Skocz do zawartości
Forum

Luty 2010 :)))) wszystkie przyszłe


Kinqa

Rekomendowane odpowiedzi

Margaretko na zdjęciach na nk wyglądasz jak dziewczyneczka w życiu bym nie pomyślała że masz dwójkę dzieci.
Witajcie kobietki porannie
dziś słonko u nas pięknie świeci , ekipa ma wolne od szkoły i mój belfer też , więc organizujemy jakąś wycieczkę. Jak mówię do ludzi , że z małym jeżdzimy tam i tam to łapią się za głowę że z takim małym i takie wojaże, a ja myślę że dobrze robię że nie blokuję go w domu tylko chowa się wśród świata i nie będzie taki bojaźliwy.
Dziewczyny te co miały cc czy was też jeszcze rana boli ? Ja 10 tego idę do gina po tabsy więc go podpytam dlaczego jeszcze mnie boli.
Dobra zmykam pakować ekpikę na wcieczkę . Buziaki i dobrego dnia życzę :)

Ps. Olu cały czas mam Cię w myślach .

http://www.suwaczek.pl/cache/7457b023f4.png

Odnośnik do komentarza

Margaretko moze a nie musi , ale jesli faktycznie w przedszkolu sa to jest bardzo prawdopodobne.
Najwazaniejsze by zawsze myla raczki przed i po wyjsciu z toalety oraz nie brala raczek do buzi oraz przed jedzeniem i po przyjsciu z dworu dokladnie je umyla ,
mozna sprawdzic czy ma robaki jak zasnie po godzinie w okolicy odbytu z reguly pokazuja sie bo wychodza na zwenatrz , dobry sposob tez zalozenie gazika nasaczonego oliwka na noc one sie potem przyklejaja do gazika tez tsk mozna sprawdzic czy sa oczywiscie jak sobie da zalozyc .
W przedszkolu nie sadze ze zrobia generalne sprzatanie chyba ze jak zamkna na okres wakacji i wtedy.
Powiem tak owsiki sa i beda a miejscach publicznych niestety jestesmy wszyscy narazeni na pasozyty , posiadajac zwierzeta rowniez , wystarczy ze dziecko pobawi sie z pieskiem sasiada a ten nie byl odrabaczany , pojdzie do piaskownicy .
Wiec nie uchroni sie dziecka nawet jak sie bedzie uwazalo przeciez nie zabronimi dziecku sie bawic z innymi dziecmi chodzenia na plac zabaw .
Wiec niestety choc my dbamy o wszystko nie uchronimy przed pasozytami na szczescie sa dobre juz leki na te dolegliwosc .

http://tmp1.glitery.pl/text/59/45/1-Moje-Kochane-Dzieci-1548.gif
http://www.suwaczek.pl/cache/d391e82678.png
http://www.suwaczek.pl/cache/b4e19d80c9.png
http://www.suwaczek.pl/cache/1ce246b6a2.png
http://www.suwaczek.pl/cache/57834841e6.png

Odnośnik do komentarza

ewik heh masz racje wiele osób jak mnie widzi myśli ze mam 16 lat i jestem siostrą mojej córki, a kiedyś kupowaliśmy z męzem piwo na grilla, to chcieli odemnie dowód hihi.Wstyd jak nie wiem, pewnie sobie ludzie coś pomyśleli. dobrze ze mój miał przy sobie dokumenty, niewiem ale jak gdzieś jadę np. do teściów to nie zabieram ze sobą portfela a w nim mam dokumenty. chyba zacznę brać na wszelki wypadek :)

http://www.suwaczek.pl/cache/5500b1c391.png
http://www.suwaczek.pl/cache/be594c2311.png
http://www.suwaczek.pl/cache/963f5731ee.png

Odnośnik do komentarza

Ewik i super ze jezdzisz , dziecko przy okazji nabiera uodpornienia i mniej bedziesz miala problemow jak pojdzie do przedszkola czy zlobka .
Nie wolno trzymac dziecka w zamknieciu , ja rowniez jezdze moze nie na wypady bo nie mam jak cala rodzinka -oczywiscie problem samochod , tak samo na zakupy czy imprezki szkolne czy organizowane w naszej okolicy .
Dziecko musi miec kontakt z otoczeniem .

http://tmp1.glitery.pl/text/59/45/1-Moje-Kochane-Dzieci-1548.gif
http://www.suwaczek.pl/cache/d391e82678.png
http://www.suwaczek.pl/cache/b4e19d80c9.png
http://www.suwaczek.pl/cache/1ce246b6a2.png
http://www.suwaczek.pl/cache/57834841e6.png

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny!

margaretko fajne, fajne foty na NK :) no tak jak dziewczyny napisaly, bardzo mlodo wygladasz ;) wiec trzeba sie cieszyc, z tego faktu :yipi:

ewik784 co do blizny czasem mnie swedzi, szczegolnie jak zaloze jeansy + scisne siebie paskiem, zeby mi spodnie z tylka nie zlatywaly ;)
a jesli chodzi o wyjazdy z maluszkami to wiesz co... moja Nelcia to prawie wszedzie juz byla :lol: w niektorych miejscowosciach w Anglii, i z nia wszedzie jezdzimy ;)
np. ostatnio bylismy przeciez w Safari Park'u... albo nad morze, albo obojetnie gdzie my jedziemy to ona tez ;) i bardzo duzo juz kilometrow przebyla w swoim poczatkowym zyciu :))
wiec nie ma co brac do glowy co inni mowia, bo bez sensu trzymac dziecko w czterech scianach !

A u Nas nic ciekawego...
mala jedynie jak wczoraj bylam u kolezanki miala herbatke HIPP'a uspokajajaca to zaserwowalam Kornelii ta herbatke i zasnela po niej :lol: musze sobie sprawic ta herbatke :hahaha:

No i tak mysle, zeby ten miesiac sie dluuugo ciagnal ;)
bo nie chce zegnac mi sie z tym chlopakiem ;(

chyba bede ryczec ;)

ok, lecimy pewnie za niedlugo na spacerek z malusia.

milego dnia wszystkim zycze! :Usteczka:

http://www.suwaczki.com/tickers/dqprroeqtjy1ztqb.png

http://www.suwaczki.com/tickers/dhi43e3k4u27zg55.png

Odnośnik do komentarza

kingusia rozumiem że te chłopak wyjeżdża?

ewik co do wyjazdów, my też wszędzie zabieramy małego, zresztą wszystkie dzieci; zaraz na początku lipca Wojtka czeka pierwsza naprawdę długa podróż bo na dokładnie drugi koniec Polski z nad morza nad Solinę

u mnie dziś piękne słońce i ciepełko, mąż w pracy ale jutr od rana wyjeżdżamy na działkę, nie będziemy się kisić w domu

http://lbym.lilypie.com/cMN5p2.pnghttp://lbym.lilypie.com/EnpQp2.png
http://wojteczek.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png http://s2.pierwszezabki.pl/033/033420960.png?7232

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny napiszcie jak wasze maluszki znosza jazde samochodem, bo moja to taka wiercipieta, nie lubi jezdzic w foteliku, a jak sie zacznie drzec to trudno ja uspokoic. Jak juz jedziemy dalej niz pol godziny to jest problem:(
Ostatnio jak wracalam od lekarza sama z nia to musialam zatrzymac samochod, tak plakala i to takimi duzymi lzami:(

Odnośnik do komentarza

Monica moja lubi jezdzic samochodem i w wozku, chociaz czasami marudzi, bo jej sie nudzi po jakims czasie i trzeba ja zabawiac zabawkami, ale to rzadko sie tak zdarza :)
moze akurat Twoja Emily sie nudzi?

k@chna no niestety... ;( dopiero zaczelismy tak blizsza znajomosc, bo tak to bylismy tylko na stopie typu "czesc" - "czesc" , a teraz gadamy, spedzamy ze soba czas ... no, ale do konca czerwca tylko .

a my bylysmy na spacerku :D

ogolnie goraco na dworku jak w piekarniku, totalna zalamka :no: chodzenie w tej dusznosci...
az mi sie piwa zachcialo :hahaha:

ale to jutro z kolezanka sie napijemy akurat :D :whistle: bo juz sie umowilysmy na piwko :great:

czesto moja mala ma fazy teraz, odkryla, ze ma raczki ;) i czesto ma je przed soba i oglada bardzo dokladnie :lol: :sofunny:

zalaczam zdjecia "kruszyny" :D :love:

p.s - kumpela mi dzisiaj zazdroscila, ze Nela stawia glowe i jest bardzo silna i gaworzy, a jej Tosia malo sie wysila... ale ma wczesniaka bejbika to musi uzbroic sie w cierpliwosc, tak mysle :yes:

http://www.suwaczki.com/tickers/dqprroeqtjy1ztqb.png

http://www.suwaczki.com/tickers/dhi43e3k4u27zg55.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie :smile:

Ewik Super, że jeździcie z Kubusiem :D Żałuję, że ani ja ani mój nie ma prawka, bo chętnie bym gdzieś zabrała moje dziewczyny na wycieczkę :D Mam nadzieję, że do końca wakacji zdąże zrobić :D A co do rany to nie czuję już jej :D Czasami mnie zaswędzi ale tyle :))) Zapomniałam Ci pogratulować córci taka zdolna :yuppi:

Monica Moja uwielbia samochód :smile: Czasami jak nie ma zbyt humoru to jak mama staję na światłach to od razu krzyk ale tak to spokój :mdr:

Kingusia Kornelcia jaka laska :love: Słodziutka :love::love:

Zuzik śpi wymęczona gorącem.. Śpi w samych bodach i tak jej gorąco bo się wierci.. A jeszcze ode mnie załapała katar:// Tego brakowało... Podaję jej witaminkę C i solą fizjologiczną jej psikam w nosek więc mam nadzieję, że pójdzie on precz w zapomnienie :)))

Miłego dnia!! :Całus::Całus:

Kacperek:love: 02.10.2012 godz.23:35 3200g, 56cm:love:
19.10.2012 3900g, 58cm
04.12.2012 5600g, 62cm
15.01.2013 6300g, 65cm

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6e6yd4anvaqre.png
http://www.suwaczki.com/tickers/l22nuay32jj38nva.png
http://www.suwaczki.com/tickers/wnidio4p5btv58no.png
http://s8.suwaczek.com/20100619580114.png

Odnośnik do komentarza

Kingusia - fajna ta Kornelcia Twoja.
A ja Wam chyba nie pisałam, że przy ostatnim szczepieniu Emi był mierzony i wazony. I waży już prawie 6,5 kg, wzrostu ma 66 cm, ale one mówią, że jakoś inaczej mierzą. Ja tam nie wiem - dziś kupiłam mu półśpiochy na 74 i są prawie idealne :) I chyba tez juz musimy na papmpesiaki 4 się przeżucić :)

http://www.suwaczki.com/tickers/xnw43e3kvkqf183y.png

http://www.suwaczek.pl/cache/8352800cb8.png

Odnośnik do komentarza

Ewok - mnie czasami boli, najczęściej wieczorami jak cały dzień jestem w majtkach uciskających. Ale nie tylko. Tyle, ze boli mnie gdzieś tam w środku. Za to swędzi bardzo często, a już jest tak ładnie zagojona.
W ogóle mój brzuszek wygląda coraz lepiej. Wiecie, że od porodu udało mi się już zrzucić 7 kg? A w sumie 15 :) Tyle, że to i tak kropla w morzu.

Ps. My tez oboje bez prawka, ale jeździmy jak poprosze ojca :) Tyle, że ma małe autko i cięzko nam się zabrać :D

http://www.suwaczki.com/tickers/xnw43e3kvkqf183y.png

http://www.suwaczek.pl/cache/8352800cb8.png

Odnośnik do komentarza

mag349
Kingusia - fajna ta Kornelcia Twoja.
A ja Wam chyba nie pisałam, że przy ostatnim szczepieniu Emi był mierzony i wazony. I waży już prawie 6,5 kg, wzrostu ma 66 cm, ale one mówią, że jakoś inaczej mierzą. Ja tam nie wiem - dziś kupiłam mu półśpiochy na 74 i są prawie idealne :) I chyba tez juz musimy na papmpesiaki 4 się przeżucić :)

No to super :D Chłopak rośnie :D:D:D Ja mojej też kupiłam ostatnio półśpiochy na 74 to się utopiła z deczka w nich hehehe

Kacperek:love: 02.10.2012 godz.23:35 3200g, 56cm:love:
19.10.2012 3900g, 58cm
04.12.2012 5600g, 62cm
15.01.2013 6300g, 65cm

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6e6yd4anvaqre.png
http://www.suwaczki.com/tickers/l22nuay32jj38nva.png
http://www.suwaczki.com/tickers/wnidio4p5btv58no.png
http://s8.suwaczek.com/20100619580114.png

Odnośnik do komentarza

Kingus Kornelcia sliczniusia jak slicznie sie smieje a wloski jak jej ladnie rosna , moja to prawie lysa , ale tak mialam z kazdym .

Moniko jak masz ta roczke do trzymania fotelika ustaw tak jak bys niosla fotelik i poprzyczepiaj zabawki moze sie zaintersuje .
Moja tez czesto marudzi ale ja siedze bliziutko jej i zawsze jej podaje zabawki albo mowie do niej potem przewaznie sobie zasypia .
Albo pusc muzyczke glosniej , moja to uwielbia w samochodzie .
Albo jej przeszkadza slonce ja musze zakaldac ochraniacze takie parawaniki na okna bo inaczej nie da rady marudzi bardzo bo jej przeszkadza .
Poza tym moze jej byc za bardzo goraco w samochodzie wiec moze wartoby bylo obnizyc temperature albo jak masz klime zalaczona jej jest za zimno .

http://tmp1.glitery.pl/text/59/45/1-Moje-Kochane-Dzieci-1548.gif
http://www.suwaczek.pl/cache/d391e82678.png
http://www.suwaczek.pl/cache/b4e19d80c9.png
http://www.suwaczek.pl/cache/1ce246b6a2.png
http://www.suwaczek.pl/cache/57834841e6.png

Odnośnik do komentarza

lamponinka
Moje dziewczyny wlasnie wrocily ze szkoly
zaczely sie wakacje!!!!!!!!

:cherli3::cherli3::cherli3::cherli3::cherli3:
Pati ukonczyla szkole podstawowa od wrzesnia do gimnazjum .
Marta do 3 gimnazjum a Remus do pierwszej klasy .

Ciesze sie jakbym ja to miala wakacje .:cherli3:

o super :yuppi: :mdr:

Szybko tam u Was wakacje się zaczynają :D

Moja mama też świętuje jak mój brat zaczyna wakacje, bo i ona ma wakacje od jego szkoły :D I codziennych obowiązków budzenia go zawożenia i odbierania :D

Kacperek:love: 02.10.2012 godz.23:35 3200g, 56cm:love:
19.10.2012 3900g, 58cm
04.12.2012 5600g, 62cm
15.01.2013 6300g, 65cm

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6e6yd4anvaqre.png
http://www.suwaczki.com/tickers/l22nuay32jj38nva.png
http://www.suwaczki.com/tickers/wnidio4p5btv58no.png
http://s8.suwaczek.com/20100619580114.png

Odnośnik do komentarza

Dzisiaj Agnieszka ma usg jak dobrze pamietam ciekawe co slychac u fasolki , trzymam kciuki .

U nas cieplutko jak bylam na spacerku to cholerka cos sie stalo z moim okiem i to jednym nagle xaczelo mnie swedziec i napuchla okropnie powieka
zrobilam sobie oklad chlodny z wody borowej i zakropilam teraz lepiej juz ale wygladam smiesznie jedno oko umalowane a drugie spuchniete hihhhihi.

http://tmp1.glitery.pl/text/59/45/1-Moje-Kochane-Dzieci-1548.gif
http://www.suwaczek.pl/cache/d391e82678.png
http://www.suwaczek.pl/cache/b4e19d80c9.png
http://www.suwaczek.pl/cache/1ce246b6a2.png
http://www.suwaczek.pl/cache/57834841e6.png

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny Ratujcie.
Nadia mi odrzuca pierś.
Kilka razy dostała butelkę, miałam robiony zabieg w narkozie, musiałam ją odstawić na 12 godzin, podałam butelkę z wcześniej odciągniętym mleczkiem, teraz nie chce piersi, dziś walczyłam 5 godzin żeby chwyciła cyca, ale nic - nie udało się, była juz strasznie głodna żeby walczyć dalej, a ja zbyt zdenerwowana żeby choćby odciągnąć pokarm - w tych nerwach ani kropelka nie chciała spłynąć, musiałam podać jej mleko modyfikowane!!!
Co ja mam zrobić? Czy znacie jakiś sposób żeby wrócić do karmienia?
Nie potrafię oswoić się z myślą że przez ten jeden dzień będziemy musieli się pożegnać z cycusiem. Nie jestem jeszcze na to gotowa.:cry:

margaretka, ewik - dlaczego ja nie mam waszych profilów na nk ??
szybko wysyłać mi tu zaproszenia:smile_jump:
Witaj na nasza-klasa.pl - miejscu, w którym znajdziesz swoich przyjaciół!

.

Odnośnik do komentarza

Krzyk ciszy zazwyczaj tak bywa choc nie zawsze poczula butelke i jej przypasowalo , jedenie co mozesz zrobic to odciagac pokarm jak na razie i podawac z lyzeczki albo strzykawka albo nawet modyfikowane ale zabierz butelke , po podaniu jedzenia jak juz zaspokoi pierwszy glod podawaj zaraz cysia po pewnym czasie powinna wrocic do cysia , mam taka nadzieje .
Ale to wymaga naprawde duzo pracy - zaspokojenie glodu i cysio zaraz .
Powodzonka mam nadzieje ze sie uda a ty sie nie stresuj bo to szkodzi tobie laktacji i corci uspokoj sie ochlon i podejdz do tego na spokojnie .
Bedziesz spokojniejsza to zobaczysz nawet corcia inaczej zareaguje .
Probuj jeszcze na snie w nocy podawac cysia jak jest nie rozbudzona .

http://tmp1.glitery.pl/text/59/45/1-Moje-Kochane-Dzieci-1548.gif
http://www.suwaczek.pl/cache/d391e82678.png
http://www.suwaczek.pl/cache/b4e19d80c9.png
http://www.suwaczek.pl/cache/1ce246b6a2.png
http://www.suwaczek.pl/cache/57834841e6.png

Odnośnik do komentarza

krzyk_ciszy
Dziewczyny Ratujcie.
Nadia mi odrzuca pierś.
Kilka razy dostała butelkę, miałam robiony zabieg w narkozie, musiałam ją odstawić na 12 godzin, podałam butelkę z wcześniej odciągniętym mleczkiem, teraz nie chce piersi, dziś walczyłam 5 godzin żeby chwyciła cyca, ale nic - nie udało się, była juz strasznie głodna żeby walczyć dalej, a ja zbyt zdenerwowana żeby choćby odciągnąć pokarm - w tych nerwach ani kropelka nie chciała spłynąć, musiałam podać jej mleko modyfikowane!!!
Co ja mam zrobić? Czy znacie jakiś sposób żeby wrócić do karmienia?
Nie potrafię oswoić się z myślą że przez ten jeden dzień będziemy musieli się pożegnać z cycusiem. Nie jestem jeszcze na to gotowa.:cry:

margaretka, ewik - dlaczego ja nie mam waszych profilów na nk ??
szybko wysyłać mi tu zaproszenia:smile_jump:
Witaj na nasza-klasa.pl - miejscu, w którym znajdziesz swoich przyjaciół!

sprobuj w nocy...przez sen moze zalapie i sobie przypomni i wtedy juz nie dawaj butli...
ja mam na odwrot...moja nie chce butli...a powinnam ja dokarmiac...wiec w nocy na spiacego jej wciskalam....teraz juz nie daje bo doszlam do wniosku ze to bez sensu...widocznie taki urok mojej corci ze tylko 500gr przybiera na miesiac...:36_2_15:
powodzenia

http://www.ticker.7910.org/as1cHhQ-O7-0010MDAwMTUwbHwyNTdkfE1lbGNpYSBpcw.gif

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...