Skocz do zawartości
Forum

"Kampania" wrześniowa 2008 - razem raźniej


Rekomendowane odpowiedzi

witam w zimowy wieczor

dzisiaj pogoda pieknie zimowa brrrr, mama siedziala u mnie caly czas bo o wyjsciu z domu nie bylo mowy, Bartek goraczki juz nie mial i ogolnie calkiem calkiem, ale nadal nie wiem co mu bylo, na badanie nie poszlam bo nie udalo sie "zlapac"

Andziu kochana trzymam kciuki zeby stasiowi sie polepszylo, bo to co pisalas wcale nie jest pocieszajace
Magda fajnie z areobikiem
Vercia dobrze ze lazienka uratowana, sukienka sliczna a plan zajec intensywny
Gosia zdolny ten twoj P az mi smaka narobilas, ze spaniem mlody ma podobnie w lozeczku ciezko zasnac a u mnie w momencie spi
Anielinka zazdroszcze ci tego twojego spiocha :smile_move:

http://parenting.pl/galeria/data/500/thumbs/P9280406.JPGhttp://suwaczki.maluchy.pl/li-31234.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/009/0092369a0.png?3641

Odnośnik do komentarza

hej!
Wczoraj Was poczytalam i nie mialam sily popisac. Rozwiazywalam zadania ze statystyki :lup:
Taka babka od nas z wydzialu studiuje i juz we wrzesniu pomagalam jej z matmy, ale wszystkiego nie pamietala. Teraz sie wycwanila i juz po pierwszych cwiczeniach i wykladach przyniosla mi zad. domowe, zebym byla na biezaco :hahaha: No i wczoraj mialam pasjonujacy wieczor. No, ale w sumie ja to lubie.

Zla jestem, bo P. rozwalil noge w piatek i okazalo sie, ze to naderwanie wiazadel przysrodkowych w kolanie. Grrr! Poszedl prywatnie do rehabilitanta i teraz co drugi dzien zabiegi i tak przez 3 tygodnie. tyyyyle kasy :((( A pewnie w Niemczech nie dostanie wyplaty za ostatni m-c, skoro nie moze grac :((( Porazka jakas!

Odnośnik do komentarza

Czasc baburki :************ sie kuna steskniłam za Wami :)) ja jak zwykle zaginięta na iks czasu .... Julka teraz chora i w domu jestesmy wiec mam czas popisac :) cały czasobrak zaczoł sie od wypadku mojego taty .. wsadził łape w kombajn do obierania drzewa i mało reki nie stracił , wiec przez prawie miesiąc mieszkałam u rodziców zeby mu pomóc troche bo mama pracowała ... potem turnus rahabilitacjny Julki ... teraz 2 tura turnusu bo dostalismy ciagłosc na skierowaniu .. jeszcze 4 - 6 tyg nas czeka ... jezdzimy o 7.10 okejka do tego szpitala i wracamy po 17 ..cały dzien akcja ..ale opieke mamy rewelacyjna i pomoc tam ogromną .. naprawde zaczyna wracać moja wiara w ludzi :)) moze juz za ten miesiac zakonczy sie nasz historia z kręczem :)) pozdrówka kofane :))

http://suwaczki.maluchy.pl/li-21790.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie
u nas nocka oki, oby tak dalej...w pogodzie się tylko tyle poprawiło że już nie wieje, ale i tak zimno...
Anouk super że się odezwałaś, to straszne co piszesz że tata mógł ręke stracić :Histeria: ...powodzenia w dalszej rehabilitacji, całuski dla Ciebie i Juleczki :Całus::Całus:...wracajcie szybko do nas...
Magda no to się narobiło z nogą P. i jeszcze tyyyle kasy...szok!!!
Andzia co u Was???

http://www.ticker.7910.org/as1cCAp-M240010Mjg3ZHw0MTdkanxBbWVsaWEgbWE.gif

Odnośnik do komentarza

Anouk super, ze sie odezwalas! Szkoda tylko, ze z takimi wiesciami. Zdrowka dla Juleczki i taty! Odwiedzaj nas czesciej :)

Anielinka ale super, ze nocki powrocily do normalnosci. U nas niestety nie jest tak dobrze.

Vercia rehabiltacja niestty nie na kase chorych - wszystko prywatnie. Panstwowo to P. musialby dlugo czekac. A nie moze, bo jak szybko zacznie grac to i kasa bedzie.

Odnośnik do komentarza

coś tu ostatnio puściutko i cichutko:((
a ja na poprawe nastroju machnełam jabłecznik, bo mnie mama obdarowała całą reklamówą jabłek, właśnie wstawiłam do piekarnika, nie wiem co to jeszcze z tego wyjdzie bo po raz pierwszy je robie z nowego przepisu- znalazłam na Wielkim Żarciu:)
biore się teraz za sprzątanie- podwójne, bo Amelka mi opróżniła z nudów 2 szuflady :Szok:

zajrze później, mam nadzieje że będe miała co poczytać :Oczko:

Gosia, Cafe, Rena, Andzia...hop-hop!!!!

http://www.ticker.7910.org/as1cCAp-M240010Mjg3ZHw0MTdkanxBbWVsaWEgbWE.gif

Odnośnik do komentarza

Witam...
Anouk jak miło Cię czytać:Cherlipanii::) straszne to co piszesz o tacie:36_2_13: Buziaki dla Julci!
Magda kiszka z tym prywatnym rehabilitantem, no i z tym, że kasy nie będzie:/
Anielinka jak wyszedł jabłecznik?? Podziel się przepisem;)

Czy ja kiedyś pisałam, że Kuba marudzi????? JEżeli tak to przepraszam, ja wtedy nie wiedziałam jak on może marudzić!!!!! Normalnie dziecko mi ktoś podmienił!! W nocy budzi się z płaczem....uspokaja się dopiero jak weźmiemy go do sypialni... Ostatnio nasze spacery ciężko nazwać spacerem... mały po przejechaniu kilkunastu metrów zaczyna tak płakać jakby mu się jakaś krzywda działa... w kąpieli to samo... zaczął się bać mycia włosków itd. (zawsze go kładliśmy podczas mycia włosów, a teraz jest taki sztywny jak go położymy...) i to nastąpiło z dnia na dzień i nic podczas kąpieli się nie stało... ostatnio P. go kąpał, a ja go rozśmieszałam no to jakoś dało radę... W większości marudzenie jest chyba przez zęby... Kuba potrafi jeść np. biszkopta, a po chwili zaczyna płakać i wyrzuca ciacho:36_2_13: Już sił nie mam... zawsze jak marudził, brałam go na spacer, a teraz spacer jest dla mnie i dla niego męczarnią...

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny nie piszcie tak duzo, bo nie nadazam z czytaniem :)))

Tak sie rano pozarlam z P., ze najchetniej spakowalabym manatki i pojechalabym do rodzicow. W ogole ostatnio nie jets ok :((((

Gosia jak napisalas o Kubie to tak jakbys opisywala teraz Michała. Jest masakra. Nic mu nie pasuje. A najgorsze sa noce, bo kiedys jak sie budzil czesto to chociaz zasypial w miare szybko. a my dzisiaj w nocy walczylismy z nim 1,5 h :lup: Łazil po nas, siadal, wstawal, gadal, smial sie, plakal. Jakas masakra.

Wczoraj bylam znowu na aerobiku i bylo super fajnie. Jedyny minus, ze spotkalam swojego bylego szefa. Ale przynajmniej mialam sie z kogo posmiac, bo byl jedynym facetem i cwiczyl komicznie.

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny mam do Was wielką prośbę.
Czy któraś bedzie może w weekend w h&m?
2 tygodnie temu kupiliśmy tam kurtke zimowa dla zołzów, była tylko jedna w rozmiarze 86, kobietka zadzwoniła do innego sklepu, gdzie mieli jeszcze rozmiarówke, a ze niedaleko mieszka siostra K., to poprosilismy, zeby podeszła i kupiła. I wczoraj przywiozła, 92:lup:
Na allegro nie ma, bo sprawdzałam.
Wieczorkiem wstawie foto kurtki.
ALe jestem zła:Wściekły::Wściekły::Wściekły:

Odnośnik do komentarza

Witajcie!!
Andzia jak Staś i dziewczyny???
Gosiamm zgadzam się z Magdą dobre chęci to połowa sukcesu :Oczko:
Anielinka dzięki za przepis, też spisałam ale weny brak:Psoty:
Dla domiany pospaliśmy do 8-30:yipi: Przyszła też karta z playa, M agda miała s rację kochana, trzeba mieć modem :lup:, siedzę teraz z karta i mogę sobie ją wsadzić.....G. ma coś załąwić...Magda może z P. to przejściowe, oboje pracujecie, jesteście zmęczeni...u nas póki co jest duużo lepiej po ostatnich kilku miesiącach klęski....

Odnośnik do komentarza

Stasiu duuuużo lepiej, praktycznie po kaszlu nie ma śladu.
Zołzy masakra. Budza sie w nocy po kilkanaście razy, pije mleko, ogólnie chaos, przez to nocne żarcie nie wiem o której im dawac sniadanie, obiad itd. Ogólnie to mnie tak wkurzaja, ze juz nie wyrabiam. Potrzebuje od niech odpoczac, bo jestem w takim stanie, ze moze sie to naprawde zle skonczyc

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...