Skocz do zawartości
Forum

Zakreskowane - wątek dla staraczek, którym się udało


pena89

Rekomendowane odpowiedzi

Domka do mnie ginka oddzwoniła koło 10 rano i mi mówi o tym piciu a ja już po dwóch herbatach 0,5 litra także no :/ i ja tak od urodzenia zlopie całe życie, po prostu mnie suszy, jak nie pije co chwilę to aż mam gęsta sline.
U mnie jest inaczej bo ja nie karmie i biorę leki na zbicie prolaktyny, przy Filipku norplolac działał idealnie, nie miałam wcale mleka, a teraz taki zonk, laktatora nie posiadam więc ręcznie po rozmasowaniu wycisnelam to wyszło 20 ml, już poczułam ulgę wiec wircej nie cisnelam. Teraz rozmasowalam to nie leciało już mleko wiec mam nadzieje ze to był jednorazowy incydent.
Karolcia brałam wcześniej ketonal to on też przeciwzapalny. Coś mi za mocno sciagneli szew po cc z jednej strony i tak paliło że ustac na nogach nie mogłam, co ciekawe dzień czy dwa po latalam po szpitalu jak głupia i nic nie bolało a jak się zaczęło zrastać to zaczęło ciągnąć, i też się bałam czy to nie jakiś stan zapalny rany czy co, bo bol był większy niż przy pionizacji, więc brałam ketonal przeciwbólowo i przeciwzapalnie.

Kamilek 23.10.2019
https://www.suwaczek.pl/cache/a12e3d84ff.png
Filipek 1.03.2017
https://www.suwaczek.pl/cache/247dc397cf.png

Odnośnik do komentarza

Madziak już chyba nic więcej co dziewczyny napisały mi nie przychodzi do głowy, żeby Ci ulżyć. Mam nadzieję, że szybko minie. Swoją drogą niesamowite, że pomimo leków to pojawiła się laktacja i to 20 ml jak ściągnęłaś, to przecież sporo. A Kamilek jest słodki:):)
Anella pas biodrowy dalej się sprawdza?

Ja dziś czułam maleństwo dość wyraźnie, jedne z pierwszych ruchów, fajne uczucie;)

Odnośnik do komentarza

anella zgadza się te pierwsze ruchy są super. Moja jeszcze nie tak mocno kopie tzn nie tak mocno boli. Ale czasem jak zasadzie kopa to aż jekne :D dzisiaj miała taką czkawke że jak siedziałam i nie miałam biustonosza to mi pierś podskakiwala. :D
Madziak ja ci jeszcze poradzę bandazowanke. Taki stary sposob. Ja po pierwszej ciąży wiadomo nie miałam kogo karmić to już w szpitalu mnie bandazowali. Oczywiście pytali czy mogą. Więc jak masz męża rano to niech Ci pomoże. I wieczorem to samo. U mnie zadziałało. Po tyogosniu od cc nie miałam nawet kropelki.
A tak do 2 tygodni po porodzie jeszcze może się próbować ruszyć więc już niedługo i u ciebie się ustabilizuje.
A Kamilek może nie chciał mleczka bo mniej słodkie. :D i może coś zjadłas co jemu nie podeszlo.
A nie ulewa po mm? Lepiej niż Filipek czy też coś tam z brzuszkiem zaczyna się dziać? Oby nie to mniej zmartwień.
A żeby u Filipka trzeba jakoś przetrwać. Tyle co się te dzieci nacierpia przy rosnących zębach. Plus taki ze to ostatnie mleczaki. A zaraz się obejrzysz a Kamilowi będą rosły :D

Dobranoc

♥ Agatka 11.09.2014r. ♥
Nie mogłam zatrzymać Cię przy sobie, ale nigdy nie wypuszczę Cię z mojego serca...

♥ Nataszka 05.10.2015r. ♥

♥ Nadia 25.02.2020r. ♥

Odnośnik do komentarza

Anella super że pas daje rade :)
Teska mnie te pierwsze ruchy laskotaly hihi ale wolę te na koniec, tyle że moje chłopaki większość czasu w brzuchu spali, więc ruchy to było grzebniecie noga czy ręką raz na parę godzin. Nigdy nie bolało.
Też mnie to zdziwiło że natura wygrała z medycyna, i właśnie trgo mleka dużo było a nie sciagnelam do zera tylko aż przestało boleć i piersi zrobiły się miękkie.
Magdalena moje mleko właśnie było slodziutkie, mały je bebilon pepti które jest obrzydliwe w smaku, gorzkie i dla mnie jakby ktos aspiryne tam dodał. Na razie u małego z brzuszkiem wszystko ok, do mleka daje nutriton bo za szybko jadł, a tak to musi powoli i dzięki temu nie je zbyt lapczywie, dzięki temu prawie nie odbija, nic nie ulewa, także super, kupy też ok póki co. Oby tak zostało.
O bandazowaniu ginka mi mówiła albo ciasny stanik, ale chyba jest poprawa więc już sobie bandaż daruje ;)
Zjedliśmy więc idę dalej spać, dobranoc :)

Kamilek 23.10.2019
https://www.suwaczek.pl/cache/a12e3d84ff.png
Filipek 1.03.2017
https://www.suwaczek.pl/cache/247dc397cf.png

Odnośnik do komentarza

Bibs starszy jest weganinem, bo nie toleruje białek zwierzęcych. Stało się tak ponieważ miał niedobór igg i iga, w wieku 1,5 roku miał poziom immunoglobulin jak 3 miesięczne dziecko a dieta już była rozszerzona o mięso jajka gluten, no i teraz nic z tych rzeczy nie może jeść.
U dzieci do 3 miesięcy Ig mogą być bardzo niskie i to jest w porządku, więc będzie można sprawdzić czy młodszy nie ma niedoborów po 3 mz, a do tego czasu coś musi jeść i z uwagi na to ze pepti jako jedyne nie zawiera kazeiny która jest silnie uczulajaca to dlatego je to mleko, badania wykazały że dzieci na pepti maja tyle samo alergii co dzieci na kp.

Kamilek 23.10.2019
https://www.suwaczek.pl/cache/a12e3d84ff.png
Filipek 1.03.2017
https://www.suwaczek.pl/cache/247dc397cf.png

Odnośnik do komentarza

Madziak to świetnie że spokojnie już zjada. Najważniejsze że teraz jestes bardziej doświadczona i nie bezradna. Więc już wiesz na co zwracać uwagę w razie w.
Napisałas post jak specjalista już. :D podziwiam. Ale czego się nie robi dla dziecka.

domka takie uczucie postukiwania i ja miałam ale pierwsze to było właśnie to pływanie. Przelewanie czy jak kto tam mówi na to :D

♥ Agatka 11.09.2014r. ♥
Nie mogłam zatrzymać Cię przy sobie, ale nigdy nie wypuszczę Cię z mojego serca...

♥ Nataszka 05.10.2015r. ♥

♥ Nadia 25.02.2020r. ♥

Odnośnik do komentarza

Magdalena żeby go zdiagnozować przeczytałam w internecie mnóstwo prac naukowych, i chyba mam już w tym temacie wiedzę większą niż lekarze. Choć w szpitalu na obchodzie przyszedł taki pediatra koło 35 lat, i pyta czemu pepti, mówię że pierwszy miał niedobory Ig, i jest weganinem, że testy nic nie wykazały. A on powiedział że trochę tych niedoborów miał i rzeczywiście mogła się taka reakcja wytworzyć, a że alergie pokarmowe u dzieci zwykle nie wychodzą, tzn są IGE niezależne. Więc coś tam wiedział. Ale jakby miał sam zdiagnozować to nie wiadomo czy by wymyślił.
Teraz mam plan, i nie słucham żadnego lekarza. Robię po swojemu, korzystając z wiedzy zaczerpniętej z prac naukowych.

Kamilek 23.10.2019
https://www.suwaczek.pl/cache/a12e3d84ff.png
Filipek 1.03.2017
https://www.suwaczek.pl/cache/247dc397cf.png

Odnośnik do komentarza

MadziaK83
Bibs starszy jest weganinem, bo nie toleruje białek zwierzęcych. Stało się tak ponieważ miał niedobór igg i iga, w wieku 1,5 roku miał poziom immunoglobulin jak 3 miesięczne dziecko a dieta już była rozszerzona o mięso jajka gluten, no i teraz nic z tych rzeczy nie może jeść.
U dzieci do 3 miesięcy Ig mogą być bardzo niskie i to jest w porządku, więc będzie można sprawdzić czy młodszy nie ma niedoborów po 3 mz, a do tego czasu coś musi jeść i z uwagi na to ze pepti jako jedyne nie zawiera kazeiny która jest silnie uczulajaca to dlatego je to mleko, badania wykazały że dzieci na pepti maja tyle samo alergii co dzieci na kp.

Najważniejsze aby maluch nie doświadczył tych "problemów" co jego brat, żebyście nie musieli przechodzić tej gehenny i byś miała spokój sumienia, że zrobiłaś to co uważasz za słuszne i najlepsze dla swojego dziecka.
A mówię to mimo, że mam zupelnie odmienne zdanie na ten temat ;), poza tym, cieszę się, że moje obie córki nie miały i nie mają zadnych problemów "brzuszkowych"

Dziewczyny, która pierwsza jest w kolejce na porodówke?

Odnośnik do komentarza

Bibs wydaje mi się że ja jestem następna ;)
Magdalena wiem co przezywalas z Filipkiem (choć może w mniejszym stopniu) bo mój jest alergikiem i ma nietolerancję laktozy do tego więc nawet Bebilon pepti mu nie służył było nawet gorzej niż na nan. Z rozszerzaniem diety też był duży problem bo ma bardzo wrażliwe jelitka i teraz nawet muszę patrzeć dokładnie na to co je, nawet zwykłe jabłko (które jest wszędzie) powoduje u niego straszne wzdęcia ból brzuszka i go przeczyszcza. Już nawet nie liczę na to że mu to przejdzie w najbliższym czasie

Michaś 25.02.2018r. ❤️
Aniołek 29.11.2018 6/10tc

https://www.suwaczek.pl/cache/b267dc89b2.png<</li>a>
Odnośnik do komentarza

Bibs w jakiej sprawie masz odmienne zdanie? Chodzi o KP i mm czy o coś innego?
Anella no to u nas jest tak ze jelita pracują prawidłowo, na śniadanie je zwykle ser z orzechów nerkowca. Na obiad kasze i straczki, na kolacje pastę z fasoli, pestek słonecznika itp, i nawet baka nje puści, ale będzie minimalna ilość białek zwierzęcych lub glutenu to ka wzdecia, biegunkę lub zaparcie, jest nerwowy i nie może spać. Najgorsze jest to że wszystko muszę szykować sama, bo producenci kłamią na etykietach. W składzie nie ma nic co mogłoby zaszkodzić a jednak szkodzi, gdy sama sobie taką pastę do kanapek, dam tam to co niby w składzie podana to mu nigdy nie zaszkodziło. Chleb też muszę sama piec, w jednym miejscu udawało mi się kupić chleb bez jajek, mleka, soi i pszenicy, to dwa razy trafił się splesnialy w środku, a malutki bochenek kosztuje 10 zł także się wkurzylam i wolę sama piec. Więc mam zabawę z tym jego jedzeniem ale najważniejsze dla mnie ze dobrze sie czuje, ładnie przybiera i nie ma niedoborów.
Aaa laktozy już też nie może, tak samo saharozy, stąd wszelkie dziecięce syropki mu szkodzą bo to sam cukier i właśnie saharoza przeważnie.

Kamilek 23.10.2019
https://www.suwaczek.pl/cache/a12e3d84ff.png
Filipek 1.03.2017
https://www.suwaczek.pl/cache/247dc397cf.png

Odnośnik do komentarza

MadziaK ciekawe skąd to mleko jak masz leki na zatrzymanie laktacji. Oby już nie było z tym problemów. To jak starszy synek nie je białka zwierzęcego i glutenu to Wy też pewnie już nie jecie z mężem? Moja córka to musi wszystko to co my więc musieliśmy zrezygnować z tłustego i niezdrowego. Schabowego dawno nie jadłam. Kilka razy probowalam jej zrobić coś innego to nie chciała tylko to co my chciała jeść.
Magalena piękne imię córka wybrała:-) Szkoda że mi nie ma kto pomóc w wyborze fajnego imienia. Jestem zdana sama na siebie. No ale czekam do poniedziałku kiedy będę mieć pewność jaka płeć się tam kryje :-)
Moja córeczka ostatnio okupuje nasze łóżko więc śpimy w 3 tzn 4 bo ja x 2. Trochę się boję że ją przygnieciemy przypadkiem ale w swoim łóżeczku już nie chce i woła "mama" tak długo aż po nią pójdę :D

Marzenia są po to by je spełniać 🙂
 

Odnośnik do komentarza

pena i mnie się to imię podoba. Ale u nas w łódzkim dużo się słyszy o Nadia i Nadia albo mi się tak obiło. Ale już jak się mojemu spodobało to już niech tak zostanie bo ja o tej Nadio mówiłam zaraz jak o ciąży się dowiedziała.m. Teraz już córką nas poprawia że już nie mówimy do brzuszka dzidzia tylko Nadia. Więc już się wszyscy przyzwyczaili. Nawet dziadkowie. Mama moja rozmawia z córką i mówi : ale jak ta bluzka już za mała to schowany i będzie dla Nadii :D

A co do spania dziecka w łóżku. Polecam wyjąć szczebelki i przysunac łóżeczko do łóżka. Albo jak my to zrobiliśmy zdjelismy jeden bok łóżeczka i dosuwalismy do naszego. Wtedy ona jak się budziła to miała mnie przy sobie a ja nie musiałam co chwila wstawać. Najgorszy był okres jak jej szły 4 i 5 naraz. To był jakiś tydzień co ciągle tylko z nami a potem wpadliśmy na pomysł z lozeczkiem.
Wszyscy zadowoleni.

Dobrej nocki. Ja już 4 razy przysypialam. Aż w końcu wstałam i wyłączyłam tv. Ale jak wstałam to się rozbudzjlam i o... Ale mam nadzieję że mnie szybko weźmie.

♥ Agatka 11.09.2014r. ♥
Nie mogłam zatrzymać Cię przy sobie, ale nigdy nie wypuszczę Cię z mojego serca...

♥ Nataszka 05.10.2015r. ♥

♥ Nadia 25.02.2020r. ♥

Odnośnik do komentarza

Pena też się zdziwilimam, z Filipkiem tak nie miałam. A le juz znikło a ja zaczęłam bardzo ghudnsc w przeciągu jednego dnia, szok. Na wadze ponad 1 kg spadł od rana do wieczora, obwód brzuchz o 5 cm się zmniejszył, akurat rano z ciekawości się pomierzylam ile mi jeszcze zostało do wymiarów sprzed ciazy, wiec jak zobaczyłam taka poprawę to zaczęłam mierzyć popołudniu ponownie. Nawet mąż powiedzial że jakby mnie było pół mniej.
Moj to na szczęście "domator", zawsze śpi w swoim łóżeczku, i nie chce nigdzie indziej zasnąć, jakby padł na rękach u nas i odlozylibysmy go u nas na łóżku to by się przebudzil i poszedł do siebie. Teraz ostatnie górne piątki go męczą jak żadne inne zęby, czasem się budzi i nie śpi kilka godzin, wczoraj był pierwszy taki dzień od 2 tygodni, max go wziął do zabawy. Potem mówił se do lozeks nie idzie ale namowilam go ze przeczytamy książeczkę to poszedł, i za 15 minut spał, choć twardo mówił że nie jest śpiący hehe
A co do diety to na jem pizze a on w tym czasie swoje, mówi pizza ble, mleko mle, od zawsze mu powtarzam ze brzuszek by go bolał od trgo czy tamtego i on nie chce naszego. Miał półtora roku i już nie chciał, pod tym względem jest bardzo rozumny. Kiedyś zrobiłam mu pizze, narobiłam się A on powiedział że nie dobra i kazał sobie ugotować straczki z kasza i kalafiorem. No to jest wynalazek hihi ale mnie to cieszy ze lubi jeść swoje i mu to smakuje. Drugi będzie miał podobna dietę bo uważam że jest świetna, będzie miał tylko dodawane raz w tygodniu jajko i mięso, plus mleko np do kaszki. I tyle naprawdę wystarczy.
Zjedliśmy, wzielam do odbicia a on zasnął hihi a jeszcze pielucha do wymiany i dojeść trzeba :)

Kamilek 23.10.2019
https://www.suwaczek.pl/cache/a12e3d84ff.png
Filipek 1.03.2017
https://www.suwaczek.pl/cache/247dc397cf.png

Odnośnik do komentarza

Madziak to się narobisz tego jedzenia. Ja już mam trochę lżej bo chleb czy bulke pszenna zje bez problemu i zaczynam mu powoli wprowadzać mleko. Jak jest bułka na maślance czy herbatnik (z serwatka) to jest dobrze ale raz umoczył palec w mojej kanapce z masłem to wył mi 3 godziny z bólu. Poza tym smażonego nie może tylko gotowane i zawsze ma swoje obiadki. Chciałby jeść to co my ale też go nauczylam że tego nie bo będzie brzuszek bolał i w większości czasu rozumie i nie zabiera nam z talerzy nic

Michaś 25.02.2018r. ❤️
Aniołek 29.11.2018 6/10tc

https://www.suwaczek.pl/cache/b267dc89b2.png<</li>a>
Odnośnik do komentarza

Teska
Mój synek 2latka skończył 16 sierpnia :)
Piszczy i krzyczy jak coś chce .... masakra jakaś...

Ostatnio miał szczepienie zaległe.
Dlatego zaległe że ma AZS teraz to już małe ma ale po szczepionke strasznie mu się to nasiliło i całe nóżki w plamach ... Nawet maść nie pomogła ani syrop... ale teraz dopiero szczepienie w 6 r.ż :)
W ogóle pi szczepionke 2dni nie chodził bo tak nóżki to bolały ...
W dodatku ma jakieś szmery na serduszku i musimy to skontrolować u kardiologa ... :(
Ponoć dzieci tak mają czasem ... I okazuje się nic groźnego ale skontrolować musimy..

https://www.suwaczki.com/tickers/atdcpx9ixw5d09qp.png

Odnośnik do komentarza

Domka już za niedługo będziesz czuła swojego maluszka:) najgorsze w tym pierwszych ruchach jest to, że w jeden dzień czuć, a potem nawet kilka dni przerwy i człowiek się zamartwia. Ale tak jak Anella mówi, na końcówce pewnie będę już mieć dość;)
Madziak ja też chylę głowę przed Twoją wiedzą z zakresu żywienia:):) dobrze jest Cię mieć na forum:)
Magalena u nas jest to samo, też już wszyscy nastawieni na dziewczynkę, mówią po imieniu, mam nadzieję, że się już nic nie zmieni;)
Princessa to mój z listopada, właśnie się przygotowujemy do urodzin:) mam nadzieję, że te szmery okażą się niegroźne i tak jak piszesz, same zanikną, trzymam kciuki.
Hildegarda witaj, fajnie że jesteś:) czytaj i pisz u nas do woli;) podgladałam na czekających, że u Ciebie owu więc udanych staranek;)
Pena trzymam kciuki za poniedziałkową wizytę, daj koniecznie znać:)

Odnośnik do komentarza

Teraz szukam drugiego imienia :o
Pena nasza też to co my z tym że właśnie najchętniej to co niezdrowe. Tylko zobaczy chipsy to cała się trzęsie :D na początku walczyłam z tym niezdrowym jedzeniem a teraz wszystko w granicach rozsądku.
Teska wczoraj znów mi się wydawało że czuję ale nie mogę uwierzyć, że w 14 tc i już czuć

https://www.suwaczki.com/tickers/klz9df9hwna4yqot.png

https://www.suwaczki.com/tickers/oar8dqk3ca9l15sz.png

Odnośnik do komentarza

Domka mój ma tak z pizzą, też nie może się oprzeć:) i też uważam że po kawałeczku nic mu się nie stanie:) a u Ciebie druga córeczka, tak? Macie już jakieś imiona na oku? Ja nie znam żadnej Nadii, też bym powiedziała, że raczej rzadkie imię:) ale bardzo ładne:)

Odnośnik do komentarza

Mój ostatnio by wcisnął same biszkopty :/ a z pizzy może zjeść tylko suche ciasto bo tak to wszystko w serze
Princessa mój też ciągle krzykiem wymusza a jak coś nie dostanie to dopiero jest krzyk ale ja nie zwracam uwagi na jego krzyki to może zobaczy że krzykiem nic nie zdziała i zrozumie że to nic nie da jak będzie krzyczeć (taka mam nadzieję)
Teska dzisiaj się budzę i coś mnie w trzustkę gniecie patrzę a tu mały łepek mi się uwalił haha :D czasami jak się w żołądek wciśnie głową to mam taką zgagę że mam dosyć

Michaś 25.02.2018r. ❤️
Aniołek 29.11.2018 6/10tc

https://www.suwaczek.pl/cache/b267dc89b2.png<</li>a>
Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...