Skocz do zawartości
Forum

Luty 2010 :)))) wszystkie przyszłe


Kinqa

Rekomendowane odpowiedzi

j.anna
oo witaj Kinga ! Jak sie czujesz ??

a już myslałam, że masz taką nowoczesną mamę z kolczykiem :D

łużeczko super, tylko nie mów, że A Ci je przysłał, bo nie uwierzę :o_noo: tylko dlaczeo czarne ??

Nie jest aż takie czarne jak się wydaje, ale tak jakoś ogłoszenie zobaczyłam, nawet nie używane, nówka sztuka po prostu ludzie dostali pod choinkę, ale im w ogóle nie odpowiadało i mieli pewnie łóżeczko i postanowili sprzedać ;)

niee, to nie od A. , od mojej mamy i jej drugiej połowy :D prezent noworoczny :lol: :lol: :lol:

P.S - a mama nowoczesna jest i to bardzo :lol:

a czuć się czuję kijowo... bo przeziębienie jeszcze nie przeszło :( ...

a Ty jak się czujesz??

http://www.suwaczki.com/tickers/dqprroeqtjy1ztqb.png

http://www.suwaczki.com/tickers/dhi43e3k4u27zg55.png

Odnośnik do komentarza

współczuję Ci przeziębienia, nienawidzę być chora, wszystko mnie wtedy drażni. No tak, od A. Kornelia jeszcze chyba nic nie dostała, może chociaż po jej narodzinach coś w A. sie zmieni i przejrzy na oczy. A odzywa sie chociaż normalnie do Ciebie ?
Ja czuję się w miarę ok, krocze boli ale przywykłam. Mały bryka, znów miał dziś czkawkę wiec jest ok. Zajadam się jeszcze sałatką i za chwilę czas iść lulu :dzidzia:

Odnośnik do komentarza

j.anna
współczuję Ci przeziębienia, nienawidzę być chora, wszystko mnie wtedy drażni. No tak, od A. Kornelia jeszcze chyba nic nie dostała, może chociaż po jej narodzinach coś w A. sie zmieni i przejrzy na oczy. A odzywa sie chociaż normalnie do Ciebie ?
Ja czuję się w miarę ok, krocze boli ale przywykłam. Mały bryka, znów miał dziś czkawkę wiec jest ok. Zajadam się jeszcze sałatką i za chwilę czas iść lulu :dzidzia:

Noo choroba to najgorsze co może być :15_4_128:
No A. to normalnie się do mnie odzywa, ostatnio zadzwoniłam w Wigilię do niego i powiedział, że mnie kocha, a raczej NAS :D i w ogóle... może przemyśli sobie :joga: i się choć trochę zmieni ...

Ale ciekawe jakie to uczucie jak niektóre z Was piszą , że krocze boli... ale pewnie nieprzyjemne ... aż bym nie chciała chyba tego poczuć, i tak pewnie nieźle się pomęczę pod koniec lutego ... na porodówce...

http://www.suwaczki.com/tickers/dqprroeqtjy1ztqb.png

http://www.suwaczki.com/tickers/dhi43e3k4u27zg55.png

Odnośnik do komentarza

Kingusia współczuję choroby, myślałam że to takie małe przeziębienie a z tego co piszesz bylo poważnie, wracaj do zdrowia, mamę masz extra pisałam już na NK, łóżeczko też fajne też na początku myślałam o takim

J.anna co do sylwestra my idziemy do mojej siostry a to jest 1,5 km od nas czyli blizutko tylko 30.12 czeka mnie znowu szykowanie imprezy bo moja córcia kończy 9 lat no i musi tyć tort i jakaś kolacyjka znowu będę miała z 15 osób

Monico ja też się boję i to bardzo ale to dlatego, ze ten pierwszy poród miałam trudny

ja własnie skończyłam sprzątanie po gościach i pomyłam podłogi idę pod prysznic i lulku pa pa pa

http://www.suwaczek.pl/cache/1b004e340f.png http://s2.pierwszezabki.pl/027/0274769d0.png?2831http://www.suwaczki.com/tickers/nqtkdf9hamd0ffn8.png

http://s6.suwaczek.com/20001028040117.png

Odnośnik do komentarza

hej kobietki
iiiii po świętach........ dziś mam koledę. Mi święta przebiegły w miarę spokojnie. Dzieci zadowolone i mąż też z prezentów. Ja dostałam pieniążki na laktator który zakupię bądź nie dopiero po porodzie.
Czytam was regularnie i widzę że kłopoty ze snem to nie tylko moja specjalność. Mi dodatkowo doszły omdlenia. Troszkę się cwaniłam i jak czuję że zaczyna mi się robić nienaturalnie gorąco od razu siadam gdziekolwiek ale siadam żeby pupci nie potłuc.
30 stego idę do gina , zobaczymy co tam słychować u mojego małego faceta , ile waży bo ja niestety robię się coraz większa już 9 kg na plusie.
Ale w te święta blok czekoladowy wyszedł mi taki pyszny i jak go nie jeść !

http://www.suwaczek.pl/cache/7457b023f4.png

Odnośnik do komentarza

cześć babeczki :)

Kejranka się nie odzywa :hmm: oby wszystko było u niej ok

Ulka Ty to się narobisz :o_noo: nie mówie już tylko o robieniu jedzenia, podawaniu, sprzątaniu ale dłuższe siedzenie z gośćmi też jest męczące przynajmniej dla mnie, bo wszystko boli szczególnie plecy. Gratuluje 35 tygodnia !!! :yuppi:

moj Arturek za każdym razem kiedy zjem sałatkę ma czkawkę :36_3_1:

wstawać lutówki, już po świętach !!!

Odnośnik do komentarza

Witajcie kochane :))
dziękuję wam za troskę, ale tak siecieszę że wczoraj niezaglądałam już na forum bo teraz to czytając to się przeraziłam tym zatruciem i wogóle i pewnie wczoraj jak bym to czytała to pojechałabym na pogotowie (czego bym najbardziej na świecie robić niechciała) ale wczoraj cały dzień wypoczywałam i nocka jakoślepiej mineła, niebudziłam się już tyle razy i jakoś w miere mi się spało, fakt że obuziłam się zmęczona i z bolącymi plecami no ale to już chyba tak będzie, dzisiaj naprawdę jest już lepiej brzuch mnie nieboli i nietwardnieje, myślę że wytrzymam jeszcze do jutra do wizyty i że wszystko z moją krusznką jest dobrze, normalnie się wierci i czuję ją ciągle także chyba wszystko ok :) dzięki dziewczyny :Kiss of love:

Kingusia fajne to łóżeczko, na początku też się zastanawiałam nad takim, ale jednak kupię zwykłe klasyczne :)) zdjęcia super na początku jak spojrzałam to myślałam że z koleżaką tam siedzisz i się bardzo zdziwiłam ze to mama, super laska z niej :36_1_11:

ja po przebojach ze świętami wiem już że na sylwestra napewno z domu się nieruszę, napewno zorganizujemy sobie jakąś małą imprezkę i będziemy witać nowy rok w domku :))

pojadę jutro chyba na zakupy i pokupuję rzeczy do szpitala, niebędę czekać do stycznia, miomo że to tylko tydzień ale teraz wolę być już gotowa w razie czego, także w poniedziałek lekrz i zakupy :D

http://moje.glitery.pl/text/354/58/2-Wiki-i-Hania-4627.gif http://www.mleczaki.bejbej.pl/mleczaki/254_20110805_201626.png
http://www.suwaczek.pl/cache/e3db0566df.png
http://www.suwaczek.pl/cache/2e9e74448d.png

Odnośnik do komentarza

j.anna
cześć babeczki :)

Kejranka się nie odzywa :hmm: oby wszystko było u niej ok

Ulka Ty to się narobisz :o_noo: nie mówie już tylko o robieniu jedzenia, podawaniu, sprzątaniu ale dłuższe siedzenie z gośćmi też jest męczące przynajmniej dla mnie, bo wszystko boli szczególnie plecy. Gratuluje 35 tygodnia !!! :yuppi:

moj Arturek za każdym razem kiedy zjem sałatkę ma czkawkę :36_3_1:

wstawać lutówki, już po świętach !!!

Ja tam wstałam:36_13_4: , chociaż katar dalej trwa... i chusteczki idą jak woda :hahaha: :36_27_5: ale oby mi przeszło do Sylwestra ... bo nie bardzo witać Nowy Rok jako chorowita ciężarna :hahaha: :leeee: szczególnie, że ten 2010 rok to mi tak zmieni życie o 360 stopni, że nie chce mi się aż myśleć... :36_33_12:

http://www.suwaczki.com/tickers/dqprroeqtjy1ztqb.png

http://www.suwaczki.com/tickers/dhi43e3k4u27zg55.png

Odnośnik do komentarza

Kinga bedzie dobrze, zobaczysz że mała zmieni twoje życie na lepsze. heh mówie jakbym miała już conajmniej z 5 dzieci :P czekasz na to dziecko wiec na pewno nie bedzie inaczej !
A co do A... wczoraj jak przeczytalam że do niego dzwoniłaś w Wigillie az mnie krew zalała ze po tym wszystkim jeszcze TY dzwonisz a nie on. W ogole jakie masz plany? Zostajesz w UK z małą po porodzie? A A. w Norwegii?

Kejranka dobrze, że Ci przeszło :) Przedwczoraj rozpakowałam i zapakowałam ostatecznie już torby do szpitala i wszystko jest oprocz kosmetyków dla dziecka i pieluszek ale to B się zdeklarował i kupi na początku stycznia :)

Odnośnik do komentarza

j.anna
Kinga bedzie dobrze, zobaczysz że mała zmieni twoje życie na lepsze. heh mówie jakbym miała już conajmniej z 5 dzieci :P czekasz na to dziecko wiec na pewno nie bedzie inaczej !
A co do A... wczoraj jak przeczytalam że do niego dzwoniłaś w Wigillie az mnie krew zalała ze po tym wszystkim jeszcze TY dzwonisz a nie on. W ogole jakie masz plany? Zostajesz w UK z małą po porodzie? A A. w Norwegii?

Kejranka dobrze, że Ci przeszło :) Przedwczoraj rozpakowałam i zapakowałam ostatecznie już torby do szpitala i wszystko jest oprocz kosmetyków dla dziecka i pieluszek ale to B się zdeklarował i kupi na początku stycznia :)

No ja zostaję tutaj :36_27_5: ... a co z A. to ja nie wiem jak to będzie... wszystko zależy od jego zachowania i nastawienia... jak się będzie zachował i w ogóle... nic nie wiem jak na dzień dzisiejszy :leeee:

http://www.suwaczki.com/tickers/dqprroeqtjy1ztqb.png

http://www.suwaczki.com/tickers/dhi43e3k4u27zg55.png

Odnośnik do komentarza

Dzien Dobry Lutowe Mamusie....

Swieta Swieta i po Swietach...:36_2_24:
Ja to na nic nie mam czasu...od kiedy Misiu wrocil nie mam dostepu do neta bo jakis statek mu sie zapalil i caly czas biedny pracowal...no a potem swieta sie zaczely i nie bylo czasu...
Podczytalam was widze ze prawie wszystko jest ok....
Chorujacym zycze powrotu do zdrowia...:36_3_13:
My jutro dostajemy autko na 3 dni na jazde probna wiec jade do szpitala obadac jak i co spakowac i o porod rodzinny sie zapytac i takie tam pierdoly...
Jade tez kupic wozek wiec jak juz go bede miala to dam wam znac...
29 ide do lekarza na kontrole...ciekawa jestem jak duzo niunia urosla...:36_3_13:
Mam nadzieje ze do wszystkich przyszedl Mikolaj i po swietach pochwalicie sie prezentami...:36_7_8::36_7_8:

buziam was wszystkie i zycze spokojnej niedzieli...

http://www.ticker.7910.org/as1cHhQ-O7-0010MDAwMTUwbHwyNTdkfE1lbGNpYSBpcw.gif

Odnośnik do komentarza

Hey Dziewuszki!

Kejranko - dobrze, ze lepiej się czujesz :)
Kinga - kuruj się!!
Italko - czekamy na wieści powizytowe (jako prezent noworoczny:D) i na zdjęcie wózeczka :)

Moje chłopaki chyba się pochorowały po wczoraj :D Ojciec nie czuje się za dobrze, Ł. jeszcze nawet nie włączył tel. a to znaczy, ze umiera. Zawsze wstaje mniej-więcej 7-8 i nawet jeśli zapomni włączyć tel, to jest na necie. A dzisaj cisza. Mówiłam wczoraj, ze tak będzie, ale oni zawsze są mądrzejsi. Kto to widział wypić prawie całą butelkę wina (litrową), a potem jeszcze trochę mojego likierku pomieszanego z wódką (której on nigdy w zyciu nie pija). Z chłopami... Jedyny plus tego taki, ze teraz już na pewno nie będzie mu się chciało iśc nigdzie na sylwestra, a już na pewno pić :D

Jakoś ciężko mi się znów spało (nie mówię nawet o kroczu, ani o wstawaniu na siku, bo to już standard), ale jakoś tak mnie brzuch bolał. Takie bóle mnie łapały jak przed okresem (a ja miałam okresy zawsze okropne), ale przy tym żadnych skurczy nie miałam, brzuch mięciutki, więc nie mam pojęcia co to było. Dziś natomiast obudziłam się dopiero przed 10 i sama się czułam jakbym miała kaca. Chyba za dużo oparów alkoholowych się nawdychałam :D

http://www.suwaczki.com/tickers/xnw43e3kvkqf183y.png

http://www.suwaczek.pl/cache/8352800cb8.png

Odnośnik do komentarza

oj dziewczyny widzę że to już chyba te nasze końcówki to u każdego dają się we znaki, ja to se tłumacze żę poprostu organizm przygotowuj siedo niewysypiania i nocnych pobudek na karmienia hehehe ale lepiej chyba do niusi wstawać niżteraz tak się niewysypiać, dzisiaj rano jak się obudziłam to se myślę poleżę trochę ale kręgosłup mnie nawalał i leżećsię niestety niedało :((( trzeba przywyknąć

http://moje.glitery.pl/text/354/58/2-Wiki-i-Hania-4627.gif http://www.mleczaki.bejbej.pl/mleczaki/254_20110805_201626.png
http://www.suwaczek.pl/cache/e3db0566df.png
http://www.suwaczek.pl/cache/2e9e74448d.png

Odnośnik do komentarza

j.anna
Kinga masz córeczke i mame, to najważniejsze. Reszta sama się ułoży. Nie łam się młoda :)

a ja jeszcze w piżamie i nic mi się nie chce :leeee:

Próbuję się nie łamać :leeee: ale bez względu na to jaki jest A. i tak go kocham... :love: taka już miłość jest pogmatwana :hahaha: ...
chociaż jak dzwoniłam to sam mówił, że mnie kocha i w ogóle sam zaczynał ten temat :P jeszcze wszyscy "wyrywali" słuchawkę od niego, żeby mi i małej złożyć życzenia... heeh... a najbardziej to ciągle o porodzie, żebym miała w miarę lekki i żeby mała zdrowa była ... :36_27_5: aż mi ciarki przechodziły :hahaha:

http://www.suwaczki.com/tickers/dqprroeqtjy1ztqb.png

http://www.suwaczki.com/tickers/dhi43e3k4u27zg55.png

Odnośnik do komentarza

Kejranka
oj dziewczyny widzę że to już chyba te nasze końcówki to u każdego dają się we znaki, ja to se tłumacze żę poprostu organizm przygotowuj siedo niewysypiania i nocnych pobudek na karmienia hehehe ale lepiej chyba do niusi wstawać niżteraz tak się niewysypiać, dzisiaj rano jak się obudziłam to se myślę poleżę trochę ale kręgosłup mnie nawalał i leżećsię niestety niedało :((( trzeba przywyknąć

Już wiem dlaczego koleżanki tak się skarżyły na te ostatnie miesiące ciąży :36_13_4: ... ale trzeba być dobrej myśli :D jeszcze tylko 2 miesiące (w moim przypadku) :lol:

http://www.suwaczki.com/tickers/dqprroeqtjy1ztqb.png

http://www.suwaczki.com/tickers/dhi43e3k4u27zg55.png

Odnośnik do komentarza

biedna Magduska:( oby wszystko zakonczyło sie pomyślnie
Kinga juz na początku ciąży w 7 tyg znalazłam podobny artykuł wiec jem ryby przynajmniej kilka razy w miesiacu tym bardziej, że mam na nie apetyt. Makrele wędzone, mintaj, paluszki rybne itp, wszystkie lubie :bardzoglodny: takie z puszki w sosie pomidorowym albo oleju też pycha

Odnośnik do komentarza

j.anna
biedna Magduska:( oby wszystko zakonczyło sie pomyślnie
Kinga juz na początku ciąży w 7 tyg znalazłam podobny artykuł wiec jem ryby przynajmniej kilka razy w miesiacu tym bardziej, że mam na nie apetyt. Makrele wędzone, mintaj, paluszki rybne itp, wszystkie lubie :bardzoglodny: takie z puszki w sosie pomidorowym albo oleju też pycha

Oj taaaaaak taaaaaaak makrele w sosie pomidorowym to dopiero coś mmmmmmmmmmmmmm :D:D:D :Podziw: :Podziw: :Podziw:

http://www.suwaczki.com/tickers/dqprroeqtjy1ztqb.png

http://www.suwaczki.com/tickers/dhi43e3k4u27zg55.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...