Kwietnióweczki 2020®

[Agula89]

Halszka współczuje! Dużo cytryny, miodu, imbir, czosnek i zaraz staniesz na nogi ;) Ja odpukać nie byłam jeszcze chora, bronię się rękami i nogami
Aneczka Ja też od zawsze mam problem z piciem wody. Już wole sobie herbatę zrobić :/ strasznie mało pije.
Próbowałaś rozmawiać na ten temat z mężem? Czasami jak człowiek wyrzuci z siebie co go boli to robi się lżej. Atmosfera się oczyszcza i relacje się poprawiaja ale trzeba rozmawiać.
Klaudia wszystko będzie dobrze! Informuj nas na bieżąco co się dzieje i trzymajcie się!

[Klaudia_28]

Dzięki dziewczyny. Na wizytę idę dopiero na 18.30 bo aktualnie nie ma go w domu. Leżę sobie pod kocykiem, trochę oko przymknelam, kolorowałam z córką żeby myśli odgonić. Mam nadzieję że to nic poważnego, da mi jakieś tabletki i będę mogła leżeć w domu. Tak bym chciała ominąć szpital :/

[emimilka]

Witam wszystkie mamy
Ja zupełnie jakby nie w grupie ale
Mam pytanie a widzę ze tu się czynnie pisze wiec może pomożecie -
Myślimy o kolejnym dziecku ale mam wątpliwości czy JUŻ to dobry moment
Od wakacji popalam fajki :/ niby nie wiele bo bywa ze jedna a bywa ze 4 dziennie no chyba ze jakaś impreza wpadnie to więcej ale bywa ze wcale
Zastanawiam się wiec czy powinnam poczekać z ciąża /oczyścić organizm (jeśli tak to jak myślicie ile czasu) czy w żaden sposób nie zaszkodzi to dziecku i spokojnie mogę dać sobie zielone światło
Macie takie doświadczenia ? Może macie jakieś info na ten temat o możecie podpowiedzieć
W necie piszą tylko odnośnie nałogowo palących mamAch

[Halszka23]

Agula i zycze Ci zeby tak zostalo! Ja te ciazowe infekcje i wirusowki zawsze 100razy gorzej przechodze niz normalnie. Takze mam nadzieje, ze to pierwsza i ostatnia :) A wsciekam sie glownie dlatego, bo jest taka piekna pogoda i chcialabym jak najwiecej wychodzic z domu. Jak ja nienawidze siedziec w domu...

Klaudia trzymamy kciuki! Oby tak bylo :)

[Halszka23]

emimilka pewnie najlepiej zrobisz jak porozmawiasz z lekarzem.

[Agula89]

Klaudia a brałaś no-spe na ten brzuch?

[Mama 88]

emimilka myślę, że jeżeli możecie poczekać to i dla ciebie, twojego organizmu i malucha dobra będzie detoksykacja organizmu.. M zgadzam się z tym, żeby najlepiej lekarza zapytać..

[Klaudia_28]

Dziewczyny jadę do szpitala, mam skierowanie.. Macica twarda, szyjka skrócona.. Nawet nie wiecie jak się boję :/ odezwę się może jak już będę ogarnięta w tym szpitalu

[Magdaaaa07]

Klaudia trzymamy wszystkie kciuki! Będzie dobrze! Zajmą sie tobą i dobrowadza wszystko do ładu zobaczysz odzywaj sie jak będziesz mogła. Czekamy tutaj

[Halszka23]

Klaudia :* myslami jestem z Toba! Wazne, zebys byla teraz dobrze zaopiekowana, wiec szpital i obserwacja jest w tej chwili najlepszym rozwiazaniem. Trzymaj sie!

[Paatka]

Klaudia wszystko będzie dobrze , trzymam kciuki za Ciebie i maleństwo :* ! W szpitalu się dobrze Wami zajmą i wszystko będzie w porządku

[Agula89]

Klaudia trzymajcie się z maluszkiem! Wszystko będzie dobrze :*
Czekamy na pozytywne wieści!

[Mama 88]

Trzymam kciuki... Powodzenia

[Mama Aleksandra]

Klaudia. Czekamy na dobre wiadomości:*

[Teska]

Klaudia jesteśmy wszystkie z Tobą!! Mam nadzieję, że w szpitalu szybko coś zaradzą na tą skracającą się szyjkę. Ważne, że będziesz pod dobrą opieką. Napisz, jak tylko będziesz mogła.

[Magdaaaa07]

Klaudia mam nadzieję, że u Was ok. I przedewszystkim, ze juz się tobą zajeli i nie czekasz na przyjęcie jeszcze. Jak będziesz mogla odezwij sie wszystkie tutaj czekamy na informacje od Ciebie. Pamiętaj, ze nie jesteś sama i każda tutaj teraz trzyma za Was kciuki.

[Ady]

Klaudia wszystko będzie dobrze, trzymamy mocno kciuki ! :*

[Ady]

Klaudia wszystko będzie dobrze, trzymamy mocno kciuki ! :*

[Aneczka89]

Klaudia trzymamy kciuki na szybka poprawę. Trzymaj sie.

[Klaudia_28]

Dziękuję dziewczyny. Aż mi łzy poleciały jak Was czytam. Ja już sobie leżę, jestem po badaniu u usg. Tutaj lekarka nie widzi niepokoju co do szyjki. Mówi że jest twarda, zamknięta i nie ma obawy co do niej. Posłuchałam serduszka Zosi i od razu lepiej mi się zrobiło, fikała sobie w brzuszku. Dostałam nospe, luteine dopochwowo. Czekam jeszcze aż mi kroplówkę dadzą ale na razie położna nie potrafi wbić mi się w żyłę, już dwa razy próbowała i nic. Czuję co jakiś czas jak twardnieje i spina mi się brzuch... Mam nadzieję że szybko mi to uspokoją, ale już wiem że będę znowu leżeć w tej ciąży tak jak w pierwszej - Mam to po mamie. Ze mną leżała plackiem od 6 miesiąca. Dzięki dziewczyny za słowa otuchy :* Idę do książki żeby zająć myśli i się uspokoić. Chciałam do każdej napisać na Wasze wiadomości dzisiejsze bo wszystkie czytałam ale nie mam głowy do tego, przepraszam.

[Teska]

Klaudia o rany, ale dobrze przeczytać, że u Ciebie w porządku. Niesamowicie się cieszę, niech sobie tam Zosia spokojnie fika:) a jak myślisz, długo Cię potrzymają? Odpoczywaj teraz kochana ile się da i spróbuj się bardzo nie stresować. Ściskam mocno!:)

[Halszka23]

Klaudia dobrej nocy! Odpoczywaj teraz. Mam nadzieje, ze te informacje jednak Cie uspokoily. Pozdrawiam!

[Aneczka89]

Klaudia oj kamień z serca, tak tak, leż, odpoczywaj i nie denerwuj sie. Będzie dobrze.

[Magdaaaa07]

Klaudia bardzoooo sie cieszę, ze jest z Wami okej! Kamień z serduszka!!! No to teraz kochane odpoczywajcie! A mala niech fika ile tylko sił

[Agula89]

Klaudia dasz radę nawet jak będzie trzeba leżeć przez dłuższy czas. Cieszę się, że to nic groźnego i z malutka wszystko w porządku. Odpoczywaj, nie stresuj się i myśl pozytywnie! ❤️