Skocz do zawartości
Forum

Majówki 2020


Rekomendowane odpowiedzi

Tak kupujcie z głową, bo większość to nabijanie na nas kasy. Ja teraz to tak mało kupię choć za dużo po corkach nie mam. Oddałam i sprzedalam. Na pewno nie kupię wózka 3 w 1 bo mam super lekka spacerówke. Może uda mi się samą gondole kupić na olx. Łóżeczko mam więc tylko nowy materac bo ten się już wysluzyl. Ma 8 lat i już przesikany z kazdej strony haha. Ubranka najtansze w pepco i heja. Dzieciak tak rośnie szybko że nie mam zamiaru najlepszych rzeczy kupować. No i bujaczek. To się przydaje jak trzeba z dzieciątkiem nawet w kuchni gotować bo musi Cię mieć na oku. Ale takie prawie nowe cuda na oku czy allegro są że nie zamierzam przepłacać. Bo szkoda. Na deserki i obiadki czy pampersy wolę to wydać.

https://www.suwaczki.com/tickers/7v8r3e3kfbw67eve.png

Odnośnik do komentarza

Ja nie mam niczego. Córka ma 10 lat. Dzieci męża to duże nastolatki. Niczego też nie kupuję. Przy pierwszym dziecku to jest szaleństwo i bardzo dobrze, tak ma być, radość i cudna przesada.. Ale teraz to poczekam prawie do końca. Wanienka, przewijak i łóżeczko. Wózek używany. Ubranka w pepco. Dużo dałam innym, więc pewnie też coś dostanę, wtedy pomyślę co jeszcze potrzeba. A teraz to sobie książki poczytam zamiast wyszukiwać w necie zakupów.

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny, nie było mnie kilka dni, bo tak mnie rozłożyło, że jak tylko wyprawilam dzieci do szkoły i przedszkola to spałam. Ogólnie od początku tygodnia czuje się tragicznie, wczoraj jak gorowalam obiad to nie dałam rady stać przy garach, bo czułam że zaraz mogę zemdlec. W poniedzialek idę do pracy, a po pracy idę do lekarza... Mam nadzieję że wszystko będzie ok... Aha no i witam nowe koleżanki :)

https://www.suwaczek.pl/cache/73b5b9aaef.png

Odnośnik do komentarza

ja jestem raczej bardzo racjonalna jeśli chodzi o wydawanie pieniążków, zawszę wolę wydać na jedzonko, niż na inne rzeczy, ale to głównie jeśli chodzi o mnie, bo jeśli mam coś kupić dla kogoś, to zawsze chętnie! no i w tym przypadku, też staram się podejść racjonalnie, zrobiłam już listę rzeczy najpotrzebniejszych, w których "zdobyciu" musi pomóc mi druga połówka, czyli:
- wózek 2 w 1 (gondola + spacerówka) - ale używane, nie wyobrażam sobie wydać 1000zł na wózek, gdzie wiem, że mogę kupić go za 400-500 zł :D
- fotelik do samochodu, postanowiłam, że chcę taki do 25kg, żeby starczył na długi czas.
- łóżeczko mamy na strachu na szczęście, też nie uważam, aby musiało to być nie wiadomo jak nowoczesne łóżeczko - więc pozostaje tylko materac dokupić
- no i wanienka, chociaż tutaj też nie jestem pewna czy gdzieś jakiś czas temu nie widziałam takowej u teściowej (bo jej córki mają też maluszki, które niedawno korzystały)

no ale wiadomo, pierwsza dzidzia, płeć nie znana, a mnie już kuszą te małe śpioszki i inne słodkie pierdoły :D pewnie na wyprawkę kupię razem z mamą to co najważniejsze, ale gdzieś po cichaczu kupię też coś, co będzie mało potrzebne, ale będzie cieszyć mnie jako mamuskę hihi <3

Odnośnik do komentarza

Jezeli chodzi o wyprawke to ja po pierwszym dziecku mam juz duzo wieksze rozeznanie co trzeba a co nie.
Dla malego pokupilam troche zbednych rzeczy ale tez zabraklo mi takich ulatwiajacych zycie.
Z tych zbednych ktore kupilam to:
- Poduszka do karmienia za na Polskie 500zl uzylam tydzien
- Koldra i poduszka + posciel recznie szyta. W lozeczku wygladalo super ale maly wogle nie byl tym przykrywany i zaczal dopiero uzywac blizej roczku wiec kasa wyrzucona
- Wozek 2w1 spacerowka potem tyle miejsca zajmowala w bagazniku i bylo to mega uciazliwe wiec kupilismy kompaktowa spacerowke
- Krzeselko do karmienia, wypasione z pokrowcem i z mozliwoscia zmiany stopnia oparcia, uzywal z 2m ciezko to sie mylo potem kupilismy ten prosty plastikowy z ikea służy super do dzisiaj
- Wyjsciowe ubranka, czesto byly zarzygane zanim jeszcze wyszlismy zbedny wydatek

A z tych brakujacych to:
- Stelaż z przewijakiem (mielismy tylko taka gąbeczkę) ale brakowalo mi takiego stanowiska do przebierania
- Isofix, i lepszy fotelik. Kupilam pierwszy lepszy i nie bylam z niego zbyt zadowolona
-Spirowek do spania
- Malusie łóżeczko albo taka dostawka do lozka maly i tak z nami spal ja go chcialam miec

https://www.suwaczki.com/tickers/ex2b3e5e3w1kw5td.png
https://www.suwaczki.com/tickers/ex2b3e5e9ohu5b4u.png

Odnośnik do komentarza

Powiedzcie mi dziewczyny,bo ide w poniedzialek na pierwsze badania krwi i moczu. I teraz nie wiem ....w nocy sikam 3 razy nie dam rady wytrzymać do rana. Czy to nie będzie przeszkadzało jak mocz nie będzie z całej nocy? A czy samą wodę mogę pić? Przed pobraniem krwi? Bo nie wiem jak tam.pojde na pusty żołądek;( jestem załamana. Nie pamiętam jak to było poprzednio. Jak dawalam radę;P

https://www.suwaczki.com/tickers/7v8r3e3kfbw67eve.png

Odnośnik do komentarza

W poprzednich dwóch ciazach też coś koło 16 tyg czułam ruchy, w pierwszej to nawet pamiętam, że pierwszy raz poczułam dziecko jak ogladalam "Powrót króla" :) zmieniając temat, odebrałam wyniki badań, chyba wszystko ok ale pani laborantka powiedziała, że grozi mi Hashimo... Ciekawe co powie ginekolog w poniedzialek. Poza tym, dzwonili dziś do mnie z pracy i kazali "chorować" już do rozwiązania. Nie wiem dlaczego, przecież jeszcze tydzien temu było mowione, że dopiero w grudniu będzie zarząd i wtedy mam wyznaczyć zastępstwo za mnie. Mam nadzieję, że nikt nie chce mnie wydymac. W każdym razie w poniedziałek rano mam się jeszcze zjawić u prezesa. Zastanawiam się tylko jak mam powiedzieć lekarzowi, że potrzebuję L4, bo co? Bo szef mi kazał?

https://www.suwaczek.pl/cache/73b5b9aaef.png

Odnośnik do komentarza

PinkRose akurat te właśnie "bąbelki" są spowodowane ruchami Maluszka, info potwierdzone przez gina

kinga kurcze ciężko to opisać :D jakby takie hmm... czujesz, że masz taką jakby kulkę/bańkę z przodu w podbrzuszu i nagle wrażenie jakby "pękała". Na początku się przestraszyłam i zadzwoniłam do ginekolog, ale powiedziała, że zaczyna się etap, w którym Maluszek daje o sobie znać również w taki sposób

Kath hashimoto nie jest takie złe jak mówią, trzeba po prostu dobrego endokrynologa i cały czas brać leki, po jakimś czasie wszystko się unormuje, ale na tabletkach już ciągle trzeba jechać. Nie wiem niestety jak to wygląda przy ciąży. Jeżeli chodzi o pracę, "wydymać" Cię nie mogą, na to są paragrafy. Lekarzowi powiedz to co powiedział Ci szef, daj znać po rozmowie z prezesem jak to wygląda

https://www.suwaczki.com/tickers/w57vikgnznlu1mdk.png

Odnośnik do komentarza

Ja tez myślałam ze chyba tak dwójka siedzi ale na usg tylko jeden zarodek był.
Ja od dwóch dni cierpię na wieczorne mdłości tylko sen mnie ratuje. A synek jeszcze z przedszkola przyniósł zapalenie spojówek i nei mogę na biedaka patrzeć na te zaropiale oczka. Naszczescie wymyśliłam zabawę na przemywanie oczek i chętnie daje sobie przepłukiwac je.

https://www.suwaczki.com/tickers/ex2b3e5e3w1kw5td.png
https://www.suwaczki.com/tickers/ex2b3e5e9ohu5b4u.png

Odnośnik do komentarza

Black_Panter szczerze ja dziś w pracy stojąc przy umywalce i myśląc ręce miałam wrażenie jakby mi telefon zaworówal tak delikatnie ale nie mam w pracy ze sobą telefonu i się zastanawiam czy to to że w macicy się coś dzieje czy jednak jelita chociaż takiego uczucia w życiu nie miałam z jelitami
Kath Czemu nie posmiejecie się razem :D
PinkRose BlackPanter Mama mi mówiła że można wcześniej czuć taką oranzade jakby w podbrzuszu :D
Co do hashimoto słyszałam że to niezbyt fajne.. Często popada się w stany smutku spadku energii.. Chyba.. Ale to może jak leków nie bierzesz.. Nie chce straszyć tylko mówię co slyszalam
Kath jeśli miałam usg i jedno serduszko było to jedno będzie :3
Paulina Szczerze w książce było napisane i zilustrowane że 2 zarodki to dwujajowe bliźnięta. Czasem z 1 zarodka robią się bliźnięta wtedy mówimy o jednojajowych :)

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny i o co te spiny... każda z Nas jest inna, każda ciąża jest inna. Brzuch nie jest "fałdą", składa się z mięśni i nerwów. Wszystko zależy od wrażliwości kobiety, jej budowy ciała, ułożenia Maluszka... Są przypadki, że kobieta do samego porodu nie miała pojęcia o tym, że jest w ciąży. I co? Też będziecie to negować? Bo tak się nie da? To forum nie jest po to, żeby były między Nami jakieś niedomówienia, problemy i kłótnie. Mamy się tu wspierać i dzielić przeżyciami. Żadna z Nas tutaj nie jest lekarzem i nie wie jak to faktycznie może być z medycznego punktu widzenia. Coś, co dla Nas może być przerażające tak naprawdę jest całkiem normalne bądź odwrotnie. Już kilka z Naszych opuściło forum, cieszmy się Naszym Małym Szczęściem a nie traćmy czasu na jakieś bzdurne przegadywanie.

https://www.suwaczki.com/tickers/w57vikgnznlu1mdk.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...