Listopadowe mamusie :)

[Marqe]

A gdzie Aldonka?? hihi(ja to jak na szpilkach siedze czekam na wieści, cholera podziwiam ta babe, z 5 cm rozarciem chodzic! dzielna dziołcha jest)

[Gość aldonka23]

jestem kochane!!!! mąż w domciu to mi głowę zawraca....
zaraz na miasto mamy wyruszyć...
nie wiem czy się ten moj łobuz ruszy i wyjdzie...bedę dawać znaki dymne hihihi

Klabacka witamy w domciu!!!! ale ci zazdroszczę......

jak teraz nie urodzę to jeszcze tydzień..........

[Justyś]

No masakra ale dzień się dopiero co zaczął, zobaczysz będzie dobrze :) Dziś Twój dzień!!!! trzymam kciuki żeby wszystko było punktualnie!!!

[Justyś]

Klabacka najważniejsze że jesteście już w domku! teraz powolutku dojdziecie do siebie!!! czego wam życzę z całego serduszka!!

[Gość aldonka23]

Oby Justyś cosik się zaczeło.....
byłam na spacerku z synkiem bo się nudził...
Mąż pojechał drzewo ciąć także mam spokój!!!
Julian spokojny...tylko stópki czuję jak wypycha
Dziś na szczęscie tylko 1 raz siusiu w nocy byłam....
a ja chrupki właśnie wciągam i tak na słodkie mam ochotę....
już pół czekolady zjadłam.....

a oto moje włoski i brzusio...

[Gość aldonka23]

Mjk napisz jak po wizycie!!!!
jeszcze pewnie nie jedna z Was mnie przegoni...

[Justyś]

Kto wie Aldonka! pocieszające jest to że na max. jeszcze tydz ci został, choć w pierwszy dzień jak wylądujesz na oddziale raczej ci jeszcze nie wywołają tylko badania porobią i w następnym dniu ci coś podadzą na wywołanie, tylko czy od razu cię ruszy o to jest pytanie!! Sama się zastanawiam jak to będzie ze mną choć mam Jeszce 4 dni nadziei na to że jeszcze coś się u mnie wykluje!!

[Gość aldonka23]

Justyś

Kto wie Aldonka! pocieszające jest to że na max. jeszcze tydz ci został, choć w pierwszy dzień jak wylądujesz na oddziale raczej ci jeszcze nie wywołają tylko badania porobią i w następnym dniu ci coś podadzą na wywołanie, tylko czy od razu cię ruszy o to jest pytanie!! Sama się zastanawiam jak to będzie ze mną choć mam Jeszce 4 dni nadziei na to że jeszcze coś się u mnie wykluje!!

jak juz kroplowkę dostane to napewno urodzę!!!

[ZawszeBosa]

Ja już po obiadku, nogi tzn stopy na maxa spuchnięte, zaraz się położę i odpocznę.

Mjk89 daj znać po wizycie, mam nadzieję, ze profesorek się spisze.

Justyś muszę powiedzieć , ze to kilkudniowe odliczanie jest przyjemne, w najgorszym przypadku mamy 1,5 tyg i zobaczymy nasze maleństwa- jeeeee!!!

Aldonka, dzisiaj presja jest, co? wszyscy pytają i ..męczą, bądź dzielna, trzymam kciuki!

[Gość aldonka23]

ZawszeBosa

Ja już po obiadku, nogi tzn stopy na maxa spuchnięte, zaraz się położę i odpocznę.

Mjk89 daj znać po wizycie, mam nadzieję, ze profesorek się spisze.

Justyś muszę powiedzieć , ze to kilkudniowe odliczanie jest przyjemne, w najgorszym przypadku mamy 1,5 tyg i zobaczymy nasze maleństwa- jeeeee!!!

Aldonka, dzisiaj presja jest, co? wszyscy pytają i ..męczą, bądź dzielna, trzymam kciuki!

Dokładnie presja jest i wszyscy pytają czemu nie urodziłam i kiedy....
aZ sie odpowiadac nie chce.........

[Ramaya]

Ale żałuję,że tak późno się zdecydowałam dołączyć do Was!:) Dziękuję dziewczyny za miłe przywitanie i słowa otuchy. To naprawdę pomaga!:)
Napiszę może coś o sobie, a właściwie o nas:) W moim brzuchu baraszkuje mała łobuziara:) Na ostatnim USG( w ostatnią sobotę) ważyła ok. 3100. Da się to już poczuć. Czasem jak mnie kopnie,albo wypnie kuperek to aż się łzy kręcą w oku:) Ze wzruszenia tez oczywiscie,ale raczej z bolu Prowadzi nocny tryb życia. Ok. 23.00 zaczyna szaleć. Ostatnio nie daje mi nawet spać. Wierci się w nocy i ciężko mi się wygodnie ułożyć. Ogolnie ciąża nie była dla mnie specjalnie uciążliwa do ok. 8 miesiąca. W pierwszym trymestrze dokuczały mi troche nudności i zmiany nastroju. Poza tym ok. Drugi trymestr był pięękny Brzuszek się zaokrąglił, miałam mnostwo energii i wogule az chcialo się życ:)

[Ramaya]

Pod koniec trzeciego trymestru dopiero zaczeły mi puchnąć nogi, zrobiłam się ociężała, drażliwa, płaczliwa. Jednym słowem OKROPNA:) Mąż to dzielnie znosi...:) Wzięłam się oczywiście ostro za przygotowanie pokoiku dla dziecka, ubranek itd. Tym sposobem wszystko gotowe,teraz czekamy :) Właściwie jeszcze tylko (albo az) wozka nam brakuje.Zamówiliśmy go od producenta i czekamy juz 2 tygodnie na paczke. Troche się zaczynam niecierpliwić,ale to już inny temat:) Narazie obyło się bez jakichs wizyt w szpitalu i wiekszych problemow. Jedyne co,to fakt,ze mamy z meżem zagrożenie konfliktem serologicznym. W 28 tygodniu mialam podana szczepionkę. Kupiliśmy ją w Niemczech,bo okazalo się sporo taniej niż w Polsce i dostaliśmy 'od reki" a u nas w kraju trzeba bylo czekac ok. tygodnia.om!:)

[agusiaa58]

aldonka super brzusio !!

justys wpadlam zobaczyc czy ty jeszcze w dwupaku bo sobie zapaietalam kiedys ze ty masz termin w dzien moich urodzin no synusiowi sie jednak nie spieszy :)

zycze wam wszystkim szybkich i udanych porodow

[ZawszeBosa]

Ramaya widzę, że ciąże znosiłaś podobnie do mnie, lecz u mnie do 7 m-ca wszystko odbywało się książkowo!! byłam "piękna, zadowolona, góry mogłam przenosić" potem moja maleńka zapragnęła tego świata i aby ją powstrzymać był szpital, leki itd. Dziś zostało nam 5 dni do TP a ona- nic sobie z tego nie robi i mam wrażenie, że przenoszę....

A , że tak późno do nas dołączyłaś to żałuj!! forum na prawdę pomaga! ale nic tak jak pisałaś zostało Ci jeszcze parę dni więc ten ostatni czas spędzisz z nami!

[AnnaWF]

Klabacka wspłczuje takich przezyć!!! Najważniejsze kochana, że jestes juz w domku ze swoim skrabem i że Mareczek zdrowiutki!! A Ty jako mamusia wszystko zniesiesz i wszystko przetrzymasz!! Życze powodzenia z karmieniem kochana!!! Całuski

Aldonka no do północy jeszcze duuużo czasu !!! Trzyma sie!!!!

My po spacerku. Mały grzecznie w łożeczku spi a ja pichcę obiadek. Dla mnie gotowany schab- blee...no ale czego dla synka sie nie zrobi...

[Justyś]

hej witam wieczornie :) weekend prawie nas wita! pewnie zapanuje jak zwykle cisza weekendowa! No chyba że któraś da bodziec do gadania :)

[Justyś]

Mykam na tv będę później :)

[klabacka]

hej:)
my cały czas na cycochu. ciezko jest, maly placze, itp..malo spi..ale musimy dac rade..
a widze, że wy wszystkie w dwupaku..no no...
zostawiacie nas w tyle... albo bedzie jedna wielka masowka;) spokojnych rozwiązań:)

[ZawszeBosa]

Klabacka współczuję trudnych początków, z jednej str.nie mogę się doczekać aż maleńka będzie już ze mną, a z drugiej właśnie boję się tych pierwszych dni..... ale jak czytam Ciebie i Anie to wiem, że my kobietki jesteśmy silne i nie takie rzeczy pokonamy! Pozdrawiam Cię ciepło!

[divalia]

Klabacka super, ze jesteście juz w domku. Najgorsze są pierwsze dni, nie mozesz się zniechęcać tym, ze masz mało pokarmu. Z czasem będzie lepiej, a synek będzie sie najadał wystarczająco.

[Gość aldonka23]

Klabacka spokojnie z czasem maluszek nauczy się ładnie ssac piers i będzie ładnie spał!!! Trzeba się uzbroić w cierpliwość!!! Napewno Wam się uda
Ja po kąpaniu i kolacji...niedługo jakiś filmik sobie obejrzymy i poleżymy....
i tak zleciał moj dzień wielki........

[Gość aldonka23]

Dziewczyny co z MJk?????????????

[ZawszeBosa]

Aldonka, nie mam pojęcia co z MJK89, miała wizytę chyba na 14-tą(albo się mylę...) zaraz napiszę do niej sms-ka i dam znać.

[ZawszeBosa]

u mjk89 wszystko ok!!!! na pewno się odezwie i sama napisze co u niej po wizycie!

[motylek21]

Klebacka ja tam wierzę w Ciebie. Wiem ze dasz sobie rade!!!!!!! Mam nadzieje, ze pokarm się unormuje i będzieCi łatwiej