Skocz do zawartości
Forum

Luty 2010 :)))) wszystkie przyszłe


Kinqa

Rekomendowane odpowiedzi

ewik784
COŚ ŚMIESZNEGO Z PORODU -JA PŁAKAŁAM ZE ŚMIECHU :)

ale prawdziwa przygode to mialam jak rodzilam drugi raz - tym razem core. jak dzis o tym pomysle, to wydaje mi sie to wszystko niewiarygodne i smieszne, ale wtedy nie bylo mi jakos szczegolnie do smiechu

termin mialam na 18 styczna, wiec nic nie przypuszczajac (zwazywszy ze syn, ktory znalaz drugie wyjscie z sytuacji urodzil sie 2 tygodnie po terminie) pojechalismy z mezem i malym na wies do moich rodzicow swietowac Boze Narodzenie wszystko elegancko
, minela Wigilia, mija pierwszy dzien swiat, zaczyna sie robic szarawo na dworze, mezczyzni, czyli moj maz, moj tato i moj brat - po kilku(nastu) glebszych, ledwo widza na oczy, mama ich polozyla do lozka (cala trojke do jednego lozka ), wogole zaspy sniegu niesamowite dookola, telefon to mial tylko soltys (na drugim koncu wsi), oczywiscie - zero komorek z kobiet bylam ja, mama i moja mlodsza siostra - Halina. Nagle, ni z tego, ni z owego - czuje skurcz... ale mysle - bez przesady, jeden skorcz porodu nie czyni, wiec nikomu nic nie mowiac, nalozylam sobie ciasta i wcinam... poczulam, ze chce mi sie (przepraszam za kolokwializm) purknac.. no to to po cichu zrobilam kilka razy (wstyd mi ze sie zwierzam z takich rzeczy, ale dalej bedzie gorzej, wiec jak ktos ma slabe nerwy to niech nie czyta dalej). nagle Halina mi mowi:
- Alka, co ty sie ssikalas?
ja w szoku, patrze a pode mna kaluza... mama w panice, ze wody mi odeszly i co teraz, jak faceci pijani, kto mnie odwiezie do szpitala? wogole skad zadzwonic? ja na to:
- mamo, popros jakiegos sasiada, na pewno bedzie ktos trzezwy, z autem
..mylilam sie - takiego delikwenta nie znaleziono na calej wsi.. to znaczy znaleziono, tylko troche za dlugo to trwalo. Pomyslalam sobie:
- jak chodzilam do podstawowki to codziennie dojezdzalam do miasta na rowerze jedynie 3 km, wiec raz dwa i bylam, a ze tym razem czulam ze moja chwila nadchodzi duzymi krokami, mowie do Haliny:
- ja biore rower, ty zostan z malym (moim synem), powiedz mamie, ze jak kogos znajdzie, to niech mnie jakos spakuje i przywiezie wszystko do szpitala, ja jade, bo juz nie moge czekac.
ona oczywiscie protestowala, ze chyba oszalalam, ze jak to rowerem na porodowke i to jeszcze w zimie...?!

Tak czy owak - wzielam rower i pojechalam. Wszystko bylo naprawde ok, mialam podczas tej jazdy skorcze, ale nie takie bolesne, raczej meczace, wogole nie wiem skad mialam w sobie tyle sily, zeby pojechac... ale w sumie nawet nie odczuwalam zmeczenia (!) .. jedyne co mi sie chcialo, to kupe (i to bardzo)...

dojechalam do szpitala, w miare szybko (ok 20 minut drogi). dodam - i to jest znaczace - ze ten szpital sklada sie jakby z trzech budynkow:
"jedynka": oddzial ginekologiczny i polozniczy, "dwojka": oddzial zakazny" i "trojka" oddzial psychiatryczny.

no to ja zajezdzam pod "jedynke" i "zaparkowalam" tuz pod dyzurka, tak ze przez okno bylo wszystko widac, a i ja widzialam wnetrze dyzurki. zeszlam z rowera i poczulam, ze musze koniecznie tu i teraz zrobic kupe, niezaleznie od swojej woli... no to zdjelam spodnie i majtki, wypielam cztery litery i zrobilam na ten bialy snieg elegancka kupe... pani z dyzurki patrzy na mnie przerazonymi oczami, otwiera okno i wola;
- co pani? zdurniala?
na to ja wchodze do szpitala (mokra ze zmeczenia, z czerwonymi polikami, dopoero co zrobilam kupe) i mowie:
- ja rodze!
babka z dyzurki do mnie:
- jakies dokumenty pani ma, cokolwiek?
a ja na to, zgodnie z prawda, ze nie mam, ze zostaly u mnie w domu...dodajac
- a gdzie moge zostawic rower, tak zeby nikt mi go nie zabral i zeby nie przeszkadzal?
*wogole dodam, ze sie strasznie wstydzilam, ale co mialam zrobic?
na to babka, z przerazeniem w oczach do mnie:
- prosze, niech sobie pani tutaj wygodnie usiadzie, ja juz po kogos zadzwonie..
no to usiadlam, zmieszana i slysze jak rozpaczliwym i sciszonym glosem mowi do sluchawki:
- "trojka"? halo, "trojka" .. nikt wam z oddzialu nie uciekl?
(przypominam - "trojka" - oddzial psychiatryczny)
..na to ja, zdejmujac plaszcz i odslaniajac moj dziewiaty miesiac ciazy:
- ja nie jestem chora psychicznie, tylko rodze dziecko!

dalej sprawy potoczyly sie juz naprawde dobrze po 20 minutach od tego momentu bylam juz po wszystkim i trzymalam w ramionach moja corcie (ktora ma duze zamilowanie do sportow zimowych, ciekawe dlaczego? )

przepraszam, ze sie tak rozpisalam!
pozdrawiam i zycze porodowych happy -endow

:sofunny::sofunny::36_2_25::sofunny::sofunny::36_2_25::sofunny::sofunny: najlepszy był fragment z "trójką" ...super!!!

Odnośnik do komentarza

lamponinka
Dolanczam jeszcze artykul ktory rano przeczytalam , juz pewnie wiekszosc z was wie ale dla wiadomosci ogolnej wklejam dziewczyny .
Od 1 listopad po becikowe tylko z zaświadczeniem od ginekologa
2009-10-24 08:56:06
Jeszcze tylko przez tydzień rodzice, którzy dotąd nie zgłosili się po becikowe - mogą to zrobić bez zaświadczenia od ginekologa, że matka w czasie ciąży była pod opieką lekarską.
1 listopada wchodzi w życie rozporządzenie, które przy staraniach o becikowe nakazuje dołączyć dokument świadczący o odbyciu co najmniej trzech wizyt u ginekologa - w każdym trymestrze ciąży. Według rozporządzenia, matka dziecka powinna pozostawać pod opieką lekarską najpóźniej od 10. tygodnia ciąży do porodu.

Zaświadczenie lekarskie musi być wypisane na specjalnym formularzu, określonym w rozporządzeniu resortu zdrowia. Jest on dostępny w ośrodkach zajmujących się wypłatą świadczeń rodzinnych: w urzędach dzielnicowych oraz w gminach. Można go także znaleźć na stronie internetowej Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej, w zakładce "świadczenia rodzinne". Sama procedura starań o becikowe jest podobna do dotychczasowej, a na złożenie dokumentów rodzice mają rok od daty urodzenia dziecka.

Wymóg dołączenia zaświadczenia lekarskiego dotyczy także jednorazowego dodatku do zasiłku rodzinnego z tytułu urodzenia dziecka. Dodatek jest wypłacany na dzieci z rodzin, których dochód nie przekracza 504 złotych na osobę lub 583 złotych, jeżeli w rodzinie jest dziecko niepełnosprawne.

Zarówno becikowe, jak i dodatek do zasiłku rodzinnego wynoszą po 1000 złotych. Rodziny nie przekraczające kryterium dochodowego mogą otrzymać oba te świadczenia.

sorki że tak się wtrącam ale ja np takie coś wyczytałam w gazecie prawnej.

Jak wyjaśnia MPiPS, kobieta, której 10. tydzień ciąży będzie przypadał po 31 października br., będzie musiała przedstawić zaświadczenia lekarskie, natomiast kobieta, która po 31 października będzie w ciąży dłużej niż 10 tygodni, nie będzie miała takiego obowiązku.

Warunek ten nie dotyczy oczywiście opiekunów prawnych dziecka i rodziców adopcyjnych.

Tyś moje dziecie, ja Twoja mama!!:wink:

Tyś mój mąż, ja Twoja żona!! :mdr:

Odnośnik do komentarza

ewik784
COŚ ŚMIESZNEGO Z PORODU -JA PŁAKAŁAM ZE ŚMIECHU :)

ale prawdziwa przygode to mialam jak rodzilam drugi raz - tym razem core. jak dzis o tym pomysle, to wydaje mi sie to wszystko niewiarygodne i smieszne, ale wtedy nie bylo mi jakos szczegolnie do smiechu ...

Nie wytrzymam ! :sofunny::sofunny::sofunny:
ewik rewelacyjna historia :) To nic że zaplułam kompa i całe biurko bigosem :)
A niektórzy twierdzą,że poród w basenie jest ekstremalny :hahaha:
Dzięki wielkie :)

http://www.suwaczki.com/tickers/3i49y2v4q82ra9xr.png

Odnośnik do komentarza

witam niedzielnie :)

widzę, że spokój na forum byl, nie za dużo do nadrabiania ;)

ewik historia super :D a zdjęcie brzuszka jest tylko nie za dużo na nim widać ;)

magduska brzuchalek prześliczny :mis: wysłałam ci zaproszenie na nk (znalazłam cię u kejranki ;), przygarniesz mnie? ;)

lamponinko dzięki za słoneczko, przydało się, bo u nas buro i nijako ;) ciekawa jestem czy mi przysługuje becikowe skoro siedzę za granicą, wiesz coś o tym?

Kejranka cieszę się, że cię brzuszek mniej boli :)

margaretka witaj w lutowym gronie. gratuluję synka :dzidzia_mis: jak ci ciąża mija? jak się czujesz?

u nas weekend minął szybko, ale efektywnie. na 90% jesteśmy zdecydowani na wózek Quinny Speedi o taki (w tym kolorze) Zestaw Quinny Speedi SX Fudge z gondolą od G-7 (761344115) - Aukcje internetowe Allegro
słyszałyście coś o tym wózku? bo ja jedyne co negatywne znalazłam, to że siedzonko nie jest w 100% w pionie ale, że jak się człowiek uprze to można samemu cośtam wykombinować z podpięciem i wtedy jest ok. nas zdecydowanie przekonuje waga wózka i wymiary po złożeniu (spacerówka składa się razem z siedziskiem). jak wam się podoba?

poza tym zdecydowałam się na laktator aventa, no i będziemy wszystko zamawiać przez internet bo sklepy internetowe są duuuużo tańsze niż te normalne (np ten zestaw laktatora który chcę zamist 90 euro w normalnym sklepie, kosztuje 54 w internetowym :D )

buziaki i miłego wieczoru :Kiss of love:

http://davm.daisypath.com/xBmDp1.pnghttp://lb4m.lilypie.com/nxkUp1.pnghttp://lb1m.lilypie.com/xBDXp1.png

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny :mis:

U mnie tak sobie sytuacja... :36_2_12: ale to nie te miejsce, żeby opowiadać o tym itd. bo osoby nieproszone mogą przeczytać, którym nie chcę udzielać tych informacji... nie chodzi o Was dziewczyny, zapewniam :usmiech: Was ...

Jeśli chodzi o stan fizyczny to nawet samo te kuśtykanie lewej nogi mi przeszło :D i cały ten ból z tyłu po lewej stronie biodra. .. no i mała strasznie :dzidzia_mis: kopie i się rusza... szczególnie jak coś mówię (ogólnie słyszy mój głos) i jak jem :D :mdr:

ewik tak mnie rozbawiłaś tą historyjką o swoim porodzie :hahaha: :sofunny: ... akurat miałam zły humor, ale poprawiłaś mi trochę nastrój i za to Ci dziękuję:D

http://www.suwaczki.com/tickers/dqprroeqtjy1ztqb.png

http://www.suwaczki.com/tickers/dhi43e3k4u27zg55.png

Odnośnik do komentarza

kingusia1991
Hej dziewczyny :mis:

U mnie tak sobie sytuacja... :36_2_12: ale to nie te miejsce, żeby opowiadać o tym itd. bo osoby nieproszone mogą przeczytać, którym nie chcę udzielać tych informacji... nie chodzi o Was dziewczyny, zapewniam :usmiech: Was ...

Jeśli chodzi o stan fizyczny to nawet samo te kuśtykanie lewej nogi mi przeszło :D i cały ten ból z tyłu po lewej stronie biodra. .. no i mała strasznie :dzidzia_mis: kopie i się rusza... szczególnie jak coś mówię (ogólnie słyszy mój głos) i jak jem :D :mdr:

ewik tak mnie rozbawiłaś tą historyjką o swoim porodzie :hahaha: :sofunny: ... akurat miałam zły humor, ale poprawiłaś mi trochę nastrój i za to Ci dziękuję:D

Kinga to nie jest moja historia, sama przeczytałam ją w necie i postanowiłam ją do nas wkleić dla humoru. Nigdy tak mocno kupy mi się nie chciało i mam nadzieję że nie zachce hi hi hi ....

http://www.suwaczek.pl/cache/7457b023f4.png

Odnośnik do komentarza

Marmi własnie wczoraj oglądałam identyczny wózeczek tylko ten jest dużo tańszy niż tamten czyżby fotelik do niego był ażtak drogi??? podoba mi się bardzo ale trzykołowce u mnie odrazu są skreślone

Kingusia mam nadzieję że sytuacja u ciebie szybko się poproswi, mimo że niewiem o co chodzi to trzymam kciuki aby wszystko dobrze ci się ułożyło :))

u mnie dzisiaj teżdzień do d... w południe pokłuciłam się z moim, niby o pierdołę i zaraz mnie chciał przeprosić ale nie postanowiłam się trochenieodzywać niech sobie ma za swoje i mnie więcej niewkurza, teraz przynajmniej mam spokój hehehe

a wogóle wczoraj mój przytachał mi wszystkie ciuszki po Wiki do posegregowania i się okazało że mam tyle małych rzeczy, sporo też wyrzuciłam ale dużo zostało takich nadających się, np. sukieneczki takie na 2-4 miesiące, boziu jakie cudne, jak mi się przypomniało jak Wiki stroiłam taką malutką, normalnie szok a teraz już taka duża, no i wsumie tyle rzeczy pooddawałam po rodzinie a jeszcze tyle tego sie znalazło, dużo dokupić niebędę musiała :))))

http://moje.glitery.pl/text/354/58/2-Wiki-i-Hania-4627.gif http://www.mleczaki.bejbej.pl/mleczaki/254_20110805_201626.png
http://www.suwaczek.pl/cache/e3db0566df.png
http://www.suwaczek.pl/cache/2e9e74448d.png

Odnośnik do komentarza

witam o poranku :)

kingusia cokolwiek ci się nie układa - mam nadzieję, że szybko się rozwiąże :36_1_68:

kejranka wiesz to zależy gdzie się patrzy, bo jak my tu u nas w sklepie oglądaliśmy to sam wózek kosztował 360 euro czyli około 1500zl do tego gondola 630zl - i już jest ponad 2000zl więc w tym linku co podałam jest naprawdę tanio (bo jeszcze jest torba, wkładka zmniejszająca i folia które w sumie ok 400zl też kosztują). my do tego wózka mamy fotelik maxi cosi cabrio - nie wiem czy quinny swoje foteliki robi ale chyba zawsze są sprzedawane z maxi cosi. my będziemy zamawiać prawdopodobnie w tym sklepie: Quinny Speedi 09 Jogger und Kinderwagen von Dorel Modell 2009 jetzt zum befristeten Aktionspreis bo tu tanio ;) fajnie, że masz już tyle ciuszków po wiki, my póki co jeszcze nic nie kupiliśmy ale już widziałam ze 100 śpioszków, sukienek, bluzuniek i innych które chciałabym kupić mojej małej laluni :36_2_15: :36_3_8: :36_3_3:

zoska super te ciuszki :36_3_3: widzę, że h&m rządzi ;) mi póki co mężul zabronił jeszcze kupować - chyba trochę zwariował na punkcie naszej małej zosi ;)
powodzenia u dentysty!

u mnie poranek spokojny - właśnie kończę moją poranna inkę i zaraz zabieram się do roboty - plan pacy rozpisany teraz tylko ostro przysiąść i będę mieć 5,5 :36_2_15: a tak na poważnie jakoś mi stres przedobronowy trochę przeszedł więc już jest ok :D kupiliśmy wczoraj mój bilet na samolot więc już spokojnie mogę czekać :)

miłego poranka kochane lutówki :Kiss of love:

http://davm.daisypath.com/xBmDp1.pnghttp://lb4m.lilypie.com/nxkUp1.pnghttp://lb1m.lilypie.com/xBDXp1.png

Odnośnik do komentarza

Witam się porannie :)))

Marmi już wiem czemu ten co ja oglądałam był o dużo droższy, znalazłam własnie linka, przedewszystkim był 4-kołowy i z fotelikiem to pewnie dlatego taka różnica w cenie
Maxi Cosi MURA 4 Roasted Br + Gondola + Cabrio Fix (777970640) - Aukcje internetowe Allegro

Ania fajniutki ten wózeczek, podoba mi się gondolka i stelaż :)) tylko że za taką cenę to powienien mieć koła pompowane, no ale darowanemu się w zęby niezagląda prawda :))

http://moje.glitery.pl/text/354/58/2-Wiki-i-Hania-4627.gif http://www.mleczaki.bejbej.pl/mleczaki/254_20110805_201626.png
http://www.suwaczek.pl/cache/e3db0566df.png
http://www.suwaczek.pl/cache/2e9e74448d.png

Odnośnik do komentarza

Kejranka masz racje :D mama B zamówiła dla mnie też laktator elektryczny Medela o ile pamiętam, bo mówiłam jej kiedyś, że chce sobie jakiś kupić no to kolejną niespodzianke mi zrobiła. Żeby B tak o mnie dbał jak jego mama .. :ehhhhhh:

jestem już 15 h bez jedzenia i siedze po drugim kłuciu :lup: za poł h lece do przychodni po raz ostatni, bo dziś dopiero spojrzałam na skierowanie, że badanie na krzywą cukrową dali mi trzy punktowe :hmm: dobrze, że do przychodni mam 3 min samochodem i pielęgniarka pozwoliła mi w domu czekać, bo jakbym tam miała siedzieć 2 godziny to grypa murowana
ale jestem głodna :lup: :36_11_15: :bardzoglodny:

Odnośnik do komentarza

Kejranka hehe no to zupełnie inny wózek widziałaś ;) myślałam, że o tej samej firmie mówiłaś :P

j.anna super ten twój wózek i rzeczywiście nieźle się składa. a spacerówkę można w dwie strony czy tylko w jedną? a jak się składa spacerówkę to z siedzeniem, czy oddzielnie zostaje wypięte? bo my szukamy czegoś super kompaktowego i dla nas największą zaleta tego quinny jest właśnie to, że jak się go złoży to jest w jednym kawałku - tyle, że ten twój wydaje się też ekstra i tak się zastanawiam czy czasem nie będzie dla nas lepszy ;)

http://davm.daisypath.com/xBmDp1.pnghttp://lb4m.lilypie.com/nxkUp1.pnghttp://lb1m.lilypie.com/xBDXp1.png

Odnośnik do komentarza

wczoraj zastanawiałam się kiedy III trymestr się zaczyna i zobaczcie co znalazłam na innym forum

1. Wg książki "W oczekiwaniu na dziecko"

1 miesiąc - 1-4 tygodzień,
2 miesiąc - 5-8 tygodzień,
3 miesiąc - 9-13 tydzień,
4 miesiąc - 14-17 tydzień,
5 miesiąc - 18-22 tydzień,
6 miesiąc - 23-27 tydzień,
7 miesiąc - 28-31 tydzień,
8 miesiąc - 32-35 tydzień,
9 miesiąc - 36-40 tydzień.

2. Sposób ściągnięty z innego forum

1 miesiąc - 0-4,5 tyg.
2 miesiąc - 4,5-9 tyg.
3 miesiąc - 9-13,5 tyg.
4 miesiac - 13,5-18 tyg.
5 miesiąc - 18-22,5 tyg.
6 miesiąc - 22,5-27 tyg.
7 miesiąc - 27-31,5 tyg.
8 miesiąc - 31,5-36 tyg.
9 miesiąc - 36-40 tyg.

3. Wg gazety Claudia dodatek "Ciąża":

1 m-c : 1 - 4 tydzień
2 m-c : 5 - 8 tydzień
3 m-c : 9 - 12 tydzień
4 m-c : 13 - 16 tydzień
5 m-c : 17 - 20 tydzień
6 m-c : 21 - 24 tydzień
7 m-c : 25 - 28 tydzień
8 m-c : 29 - 32 tydzień
9 m-c : 33 - 38 tydzień

4. Wg encyklopedii Larousse:

1mc - 1-4tyg
2mc - 5-8tyg
3mc - 9-13tydz
4mc - 14-18tydz
5mc - 19-23tydz
6mc - 24-27tydz
7mc - 28-31tydz
8mc - 32-35tydz
9mc - 36-39tydz

:hmm:

Odnośnik do komentarza

Marmi
Kejranka hehe no to zupełnie inny wózek widziałaś ;) myślałam, że o tej samej firmie mówiłaś :P

j.anna super ten twój wózek i rzeczywiście nieźle się składa. a spacerówkę można w dwie strony czy tylko w jedną? a jak się składa spacerówkę to z siedzeniem, czy oddzielnie zostaje wypięte? bo my szukamy czegoś super kompaktowego i dla nas największą zaleta tego quinny jest właśnie to, że jak się go złoży to jest w jednym kawałku - tyle, że ten twój wydaje się też ekstra i tak się zastanawiam czy czasem nie będzie dla nas lepszy ;)

składa sie jednym pociągnięciem. Szczerze to nie wiem czy spacerówkę można w 2 str montować, dzieckiem do siebie można na pewno :P my składaliśmy ten wózek i każda część osobno. Jest naprawde fajny, LEKKI, przednie koło mozna zablokować, zależy jak kto woli. Najlepiej jakbyście się wybrali do sklepu i przetestowali oba wózki. My nie testowaliśmy, rodzice B zamówili na allegro i od razu dobrze trafili.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...