Jak oceniacie opiekę w Anglii nad kobietą ciężarną ?

[magdaloza]

Hej Iza:)
Tzn,ze co?Nie masz umowionego spotkania z polozna??? To bardzo dziwne.Moze powinnas pojsc jeszce raz? Wiesz i powiedziec,ze slyszalas,ze powinnas miec spotkanie z polozna? choc jak rejestrowalas ciaze to chyba wypelnialas jakis formularz ,tak? Ale i tak to dziwne...Ja tez mialam USG w szpitalu w 12 tyg.Tu wczesniej nie robia jak pomiedzy 10 a 12tc,bo mowia,ze tak najbezpieczniej.I potem masz wizyte z polozna za jakies 3 tyg po USG.
Pozdrawiam cieplutko cala reszte:)))
I zycze udanegoi dzionka:)))

[magdaloza]

acha,Trusia:)))
Jak tam po wizycie u GP??? poszlo lekko?
Mam nadzieje,ze tak:)))
Buzka:)

[isabela]

nic nie wypelnialam Magdo W tym GP jestem zarejestrowana od 4 lat. Poszlam jak zawsze na umowiona wizyte, powiedzialam mojej lekarce prowadzacej, ze jestem w 5 tygodniu ciazy. Ona wprowadzila w komputer dane, kiedy ostatnia miesiaczka itd, wybrala dla mnie w miare bezpieczne leki na alergie i powiedziala, ze szpital i GP osobno zajmuja sie swoimim pacjentami. Oni do mnie napisza, a ze szpitala dostane ulotke i wizyte na badanie krwi, moczu i usg w ok 12 tygodniu ciazy. Teraz jestem w 10 za kilka dni ide do szpitala na badania, z GP nic jeszcze nie dostalam.
Nie narzekam. Chodze prywatnie do PL ginekologa bo mialam krwotok na poczatku ciazy. Poza tym w tym tygodniu przeprowadzam sie wiec i tak musze zmienic GP.
Milego dnia dziewczyny :)

[magdaloza]

isabela

nic nie wypelnialam Magdo W tym GP jestem zarejestrowana od 4 lat. Poszlam jak zawsze na umowiona wizyte, powiedzialam mojej lekarce prowadzacej, ze jestem w 5 tygodniu ciazy. Ona wprowadzila w komputer dane, kiedy ostatnia miesiaczka itd, wybrala dla mnie w miare bezpieczne leki na alergie i powiedziala, ze szpital i GP osobno zajmuja sie swoimim pacjentami. Oni do mnie napisza, a ze szpitala dostane ulotke i wizyte na badanie krwi, moczu i usg w ok 12 tygodniu ciazy. Teraz jestem w 10 za kilka dni ide do szpitala na badania, z GP nic jeszcze nie dostalam.
Nie narzekam. Chodze prywatnie do PL ginekologa bo mialam krwotok na poczatku ciazy. Poza tym w tym tygodniu przeprowadzam sie wiec i tak musze zmienic GP.
Milego dnia dziewczyny :)

Izus:moze to tak jest ,ze co miasto to inne zasady??? No nie wiem.A moze po prostu ty bedziesz miala swoja polozna w szpitalu??? Moze akurat ta przychodnia nie ma swojej poloznej? zobaczysz jak pojedziesz na ta wizyte i badania do szpitala:) Tojuz niedlugo:) a poza tym skoro beda ci tam robic badania moczu i krwi tzn,ze tam bedziesz pod opieka poloznej:))) Ale oczywiscie nie zaszkodza wizyty u polskiego lekarza.Ja tez jestem w kontakcie z moja gin z pl...i konsultuje z nia wszelkie moje watpliwosci.I powiem szczerze,ze gdyby nie ona to pewnie do tej pory bym ciepiala na zatwardzenia,bo tu mi powiedzieli,ze to normalne i nalezy nauczyc sie z tym zyc:(
Napisz jak tam po wizycie w szpitalu:))) Fajne to 1wsze USG:)))) Mowie Ci..mnie powalilo z nog:)))Zreszta tak jest za kazdym razem,choc tu robia tylko 2USG,chyba,ze sie czegos nie dopatrza.Ja robilam jeszcze 1dno prywatnie,bo mialam lekkie krwawe plamienia i nie znalezli przyczyny,wiec pojechalam sprawdzic czy czasem sie lozysko nie odrywa.Ale na szczescie wszystko jest ok a ja przy okazji zopbaczylam moje malenstwoDDD
Buzka dla Ciebie:)))

[Trusia]

Magdaloza wizytę mam dopiero o 16, dam znac co i jak:).

[magdaloza]

Trusia

Magdaloza wizytę mam dopiero o 16, dam znac co i jak:).

Hej trusia:) Oki...:) Bede czekala:))) ale sadze,ze bedzie dobrze...jak widac u kazdego bylo troszke inaczej,ale jedno jest pewne,zaden to stres :)))
http://parenting.pl/images/smilies/fresh/love_pack.gif

[isabela]

Madziu, ja juz po 3 usg, prywatnie. Poki co, skupialismy sie czy wszystko ok. Mialam dwa zarodki. W 5 tygodniu wystapily skurcze i krwawienie. myslalam, ze poronilam. Zadzwonilam do lekarza. Kazal mi przyjsc po tygodniu, ale stwierdzil, ze to napewno poronienie, czesto w pierwszych tygodniach dochodzi do tego typu poronien...
Po tygodniu poszlam na kontrole. Lekarz zrobil mi dodatkowo usg i stwierdzil, ze jeden zarodek wciaz jest. Plakalam jak dziecko.

Takze poki co dmuchamy na zimne by dotrzymac drugiego trymestru, a potem miejmy nadzieje juz z gorki.

[magdaloza]

isabela

Madziu, ja juz po 3 usg, prywatnie. Poki co, skupialismy sie czy wszystko ok. Mialam dwa zarodki. W 5 tygodniu wystapily skurcze i krwawienie. myslalam, ze poronilam. Zadzwonilam do lekarza. Kazal mi przyjsc po tygodniu, ale stwierdzil, ze to napewno poronienie, czesto w pierwszych tygodniach dochodzi do tego typu poronien...
Po tygodniu poszlam na kontrole. Lekarz zrobil mi dodatkowo usg i stwierdzil, ze jeden zarodek wciaz jest. Plakalam jak dziecko.

Takze poki co dmuchamy na zimne by dotrzymac drugiego trymestru, a potem miejmy nadzieje juz z gorki.

Oj |izus..to sie nie dziwie,ze plakalas jak dziecko:)To Wam malenstwo niespodzianke zrobilo:))) wiem,wiem...ja tez dmucham na zimne....Niby 2gi trymestr...bezpiecznie...ale u mnie pojawily sie plamienia..na szczescie minely:)....Wiec zycze Ci,zeby wszystko bylo super dobrze:))) No i czekam na zdjecie dzidzi z USG:))),bo chyba wstawisz???
Buziak:)))

[isabela]

Na razie wrzucam do podpisu zdjecie z 8 tygodnia. Jest niewyazne, ale widzialam jak pieknie bilo serduszko naszego "kurczaczka".
Dziekuje Madziu. Najwazniejsze to nie stresowac sie i dbac o siebie by maluszki nasze byly zdrowe i duze.
Jutro przeprowadzamy sie. Nie moge nic dzwigac, wiec bede robila glownie za kierowce i "kierownika" ;) hehehe
Dobrze, ze bracia i kuzynki przyjada pomagac. Kochane, tak bardzo sie ciesze, ze w koncu w swoim mieszkanku bede :) Nie wiem kiedy sie znow odezwe bo nie mam pojecia ile zajmie mi przeniesienie linii tel i internetu.
Poki co buziaki i bede o Was myslala. Tak sie ciesze, ze trafilam na to forum :)
:36_1_13:

[magdaloza]

isabela

Na razie wrzucam do podpisu zdjecie z 8 tygodnia. Jest niewyazne, ale widzialam jak pieknie bilo serduszko naszego "kurczaczka".
Dziekuje Madziu. Najwazniejsze to nie stresowac sie i dbac o siebie by maluszki nasze byly zdrowe i duze.
Jutro przeprowadzamy sie. Nie moge nic dzwigac, wiec bede robila glownie za kierowce i "kierownika" ;) hehehe
Dobrze, ze bracia i kuzynki przyjada pomagac. Kochane, tak bardzo sie ciesze, ze w koncu w swoim mieszkanku bede :) Nie wiem kiedy sie znow odezwe bo nie mam pojecia ile zajmie mi przeniesienie linii tel i internetu.
Poki co buziaki i bede o Was myslala. Tak sie ciesze, ze trafilam na to forum :)
:36_1_13:

Nie wazna jest wyrazistosc zdjecia lecz kto na nim jest:))) Iza...malenstwo ladniutkie:)))
zycze udanej przeprowadzki:)Dowodz tam jak sie nalezy,zeby Ci mebli nie polamali..hihi..No i do zobaczenia wkrotce:)))
Buzka:)))

[Trusia]

Isabela ciężkie miałaś przeżycia

Magdaloza wrzucam i tu Pierwsze spotkanie nie było z GP tylko z pielęgniarką i trwalo jakieś 5 minut Pani mi pogratulowała, wyliczyła termin porodu, zadała kilka pytań (czy palę itp.), zabroniła pić alkohol, przepisała kwas foliowy i kazała umówić się z położną. Więc po chwili znów wyszła jakaś babka, wypełniła formularz, znów wyliczyła mi termin porodu i powiedziała, że położna skontaktuje się ze mną w celu umówienia wizyty, no i teraz już tylko mam czekać na telefon. A ma się ze mną skontaktować pomiędzy 8 a 10 tygodniem, a definitywnie przez 12 tygodniem, aha i dostałam nr tel do niej, w razie gdybym miała jakiś problem.

[magdaloza]

Trusia

Isabela ciężkie miałaś przeżycia

Magdaloza wrzucam i tu Pierwsze spotkanie nie było z GP tylko z pielęgniarką i trwalo jakieś 5 minut Pani mi pogratulowała, wyliczyła termin porodu, zadała kilka pytań (czy palę itp.), zabroniła pić alkohol, przepisała kwas foliowy i kazała umówić się z położną. Więc po chwili znów wyszła jakaś babka, wypełniła formularz, znów wyliczyła mi termin porodu i powiedziała, że położna skontaktuje się ze mną w celu umówienia wizyty, no i teraz już tylko mam czekać na telefon. A ma się ze mną skontaktować pomiędzy 8 a 10 tygodniem, a definitywnie przez 12 tygodniem, aha i dostałam nr tel do niej, w razie gdybym miała jakiś problem.

No to sie ciesze,ze poszlo gladko:) To spodziewaj sie na dniach telefonu.Mnie tez powiedzieli,ze zadzwoni przed 12 tc a ona zadzwonila juz za dwa dni i umowila sie na wizyte.Ona tez umowie cie na USG,ktore tu masz w 12tc a juz na pewno pomiedzy 10 a 12tc.Oni uwazaja,ze wczesniej nie powinno sie robic USG.A polozna wezmie ci krew do zbadania na grupe krwi,przeciwciala i choroby...dokladnie nie pamietam jakie,bo wiele tego jest.Na pewno na rozyczke,aids,choroby weneryczne,zoltaczke...a reszty nie pamietam.W kazdym badz razie na szczescie tu nie musisz latac do laboratorium:)))
Super,ze dali ci numer,bo wiesz jakbys miala jakies obawy to dzwonisz i albo ci radzi przez tel albo powie,zebys podjechala do szpitala na badanie.Oj...ja sie rozpisalam:)) ALe to tak w razie jakbys miala jeszcze pyt odnosnie tego,jak to tu wyglada:)))
http://parenting.pl/images/smilies/fresh/36_3_19.gif
Buzki:))

[magdaloza]

Hej Dziewczyny:)

Mam pytanko:jak to jest z tymi benefitami tu w UK.Wiem,ze child benefit nalezy sie kazdemu i mozna sie o niego starac dopiero po porodzie.Ale moze ktoras z was wie,jak jest z ta cala reszta?..Working tax credit? Child tax credit? Mozna zlozyc aplikacje online? I przed porodem czy dopiero po porodzie? I czy wyplacaja tu odpowiednik naszego becikowego,jak sie nazywa i kiedy o niego sie starac? Wiem,ze to mnostwo pytan,ale juz mnie oczy bola od serfowania po necie,ale niewiele z tego wynika:( chyba nie umiem sie skupic...Jak kktoras z Was wie to beylabym bardzo wdzieczna za informacje:)))
Udanego dzionka:)

[Trusia]

Magdaloza Working Tax Credit przysługuje jesli dochód roczny na parę nie przekracza 16tys.f brutto, osoby wychowujące dzieci muszą pracować min. 16 godzin tygodniowo, w innym przypadku trzeba pracować minimum 30 godzin tygodniowo i mieć skończone 25 lat. Child Tax Credit przysługuje przy dochodach rzędu bodajże 58tys.f rocznie (lub 66tys. jesli dziecko nie przekroczyło roku), ale w praktyce już przy ok. 20tys. sa to groszowe sprawy. O te dodatki niestety nie możesz aplikowac online, trzeba zadzwonić do Reveue na nr 0845 300 3900 i poprosić o aplikację, dostaniesz ją pocztą i pocztą też musisz ją wysłać, aplikację możesz złożyć dopiero po urodzeniu dziecka. Jeśli chodzi o Sure Start Maternity Grant w wysokości 500 funtów czyli becikowe to przysługuje ono tylko osobom pobierającym Tax Credits.

[magdaloza]

Trusia

Magdaloza Working Tax Credit przysługuje jesli dochód roczny na parę nie przekracza 16tys.f brutto, osoby wychowujące dzieci muszą pracować min. 16 godzin tygodniowo, w innym przypadku trzeba pracować minimum 30 godzin tygodniowo i mieć skończone 25 lat. Child Tax Credit przysługuje przy dochodach rzędu bodajże 58tys.f rocznie (lub 66tys. jesli dziecko nie przekroczyło roku), ale w praktyce już przy ok. 20tys. sa to groszowe sprawy. O te dodatki niestety nie możesz aplikowac online, trzeba zadzwonić do Reveue na nr 0845 300 3900 i poprosić o aplikację, dostaniesz ją pocztą i pocztą też musisz ją wysłać, aplikację możesz złożyć dopiero po urodzeniu dziecka. Jeśli chodzi o Sure Start Maternity Grant w wysokości 500 funtów czyli becikowe to przysługuje ono tylko osobom pobierającym Tax Credits.

Dziekuje ci Trusia serdecznie:) Czyli becikowe przysluguje tylko tym,ktorzy maja Working tax credit czy Child tax credit? No i jesli starac sie moge o to po porodzie to pewnie mi becikowe przepada,tak? Myslalam,ze takie becikowe sie nalezy kazdemu,tak jak u nas...ale jak widac tak nie jest...no coz trudno
Dzieki jeszcze raz:))) A jak u Ciebie z samopoczuciem?? polozna juz dzwonila?
Buzka:)))

[Trusia]

Magdaloza o working tax credit mozesz starać sie wcześniej, to jest dodatek dla mało zarabiających, do tego nie trzeba miec dziecka, a jak masz już ten dodatek to mozesz wtedy starać sie o becikowe. Nie wiem jak jest w Pl, ale tutaj przysługuje tylko mało zarabiającym.
Położna niestety jeszcze nie dzwoniła, mam nadzieję, ze zadzwoni przed 12 tygodniem U mnie w miarę ok, chociaż ciągle jestem koszmarnie spiąca

[magdaloza]

Trusia

Magdaloza o working tax credit mozesz starać sie wcześniej, to jest dodatek dla mało zarabiających, do tego nie trzeba miec dziecka, a jak masz już ten dodatek to mozesz wtedy starać sie o becikowe. Nie wiem jak jest w Pl, ale tutaj przysługuje tylko mało zarabiającym.
Położna niestety jeszcze nie dzwoniła, mam nadzieję, ze zadzwoni przed 12 tygodniem U mnie w miarę ok, chociaż ciągle jestem koszmarnie spiąca

To spij ile mozesz i kiedy mozesz:) To ponoc dobrze robi w ciazy...choc jak wiadomo czasu czasem brak na takie drzemki:( zadzwoni na pewno.Nic sie nie martw.To jest jej obowiazek.
Co do becikowego to bez working tax credit nie ma co na to liczyc,tak? Bo my sie nie zalapiemy na WTC...,wiec chyba dupa.A szkoda,bo kasa sie zawsze przyda:) No,ale pewnych rzeczy nie da sie przeskoczyc.Fajnie,ze masz inf na ten temat,bo ja tu czytam i czytam...,i juz mi glowa spuchla od myslenia...http://parenting.pl/images/smilies/fresh/36_11_13.gif

chcialam tylko dodac,ze to fajnie,ze oprocz "sennosci" nie masz innych dolegliwosci...Ja lezalam rowne 3 miesiace,bo mialam tak podle mdlosci i do tego zawroty glowy...az wole nie wspominac..hihi

[Trusia]

Magda niestety nie ma tak dobrze, przy mojej córce raczej nie pośpię za wiele Bogu dzięki żadnych mdłości i tym podobnych atrakcji nie mam i mam nadzieję, ze już miała nie będę
Co do becikowego to obawiam sie, że w Waszym przypadku nic z tego, bez taxów go nie dostaniecie, przynajmniej tak wynika z moich informacji.

[magdaloza]

Trusia

Magda niestety nie ma tak dobrze, przy mojej córce raczej nie pośpię za wiele Bogu dzięki żadnych mdłości i tym podobnych atrakcji nie mam i mam nadzieję, ze już miała nie będę
Co do becikowego to obawiam sie, że w Waszym przypadku nic z tego, bez taxów go nie dostaniecie, przynajmniej tak wynika z moich informacji.

No to trudno...Zapytam jeszcze poloznej albo zadzwonie do Revenue...,tak,zeby sie upewnic:)
Nie,no nie sadze,zeby Cie to dopadlo jesli do tej pory nie masz takich zjawisk:) A z tym spaniem to tak wlasnie myslalam,ze moze byc ciezko...ale gdyby sie znalazla chwilka to zawsze mozna sprobowac:)))Zycze ci,zeby ci sie udalo znalezc czas na wypoczynek:)))
A ile ma twoja corcia ma lat?Bo chyba przegapilam ta inf...Sorki.
A powiedz mi tak:o child tax credit dopiero po porodzie,tak?

[Trusia]

Magda tutaj możesz przeczytać o becikowym, bo formularz na niego tak w ogóle pobierasz w Jobcentre:
Jobcentre Plus - Working Age Benefits Social Fund Sure Start Maternity Grant
Child Tax Credit możesz dostać na dziecko, które już masz, tak jak i Child Benefit.

[magdaloza]

Trusia

Magda tutaj możesz przeczytać o becikowym, bo formularz na niego tak w ogóle pobierasz w Jobcentre:
Jobcentre Plus - Working Age Benefits Social Fund Sure Start Maternity Grant
Child Tax Credit możesz dostać na dziecko, które już masz, tak jak i Child Benefit.

Dzieki Trusia jeszcze raz:))) Sorki,ze dopiero teraz odpisuje,ale kumpela zadzwonila i mi troszke zeszlohttp://parenting.pl/images/smilies/fresh/36_13_1.gif
...Ale jeszcze raz serdeczne dzieki:)
Dobrej nocki:))http://parenting.pl/images/smilies/fresh/guitar.gif

[Trusia]

Magda nie ma za co.

A ja dzisiaj dostałam list z przychodni, z terminem pierwszej wizyty u midwife, mam ją 31 października, to będzie 8-my tydzień, nawet nie najgorzej. A miała dzwonić, a nie listy przysyłać.

[magdaloza]

Trusia

Magda nie ma za co.

A ja dzisiaj dostałam list z przychodni, z terminem pierwszej wizyty u midwife, mam ją 31 października, to będzie 8-my tydzień, nawet nie najgorzej. A miała dzwonić, a nie listy przysyłać.

Hej Dziewczynki:)
Jak sobota mija?Jak Wasze samopoczucia? Mam nadzieje,ze sloneczko swieci a humorki dobre:)))
Trusia:moze sie nie mogla do Ciebie dodzwonic,albo wolala list wyslac..nie wiem..Wazne,ze masz juz ta wizyte.Tam Cie wypyta o poprzednia ciaze,jej przebieg itp...,pobierze mocz do badania i krew,i umowi Cie na USG:))) Sadze,ze bedziesz je miala w 12 tc...,bo tu tak robia.Acha..no i date porodu Ci wyliczy a USG ci potwierdzi albo zmieni,ale to pewnie juz wiesz..Ale teraz to juz z gorki:)))
Udanej soboty,Kochane:)))
I zagladajcie tu czesciej...bedzie weselej...hihi

[magdaloza]

Dzien dobry Dziewczynki:) Witam wtorkowo:)
A gdzie wy sie podziewacie??? Tak tu pusto...hmm...od soboty nikogo nie bylo...
Mam nadzieje,ze wszystko u Was w porzasiu i samopoczucie dopisuje?:)))
Buzialki i milego dzionka zycze:)))papa

[majeczka]

Witam nowe emigrantki!!!

Chwile mnei nei bylo i tle nabazgralyscie hihihihih

Gratuluje mamusia nowych fasolek w brzuszkach:)

Teraz widze musz etru zagladac czesciej bo sie rozpisalyscie jak szalone:)

Pozdrawiam!

Musze nadrobic to co napisalycisie:)

Buziaczki!