Skocz do zawartości
Forum

Rekomendowane odpowiedzi

Małgoś koty nie słonie, nie zdeptały tylko cwaniak jeden chciał wyłudzić kilka sadzonek :Zły: gdy mu powiedziałm, żeby mi pokazał szkody to sobie poszedł.
Ogólnie to mamy beznadziejnych sąsiadów, moja dewiza to "Dobry sąsiad to martwy sąsiad" :Zły:

Odnośnik do komentarza

Izabelin :Rozgniewany::Rozgniewany::Rozgniewany:
co za parszywy sąsiad
fuj!!!

a dewiza super ;)

ja juz sprzedalam 3 kotki
w niedziele odbieraja tą trzecią własnie
a ja osiwieje
jeszcze 3 kociaki mi zostały nie chcecie kupic? w dobre rece
wszystkie osoby ktore maja moje kociaki sa ze mna w kontakcie i mam nadzieje, ze pozostaniemy bo jestem ciekwa jak beda sie chowac i rosnac;)

Odnośnik do komentarza

Małgoś z chęcią bym wzięła jednego "ruska" ale jak moje pieszczochy by na niego zareagowały. Rudzik stał się ostatnio strasznie zaborczy, zazdrosny jest nawet o Kędziora. Gdy wychodzę z Mikołajkiem na spacer to muszę zamykać Rudzika w domu, bo inaczej miałabym obstawę :Śmiech:

Odnośnik do komentarza

ja tez sie do was dolacze mam w domu kocura juz ponad rok ale to nie jedenyy zwierzak bo jest i pies przybleda.moj pazurek (kot) jest u nas od urodzenia i jest traktowany jako czlonek rodziny moze to dlatego ze jago mam byla z nami przez 16 lat.to tez nie wszystko bo byl jeszcze owczarek niemiecki i myszka i szczurek a po drodze kilka chomikow i krolik .ale wieci co tego wilczurka to ja na waszym miejscu wzielabym do domu ale pod wrunkiem ze jest do was mocno przywiazany nawet nie wiecie jak takie psy fajnie pilnuja dzieciod malenkiego,moj tak pilnowal mojego siostrzenca nawet spal pod luzeczkiem i jak tylko maly zaplakal to odrazu dawal nam znac,:Śmiech:

Odnośnik do komentarza

no akwarium właśnie wyjeżdża :( ... zdecydowaliśmy się narazie na sprzedaż bo i tak stało w piwnicy w pracowni z kompem i rzadko był czas raczyć oczy tym wspaniałym widokiem ...
jak będziemy zmieniać w salonie meble to wtedy do salonu zrobimy takie jakieś fajne :)

Małgoniu dobrze że przyszłe rodziny kociąt ci pasują :)

Mama Dominika (16.07.2001), Oskara (02.07.2005), Nikosia (25.06.2009) i Małgosi (07.08.2013)

Odnośnik do komentarza

Małgosia

ja juz sprzedalam 3 kotki
w niedziele odbieraja tą trzecią własnie
a ja osiwieje
jeszcze 3 kociaki mi zostały nie chcecie kupic? w dobre rece
wszystkie osoby ktore maja moje kociaki sa ze mna w kontakcie i mam nadzieje, ze pozostaniemy bo jestem ciekwa jak beda sie chowac i rosnac;)

Malgos lacze sie z toba w bolu ;)
na pewno trafia w dobre rece

Odnośnik do komentarza

Asik witaj w ojczyźnie :Śmiech:

Małgoś u mnie koty ssały matkę dość długo, cwaniara uciekała przed nimi a one jak tylko ją dogoniły, to od razu powalały na bok i zaczynało się mlaskanie :Śmiech:
A kocur mojego małża ś.p. Bonifaś mając rok, przy kolejnym miocie matki urzędował przy cycku na równi z kociętami :Śmiech:

Odnośnik do komentarza

witam mamusiale ;)

własnie wrócilam od mojej przyjaciółki i jej 4 dniowego synka
jeju jaki on sliczny i maluski!!!!

zostały mi 3 kociaki
jeden wyjezdza w niedziele
nad drugim sie zastanawiam, bo szkoda mi jej aby zaraz od nas wsiadla do obcego auta i 7 godzin jechala autem :(
chyba nie zgodze sie na to

a poza tym to sciskam was mocno
Asik witaj , witaj znowu ;)

Izabelin - no szok ;) ja to sie wlasnie na kotach poznaje dopiero - a wy moja skarbnica wiedzy :Śmiech:

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...