Skocz do zawartości
Forum

Luty 2010 :)))) wszystkie przyszłe


Kinqa

Rekomendowane odpowiedzi

aha większość z Was napisała, że kładziecie do spania dzieci na boczku...

ja bym nie radziła tak robić, bo może to doprowadzić do śmierci łóżeczkowej
nie chcę Was straszyć, ale nawet położna mi mówiła, że tylko na plecach i wyłącznie na pleckach
a jeśli chodzi o układanie na boki albo na brzuszek to tylko w dzień , ale nie podczas spania ...

Nagła śmierć łóżeczkowa ? Wikipedia, wolna encyklopedia
na tej stronce są czynniki ryzyka, czego nie robić, itp.

a jeśli chodzi o ten wybuch wulkanu to ja wychodzę z malutką...
ten pył jest pare km nad ziemią...

http://www.suwaczki.com/tickers/dqprroeqtjy1ztqb.png

http://www.suwaczki.com/tickers/dhi43e3k4u27zg55.png

Odnośnik do komentarza

Co do nagłej śmierci łóżeczkowej to moim zdaniem może być milion powodów do niej, nie koniecznie to, że śpi na boczku:smile: A nie boisz sie tego, że Ty jesteś matką która ma mniej niż 19lat:lol: Ja Kingę kładłam zawsze na boczku, bo bałam się że jak położe ją na pleckach to sie zadławi przy np: ulewaniu. A w nocy nie jest człowiek tak czujny jak w dzień. Chcąc nie chcąc śpi się w nocy a jeśli by się coś działo to można nie usłyszeć.

Kacperek:love: 02.10.2012 godz.23:35 3200g, 56cm:love:
19.10.2012 3900g, 58cm
04.12.2012 5600g, 62cm
15.01.2013 6300g, 65cm

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6e6yd4anvaqre.png
http://www.suwaczki.com/tickers/l22nuay32jj38nva.png
http://www.suwaczki.com/tickers/wnidio4p5btv58no.png
http://s8.suwaczek.com/20100619580114.png

Odnośnik do komentarza

A co do Kornelci to może jej się udzielać Twój nastrój. Dzieciaczek wyczuwa jeśli Mamusia jest niespokojna, zdenerwowana itp. Może brzuszek ją boli albo po prostu to taki pieszczoszek:smile: Dużżżżżżooooooo cierpliwości Tobie życzę i wytrwałości!:smile:

Kacperek:love: 02.10.2012 godz.23:35 3200g, 56cm:love:
19.10.2012 3900g, 58cm
04.12.2012 5600g, 62cm
15.01.2013 6300g, 65cm

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6e6yd4anvaqre.png
http://www.suwaczki.com/tickers/l22nuay32jj38nva.png
http://www.suwaczki.com/tickers/wnidio4p5btv58no.png
http://s8.suwaczek.com/20100619580114.png

Odnośnik do komentarza

Kingusia zgadzam się z Anusią że mała może wyczówą twój zły nastrój i rozdrażnienie i przez to może być niespokojna, a i ciebie rozumiem że masz gorsze chwile kiedy ona jest taka marudna, wtedy wszystko człowieka dobija ale niestety Kinguniu trzeba mieć nam mamom dużo cierpliwości i spokoju, jej to wkońcu przejdzie zobaczysz a potem będziesz miała wyrzuty sumienia że się na malutkąwkurzałaś bo płakała cały dzień, niestety dzieci tylko tak nam mogą powiedzieć że jest coś nie tak a mamusia musi być na każde jęknięcie i na każdy płacz choć niezawsze rozumiemy dlaczego nasze maleństwa marudza to trzeba być przy nich, Kingusiu niemartw sięnapewno Kornelci niedługo przejdzie, niewiem może się nienajada, może ty przez podawanie piersi czujesz frustrację, możę powinnaś tylko sztuczne dawać (czego niepolecam oczywiście) ale może denerwujesz sięprzy karmieniu żę ona sięnienajda i malutka napewno to czuje, zastanów się Kochana co może być przyczyną i spróbuj znaleść rozwiązanie :)))

http://moje.glitery.pl/text/354/58/2-Wiki-i-Hania-4627.gif http://www.mleczaki.bejbej.pl/mleczaki/254_20110805_201626.png
http://www.suwaczek.pl/cache/e3db0566df.png
http://www.suwaczek.pl/cache/2e9e74448d.png

Odnośnik do komentarza

kingusia1991
aha większość z Was napisała, że kładziecie do spania dzieci na boczku...

ja bym nie radziła tak robić, bo może to doprowadzić do śmierci łóżeczkowej
nie chcę Was straszyć, ale nawet położna mi mówiła, że tylko na plecach i wyłącznie na pleckach
a jeśli chodzi o układanie na boki albo na brzuszek to tylko w dzień , ale nie podczas spania ...

Nagła śmierć łóżeczkowa ? Wikipedia, wolna encyklopedia
na tej stronce są czynniki ryzyka, czego nie robić, itp.

a jeśli chodzi o ten wybuch wulkanu to ja wychodzę z malutką...
ten pył jest pare km nad ziemią...

ja kładę na boczku - bo jak mu się uleje to co ...

a jak skończył 1 miesiąc - to śpi teraz w swoim pokoiku - więc jakby mu się ulało to bym mogła nie usłyszeć - więc wolę na boczku ..

śmierć łóżeczkowa - to jest jedna z rzeczy, która się zdarza ale nie wiadomo dlaczego - jest dużo powodów ... ale ani jeden na 100%....

no własnie nie napisałam - mąż powiedział - już skończył miesiąc - czas żeby spał sam :) :36_27_3:i naprawdę dobrze mu idzie :D jedna pobudka w nocy na jedzonko i tyle :36_1_21:

http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=3532

Odnośnik do komentarza

Hej:]
Dzieciaczki już śpią a ja tradycyjnie padam na r...:/

Kinga,to prawda,mój Bartuś wyczuwa moje nerwy i od razu robi się niespokojny i trudno mi go uspokoic:[Życzę Ci duuużo cierpliwości bo jeszcze wiele przed Tobą:]Co do tej śmierci łóżeczkowej to uwżam tak samo,ze może byc wiele powodów...Mój Szymuś spał na boczku,tak mi położna radziła go układac:]

Marmi,jak Twojemu mężowi tak się podoba mój Szymek to ja go Wam chętnie wypożyczę na kilka dni,zawsze to będę miała lżej z jednym:hahaha:

Agnieszko,jak przeczytałam Twojego posta,to nie mogłam uwierzyc!!!Kilka dni temu napisałaś załamana,ze kończysz z forum i w ogóle....Boże,jak się cieszę,że jednak się udało!!!!:]Wierzę z całego serca,ze tym razem się uda,bardzo mocno będę trzymała za Was kciuki,dbaj o siebie i życzę Ci zdrowej,bezproblemowej ciąży:Całus:

lamponinko,jak Gabi??Wszystko ok??

Zastanawiam się,co u J.anny,Angeli,nie odzywają się już dłuższy czas?....:/

http://s6.suwaczek.com/200712124662.png

http://s2.pierwszezabki.pl/003/003344971.png?3940

http://www.suwaczki.com/tickers/5b09x1hpne20me6v.png

http://s4.suwaczek.com/20060429040117.png

Odnośnik do komentarza

zoska
kingusia1991
aha większość z Was napisała, że kładziecie do spania dzieci na boczku...

ja bym nie radziła tak robić, bo może to doprowadzić do śmierci łóżeczkowej
nie chcę Was straszyć, ale nawet położna mi mówiła, że tylko na plecach i wyłącznie na pleckach
a jeśli chodzi o układanie na boki albo na brzuszek to tylko w dzień , ale nie podczas spania ...

Nagła śmierć łóżeczkowa ? Wikipedia, wolna encyklopedia
na tej stronce są czynniki ryzyka, czego nie robić, itp.

a jeśli chodzi o ten wybuch wulkanu to ja wychodzę z malutką...
ten pył jest pare km nad ziemią...

ja kładę na boczku - bo jak mu się uleje to co ...

a jak skończył 1 miesiąc - to śpi teraz w swoim pokoiku - więc jakby mu się ulało to bym mogła nie usłyszeć - więc wolę na boczku ..

śmierć łóżeczkowa - to jest jedna z rzeczy, która się zdarza ale nie wiadomo dlaczego - jest dużo powodów ... ale ani jeden na 100%....

no własnie nie napisałam - mąż powiedział - już skończył miesiąc - czas żeby spał sam :) :36_27_3:i naprawdę dobrze mu idzie :D jedna pobudka w nocy na jedzonko i tyle :36_1_21:

To super Zosiu,że tak ładnie śpi:]I gratuluję ukończonego miesiąca;D

http://s6.suwaczek.com/200712124662.png

http://s2.pierwszezabki.pl/003/003344971.png?3940

http://www.suwaczki.com/tickers/5b09x1hpne20me6v.png

http://s4.suwaczek.com/20060429040117.png

Odnośnik do komentarza

no to ja niewiem jak zrobić dobrze z tą nk. Zrobiłam tak weszłam na swój profil skopiowałam ścieżkę i wkleiłam na forum iiiiii ponoć źle wrrrrr
, ale te co obejrzałam sobie na nk dziewczyny to ładne z was kobietki ; przy was to ja taka trochę starsza się czuję ....
Kinga ja nie chcę się wymądrzać ani udzielać ci rad , powiem ci jak było ze mną. Było tak samo jak u Ciebie mały niespokojny , wiercący się ani go ululać ani go nakarmić , sucho na dole i w piorun nie wiedziałam o co mu chodzi. I gdyby nie krostki na głowie długo bym się nie dowiedziała. Poszłam do lekarza a tam stwierdził niedowaga u synka ( Kornelci to nie grozi) proszę dokarmiać. I powiem ci jak ręką odjął po moim cycku dostał butlę i on spokojny i ja. Więc wytłumaczyłam sobie że nie dojadał tyle ile chciał wściekał się a przy okazji ja i kółko nakręcone. Dziś niestety cycka wypluwa ale podaję mu moje mleko z butli wcześniej ściągnięte laktatorem. Wiem ile zje wiem mniej więcej kiedy może być znów głodny a kiedy chce się tylko popieścić. Nie namawiam do sztucznego , ale twój post przypomniał mi mój kłopot sprzed 3 tygodni. Więc postanowiłam podzielić się jak ja sobie poradziłam.

http://www.suwaczek.pl/cache/7457b023f4.png

Odnośnik do komentarza

Kingus ja tez z mala jestem non stop , jak pisze na kompie to ja trzymam na rekach , albo kolysze noga wozek jak gotuje obiad to biegam po schodach wykorzystujac moment ze na chwilke przysnie ,jem obiad nawet trzymajac ja na rekach nawet do ubikacji latam na szybciora , dziecko to nie lalka wymaga od nas poswiecen i nie ma co sie denerwowac , ten czas to minie jeszcze troche .
Oczywiscie nie jest tak codziennie sa dni ze ladnie spi nawet w dzien ,jest spokojna a sa dni ze wymaga ode mnie ciaglej obecnosci .
Troche cierpliwosci i wycisz sie bo ona odbiera twoj nastroj i sytuacja sie pogarsza .
Moze zacznij pic melise .

Co do spania na wznak ja nigdy moich dzieci nie kladlam na plecki jak szly spac ,potem z wiekiem same si eprzekrecaly , Gabi juz zaczela sie przekrecac i w dodatku sie odkopuje lobuz .
Poza tym wlasnie na wznak mi sie zachlysla jak sie ulalo jej bardzo mocno z czego teraz sie bidusia meczy bo odbilo sie to na oskrzelach .
Nie ma jeszcze teorii o smierci lozeczkowej , chodzi tu glownie o bezdechy ktore maja i dorosli , dlaczego wystepuja hmmm sa tylko prawdopodobne przyczyny smierci lozeczkowej ktore mozna brac pod uwage .

Jak ci zasypia w ramionach Kornelcia nie czasem lekko na boku wtulona w ciebie , zacznij owijac ja rozkiem albo kocykiem i w takiej pozycji klasc do lozeczka zobaczysz ze bedzie ci spokojniej spala .
Poza tym dzicko tez odczuwa twoj stres nawet jak podajesz piers i masz serdecznie dosc ze wiecznie przy cycku , wtedy dziecko je nerwowo i czuje sie niepewnie , naprawde wez zdecyduj sie czy chcesz karmic piersia i poswiecac jej wiecej czasu czy chcesz miec wiecej czasu daj jej butelke ty bedziesz spokojniejsza a corcia bedzie wiedziala czego sie spodziewac .Bedziecie zadowoleni i szczesliwi .

Zosiu kochana super ze jedna pobudka ale pamietaj zeby nie robic wiekszych przerw jak 4 godziny , Filipek musi nadal utrzymywac przyrost wagi .

Magduska Gabi juz lepiej , mniej kaszle jest spokojniejsza a nawet sie spryciula robi , bo jak dluzej nie zwracam na nia uwage to udaje ze kaszelek ma i sie smieje do mnie , cwaniara wie ze zareaguje szybciej niz na jej wolanie eeeee:D
Jak mi zasypiala wczeniej przy inhalacjach teraz lapie maseczke w rece i sobie odpycha i przyciaga i kreci glowa a ja latam za jej glowka tzn noskiem i buzka z maseczka .
Zdarzenie z placzem na szczescie bylo jednorazowe , mysle ze to spowodowane bylo pierwsza dawka antybiotyku potem zrobila kupke ciemniejsza brazowa i kleikowata nie taka jak zwykle zolta z grudkami teraz juz zaczela robic kupki normalnie tylko ze czesto chyba tez przyczyna antybiotyku , musze pilnowac by zaczerwienien nie dostala .

Kejranko jak Wiki ma jeszcze goraczke ?

Kingus co do pylu jest pare kilometrow nad nami ale chmury deszczowe tez sa nad nami a deszcz spada .Pyl bedzie opadal nie ma co panikowac oczywiscie ale wiadomo lepiej zapobiegac niz leczyc , wiec lepiej nie bagatelizowac najmniejszych wzmianek o zagrozeniu . Narazasz byc moze mala na odczyny skorne i zapalenie spojowek czy innych nastep ze strony ukladu oddechowe , mysle ze lepiej przeczekac te dwa trzy dni w domku niz pozniej plakac .My dorosli jestesmy bardziej odpowrni a dzieci nasze niestety nie maja jeszcze ukladu immunologicznego wyksztalconego i nie beda jeszcze dlugo mialy dlatego musimy dbac o nasze malenstwa .

http://tmp1.glitery.pl/text/59/45/1-Moje-Kochane-Dzieci-1548.gif
http://www.suwaczek.pl/cache/d391e82678.png
http://www.suwaczek.pl/cache/b4e19d80c9.png
http://www.suwaczek.pl/cache/1ce246b6a2.png
http://www.suwaczek.pl/cache/57834841e6.png

Odnośnik do komentarza

Italy kurcze szkoda ze nie mozesz poleciec do Wloch, no niestety nie mamy wplywu na wulkan:( ale na pocieszenie Ci powiem ze moi znajomi wybrali sie w ubiegla srode do Polski na 2 tygodnie. Lot mieli przez Dublin i niestety do dzisiaj tam siedza, wspolczuje im bardzo. Cala rodzina czeka w Polsce na nich a oni biedni nie moga nic zrobic.

Anusia zdrowka dla Kingusi zycze.

Lamponinko zestresowalas sie ostatnio tym placzem Gabi, wspolczuje bardzo. Dobrze ze to bylo jednorazowo a Gabi juz lepiej sie czuje:) A Remus widze ze taki troskliwy jest, super!

Kinga wspolczuje tej nocki bezsennej, napewno o niej zapomnisz, wiem ze nie jest latwo wychowywac dziecko, wymaga to duzo poswiecen z naszej strony, ale zobaczysz ze w przyszlosci ona Ci to wszystko wynagrodzi, a Tobie zycze duuuzzzoooo cierpliwosci.

Zoska jestes wzorem dla wszystkich matek co chca karmic piersia! GRATULACJE!

Martitaoliwia - napewno sie nie poddam z karmieniem piersia. Problemem jest dla mnie to iz musze dzwigac ta torbe do i z pracy z calym sprzetem do odciagania pokarmu, dosc ciezka jest, ale dam rade:)

Marmi gratulacje dla malej francuzeczki:)

Kachna zaproszenia sliczne:) Ja juz zaczynam moje rozwozic po znajomych.

Kejranko, brak mi slow:( Coz Ci moge napisac...Zdrowka zycze dla Wiki, kurcze bidulka musi sie tak nachorowac:(

Agnieszko co za wspaniala wiadomosc, a jednak udalo sie, ciesze sie bardzo i zaciskam kciuki o pomyslnosc. Buziaczki:)

Odnośnik do komentarza

A u mnie wszystko w porzadeczku, dzis pierwszy raz od 2 tygodni czyli jak wrocilam do pracy odpoczelam sobie, mala spi, ja odrobiona jestem z obowiazkami domowymi i czuje taki blogi spokoj:) Oj dawno tak nie mialam, zazwyczaj caly czas w ruchu i taki niepokoj w srodku mialam.

Emily spokojniutka jest, zeby nie zapeszyc, ladnie mi spi, a dzis jakby jakis przelom w niej nastapil, smieje sie w glos jak sie do niej mowi i zaczela juz gaworzyc. Dziadek jest dumny z niej bardzo:)
Jedyne co nie moge sobie poradzic z sucha skorka na glowce, doslownie nic nie pomaga na to, zaczela juz gubic wlosy, tak smiesznie wyglada - wlosy ma tylko na srodku glowy, takiego irokeza, ktore pewnie tez jej wypadna. Mam taki krem z Polski bambino, co myslicie jakbym nim posmarowala glowke?

Odnośnik do komentarza

lamponinka

Zosiu kochana super ze jedna pobudka ale pamietaj zeby nie robic wiekszych przerw jak 4 godziny , Filipek musi nadal utrzymywac przyrost wagi .

chyba dobrze przybiera :D widzę w oczach - we wtorek idziemy go zważyć :36_1_21:

Kingusia - to tak jak ewik pisze ... nieraz płacz, to że nie może zasnąć to głód ... ja nie ukrywam, że nieraz dam sztucznego - bo nie nadążam - nieraz żadnej butelki a nieraz 1 - 2 max - wczoraj np poszlismy na spacer, po spacerze dałam mu 120ml swojego i za chwilę znowu marudzi to zrobiłam sztucznego i jeszcze 60ml wypił, nie mógł zasnąć i się nagle tak rozpłakał, że dałam jeszcze sztucznego - wypił dosłownie 5ml i odrazu zasnął - chyba tej "kropki" mu brakowało - myślałam, że go brzuszek boli, czy coś - bo to był taki płacz - a on chciał troszkę mleczka ... głód dla dziecka to naprawdę tragedia ...

jak płacze to 1 powód to głód, mokra pielucha rzadko ... a jak stęka to jest zmęczony, tak marudzi, chce na rączki :)

wydaje mi się, że naszego mleka potrzebuje więcej - w nocy dałam 140ml i dopiero zasnął a sztucznego 120ml nie zawsze wypije ...

z dnia na dzień mam coraz więcej mleka i coraz więcej daję swojego, aby wyeliminować sztuczne :36_1_21:

mały wczoraj wieczorkiem "kapnął się" że w bujaczku są zabawki - ale się machał, cieszył :D kolejny etap w jego rozwoju :36_1_21::36_1_21:

a poniżej oczęta mojego szkraba :D :cheess:

http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=3532

Odnośnik do komentarza

Witajcie Kochane:smile:

Kingusiu i jak tam dzisiejsza nocka?? Lepiej było?

Zosiu Filipek jakie duże oczy ma fajne:mdr: Hehe

Moniko Moja tez ma sucha skóre na głowie i jej smaruje oliwka Bambino i jakby lepiej było.

Kejranko Esterabs GRATULUJĘ!!!!

U nas nocka spokojna:smile: Chociaż wieczór się tak nie zapowiadał. Zuzia cały czas tylko cysia i cysia a ja już prawie pusto miałam. I w końcu zasneła o 23 po wielkich męczarniach:frown: ale spała do 4 pubudka na przewiniątko jedzonko i dalej do spania do 10:smile: Właśnie się obudziła Rybka:smile: Dzisiaj przychodzi moja mama i będziemy gadać na temat mojego ślubu z D.:smile: Chyba będziemy robić tylko cywilny za jakiś miesiąc albo szybciej a z kościelnym poczekamy, bo kaski nie ma:frown: A jak będziemy po ślubie cywilnym to mam nadzieję, że ksiądz nie będzie robić problemów z chrzcinami Zuzi.

Kacperek:love: 02.10.2012 godz.23:35 3200g, 56cm:love:
19.10.2012 3900g, 58cm
04.12.2012 5600g, 62cm
15.01.2013 6300g, 65cm

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6e6yd4anvaqre.png
http://www.suwaczki.com/tickers/l22nuay32jj38nva.png
http://www.suwaczki.com/tickers/wnidio4p5btv58no.png
http://s8.suwaczek.com/20100619580114.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie!
U nas piękna pogoda, cieplutko 17stopni, zaraz zjemy obiad i idziemy nad rzeke na spacer. Artuek w swoim żywiole, zadowolony, że moze pojezdzic na rowerku:)

Właściwie to przyszłam tylko na chwilkę by pogratulować AGNIESZCE.

Agnieszko- trzymam kciuki za fasolkę, aby wszystko było dobrze z całego serca Ci życzę! Cieszę się, że po usg wszystko jest w porządku!

http://www.magicalkingdoms.com/timers/tickers/1zkvm3xn1xpbsdzm.png

http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvj44jzcd9is19.png

http://dl.glitter-graphics.net/pub/216/216471c2zul0i3bq.gifhttp://www.suwaczek.pl/cache/8bc083f93d.png
http://www.suwaczki.com/tickers/bfarb201byt5k166.png
http://www.suwaczki.com/tickers/39f8xzdvw7allvr9.png

Odnośnik do komentarza

Ech jak czytam że wasze dzieci raz się budzą w nocy i śpią nawet do 10 to zastanawiam się co robię nie tak ;P Mój grubasek budzi się minimum 2 a często i 3 razy w nocy. Karmię ile wlezie aż śpi tak że nic go nie ruszy a i tak się budzi widocznie albo szybko trawi :D albo mnie potrzebuje.
A wczoraj Mikołaj był pierwszy raz na weselu :) Nie za długo ale za to zrobił furorę ;)

http://www.suwaczek.pl/cache/0ba1d281e4.png
http://www.suwaczek.pl/cache/350cb1894d.png

Odnośnik do komentarza

Zosiu Samosiu Moja nie zawsze tak idealnie śpi :smile: Są lepsze i gorsze noce. Ostatnio to prawie w ogóle mi nie spała w nocy i w dzień za to drugą noc sobie odbiła:smile: A jeszcze nasze dzieciaczki są na takim etapie, że potrzebują przytulenia, possać pierś. Gdzieś czytałam, że dziecko z mamą w buzi czuje się najbezpieczniej czyli ssąc pierś:mdr: Napewno wszystko robisz dobrze :smile:

Kacperek:love: 02.10.2012 godz.23:35 3200g, 56cm:love:
19.10.2012 3900g, 58cm
04.12.2012 5600g, 62cm
15.01.2013 6300g, 65cm

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6e6yd4anvaqre.png
http://www.suwaczki.com/tickers/l22nuay32jj38nva.png
http://www.suwaczki.com/tickers/wnidio4p5btv58no.png
http://s8.suwaczek.com/20100619580114.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...