Skocz do zawartości
Forum

Majówki 2020


Rekomendowane odpowiedzi

Teraz dopiero wpadłam na to, żeby coś więcej poczytać na ten temat i znalazlam takie info.
Witam,
Odpowiednie ilości, zgodne z zapotrzebowaniem, na pewno nie będą wpływać negatywnie na ciąże, a wręcz pozytywnie.

W czasie ciąży zwiększa się zapotrzebowanie na kwasy tłuszczowe z rodziny n-3 (omega-3), stąd też wybór oleju lnianego jest wskazany, gdyż jest on ich źródłem.

Dieta bogata w kwasy tłuszczowe n-3 w czasie ciąży zmniejsza ryzyko przedwczesnego porodu.

Niektórzy naukowcy twierdzą, że występowanie u dzieci ADHD związane jest z niedoborem n-3 w czasie ciąży.
Dodatkowo stwierdzono, że dzieci kobiet, które stosują dietę bogatą w kwasy n-3 w czasie ciąży wykazują aż o 19 % wyższy poziom inteligencji w stosunku do ich rówieśników. Poza tym kwasy n-3 korzystnie wpływają na rozwój mózgu, centralnego układu nerwowego, ostrości wzroku, serca oraz funkcji psychomotorycznych.
Prawdopodobnie depresje poporodowe są wynikiem spadku n-3 w organizmie matki na skutek zwiększonego zapotrzebowania na nie przez płód.
Ważne, że nie szkodzi więc ok :)

https://www.suwaczek.pl/cache/73b5b9aaef.png

Odnośnik do komentarza
Gość Aleksandra20

Oj nie dojdziemy co jest dobre co niedobre.. Między moimi ciąża i 10 lat różnicy. I wszystko inaczej w medycynie. Jak bym chciała się przejąć tym co zazywalam wtedy to musiałabym popełnić sepuku z poczucia winy wobec córki.
Mój lekarz dha zaleca. Suplementacja wg niego ważna. Prowadzi mnie wyga od tzw przypadków beznadziejnych. Ten sam co 10 lat temu. Ważne żebyśmy ufaly każda swojemu bo w dzisiejszych czasach będą się niestety różnili opiniami.

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny, co do kosmetyków to w trakcie kąpieli piling z olejkiem kokosowym i ogólnie kokosowy piling, po kąpieli oliwka pielęgnacyjna Mamas Babydream. Siostra uzywala. Niestety u mnie duża tendencja do rozstepow. Już w wieku chyba 16 lat (mam 23 niedługo 24) może wcześniej za piersiach miałam fioletowe o smakował jakim kremem AA to białe się zrobili, na udach wewnątrz wyglądają jak nie wiem do czego porównać.. Jakbym była dzieckiem tygrysa.. Na biodrach trochę.. Więc boje się co będzie..
Odnośnie witamin. Mój lekarz bardzo polecal tabletki z DHA mówił żeby dzidzia mądra była. A chodziły do niego moja mama i siostra i są do niego straszne kolejki i dużo kobiet w ciąży do niego chodzi więc temu mu ufam

Odnośnik do komentarza

Jeśli chodzi o kosmetyki to polecam strone ,,Sroka o'' Super analizy kosmetyków dla mam i dzieci, szczególnie pod kątem składników szkodliwych

Kath mój gin też nie jest zwolennikiem suplementacjj, a jak już to coś o prostym składzie Jeśli chodzi o olej lniany to sens ma branie tylko tłoczonego na zimno (najlepiej budwigowy) Powinien być przchowywany w ciemnym i chłodnym miejscu Kazdy inny stojąc na półce w sklepie traci swoje właściwości Polecam poczytać troszkę o tłoczeniu Naprawdę warto Ja zamawiam takie oleje z neta Przychodzą zapakowane w steropian i schłodzone

Odnośnik do komentarza

PinkRose
Widzicie witaminy witaminom nierówne.
Polecam przeczytać https://pantabletka.pl/jakie-witaminy-w-ciazy-opinia-analiza/

Ja w pierwszej ciąży sam falvit mama brałam. Prawda jest taka w naszym.kraju że jaki lekarz miał posmarowane od przedstawiciela handlowego taki preparat polecał. Bo przewinelam się przez wielu.

Zgadzam się. W pierwszej ciąży długo się dziwiłam dlaczego mój lekarz zaleca mi suplement w którym nic praktycznie nie ma a kosztuje w aptekach 60-70 zł. Minęło trochę czasu zanim zmądrzałam i sama zaczęłam szukać informacji i czytać

https://www.suwaczki.com/tickers/klz9df9hwna4yqot.png

https://www.suwaczki.com/tickers/oar8dqk3ca9l15sz.png

Odnośnik do komentarza
Gość Aleksandra20

A ja w sprawie chemii: co któryś dzień z lenistwa używam palmersa do ciała, ale na co dzień tylko olej ze słodkich migdałów. Ogólnie makijaż zmywam oliwą z oliwek. Nawet wodoodporny. Córce na wypryski robię tonik z szałwii i tymianku własnego siewu. Fisia mam na punkcie składów wszystkiego.

Odnośnik do komentarza

Aleksandra super, że masz takie patenty :) ja nie robie sobie żadnych kosmetycznych mikstur, bo jakoś nie miałam do tego weny, ale za to produkuje sobie najróżniejsze przetwory i mieszkając w bloku najbardziej mi brakuje pomieszczenia na spiżarnie, można powiedzieć, że kiszenie kapusty czy robienie keczupu sprawia mi frajdę

https://www.suwaczek.pl/cache/73b5b9aaef.png

Odnośnik do komentarza

Cześć Dziewczyny!
Co u Was słychać? Jak się czujecie?
Ja miałam niestety ciężki okres, rozłożyło mnie przeziębienie, do tego złapałam jelitówkę i w ogóle taki do dupy czas był, że na nic nie miałam siły..
Co do smarowania się używam Sexy Mama z Bielendy, u mnie się sprawdza i jestem zadowolona :) z suplementów biorę Pregna Plus i DHA, magnez i Acard. Z ciążowych ciuszków jeszcze nic nie mam, bo mieszczę się w swoje póki co

https://www.suwaczki.com/tickers/w57vikgnznlu1mdk.png

Odnośnik do komentarza
Gość Aleksandra20

Kath to jesteś gospocha na całego ;) ja w przestworach i ciastach jestem słaba co wszystkich dziwi, bo gotuję podobno pysznie.

Dziś mój ostatni dzień w pracy był.. Dziwnie mi tak. Na 1.5 roku się żegnać.. Ale też jestem wykończona nerwami, bolami, anemią, cukrzycą. Już czas uczciwie poleżeć. Jak nie chodzę do pracy na 7-8godzin to nie plamię.

Świra dostanę do wtorku. Prenatalne mam. Ale nie myślę o dziecka zdrowiu tylko czy w ogóle tam sobie radzi i czy mu serce bije. Traktuję to badanie jak kolejne widzenie po prostu żeby się upewnić że ono tam jest..

Odnośnik do komentarza

Kath ja też dużo słoików robię. W bloku wszystko szło do piwnicy. Ale dom zaprojektowałam tak że mam spizarke obok kuchni. Ja to wszystko robię. Szczególnie że mam swoje warzywa zza okna. Ja nawet zupy w słoiki robię bo moja córka niepelnosprawna nie gryzie to blenduje i wekuje w słoiki i ma jedzenie na 2 tygodnie. Bo jej to daje do przedszkola.

https://www.suwaczki.com/tickers/7v8r3e3kfbw67eve.png

Odnośnik do komentarza

Aleksandra w domu jestem kurą domową, bo w pracy korposzczurem... Ale piec ciast jakoś nie umiem, tylko babka ucierana mi wychodzi. Co do pracy jeszcze to ja też się pożegnałam na 1,5 roku i to już miesiąc temu, ale samochodu służbowego jeszcze mi nie zabrali, może jeszcze do nich nie dotarło, że tak długo mnie nie będzie :P

https://www.suwaczek.pl/cache/73b5b9aaef.png

Odnośnik do komentarza
Gość Aleksandra20

Eh.. Ja dzisiaj kiepsko.. Te krwawienia mnie wykończą.. Pół nocy płakałam. Okropnie jest widzieć krew jak się ma 3 straty za sobą. Śniły mi się straszne rzeczy.. I boję się powiedzieć dzieciom o ciąży. Że coś się stanie a one się ucieszą za wcześnie.. Chyba powiem po wtorkowych prenatalnych jak się uspokoje..

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...