Zakreskowane - wątek dla staraczek, którym się udało

[Gość Madziak83]

Miink również życzę powodzenia i krótkiej kolejki 🙂

Magdalena a Ty jak się czujesz? Ostatnio było bardzo wysokie ciśnienie, to pewnie dało się we znaki, mojego męża bolała glowa przez cały tydzień. Super że córcia tak o Ciebie dba 🙂 Filipek podobnie nakryje kocem, małemu włączy pozytywkę jak zaczyna marudzić itp. Mówi że chce drugiego brata (siostrę nie) i będzie się z nim bawił hihi 

U mnie objawy trwają, noc coraz bardziej zatkany i suchy a kataru brak, temperatura wciąż wysoka. Takze czekamy 🙂

 

 

[Miink]

Dziękuję dziewczyny,  nie miałam pojęcia że przyjęcie tyle trwa. Jest kolejka i czekam. Już mi przynajmniej nerwy odeszły.

Będziemy mieli drugą córkę, imię dla syna wybrane było przed naszym ślubem, a tu dwie córeczki. Będzie Ewelina albo Edyta. Jakby nie było innych liter. Starsza to Emilka. Haha!

[Gość Madziak83]

Miink to odwrotnie niż u nas, ja mialam dużo dla dziewczynek choć mąż odrzucał, Gabrysia, Helenka, Hania, Joasia. A dla chłopców Filipek ale co dalej? Kamil mi się podobało ale tak moal na imię pies mojego męża hehe a moja sunia była Kamila żeby było lepiej, no ale jest Kamil bo ładne. Teraz jakby trzecie było to Hania choć bym na Helenkę nalegała, ale ona tragiczna trojańska i takie tam mąż mi opowiada, a chłopiec Maciuś albo Mikołaj albo Wiktor 

A przyjęcie długo trwa choć ja z Kamilem przyjechałam o 19 i było pusto, bez żadnych kolejek, a cięcie miałam na drugi dzień o 7. Noc spędziłam na sali przedoperacyjnej już mnie nawet na patologii nie kładli tylko pod sama sala operacyjna 😁

[magalena3]

Miink no niestety takto się odbywa w szpitalu. Ja tam zawsze z IP trafiałam więc szybko mnie brali na oddział ale jak już że skierowanie to wiem że trochę dłużej się schodzi bo kuzynka dopiero co w grudniu rodziła i stawiała się w dniu terminu. To też się na czekała ale to max 1h z wypełnieniem papierków. 

[magalena3]

Daj znać jak dostaniesz łóżko. 

 

MadziaK u nas też problem był z imieniem dla dziewczynki i to trzeciej. Bo na Agatkę odrazu się zgodziliśmy. Dla chłopca Kacper. A dla drugiej córki zdecydowaliśmy się pod koniec sierpnia jak w góry jechaliśmy. Teraz kilka mi się podobało ale mój się nie mógł zdecydować i jak na polowkowych pewne że dziewczynka to z córką w domu wybrali Nadia. I tak będzie Nadia. 

 

[Miink]

Jak już się udało wejść na oddział, to ruszyło,  krew, badania, ktg, usg, jeszcze ma być  anestezjolog i założenie wenflonu. Najgorzej, że bez jedzenia ... u nas miał być Mikołaj dwa razy, kto wie, może jeszcze będzie ;). 

[magalena3]

Miink zatem czekamy jutro na wieści jak dojdziesz do siebie to się odezwij. A więc o której cc? 

MadziaK no właśnie coś z tym. Ciśnieniem jest. Ciągle albo dobrze się czuje ze góry przenosić albo tylko bym spała i tak wkoło. Nie mówię już dusznościach a przy moich dimerach to już wogole. Muszę często zmieniać pozycje. Na plecach to wogole nie leżę. Mała wierci się jak szalona. Teraz ja słuchałam bo aż nadto się wiercila. Oczywiście uciekła mi spod detektora. Na drugą stronę brzuvha

 Ooo i ja już bym chciała być po... Ciężko się oddycha i wogole funkcjonuje. 

Tylko wstanę to już brzuch twardy. 

[Gość Madziak83]

Magdalena współczuję dolegliwości eh szkoda że wszystkie kobiety nie znoszą tak dobrze ciazy, ja to tęsknię za brzuszkiem mogłabym całe życie w ciazy chodzić, choć nie chciałabym mieć tabunu dzieci haha. A w ogóle a propos duszności to ja ich nie mam ale od początku ciazy zawsze mialam zadyszkę np wychodząc na piętro w domu hehe i to nie od ucisku na przepone bo to od samego początku, ciekawe czemu tak. 

U mnie nadal cisza, dolegliwości bez zmian, choć dziś mi się słabo zrobiło jak małego trzymałam bo coś mu zaczęło cofać i płakał i się wyrywał, imusiałam go odłożyć i usiąść na chwilę. Ciekawe co jutro ginka wypatrzy, może znajdzie przyczynę dolegliwości choć nie sądzę hehe

[magalena3]

W o której masz wizyte? 

[Teska]

Miink Spokojnej nocy Ci życzę, spróbuj odpocząć:) odezwij się jutro koniecznie, trzymam mocno kciuki:) będzie dobrze:) a Emilka piękne imię - my właśnie teraz czekamy na naszą Emilkę:):) 

Madziak jestem ciekawa czy coś się jutro wyjaśni na Twojej wizycie:) pisz koniecznie jak najszybciej:) 

Magalena współczuję ciężkiej końcówki. Jeszcze trochę musisz być dzielna, dobrze że masz taką kochaną i pomocną córę obok siebie:) mnie powoli też zaczyna być ciężko wykonywać wszystkie domowe obowiązki i biegać za moim dwulatkiem, ale jeszcze jakoś daję radę:) zobaczymy jak to będzie wyglądało za 2 miesiące:) 

[Gość Madziak83]

Magdalena o 14.

Teska u mnie z dwójką spokojniej niż z jednym, to dziwne hihi ale moi od początku spali sami i przesypiali noce, i spali duzo. 

Dam znać jutro na pewno. Sama jestem ciekawa ale myślę se nic nie znajdzie ciekawego 😁

[magalena3]

MadziaK a na betę idziesz jeszcze? 

Teska życzę Ci aby tobie tak ciezko nie było. Chociaż powiem. Ci że gdyby nie te skoki ciśnienia i kolatania to ja się czuje znakomicie. 

Tylko rozsądek się odzywa i każe leżec 😄

[Gość Madziak83]

Magdalena nie idę, nie wiem czy w ogóle pójdę. Może test kupię we wtorek-środę. Czekanie na wynik bety mnie stresuje, test daje wynik od razu tylko trzeba go robić z dwa dni później niż betę. 

[magalena3]

Zgadza się stresik jest przed beta chociaż ja to najpierw zrobiłam test a później betę 😄

[Gość Madziak83]

Jak test wyjdzie to już bety robić nie będę.

Ciekawe jak tam Miink

[Miink]

Jestem jeszcze zapakowana. Dziś planowane 3 cięcia, ja trzecia w kolejce. Już dwie babki pojechały. Czekamy już z mężem, czekanie na czczo wykańcza. Ale przynajmniej już się nie denerwuje tylko niecierpliwie. 

Madziak masz dziś wizytę czy mi się już pomieszało? 

[Gość Madziak83]

Miink to już za chwileczkę 🙂 powodzenia!! 🙂

Tak, dziś o 14 ale wizyta nic nie wniesie poza upewnieniem się że po cc wszystko jest ok 🙂

[magalena3]

😄Miink to już niebawem. Powodzenia. 

MadziaK no może nic wizyta nie wniesie a może pani gin coś dopatrzy po tych swoich pomiarach. Oby się coś wyjaśniło. A test kiedy chcesz robić? Kup taki o czułości 10. 

[Gość Madziak83]

Magdalena może w poniedzielek jak nic się nie wydarzy. Na razie dziś boli mnie inaczej, z Kamilem myślałam że jednak okres przyjdzie bo też bol się zmienił ale okres nie przyszedł i na drugi dzień zrobilam betę. Więc jeśli okres nie przyjdzie to jutro powinna się zacząć produkować a w poniedzielek już się pokazać. Chyba że ginka wczensiej rozwieje wątpliwości skąd to wszystko. Temperature mam cały czas wysoka nic nie spada, i nos zatkany, ale może się przeziębiłam hehe niedługo się zbieramy 🙂

[magalena3]

😄MadziaK to daj znać zaraz po wizycie. Bo ja się tu niecierpliwie też. 

[Zolita27]

15 minut temu, magalena3 napisał:

😄MadziaK to daj znać zaraz po wizycie. Bo ja się tu niecierpliwie też. 

Hej! No ja też jestem ciekawa :))

 

u mnie albo zapalenie ścięgna albo zespół ciesni nadgarstka albo kit wie co ...

bo dalej mi nic nie przeszlo.. W dodatku od wczoraj ( albo nie zwróciłam wcześniej uwagi ) mam wszystkie palce u rąk spuchniete...

dopiero 7 lutego na emg nadgarstka idę.. 

 

[Gość Madziak83]

Dziewczyny jak myślałam wizyta nic nie wykazała. Tzn potwierdziła owulacje, jest ciałko żółte w lewym jajniku, endometrium 11 mm, wszystko pięknie. Nie jest w stanie potwierdzić ani wykluczyć ciazy, wiec czekamy do przyszłego tygodnia, jak okresu nie będzie to beta do powtórki.

Spytalam co jeśli jestem w ciazy, a ona ze no to jestem ale to źle bo może się blizna rozejść choć na pocieszenie dodała ze myśli że nie jestem. Z Kamilem też tak myślała wiec jej myśli na niewiele się zdały 😂

Zolita o kurcze a co to się z ręką dzieje? 

[magalena3]

10 minut temu, Zolita27 napisał:

Hej! No ja też jestem ciekawa :))

 

u mnie albo zapalenie ścięgna albo zespół ciesni nadgarstka albo kit wie co ...

bo dalej mi nic nie przeszlo.. W dodatku od wczoraj ( albo nie zwróciłam wcześniej uwagi ) mam wszystkie palce u rąk spuchniete...

dopiero 7 lutego na emg nadgarstka idę.. 

 

A nie dało się wczesniej załatwić jakiegoś ortopedy? Czy kogoś w tym temacie? Bo wiesz ze w ciąży musi cię specjalista przyjąć w ciągu 7 dni 😄

[magalena3]

MadziaK ale chociaż sprawdziłaś że owulka była i nie ma cysty. A więc pozostaje dalej czekać. 

[Gość Madziak83]

Cysta jeszcse jest ale się o połowę zmniejszyla, śmiesznie bo cysta na lewym jajniku i owu też z niego była. Cysta jest obok ciałka żółtego hehe ale to nie jest czynnościowa tylko hypoechogenna czyli inny rodzaj chyba.