Mamy październikowe 2020

[czarna.ana]

Trzymam kciuki za wszystkie dzidziusie. 

Sylwia mój brat miał przepuklinę jak był maleńki - po operacji było już ok, wcześniej miał dużo problemów przez to że w kolko.wychodzila.

Qnia dzięki 😉 mamy orteze odwodzącą biodra Tübinger, obstawiam że jest za ciasno założona. Mała przy niej ulewa i wymiotuje, bolą ja ramionka i po założeniu ma zimne dłonie. Na początku sama nie wiedziałam czy to od szczepionki na rota czy od ortezy ale skłaniam się ku ortezie.

[Gość Sylwia86]

Dziewczyny jesteśmy już Po. W końcu chwila oddechu. Dziękuję Wam wszystkim za słowa otuchy 💕. Filip już się obudził, nawet zjadł pierwsze mleczko. Teraz spi znowu. Musi odpocząć. Był dzielny. Bardziej niż ja. Personel szpitala na najwyższym poziomie. Lekarz powiedział że wszystko dobrze i jutro do domu pewnie pójdziemy. Najgorsze tylko jest to że może mu wyjść też po drugiej stronie. Dodatkowo musimy diagnozowac te zaparcia. Ja wiedziałam że to nie jest normalne że on robi kupę raz na 4 dni. Mój pediatra twierdził że to przez mm. Położna kazała obserwować i nic dobrego z tego nie wyszło. Intuicja na pierwszym miejscu! 

A jeszcze do tego wszystkiego dziś zadzwoniła do mnie konsultantka z kliniki leczenia niepłodności żeby się zapytać czy urodziłam, jak rodziłam i cały wywiad o dziecku🤦‍♀️. Co za wyczucie chwili🤪. 

[Qnia]

Czarna.ana przykro mi ale jednak nie jestem w stanie nic podpowiedzieć bo nie miałam z tym typem ortezy do czynienia 🙁 A sami ją możecie trochę podregulować czy na wizycie kontrolnej dopiero?

Sylwia Bardzo się cieszę że z Filipkiem ok. Trzymaj się tam ciepło i szybko wychodźcie do domu

[czarna.ana]

Qnia i tak dzięki za chec pomocy 😘 jutro mam wizytę więc już poczekam. Sama raczej nie bo wtedy zmienia się kąt nachylenia na bioderka 

Sylwia dobrze że już po wszystkim. 💪Intuicja jest bardzo ważna.

[Gość Sylwia86]

Filipek już w domku. Wróciliśmy wczoraj. Mały zdążył się przyzwyczaić do szpitalnej sali a tu znowu zmiana, chociaż na lepsze bo na dom i własne łóżko. Był jednak nie spokojny wieczorem. Tylko u mnie na rękach, tatę przypomniał sobie dopiero później. Ja byłam tak wyczerpana po tym szpitalu że spałam jak zabita od 21 do 3 a cała noc mąż do niego wstawal. Jednocześnie pobyt w szpitalu zakończył nasza mleczna drogę. Koniec produkcji mleka, koniec karmienia. 

Mam pytanie. Czym przepajacie wasze maluchy? Ten nasz o wodzie nie chce słyszeć, herbatka też ble!!! Macie jakieś sprawdzone konkretne produkty? 

[Gość AC_]

Sylwia, super, że już w domciu. Może ta kupa raz na 4 dni jest spowodowana jednak mlekiem? Dzieci są przyzwyczajone do słodkiego smaku, więc ewentualnie może woda z odrobiną glukozy mimo odradzania ogólnie słodzenia? Cel uświęca środki, więc jeśli zaparcia są dużym problemem, to może będzie to mniejsze zło.

Czarna.ana i jak po kontroli?

Natka, zapisałam na podcięcie?

U Jaśka dziś dzień marudy 😑 przystawiłam do piersi i nawet tutaj ryk i krzyk i wykręcanie się. Brak mi już pomysłów, eh. Oby to tylko taki wypadek przy pracy dzisiaj.

 

 

[Gość Kate]

U mnie nic dobrego. Wydaje mi się, że przytkał mi się kanalik, bo na sutku widzę taką białą kropkę. Zrobiło mi się tak wczoraj po południu i po karmieniu pierś była nierówno opróżniona. Teraz jest już miękka ale widzę, że skóra na połowie piersi jest czerwona czyli dodatkowo zastój 😔 Masakra. Mały też niechętnie z niej pije. Nie wiem co już mam z tym robić... 

[Gość AC_]

Kate, ja mam tendencję do zatykania kanalika niestety. Te białą kropkę na sutku trzeba jak najszybciej usunąć. Pościskaj sutek tak, aby na tym zatkanym kanaliku czuć było przy ścisku twarda grudkę i spróbuj ją wycisnąć. Jak po dobroci się nie wyciśnie, to ja pomagałam sobie bardzo delikatnie pęsetą. Niestety często bywa tak, że grudek mleka jest kilka i po pierwszej trzeba obserwować, czy za chwilę znów się nie przytkał. I tak do opróżnienia piersi, kiedy to nie będzie wyczuwalne żadne podejrzane zgrubienie, czy twardość części piersi.

 

Niestety u mnie Jasiek swoim ssaniem nie daje rady otzetksc ujścia kanaliku i muszę sama kombinować.

[Gość Natka]

Sylwia, super, że już jesteście w domku. A dzisiaj Filipek już spokojniejszy? 

 

Czarna.ana, właśnie, opowiadaj jak po kontroli? 

AC, może to skok rozwojowy ten koło 6 tygodnia życia. Różnie się objawia. Może ta nerwowość i płacz to już to. U nas chyba wiszenie w dzień na cycu to już ten skok. 

A laryngolog z Medicover też zaleca poczekać do 4 miesiąca, więc skoro dwie opinie te same, to zaczekam. Uspokoiłam się trochę, a kolki już mijają. 

[Gość Natka]

W sensie apropo wędzidełka ten lekarz zaleca poczekać 🤦‍♀️

[Gość Sylwia86]

AC właśnie mam nadzieję że po odstawieniu go całkiem od piersi będzie jakaś poprawa, chociaż to trochę absurdalne żeby szkodzilo my mleko matki 🤔🤦‍♀️. Ale w moim przypadku wszystko jest możliwe. Tez myślałam o tej glukozie😥🤪 pewnie lepsze takie zło. 

AC widzę że twój Jasiek to też niezły ananas👶 i ma humorki swoje. 

 

Kate korzystaj z rady AC ona się zna na cycastych problemach🐄🐄🐄. Oby szybko się udroznila ta pierś💪. 

 

Natka, dziś Filus znacznie spokojniejszy. Śpi sobie dużo, ale to dobrze nie wierci się to może nie czuje ranki. Niestety będę musiała dać mu czopek żeby zrobił kupke i się nie napinal. W poniedziałek rano mamy tekeporade z pediatra. Wydaje się rzeczowa ta kobieta, przynajmniej takie odniosłam wrażenie jak oglądała Filipowi ta przepukline. Od razu powiedziała, że nie ma żartów i trzeba jak najszybciej jechać do szpitala. Skierowała nas do centrum zdrowia dziecka. Powiedziała co mam mówić gdyby nie chcieli nas przyjąć. Ogólnie sprawiła dobre wrażenie. Oby nam pomogła. 

Odnośnie wiazadelka, to u mnie w szpitalu po porodzie pediatra sprawdzał je dzieciom. U synka dziewczyny która była że mną w sali okazało się że jest do podciecia. I dziwne bo zaproponowali jej, że od razu mogą to zrobić. Chłopiec miał wtedy 2 dni🤷‍♀️🤷‍♀️🤷‍♀️🤷‍♀️. 

 

 

[Gość Sylwia86]

Wedzidelka oczywiście 😂. Szalony słownik w telefonie 🤦‍♀️🤦‍♀️🤦‍♀️

[czarna.ana]

Eh ortezę mamy zapinać jeszcze ściślej, żeby był większy kąt. 🤦 Narazie zostawiłam tak jak było, zobaczymy co się będzie działo. Lekarka podpowiedziala że problemy z rękami mogą być przez ubranie - w sensie orteza blokuje ruchy bo za małe ubranie 🤷 spróbujemy w 62 może będzie lepiej. Z wymiotami nic nie zrobimy, ale też podpowiedziała że to może być wina skoku rozwojowego więc do sprawdzenia czy przejdzie w tym tygodniu. Ogólnie jeśli orteza nie pomoże to za 2 miesiące gips 😞

[Gość Mama2Ania]

Hej

AC spróbuj zrobic przerwe Jaskowi w jedzeniu i daj go do odbicia, a potem dalej niech je, moja starsza córka denerwowala sie czasem przy karmieniu i to pomagalo.

Sylwia ja przepajalam Majke herbatka rumianek z koperkiem, ale przestala mi robic kupki wiec sobie ją darowalam i wszystko wrocilo do normy, ja tez karmie KP wiec w sumie nie musze, ale chcialam sprobowac w sumie nie wiem po co bo zadnych kolek ani nic nie ma.

Czarna.ana oby orteza dała efekty.

A tak ogolnie to Majka wczoraj skonczyla 7 tygodni i ma juz swój rytm dnia, rano krotka drzemka a od ok 12 ma dluzsza drzemke, uwaga - 4 lub 5 godzin ciagiem, potem wedlug potrzeb i po 20 sen na całą noc az do 7 z dwoma karmieniami w zasadzie na spiocha, no i zaczela sama zasypiac, wystarczy ze obok siedze lub leżę. W sumie sama nie dowierzam ze tak jest, ale uwazam ze to wlasnie spokój dziecka nieszczepionego - niczym zaburzonego, jest zupełnie inaczej niz ze starsza, ktora byla szczepiona. 

 

[Gość AC_]

Hejka

Czarna.ana łatwo chyba mówić lekarzom o ciasnej ortezie albo o gipsie 😬 może jednak jest jakieś bardziej ludzie wyjście z tej sytuacji? Czy masz możliwość skonsultować się z innym lekarzem?

Mama2Ania, wygląda na to, że to był jednak jednodniowy wybryk z tą obrazą na mleczko 😉 już nocą jadł jak mały dzik 😁 Jeśli taki rytm dnia zostałby już Majce, to byłoby to całkiem sensowne, wybrała niezłą porę na dłuższą drzemkę 🙂

Sylwia, cieszę się, że trafiłaś na troskliwą lekarkę, która nie skomentowała słynnym, tak przeze mnie nielubianym sformułowaniem "trzeba obserwować", tylko od razu konkretne wytyczne dała i ludzkie porady jak zachować się w szpitalu w razie opieszałości personelu 😉 oby już Filipka nie męczyły żadne przepukliny i inne dolegliwości!

 

 

[Gość Natka]

AC, cieszę się, że jednodniowy. I masz rację, że taki tekst dla matki, która się martwi, to najgorsze, co można usłyszeć. 

Ja tam o to wędzidełko jeszcze powalczę. Może jednak się uda ciut szybciej coś wskórać. 

Mama2Ania, no to niezły śpioch Ci się trafił. Moja w dzień to trudno teraz zasypia, bo wszystko ją ciekawi albo wybudza. Drzemkę ma stałą jedynie o 17 do 19-20,potem śpi już do rana, też z dwiema przerwami na karmienie. 

Zazdro, że sama zasypia 😮😍 powoli moja też uczę, na razie jak na chwilę się przebudza, to wystarczy, że pogłaskam po główce i śpi dalej. 

 

Czarna.ana, takie maleństwo i w gips? Powariowali 🙈 może jak pisze AC, skontaktuj się z innym lekarzem? 

[Gość Mama 1]

Kate... pojedyncze. Bardzo sie tym przejmuje, nie czuję ze jest grudzien i magia świąt...boje sie o swoje upragnione dziecko:(

[Gość Natka]

3 godziny temu, Gość Mama 1 napisał:

Kate... pojedyncze. Bardzo sie tym przejmuje, nie czuję ze jest grudzien i magia świąt...boje sie o swoje upragnione dziecko:(

A konsultowałaś z innym lekarzem? Moze badania krwi chociaż zrobić czy coś. 

[Gość Meg]

Cześć dziewczyny! Prowadzę ankietę na temat dlaczego chcemy zostawać mamami i szukam kobiet z wynikami badań estradiolu, amh i testosteronu

Jeśli posiadacie takie wyniki to śmiało wypełniajcie ankietę, prześlijcie dalej, jeśli znacie inne kobietki, będę dozgonnie wdzięczna za każdą pomoc w przyczynieniu się do odkryć naukowych ;D

https://ankiety.uksw.edu.pl/index.php/926257?lang=pl&fbclid=IwAR273pqVPeAAZp0GyTcoZ1oTJjUb5czWhwGom6YGXjn0cg69FPb9ikY9SmA

[Gość Sylwia86]

Mama1, wszystko będzie dobrze. Strach o zdrowie dziecka jest tak przytlaczajacy, że ciężko sobie z nim poradzić. Intuicja matki jest bardzo silna dlatego jeśli masz wątpliwości to konsultuj dziecko z innym lekarzem. Nie odpuszczaj. Musi być dobrze. 

 

My dalej walczymy z mlekiem i kupą. Mleko mamy już 4!!! W piątek udało mi się jeszcze skonsultować z jedną pediatra. Rekomendowala Bebiko comfort kolki i zaparcia. No to kupiliśmy i od dziś jemy👶. 

Wczoraj i dziś rano mały dostał czopek. Kupa w ciągu 5 minut!!! Normalna zdrowa kupa. Ani twarda, ani podejrzanego koloru czy konsystencji🤷‍♀️🤦‍♀️. Ja nie wiem o co chodzi. Czy ten nasz mały taki leń że mu się nawet kupy nie chce robić? 

Jutro teleporada z tą dr co nas do szpitala wysłała. Zobaczymy co powie no i ma nam dać skierowanie do gastroenterologa, żebyśmy mogli się zapisać na wizytę w centrum zdrowia dziecka. 

We wtorek jedziemy na kontrolę po operacji a w środę bioderka. Żeby wszystko było ok. 

[Dziubala]

Witam

Wasze Szkraby z wątku "Mamy październikowe 2020" są już na świecie, więc przenoszę Was do działu Noworodki i niemowlaki  🙂

Pozdrawiam serdecznie
Moderator

[Gość Natka]

Sylwia, a to ciekawe z tą kupką 😮 a co na to pediatra? Niestety nie pomogę, bo moja na cycu ☹️ a jak wczoraj z kupką? I mleczko nowe zasmakowało? 

Czarna.ana, dalej młoda Co wymiotuje czy trochę się przyzwyczaiła do ortezy? 

Moje dziecko dzisiaj przespało całą noc od 22 do 5 bez przerwy na karmienie. Jestem w szoku i wyspana jak sprzed ciąży 🙊

[Gość Czarna.ana]

Natka zaczyna się przyzwyczajać. Powoli zapinamy coraz ściślej. Wymioty mamy od tygodnia zawsze pomiedzy 19 a 20:30, może to jakiś odpowiednik kolki jednak. Sama nie wiem 🤔

Dzięki dziewczyny za miłe słowa 🥰 nie za bardzo mam co konsultować, mała musi coś nosić żeby biodro doszło do prawidłowego kształtu. Lekarka podobno najlepsza w regionie, a na pewno jedna z nielicznych która się dokształca cały czas. Pozostaje nam rozwórka Koszli jako alternatywa, to już wolę jako mama ortezę. Mam nadzieję że zadziala, 2-3 miesiące i będziemy mogli zdejmować. Potem czeka nas rehabilitacja, żeby nadrobiła te miesiące leżenia plackiem, bo mimo wszystko to nie to samo co nieskrępowane ruchy.

[Gość Mama2Ania]

Czarna.ana 2-3 miesiace szybko zleci a bioderka ma sie całe zycie, najwazniejsze jak najlepiej z tego wyjsc, chociaz na pewno nie jest ci łatwo patrzec na malutką w tej ortezie. Trzymam kciuki zeby efekt byl jak najlepszy.

Natka u nas zeszlej nocy Maja zasnela o 20.30 i spala do po 4, pewnie spala by dluzej, ale ja sie obudzilam z cycem ktory zaraz chcial mi wybuchnac wiec ja nakarmilam i spala dalej do 7.20 wiec dzis tylko jedno karmienie nocne bylo, a teraz ciagnie tą swoją przeszlo 3 godzine drzemki popoludniowej. Cud nie dzieci mamy 🙂

[Gość Sylwia86]

Czarna.ana trzymamy kciuki żeby to wszystko odbyło się jak najszybciej i możliwe bezboleśnie 💪. 

Natka 😘 Mama2Ania 😘 zadziwiające są wasze bobaski. Ja przy moim terroryście czasem nie mam kiedy się napić 🤨. 

Dziś kolejny pediatra mnie uspokajal, że jeżeli te kupki są "normalne" to naprawdę nie ma się czym martwić 🤯. No nie wiem. Jakoś mnie to nie przekonało🤔. Że niby to normalne, że 1/3 dzieci do trzeciego miesiąca życia cierpi na zaparcia i takie tam🤪, że za kilka tygodni samo przejdzie. No ale co do tego czasu??? Dziecko mi się meczy, chociaż jest bardzo dzielny mój chłopiec 💕👶. 

Jutro kontrola po operacji, oby wszystko ładnie było.