Skocz do zawartości
Forum

"Kampania" wrześniowa 2008 - razem raźniej


Rekomendowane odpowiedzi

Witam:)
U nas dzisiaj nocka w miarę... już przyzwyczaiłam się chyba do tego, że muszę wstawać do małego... Od rana byłam na jazdach w Lesznie... już myślałam, że odwołam te jazdy przez choróbsko, ale jakoś dałam radę, za to teraz czuje się tragicznie:/ Najchętniej bym się położyła i przespała resztę dnia...
A o 19 jedziemy po naszą sunię:))))))

Veronica szkoda, że tak akurat się ułożyło, że Marcel chory, a ty musisz do szkoły:/ takie życie mamy-studentki....
Anielinka ale fajną nockę miałyście z Amelką....
Andzia mam nadzieję, że zęby przestaną w końcu Marysi dokuczać...
Justynka miłej pracy:)

Rena, Beata, Cafe gdzie wy się podziewacie???

Odnośnik do komentarza

czesc kobitki

przeczytalam tylko ostatnia stronke,wybaczcie
podczytywalam na szybko w tygodniu owszem

w sumie wlecialam na chwilke....czeka mnie jeszcze miedzy innymi obiad dla mlodego na weekend(spageti zrobie bo ostatnio ciagle tylko zupy i zupy)

vercia zdrowka dla was:Kiss of love:
andzia wspolczuje .... te zeby:( u nas ida trojki....
goska jak sunia?podziwiam :o_master: przepraszam ale mi psy kojarza sie tylko z obowiazkami....ale nie jestem obiektywna,bo nie przepadam za psami
anielinka i dla ciebie zdrowka:36_3_15:

Odnośnik do komentarza

a co u nas?

cieeeezki tydzien ....ale dalismy rade....tylko olus z magda wczoraj i dzis od 7 do 17:(
masakra....
w dodatku dzisiaj musialam za mojego kochanego meza zaplacic prawie 500zł za zalegle mandaty....mowie wam,myslalam ze wyjde z siebie(tymbardziej ze ostatnio ciezko z kasa...)
jutro jeszcze pracowite przedpoludnie i weekend ,chociaz mam mase ciuchow do wystawienia na allegro....nie wiem,moze jutro wieczorkiem sie uda?

kobitki buziaczki :Kiss of love:

Odnośnik do komentarza

Ja tylko na chwile. Jestem tak koszmarnie zmeczona, ze nie kontaktuje :(

Cafe udusilabym P. za mandaty na 500zł! Sil dla Ciebie, oby wszystko Wam sie szybko uporzadkowalo. JAk tata?

Anielinka wspolczuje bolu kregoslupa. Ja dzisiaj przy kapaniu mlodego sie poryczalam :(

Gosia jak nowy czlonek rodziny? Pewnie teraz juz nie bedzie czasu na forum :)

Vercia jak po szkole? Jak sie Marcel czuje?

Andzia jak Marysia?

Odnośnik do komentarza

Witam wieczorową porą:)
Za mną dziś ciężki dzień...moja siostra miała wczoraj operację na tarczycę i dziś byłam u niej w szpitalu...mam teraz takiego doła że szok - ryczeć mi się chce...mówie Wam jaka ona biedna, obolała eszzz:(( ja też mam prawdopodobnie problemy z tym gównem wieć może się dziśki niej zmobilizuje i wkońcu udam się z tm do lekarza, bo nie chciałabym siętak męczyc jak ona!
Mati właśnie zasypia:) co do drzemek to on w ciagu dnia ma 2 drzemki. Pierwszą koło 9 i śpi wtedy ze 2 godzinki i drugą tak gdzieś koło 17 i śpiunia z godzinke:)) także ja na jego spanie nie moge narzekać:))
Dziewczynki powiedzcie mi prosze co robicie żeby wasze niuniusie myły ząbki? urzywacie jakiejś pasty czy jak??
A zrobiłam to quiche czy jak to się tam piszę:)) piekłam to z 40 min i niestety nie upiekło mi się to ciasto na spodzie:( Wy podpiekałyście to jakos najpierw czy jak??
Własnie zaglądnełam do pokoju Matiego myśląc że on śpi a on sobie skubańcuch stoi w łózeczku cichutko:))
A powiem wam jeszcze że Mati nauczył się wchodzić na łóżko także już nie można go zostawić ani na minutke samego...mały spryciarz:)

Odnośnik do komentarza

Tynia witaj!
Ja wczesniej mylam Michałowi zabki szczoteczka silikonowa nakladana na palec. Ale tak mnie zaczal gryzc, ze odpuscilam.
Kilka dni temu kupilam mu juz "dorosła" szczoteczke (OralB) i paste dla Elmex dla takich maluszkow. Niestety udaje mi sie myc mu zabki przez jakies 15 sekund. Potem szczoteczka przechodzi w jego lapki i szoruje sobie dziaselka :)

Brawa dla Matiego za nowe umiejetnosci!
Zdrowka dla siostry!

Odnośnik do komentarza

Hej,
za mną koszmarny dzień, ale to chyba nic nowego. Nawet mi się nie chce pisac. A teraz zabiertam sie za torcik mandarynkowy, bo jutro ma wpaść kumpela na kawke. W ogóle to planowałam jechac jutro sama ze Stasiem do kina, ale K. musi do pracy. No i się pokłóciliśmy:Kiepsko:

Tynia zdrókwka dla siostry!!!
Ja myje szczoteczką Jordan i pasta Elmex, choć słowo myje chyba średnio tu pasuje:Rozgniewany:
Vercia Tobie też miłego, oby wszytsko było ok.
Gosia zdrówka!!! Pokaż fotki psa!!!
Magda :o_master: za te 7 miesiecy!!!Ja dpiero teraz rtozumiem sens tego wszystkiego co pisałaś i dopiero teraz rozumiem co czujesz:Całus:
Cafe sił kobieto. Jak Magda sie spisuje?
Ja moje ciuchy nie wiem kiedy wystawie

Anielinka współczuje bólu, pamiętam jak mój tata miał atak rwy i przez kilka dni nie wychodził z łóżka, a jest pracoholikiem i potrafił nawet z gorączką do pracy jechac.

Odnośnik do komentarza

witam się wreszcie:)
też was podczytywałam w tygodniu ale jakaś masakra z czasem u mnie ostatnio:( młoda nie chce w dzień spać, dzisiaj marudziła okropnie - ma napuchnięte dziąsła więc pewnie na zęby była taka niedobra. POza tym włazi wszędzie - ostatnio nauczyła się wchodzić na stoli kawowy- staje sobie na nim na nogach a potem próbuje zeksakiwać - no masakra jakaś z tego będzie o upilnować ją coraz trudniej.... jak tak dalej pójdzie to będę musiała ten stolik wywalić...
Gosia psiak prześliczny tylko oczka smutne- pewnie tęskni za mamą;)
Tynia zdrowia dla siostry a i ty koniecznie się przebadaj bo z tarczycą to nie są żarty...
Veronica zdrówka dla Was - i przetrwania w szkole...
Anielinka na rwę kulszową bardzo dobrze robi masaż - tylko profesjonalny u masażysty. Ja miałam w ciąży rwę i jedynym ratunkiem był masaż - bo wiadomo żadnych tabsów nie mogłam brać. Do tej pory - odpukać- mam spokój.
Andzia niezmienie sił - chociaz wiem że takie gadanie to czasami bardziej wkurza. Ja tez mam ostatnio doła - dzisiaj w nocy obudziłąm się z atakiem paniki - koszmar. A stan jaki opisujesz u siebie przechodziłam kilka lat temu. Chce się a raczej nie wiadomo co się chce - najlepiej by było walić głową w ścianę. Człowiek się dusi, chce żeby coś się zmieniło tylko jakoś się nic z tym nie daje zrobić. Po pewnym czasie przychodzi coś w rodzaju obojętności - jak się człowiek drze to mnawet nie ma poczucia winy - wszystko do d.... ale się rozpisałam ... mam nadzieję, że cię nie zdołowałam jeszcze bardziej .... koniecznie musisz się jakoś wyrwać z domu - tylko to takie trudne przy więcej niż jednym dziecku...
Dobrze, ze koleżanka jutro wpada:)

http://lilypie.com/pic/090107/ajmb.jpghttp://by.lilypie.com/7tmSp1/.png

http://lilypie.com/pic/090107/HBh0.jpghttp://by.lilypie.com/smghp1/.png

Odnośnik do komentarza

Kuba dopiero co zasnął:Kiepsko:

Beata jak miło Cię czytać:) A z Izuni to niezła akrobatka:)))
Oczka smutne nasza sunia ma, no ale co tu się dziwić:( jak ją od mamy zabraliśmy... Troszkę była u nas na początku stremowana, ale potem się oswoiła i biegała po całym mieszkaniu:) a najfajniejsza była pogoń za Kubą:))) jak tylko go dorwała to odrazu wylizała, za którymś razem Kuba już wiedział co się święci i uciekał gdzie pieprz rośnie:hahaha:

Odnośnik do komentarza

czesc dziewczyny od razu widac ze weekend pusta tutaj taka ze az szok....

mnie sie dzisiaj nic nie chce, wczoraj jak wrocilamz pracy to si eokazalo ze tesciowa juz pojechala a tesc zalatwil sobie prace i jestesmy uziemieni nie wiemy co bedzie z olkiem jak narazie do poniedzialku nie ma problemu a we wtorek i srode moja mama go wezmie ale co pozniej to nie mam pojecia, bedzie nam ktos potrzebny tak od 5 rano do 7 a tesc wyjezdza przed 6 do pracy....a moj tata pracuje razem ze mna a mama ma za daleko bo nawet autobusy u nas nie jezdza o takiej porze....nie wiem co zrobimy chyba ktores pojdzie na l4

http://www.suwaczek.pl/cache/d255cd5670.png
http://www.suwaczek.pl/cache/44b3c68a54.png

Odnośnik do komentarza

mnie to chyba znowu cos pobiera boli mnie miedzy uchem a gardłem....zazwyczaj mnie tak boli bo teraz nie mam migdałów wiec tam mi sie cos rozwija....

a u nas nocka standardowo...olek w dzien nie chce jesc za to w nocy zajada jak opetany....wstaje mi po 22 potam okolo 1 moze 2 a nastepnie 4 a czasami 6 rano i tak za kazdym razem okolo 150ml. zjada nawet wiecej.....ja juz nie pamietam kiedy sie wyspalam....brakuje mi tak nocy bez pobudki....

http://www.suwaczek.pl/cache/d255cd5670.png
http://www.suwaczek.pl/cache/44b3c68a54.png

Odnośnik do komentarza

Witam sobotnio:)

Ale tutaj ciiiiiisza...
Ja mam wolne, bo P. wziął Kubę do miasta na spacer, ja nie poszłam bo czuję się fatalnie... Byłam tylko chwilę z Yoko za blokiem na trawce, żeby sobie pobiegała trochę:) i wróciłam cała mokra:/ jestem strasznie osłabiona:/
Tynia gratuluję nowych umięjętności Mateuszka! I życzę zdrówka dla siostry!
Andzia szkoda, że K. musi pracować i nie możesz ze Stasiem przejechać się do kina:/
Anielinka współczuje rwy kulszowej:/ Moja bratowa miała atak rwy kulszowej jak moja bratanica miała kilka miesięcy... Ewa chodziła po czworakach, innej pozycji nie mogła przyjąć:/ brrr....
Justynka szkoda, że nie macie co zrobić z Olkiem:/ i musicie kombinować teraz:/

Odnośnik do komentarza

Witam!
Gosia Yoko jest cudna! Od razu wrocily mi wspomnienia jak nasz Milan byl taki malenki. Tez mial takie smutne oczeta na poczatku. Ile ona ma tygodni? NAsz mial 6.5 jak u nas wyladowal - kruszynka.
Super, ze Kuba bedzie mial towarzysza zabaw, tym bardziej, ze to on jest starszy. My mamy dwoch jedynakow :hahaha:
Poprosze wiecej fotek!
A dla swiezo upieczonej wlascicielki psa duuuuuzo zdrowka!

Andzia niezmiennie sil! Bardzo szkoda, ze w zaden sposob nie moge Ci pomoc :( Mam nadzieje, ze koszmar zebowy szybko sie skonczy.
Milego plotkowania z kolezanka.

Beata ja juz wierze, ze z Izuni to taka aparatka. Ale macie latania za nia :hahaha:
Doceniam swojego spokojnego syna!!!

Justynka ale Wam sie porobilo z opieka dla Olka!!! Mam nadzieje, ze jakos t osobie poukladacie. Ta praca tescia to na stale???

U nas nocka super! Od 22 mlody spal u nas w lozku, ale do 6 rano bez pobudki :yuppi:
Za to jak tylko otworzyl oczy to zaczelo sie jeczenie i marudzenie z mega gryzieniem. Normalnie uciekamy przed nim

Przed chwila zrobilam lososia Andziowego :)) Ciekawe czy malemu zasmakuje. Udusze jak nie, bo losos taki drogiii....

Odnośnik do komentarza

Witam, mam chwilkę wolną, bo zołzy śpią, a K. pojechal na jakiś montaż do znajomego i zabrał Stasia, bo on ma córkę w jego wieku.
Maryśka nadal marudna, ale tylko ze mną, jak została sama z K. to ponoć ani razu nie jęknęła:Niewiniątko: W dodatku wyszło jej jakieś uczulenie i nie mam pojecia od czego-na buźce lekko i nabrzuchu. W czwartek dawałam im truskawki, może od tego???

Gosia zdróweczka dla Ciebie, wrzuć jakies wspólne fotki Yoko i Kuby. MOje zołzy tez by sie pewnie cieszyły z psiaka, ale ja dziękuję. Poza tym mam nieprzyjemne doświadczenia::(:
Beata rośnie Ci talent:D Widziałam Izę na żywo i wiem, że ma kobitka temperament...i motorek w małej dupce. Dużo sił i cierpliwości kochana!!!
A co do mnie, to mnie pocieszyłaś:Padnięty:A tak na serio, to mam dokładnie tak samo, potrafię się rozryczec bez powodu, a za chwile jakby nigdy nic robić swoje dalej I tez czasem pełno obojętności we mnie. Życie...
Justynka kurcze, szkoda, że tak Wam się wszystko pokrzyżowało. Na długo teść wyjechał? Może uda się jakoś godziny w pracy pozamieniać?
Magda cieszę sie, że łosoś smakował, szkoda, że nie Michałowi, może musi sie przyzwyczaić do nowych smaków?łosoś rzeczyiści drogi jak cholera, ale pyszny.

Odnośnik do komentarza

tyle co weszlismy do domu....
K pojechal jeszcze na mala fuche....
mlody szaleje...a ja myk do was na chwilunie

beata olek jednym krokiem wskakuje na lawe....masakra....wiem co to znacxzy,wierz mi
justynka szkoda ze tak wyszlo.....moze uda sie jednak cos zorganizowac?:36_3_15:
magda tak jak mowi andzia,michal pewnie musi przyzwyczaic sie do nowych smakow
goska yoko sliczna,szczerze....kubula ma nowa zabawke:)na bank beda najlepszymi przyjaciolmi
andzia szkoda,ze nie wyszedl wypad do kina....ehhh

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...