Skocz do zawartości
Forum

"Kampania" wrześniowa 2008 - razem raźniej


Rekomendowane odpowiedzi

magda_79
Rezerwacja w tym samym hotelu :)))

Z piersiami o dziwo rewelacyjnie, a przeciez karmilam mlodego dosyc czesto. Przez pierwsze dwa dni musialam sciagac ze 3-4 razy dziennie (tylko do momentu kiedy czulam ulge), potem rano i wieczorem, a teraz wlasnie uswiadomilam sobie, ze juz 4 dni nie odciagalam, a nie karmie dopiero 2 tyg.

No to extra z tym hotelem:jupi: musimy się wymienić telefonami;)

Ja musze sie w końcu przełamać z tymi cycusiami i przestać karmić ... moze po powrocie z P-nia...

http://lilypie.com/pic/090107/ajmb.jpghttp://by.lilypie.com/7tmSp1/.png

http://lilypie.com/pic/090107/HBh0.jpghttp://by.lilypie.com/smghp1/.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie wieczorkiem
Magda btrawa dla Michałka z apierwsze kroki w bucikach!!
Gosiamm marcel bardzo często zalicza upadki i uderza się w głowę....ja własnie siedzę z białym futrzakiem...G przyniósł chińskiego grzywacza do domu bo o 22 zabiera go kumpel do niemiec....mały dziad piszczy i musze z nim siedzieć....
Racuchy robie na oko....daję 2 łyżki śmietany, mąkę, mleko i kroję w kostkę brzoskwinie i jabłka albo inne owoce mało wodniste...konsystencja jak na naleśniki, nie za gęsta....tkie owoce w cieście...o!! i smaże na oleju....
Zupa królewska: szpinak, brokuły, marchew, pietruszka, koperek, fasolka szparag. zabielam śmietaną gęstą....

Odnośnik do komentarza

Witam wieczorkiem, moja gadzina mała jeszcze nie śpi, ale powoli się układa do snu, oczywiście w na naszym łóżku...
Magda to super że Michałek się wkońcu nauczył chodziś w bucikach...
ja właśnie dziś kupiłam takie jesienne trzewiczki dla Amelki, bo już tak zimno się zrobiło że najwyższa pora ....
o kręgosłupie nic nie wspominajcie, ja ledwo rano co z łóżka się zwlekam a nie wspomne o podnoszeniu jakiegoś ciężaru...np. Amelki:)

http://www.ticker.7910.org/as1cCAp-M240010Mjg3ZHw0MTdkanxBbWVsaWEgbWE.gif

Odnośnik do komentarza

Witam,
nocka do d... mały oczywiście spał z nami, przed 12 wylądował w naszym łóżku i nie mógł zasnąć:/ ehhh myślałam, że jak tak mało spał w dzień to prześpi całą noc, a tu taki numer:/
Andzia co tam u was????? Ja też się martwie!!!
Veronica dzięki za przepis:) czyli to w sumie naleśniki są:)muszę małemu zrobić...
Anielinka i jak? Dała Amelka pospać???

Odnośnik do komentarza

Moja pralka już kończy pranie... P. jeszcze śpi. Kubie zaraz będę musiała śniadanko zrobić... Kolejny dzień jak co dzień... Powiem wam, że z jednej strony baaaaardzo bym chciała iść do pracy... Myślałam, że chociaż wrócić na studia mi się uda, ale na razie nie ma szans...a tak mi się marzy oderwać na chwilę od codzenności... Może miałabym więcej cierpliwości wtedy...

Odnośnik do komentarza

Rena daj znac jak po lekrzau. ehhh, ja jak posiedzialam na zwolnieniu z mlodym to mi tez bylo ciezko wracac do pracy. ale teraz juz jest ok.

Gosia szkoda, ze wlasnie chociaz na studia nie mozesz wrocic. To prawda, ze jak wracam z pracy to mam mnostwo cierpliwosci i sil na zabawe i zajmowanie sie Michałem. Co nie znaczy, ze nie tesknie za weekendami :hahaha:
Tak zle i tak niedobrze :)

Odnośnik do komentarza

Witajcie....
u nas nocka tak jak i u was, Amelka spała z nami, do tego obudziła się o 2.30 myślałam że na mleko, a ona się na nie wypieła, nie chciała jeść, ani pić...później rzucała się i nie mogła zasnąć...:Padnięty:
dziś u nas pogoda w kratke, raz pada, raz słonko świeci, mam taką nadzieje że chociaż na chwile uda się wyjść...jak narazie mała bestia odsypia nocke:)
a ja ugotowałam dziś dla Amelci krupnik, a dla nas dziś placek po węgiersku...

rena dobrze że dla świętego spokoju idziesz do tego lekarza, daj znać co i jak...

Andzia nadal milczy...hmmm nie podoba mi się to...

http://www.ticker.7910.org/as1cCAp-M240010Mjg3ZHw0MTdkanxBbWVsaWEgbWE.gif

Odnośnik do komentarza

Dziewczynki dziekuje za troske i smski. Tylko jeden dzien mnie nie było,choć wiem, ze to do mnie niepodobne:Oczko:
U mnie meksyk totalny, nie spałam od 48h, wszystko przez Zośke i podejrzewam jej zeby-Magda dopiero teraz rozumiem co to znaczy koszmar zebowy i nieprzespane noce-Zośka ryczy non stop, naprawde, śpi ciągiem niedłuzej niz 10 minut, masakra:glass:
K. jedzie z nia popołudniu do lekarza, zeby potwierdzic, ze to "tylko" zeby i zebym mogłą z czystym sumieniem zabrac ja w niedziele do Poznania.
Sciskam mocno, poczytam was wieczorem

Odnośnik do komentarza

Witajcie!!
Gosiamm to nie sa naleśniki tylko racuchy :;): ciasto musi być gęstsze ale nie skurupa....ja rzucam łyżką na olej i wychodzą takie pulchne racuszki....
Andzia współczuję nocki...cholerne zębiska....u nas też ida kolejne i marcel odmawia jedzenia obiadu...jedynie chrupki albo coś płynnego....dzisiaj skubnął pół gołąbka i po sprawie....
Gosiamm a dlaczego nie możesz wrócić na studia??? ja się nie mogę doczekać wyjazdu na zajęcia.....
u mnie leje, totalnie leje.....
Całe szczęście zrobiłam spacerek rano i kupiłam marcelkowi rybkę....chodzi i co chwilę zaglada....

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...