Skocz do zawartości
Forum

Luty 2010 :)))) wszystkie przyszłe


Kinqa

Rekomendowane odpowiedzi

Wariatki normalnie! Tyle żeście nasmarowały jak mnie nie było, ze nie moge nadrobić. :o_noo:
Za karę nie będe Wam odpisywac (bo i tak już nie wiem co i komu :D).

Monica, Ania - piękne te Wasze dzieciaczki. Aż trudno oczka oderwać i tym bardziej nie można się swojego doczekać.

Angelaa89
hahaha Marmi no kurcze, ale to jest normalnie nie normalne żeby faceta zmuszać do sexu:D:D a potem będą narzekać że MY nie chcemy jak urodzimy:D:D:D ehhh...

Mój to się nawet nie pcha, bo praktycznie przez całą ciąże mieliśmy zakaz. I mu dzisiaj mówię, ze jak Mały będzie sobie nadal tak tam siedział spokojnie, to w swoim czasie będziemy musieli go pospieszyć i się trochę poprzytulać. To najpierw oczka zrobił jak 5zł, a potem mówi do mnie: "To wiesz co, mam nadzieję, ze trochę go przenosisz". :D

Marmi
kingusia1991

toż to następnego malucha już planujesz?? hehe :lol: :lol: :lol:

no oczywiście :D:D:D jak mała będzie miała roczek to zaczniemy majstrować rodzeństwo ;)

Marmi - to daj znać jak już się zaczniecie starać. My tez jakoś tak planujemy to będzie nam raźniej razem :D

Kejranka
Estera ja nieumiem zrozumieć twojego T. że on tak tym swoim dziewczynom pobłaża, kurde mieszakcie w jadnym domu i paniusie kurde zrozumieć niepotrafią że pieniędzy niemacie to jeszcze wybrzydzają, a kurna jednej i drugiej bym jeść niedała to by może wtedy zrozumiały i z pocałowaniem w rękę zjadły to co ugotujecie a nie im nieodpowiada i se co innego robią, chyba nigdy biedy niezaznały skoro tak wybrzydzają, a ta najstarsza skoro pracowała to dlaczego się niedokładała i teraz czemu do pracy niepójdzie, nosz kurde dzieciaka to potrafiła zbuchać a odpowiedzialnym być za dziecko to już nie i od ojca na pampersy brać no niepojęte to dla mnie i szkoda mi ciebie żę jesteśtak dobrą i miękką osóbką i nic z tym nierobisz tylko przeżywasz po kątach :((((


Esterko
- ja Ci strasznie współczuję tej sytuacji i w sumie zgadzam się całkowicie z Kejranką. Rozumiem, że dziewczynom było cięzko bez mamy, ale Twój T.to chyba jednak nie radzi sobie z nimi najlepiej z takim podejściem. Szkoda, ze one maja takie charaktery, mogłaby być z Was taka fajna rodzinka...

Co do spania to ja śpie na bokach (strasznie mi brakuje leżenia na brzuszku), tylko nie moge się za bardzo obkręcac przez to krocze. Ale nie trzymam nic między nogami, umiem się ułożyć dobrze :) Tylko jak spię za długo na jednym boku, to po jakimś czasie budzi mnie ból biodra, tylko nie z tej strony co na niej leżę, tylko z tej przeciwnej. Dziwne to jakies.

I jeszcze historyjka pewna. Któraś z Was wspomniała, ze zdesperowane z brakiem leżenia na brzuszku mogą sobie dziurę w materacu wyciąc... Niedawno mi znajoma opowiadała, ze byli latem na plazy. Obok nich leżała babeczka w zaawansowanej ciązy. I że było jej niewygodnie to wpadła na pomysł, ze sobie wygrzebie dziurę w piasku i będzie mogła lezeć na brzuchu. No i podobno tak zrobiła. I kumpelka się śmiała, ze az tak dziwnie to wyglądało jak tak wpadła w tą dziure. No, ale najważniejsze, żelezała. Więc pytam kumpelki, czy ta babka potem sama wstała, no co ona: "Coś Ty! Trzech facetów musiało ją podnosić!" :D

No i tak jak Wam mówiłam, z fotek nie bardzo jestem zadowolona, cos jutro moze powrzucam, jak Ł. mi przesle. Dziś Wam wrzucę jedno.

Tacy sobie my:

http://www.suwaczki.com/tickers/xnw43e3kvkqf183y.png

http://www.suwaczek.pl/cache/8352800cb8.png

Odnośnik do komentarza

Margaretka tak opisujesz zachowanie swojej corki jakby miala kilka latek a jest niewiele mlodsza od mojej corki , przeciez normalnie az niewiarygodne by tak duza dziewczyna bala sie inhalacji .
Mysle ze to moze za pierwszym razem tak zareagowala i teraz jak poznala co to jest juz wszystko dobrze . Powiedz jej ze duza z niej dziewczyna, ze male dzieci robia inhalacje i nie placza .
Wez ty jej lepiej na ambicje wejdz .

Kejranko teraz corka wchodzi w taki wiek ze poznaje "tajniki" czyli prad , zachowania i prawa zycia wszystko musi ogarnac wiec naturalne ze zadaje pytania albo jak czegos do konca nie zrozumie to normalne ze boi sie .
Zaczyna rozumiec inne sytuacje , slyszec o zlodziejach itd , dlatego , ze inaczej juz spostrzega niebezpieczenstwo boi sie (sytuacja z kuchni )
Zobaczysz z czasem jak ogarnie nowe informacje sie uspokoi .

http://tmp1.glitery.pl/text/59/45/1-Moje-Kochane-Dzieci-1548.gif
http://www.suwaczek.pl/cache/d391e82678.png
http://www.suwaczek.pl/cache/b4e19d80c9.png
http://www.suwaczek.pl/cache/1ce246b6a2.png
http://www.suwaczek.pl/cache/57834841e6.png

Odnośnik do komentarza

Mag superancka ta fotka, i to światło tak z tyłu super wygląda, ehh fajnie tak profesjonalna sesyjka :)) szkoda że mój mężusz niema zapału do fotografi, w tej ciąży to chyba ani jednego zdjęcia mi niezrobił tak sam z siebie :((

no mam nadzieję że dla Wiki to przejdzie, możliwe że zaczyna własnie w taki okres wchodzić że wszystko postrzega inaczej i bardziej nad różymi rzeczami się skupia niż kiedyś, narazie to tylko jej wszystko wyjaśniamy, tłumczymy, sami dotykamy i pokazujemy żę nic się niedzieje,. no narazie do psychologa jej ciągnąć niebędę hehe poczekam jak sięto wszystko rozwinie

http://moje.glitery.pl/text/354/58/2-Wiki-i-Hania-4627.gif http://www.mleczaki.bejbej.pl/mleczaki/254_20110805_201626.png
http://www.suwaczek.pl/cache/e3db0566df.png
http://www.suwaczek.pl/cache/2e9e74448d.png

Odnośnik do komentarza

Mag zdjecie superanckie ladnie wygladasz
Co do seksu widac ze nie tylko my mamy obawy ale i faceci rowniez maja obawy ze krzywde dziecku zrobia , smieszne troszke bo w innej sutuacji by skakali ze szczescia po takim poscie .
Esterko trzymaj sie kochana , ciezko ci i wiem ze musisz znosic to wszystko , miejmy tylko nadzieje ze wszystko sie ulozy kiedys i dojdziesz do rownowagi , choc z tego co piszesz to dzieciaki nigdy nie stana sie samodzielne i beda siedziec na garnuszku u ojca .
Moje zdanie takie ze ojciec po prostu powinien je pogonic i te co moga do pracy wygonic .
Ale widzac podejscie ojca , to ojciec na emeryturze bedzie a one dalej zero samodzielnosci i odpowiedzialnosci .Beda po prostu pasozytami u boku ojca i Twoim .
Wiec ty Kobieto o dobrym serduszku zacznij walczyc o swoje prawa , bo zostaniesz sluzaca do konca zycie dla jego corek .

http://tmp1.glitery.pl/text/59/45/1-Moje-Kochane-Dzieci-1548.gif
http://www.suwaczek.pl/cache/d391e82678.png
http://www.suwaczek.pl/cache/b4e19d80c9.png
http://www.suwaczek.pl/cache/1ce246b6a2.png
http://www.suwaczek.pl/cache/57834841e6.png

Odnośnik do komentarza

Mag a hisoryjka superowa , ja pamietam jak jeszcze duzego brzuszka nie mialam bo to sierpien byl jak pojechalam nad morze i chcialam plecy poopalac to sobie tez zrobilam taka rynienke pod brzuszkiem i moglam sobie tak lezec .Ale mnie nikt nie wyciagal .

A materaca szkoda teraz na te 3 tygodnie niszczyc , szkoda ze wczesiej nie padl taki pomysl , moze by skorzystala , pewnie by mi sie oberwalo bo materace naprawde dobre i drogie hihhihih.

http://tmp1.glitery.pl/text/59/45/1-Moje-Kochane-Dzieci-1548.gif
http://www.suwaczek.pl/cache/d391e82678.png
http://www.suwaczek.pl/cache/b4e19d80c9.png
http://www.suwaczek.pl/cache/1ce246b6a2.png
http://www.suwaczek.pl/cache/57834841e6.png

Odnośnik do komentarza

Kejranka
Estera mój Boże, poprostu brak mi słów :(( nie nie brak mi słów ale mam ochotę taką wiązankę tu napisać że jeszcze mogłabyś poczuć sięurażona moimi słowami a to przecież niejest twoja wina ale Kochana ty niemożesz tak żyć, musisz być bardziej stanowcza bo ty tam zginiesz marnie, musisz postawić jakieś warunki, tak niemoże być, jejku a z tą dziewuchą to bym sobie tak pogadała, na każdym kroku bym jej tak gadała że może by wkońcu zrozumiała, oczywiście nie przy ojcu tylko jak go niebędzie a jakby się skarżyła to bym udawała zdziwioną i mówiła: no coś ty skarbie przecież wiesz żę niewtrącam siędo twoich dzieci, a jej za każdym razem bym mówiła ja jej niewstyd i tak na psyche wjechała że by może pojeła kilka spraw, wogóle to jakaśpatologia jest żę ona obwinia ojca o to żę ma dziecko, jejku toć chyba nie on ją zapłodnił, niewiem, porpsortu niewiem jak tam wytrzymujesz, boję się że przez to wszystko nabawisz się jakiejś narwicy albo depresji i wszystko będzie się odbijać na twoim dziecku, ehhh niemogę aż mi sięcoś w środku robi jak opisujesz swoją sytuację to bardzo przykre żę oni tam ciętak nieszanują :(((

Kejranko tylko widzisz ja mam troszkę poczucie winy,ze jestem w ciąży i nie mogę na siebie zarabiać.Zawsze byłam niezależna, nigdy nie miałam takiej przerwy w pracy,od skonczenia szkoły pracowałam non stop.A teraz źle się czuję będąc na utrzymaniu T, tymbardziej,ze dzici mi to wypominaja wciąż.

http://www.suwaczki.com/tickers/tb73qtkfoim37zy8.png

http://www.suwaczki.com/tickers/3i49tv73w2lnopp3.png

Odnośnik do komentarza

esterabs
Kejranka
Estera mój Boże, poprostu brak mi słów :(( nie nie brak mi słów ale mam ochotę taką wiązankę tu napisać że jeszcze mogłabyś poczuć sięurażona moimi słowami a to przecież niejest twoja wina ale Kochana ty niemożesz tak żyć, musisz być bardziej stanowcza bo ty tam zginiesz marnie, musisz postawić jakieś warunki, tak niemoże być, jejku a z tą dziewuchą to bym sobie tak pogadała, na każdym kroku bym jej tak gadała że może by wkońcu zrozumiała, oczywiście nie przy ojcu tylko jak go niebędzie a jakby się skarżyła to bym udawała zdziwioną i mówiła: no coś ty skarbie przecież wiesz żę niewtrącam siędo twoich dzieci, a jej za każdym razem bym mówiła ja jej niewstyd i tak na psyche wjechała że by może pojeła kilka spraw, wogóle to jakaśpatologia jest żę ona obwinia ojca o to żę ma dziecko, jejku toć chyba nie on ją zapłodnił, niewiem, porpsortu niewiem jak tam wytrzymujesz, boję się że przez to wszystko nabawisz się jakiejś narwicy albo depresji i wszystko będzie się odbijać na twoim dziecku, ehhh niemogę aż mi sięcoś w środku robi jak opisujesz swoją sytuację to bardzo przykre żę oni tam ciętak nieszanują :(((

Kejranko tylko widzisz ja mam troszkę poczucie winy,ze jestem w ciąży i nie mogę na siebie zarabiać.Zawsze byłam niezależna, nigdy nie miałam takiej przerwy w pracy,od skonczenia szkoły pracowałam non stop.A teraz źle się czuję będąc na utrzymaniu T, tymbardziej,ze dzici mi to wypominaja wciąż.

Kochana, aż się coś robi normalnie! Jak to wypominają Ci!?! Niech najpierw na siebie spojrzą!! Nie możesz dac się złamać psychicznie takimi tekstami. W końcu nosisz pod serduszkiem swój mały cud!! To co, może miałaś zrezygnowac ze swojego życia i szczęścia i zarabiać cały czas na innych. To oni powinni Ci teraz pomagac, na nich powinnas liczyć, a nie jeszcze szarpac się psychicznie i wpędzac w poczucie winy. Tulam Cię mocno i przesyłam dużo swojej siły i energii, abyś miała siłę to przetrwać i nie stracić siebie samej! I pozytywnych myśli, zeby się coś w Waszym zyciu zmieniło na lepsze :36_4_20:

http://www.suwaczki.com/tickers/xnw43e3kvkqf183y.png

http://www.suwaczek.pl/cache/8352800cb8.png

Odnośnik do komentarza

lamponinka
Mag zdjecie superanckie ladnie wygladasz
Co do seksu widac ze nie tylko my mamy obawy ale i faceci rowniez maja obawy ze krzywde dziecku zrobia , smieszne troszke bo w innej sutuacji by skakali ze szczescia po takim poscie .
Esterko trzymaj sie kochana , ciezko ci i wiem ze musisz znosic to wszystko , miejmy tylko nadzieje ze wszystko sie ulozy kiedys i dojdziesz do rownowagi , choc z tego co piszesz to dzieciaki nigdy nie stana sie samodzielne i beda siedziec na garnuszku u ojca .
Moje zdanie takie ze ojciec po prostu powinien je pogonic i te co moga do pracy wygonic .
Ale widzac podejscie ojca , to ojciec na emeryturze bedzie a one dalej zero samodzielnosci i odpowiedzialnosci .Beda po prostu pasozytami u boku ojca i Twoim .
Wiec ty Kobieto o dobrym serduszku zacznij walczyc o swoje prawa , bo zostaniesz sluzaca do konca zycie dla jego corek .

Lamponinko Ja już zluzowałam z niektórymi sprawami np.pomywanie .Zawsze rano wstawałam i wszystko myłam,garnki kuchnię podłogi itp. Teraz myję tylko za sobą i za T,zresztą ja pomywam naczynia jak tylko skonczę jeść.A reszta czasem leży pare dni,ja tylko je przekładam ,zeby mieć dostęp do zlewu.Czasem tak mnie korci,zeby posprzątać w tej kuchni , ale mówię sobie NIE,każdy powinien coś zrobić w domu nie tylko ja.

http://www.suwaczki.com/tickers/tb73qtkfoim37zy8.png

http://www.suwaczki.com/tickers/3i49tv73w2lnopp3.png

Odnośnik do komentarza

Esterko nie zapominaj ze przed zajsciem w ciaze to Ty pracowalas i oddawalas wszystkie pieniadze bo on mial dlugi i utrzymywalas wszystkich .
Nie mozesz absolutnie miec zadnych wurzutow sumienia ze teraz siedzisz w domu a panienka powiedzialabym do sluchu ze jak tak bardzo potrzebuja pieniedzy to do pracy .
Wiec glowa do gory i musisz pokazac swoja sile i nie dawac sie gowniara .

http://tmp1.glitery.pl/text/59/45/1-Moje-Kochane-Dzieci-1548.gif
http://www.suwaczek.pl/cache/d391e82678.png
http://www.suwaczek.pl/cache/b4e19d80c9.png
http://www.suwaczek.pl/cache/1ce246b6a2.png
http://www.suwaczek.pl/cache/57834841e6.png

Odnośnik do komentarza

Kejranko ale ja nawet teraz też tak mam że przed snem zaczne o czymś myśleć , np. moja córa raz zjadła w przedszkolu mydło, w nocy kiedy ja spałam i nic nie słyszałam ona przez sen zaczeła wymiotować, dopiero jak juz drugi czy trzeci raz haftowała rozbudziła się i zaczęła mnie wołać. Mi to do dziś nie daje spać jak pomyśle że ona mogła się udławić i dusić a ja bym nic nie usłyszała, i wstałabym rano ....
i tez zadaję pytania mowię do swojego : Andrzej a czy jak by ona zaczeła się dławić to usłyszałbyś? albo inne dziwne pytania czy od udławienia się można umrzeć? to śmieszne ale jak opisałaś sytuacje z Wiki, przypomniałaś mi że ja jako dziecko też tak miałam.A kogo ona ma się zapytać? koleżanki same nie wiedzą , głupot nagadają, i ona jak się kładzie spać to o tym myśli. Na pewno jej to przejdzie i uważam że jest to normalne.
Widzisz my mamy w bloku winde i nikolce sie przyśniło że ona wsiadła do windy , a ja nie zdążyłam i nie mogła mnie odnalezć, tak to na nią wpłynęło ,ze za każdym razem wsiada i wysiada niemal równocześnie ze mną , i jeszcze mnie pogania żebym przypadkiem w windzie nie została, i na nic tłumaczenia że jej nigdy bym nie zostawiła.
Albo np. mieszkam na 9 piętrze i mam spory balkon, wiesz co ja miałam jak zaczęłam sobie wkręcać co by było gdyby nikola wyszła na balkon i wypadła? Nie przejmuj się , Alem się rozzzzpisała, wypracowanie z polskiego hehe\
Mag fajne zdjęcie, takie z reklamy :)
Lamponinko nikola ma 4 latka :) podejrzewam że bała się bo ten nebulizator chodzi jak traktor i jeszcze taka maska na twarz, aale przeszło jej pożniej sama założyła maskę, może już zmęczona była

http://www.suwaczek.pl/cache/5500b1c391.png
http://www.suwaczek.pl/cache/be594c2311.png
http://www.suwaczek.pl/cache/963f5731ee.png

Odnośnik do komentarza

esterabs

Kejranko tylko widzisz ja mam troszkę poczucie winy,ze jestem w ciąży i nie mogę na siebie zarabiać.Zawsze byłam niezależna, nigdy nie miałam takiej przerwy w pracy,od skonczenia szkoły pracowałam non stop.A teraz źle się czuję będąc na utrzymaniu T, tymbardziej,ze dzici mi to wypominaja wciąż.

a niech sobie wypominają - ty też im wypominaj ten bałagan w kuchni, to że nic nie robią itp.

co one ci mogą powiedzieć na temat pracy - to one szukały służącej i kogoś kto będzie na nich zarabiał ??

jutro już 37 tydzień się pojawi na twoim suwaczku więc się oszczędzaj i nie zwracaj na nie uwagi bo szkoda twoich nerwów - jak ojciec im nie przemówił do tej pory do rozsądku to Tobie będzie jeszcze trudniej .. taka prawda ...

myśl o Swoim Skarbku - Największym na Świecie :) :36_4_20: on napewno wprowadzi dużo radości do Twojego życia i będziesz nam pisać jaka jesteś szczęśliwa :list:

http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=3532

Odnośnik do komentarza

mag349
No i wszystkie poszły sobie spać. To i ja już idę.

Z tego wszystkiego zapomniałam Wam się pochwalić:
Sprzedałam swoją pierwszą w życiu kartkę!
Strasznie się ciesze z tego powodu i jako że to pierwszy raz, to pieniążki ze sprzedazy zostawię sobie na szczeście :)

Dobranoc Mamusie :16_5_42:

nie wszystkie :D

gratulacje sprzedaży pierwszej kartki :D:D:D:D

to ja też już zmykam - do jutra mamuśki :)

http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=3532

Odnośnik do komentarza

Mag sliczne zdjecie, czekam na nastepne:) no i gratulacje ze sprzedazy.
J.anna twoj Artur jest taki slodziutki, sliczny chlopczyk.
Estera, tak czytam co piszesz o swoim zyciu i tak mi smutno ze musisz przez to przechodzic. Prosze Cie nie miej zadnych wyrzutow sumienia ze jestes teraz na utrzymaniu T. To rowniez jego dziecko. Kurcze zycze Ci by sytuacja Wam sie polepszyla, by T. mial lepsza, wiecej platna prace, tule mocno i trzymam kciuki zeby Wam bylo lepiej.

Odnośnik do komentarza

dzień dobry mamusie :16_12_7:

mag zdjęcie super - zdecydowanie czekam na więcej :D

estero naprawdę mam nadzieję, że sytuacja się zmieni i może w końcu ten twój T. zobaczy, że jego córki to nie takie aniołki. ty też się tak nie dawaj! dużo pozytywnych myśli dla ciebie :Kiss of love:

i tyle co zapamiętałam z porannego czytania przymkniętymi oczami :sofunny:

u mnie cisza i spokój - nawet na siku nie wstawałam - czyżby cisza przed burzą?? :uff2:

smacznego śniadanka
http://matematyczny.blox.pl/resource/kanapki.jpg

http://davm.daisypath.com/xBmDp1.pnghttp://lb4m.lilypie.com/nxkUp1.pnghttp://lb1m.lilypie.com/xBDXp1.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...