Skocz do zawartości
Forum

Listopadowe mamusie :)


Gość aldonka23

Rekomendowane odpowiedzi

hej:)
Aniu my tez -o długich spacerkach:) piekna pgoda...wiec nawet z maluchami z przedszkola spacerowalismy..szkoda tylko,ze marek drze sie przy ubieraniu i kazde wyjscie to sporo nerwow i stresu...wrrr
a tak w ogole dałam markowi zupkę warzywną..(jadł kilka dni wczesniej taką samą-więc znał smak i zjadł wtedy cały słioczek)a dzis?? pluł, płakał..nie chiał..nie wiem czemu?? ostatnio mu smakowała..nie była ani za gorąca ani za zimna:( hmmmmm

miłego wieczorku:angel1:

http://www.suwaczek.pl/cache/d50187870e.png

http://www.suwaczek.pl/cache/0875309ce7.png

Odnośnik do komentarza

cześć koleżanki!!!

tak, wiosna już zawitała, Malutka spaceru nie zaliczyła ale za to wystawiłam ją przed dom i spała po 2 godz. na dworze. raz do południa potem popołudniu , nawdychało się dziecko świeżego powietrza. a teraz mamy 21:35 a moja myszka nie śpi!! ehhh skok daje nam się we znaki, oczywiście nadal się drze przed każdym wieczornym snem, nie wiem co jej się stało....podobno to normalne i mam się nie przejmować, Malutka musi sobie po prostu popłakać, wtedy ślicznie zasypia. Tylko, że mnie serucho boli bo nie wiem co się dzieje. W każdym razie radzimy sobie. Poza tym jest super pogodnym dzieckiem, śmieje się na głos, "gada" i uwielbia jak jej się śpiewa!

dzis jestem padnięta, u nas nadal remont, do tego praca, Malutka ehhh wieczorami padam po prostu. No ale przecież nie jestem jedyna, Wy pewnie tez jesteście zmęczone więc nie ma co się nad sobą użalać, dobrze, że mam wsparcie w męzu, bez niego ani rusz.

A zauważyłam, że moja Malutka mniej je, może to tez wina skoku...sama nie wiem. Nie przejmuję się tym bo dobrze przybiera na wadze, zresztą duża z niej kobietka, rośnie jak na drożdżach. Ciuszki 68 są na styk, jeszcze chwila i zaczniemy 74 zakładać, chociaż ta numeracja jest tak pokręcona, że czasem 74 już pasuje.

kobietki uciekam, mam nadzieję, że Amelka zaśnie wkrótce..... dobranoc, spokojnej nocy i słonecznego jutrzejszego dnia!!!

http://www.suwaczki.com/tickers/1usadf9hc7ds9nb2.png

Odnośnik do komentarza

:wybierz_mnie: HEJKA DZIEWCZYNY
mbea glosik oddany :D:D pozatym mialo byc ŚLICZNY :o_no: a nie sloiczny :P:P
AnnaWF I jak dziecinka po spagetti :D Pewnie jej "smakowalo" potem mleczko :D
klabacka a spruboj podac mu co innego teraz? Musi sie przyzwyczaic pon prostu do nowego smaku i konsystencji :D:D
ZawszeBosa Mam pytanko ile miala Mala jak sie urodzila :36_2_25: ze juz ma 68?? My dopiero mamy ciuszki na 62 Ale DzIaBoNg jak sie urodzila miala 53:(:( A pozatym AmElKa ŚLICZNE imie Tez je bralam pod uwage :D:D

A pozatym wczoraj dzien szybko minol Mala wygnalam z ciotka na spacer a sama wzielam sie za sprzatanie Jak zaczelam o 15 tak skaczylam o 20 i nie mialam juz sily na nic...myslalam ze glowa mi peknie :( a jeszcze musialam zrobic kolacje :36_17_7: dla chlopa:D:D
A dzis wlasnie powoli bedzie,y sie szykowac na spacerek :36_1_68: slonce swieci i na termometrze mamy 19stopni :na: wiec nie ma co robic w domu a przy okazji oddamy PIT-a
MiLeGo DzIoNkA DzIeWcZyNkI :yipi:

http://www.suwaczek.pl/cache/573bad4133.png
http://www.suwaczek.pl/cache/d718d694a5.png

Odnośnik do komentarza

DzIaBoNg moze za duzo o jedzeniu myslisz i ten slioczek tak wyskoczyl :hahaha: i widac ze emotikonki sprawiaja Ci ogromna radoche :hahaha::hahaha: Milego spacerku, my tez dzis ruszymy bo jakos nie pada - jak na teraz. A dzis spalysmy do 9:30 tylko pobudka o 6ej byla i zabawa do 7ej.
ZawszeBosa moja Mala od ponad miesiaca juz nosi rozmiar 6-9 miesiecy. Pomysl kupowania na zapas jakos mi sie nie udal - bo jeszcze tak slonecznie i cieplo to nie jest a ja kupilam takie spudniczuszki by do spacerowki, a spacerowka dopiero za jakis miesiac. I do ktorej Mala spala dzis?

odezwe sie pozniej, teraz pranie powiesze bo czeka i samo sie nie powiesi :36_2_20:
slonecznego czwartku to all :mon:

cyt: To, że twoja wrażliwość uczuciowa mieści się w łyżeczce do herbaty nie świadczy o tym, że wszyscy s

Odnośnik do komentarza
Gość aldonka23

czesc babuszki:gangsta:
nie mam czasu czytac....:(:o_no: u nas wszysto ok. Maz wraca za tydzien i jestem happy:36_3_3:ale teraz dni za to sie mi duza....dzieci zdrowe i wlasnie ze spacerku wrocilismy. Julian byl na szczepieniu i wazy 7700:wybierz_mnie:
klocuszek moj. duzo musow jablkowych wcina ale deserki ze sloiczkow cos mu sie odwidzialy. Natan 30 marca konczy 3 latka:36_22_1:
imprezke robimy 4 kwietnia jak Darek wroci bo maz ma 1 kwietnia wiec razem wyprawimy.
a ja chudne i brzuch zlatuje bo juz miesiac cwicze wieczorkami po 10 min brzuch.
warto kobitk!!!!!!!!!:36_22_1:
no i na koniec caluje:36_11_4:

Odnośnik do komentarza
Gość aldonka23

DzIaBoNg
mbea Moja wczoraj zasnela o 21 a pobudka o 6.30 byla ale dalam jesc i pospalam do 9 :P:P A jak bedzie kolorowo to bedzie weselej Przeciez mamy WiOsNe !! A pozatym to pewnie dlatego ze jestem najmodsza z Was :D:D
aldonka23 a prubowalas robic i podawac jabuszko z bananem Bo wlasnie sie dzis zastanawiam nad takim deserkiem :36_17_7:

tak i bananka tez je:)nawet mam kaszek bananowa i daje małą lyzeczke do mleczka.

Odnośnik do komentarza

Hej mamusie!

Zawszebosa jak tam Wasz skok? Lepiej coś?

A u nas kolejny sok chyba sie włąśnie zaczął od wczoraj. Mały ma problemy z zasnięciem w ciagu dnia.Najpierw przystawiam go do piersi od której sie strasznie odpycha- choc ja wiem, że i tak przy niej zasnie...Biore wiec go na rece i chwilke lulam- mały drze sie w niebogłosy zeby w sekunde zasnać! Lulam go jeszcze chwilke i mały odpada ale gdy chę go odłożyć do łóżeczka to od razu jest panika i płacz. Przystawiam wiec go do piersi znowu i tym razem mały przysysa sie i pije jakby conajmniej 5 godzin nie jadł. No i przy piersi zasypia. Wszystko trwa ponad 30min...Normalnie cyrk bez pieniedzy.:36_13_2:
A dzis zasnał na 5 min i koniec!!
Chyba cieżki dzien mnie czeka...:hmm:

całuski

http://www.suwaczek.pl/cache/e87b98cf69.png

http://www.suwaczek.pl/cache/8cb5d0cb4a.png

http://www.suwaczek.pl/cache/7a700c8404.png

Odnośnik do komentarza

Witam!!!
A u mnie choróbska. Syn od poniedziałku zakatarzony i kaszle. No i niestety małą to nie ominęło. Ma biegunkę i kaszle. Lekarka przepisała jej zastrzyki, ale kazała się wstrzymać z nimi do wieczora. Na wszelki wypadek napisała też skierowanie do szpitala, jeśli biegunka będzie nadal, a Mała nie będzie chciała pić. Kupiłam jej do nawadniania takie saszetki z elektrolitami, ale ona nawet się nie chce tego chwycić. Martwię się o nią strasznie. Na dodatek za tydzień chrzest, a tu choroba:((

Moje aukcje allegro http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=2876612
http://s9.suwaczek.com/200911234965.png
http://s8.suwaczek.com/200506104662.png
http://s1.suwaczek.com/20050108580123.png
http://www.suwaczek.pl/cache/4d0e845766.png

Odnośnik do komentarza

divalia
Witam!!!
A u mnie choróbska. Syn od poniedziałku zakatarzony i kaszle. No i niestety małą to nie ominęło. Ma biegunkę i kaszle. Lekarka przepisała jej zastrzyki, ale kazała się wstrzymać z nimi do wieczora. Na wszelki wypadek napisała też skierowanie do szpitala, jeśli biegunka będzie nadal, a Mała nie będzie chciała pić. Kupiłam jej do nawadniania takie saszetki z elektrolitami, ale ona nawet się nie chce tego chwycić. Martwię się o nią strasznie. Na dodatek za tydzień chrzest, a tu choroba:((

Divalia współczuje kochana bardzo! Szkoda maleńkiej zreszta synka takze... Jak w ogóle mała znosi choróbsko? Będe trzymać kcuki aby do chrztu dzieciaczki wyzdrowiały!! Nie martw sie- będzie dobrze:in_love2:

http://www.suwaczek.pl/cache/e87b98cf69.png

http://www.suwaczek.pl/cache/8cb5d0cb4a.png

http://www.suwaczek.pl/cache/7a700c8404.png

Odnośnik do komentarza

Muszę sie pochwalić! Moje dziecko pierwszy raz zasnęło samo w łóżeczku!!!
Antek był dzis mega marduny. Cały dzien jojczał. Jestem naprawde zmeczona. Więc po kapaniu dałam mu cyca a on nadal marudził. Miałam tak dosc, ze po prostu położyłam do łóżeczka, dostał buźki i papa na dobranoc. Po 7min moje dziecko spało!!!! Pokwękał troszke- ale nie płakał no i zasnał sam!!! Jestem przeszcześliwa! Może wreszcie skończyło sie lulanie!!:in_love2:

http://www.suwaczek.pl/cache/e87b98cf69.png

http://www.suwaczek.pl/cache/8cb5d0cb4a.png

http://www.suwaczek.pl/cache/7a700c8404.png

Odnośnik do komentarza

hej
aniu..gratulacje:* brawoooo:* :36_3_15: i szybkiego zakończenia skoku.
u ans skok na maxa..zapomniał nawet jka się turla :( drze się na brzuchu i tyle mam z tego ;(:36_2_43:
divalia...zdrowia, zdrowia i zdrowia! :36_3_15:
aldonka...cudne dzieciaczki :*

a u nas 3 poprzednie dni były jak z bajki, jesli chodiz o pogodę..wyrzuciłam spiwór, kombinezon..w wózku tylko kocyk. wczoraj na słoncu były 34 stopnie :36_1_68: tylko,ze jak marke poczul luz w wózku to teraz mam ryk przez 15minut:( i jak nie spi to sie drze w wozku..jetsem złamana...
poza tym u nas beznadzieja:
po 1- pogoda...wrrrrr. dzis leje i wieje.
po 2- klapa ze spaniem (bez lulania ani rusz) :((((
po 3- klapa z nowymi posiłkami. ostatnio dałam mu zupkę, ktora lubil (potrafil zjesc caly sloik)i ryk, wycie..nic nie tknal :( a wczesniej nie bylo prblemu. jakos zje deserki,choc tez niechcetnie.ale obiadki...echhh..szkoda slow. tak wcinal..ale do czas az nie dalam mu obiadku z dynia..bleee..mi samej nie smakowalo. nawet ulubionej zupki po tym nie tknal;(
po4 - marek chory. od 3 dni kaszel(nawet przez sen), od wczoraj katar...zapobiegawcze inhalacje nic nie daly. a dzis katar na maxa..nigdy jeszcze takeigo nie mial;( wczoraj bylismy u lekarza. pluca i oksrzela czyte..dostal prawoślaz..jest słodki. syrop pije chcetnie..ale teraz w ogóle się boję, ze nie tknie nic z dań- nawet maarchwii dziś nie chciał;(
po5- marudna z niego i beksa:(
jestem złamana..tyle mojego żalenia;(

miłego dnia:* :36_3_15:

http://www.suwaczek.pl/cache/d50187870e.png

http://www.suwaczek.pl/cache/0875309ce7.png

Odnośnik do komentarza

dzien :lezak: doberek

u Nas tez zmiany. Jenny nauczyla sie plakac tak glosno i wyraziscie jak zmeczona, ze az serce sie kraje jak sie slyszy i nic nie pomaga procz smarowanie dziaselek -zel na zabkowane naprawde Jej smakuje. W dzien spi max 1godz w 2 drzemkach i koniec. Nocki przesypia standardowo; zasypia ok 20-21ej, dostaje na spiaco butle ok polnocy i spi do 6ej :hahaha: a o 6ej ma wowczas najlepsze gadane i czas na rozciaganie, zjada cos ok 7ej i ma dalsza zabawe do 8ej a pozniej drzemie przez godzinke. Nadal dostaje wylacznie mleko i wode - w sumie od ponad 2 miesiecy na dobe wypija 1litr mleka - jak zacznie sie domagac wiecej wowczas pomysle o kaszce.
AnnaWF Gratylacje, byle wiecej takich zasypian :36_2_25:
divalia Zdrowia i by Mala nie trafila do szpitala ;) i by chrzest sie udal
aldonka Maluszek slicznie Ci rosnie
DzIaBoNg gdzie przepadlas? odsypiasz wczesne wstawanie? a o brzuchu to juz nie wspominaj :36_2_24::36_2_24: bo lato nadchodzi :lezak:
klabacka zycze wytrwalosci i cierpliwosci, dobrze ze Maly zdrowy

mam pytanie ile filety rybne smazycie? moja znajoma smazyla ponad 30min, nasmrodzila mi w domu, ze az oczy bolaly i czylam sie jak w fish&chips'ie. wyszly trociny a ona mi ze ja przeciez chcialam dobrze wysmazona - bo ona mrozona jeszcze zaczela te rybe smazyc. powiedzilam ze boje sie takiej jesc - jak smazy zamrozona... dobrze ze juz wyjechala... milego weekendu Dziewczyny :mon:

cyt: To, że twoja wrażliwość uczuciowa mieści się w łyżeczce do herbaty nie świadczy o tym, że wszyscy s

Odnośnik do komentarza

Klabacka ogromnie współczuje kochana! Doskonale wiem co przezywasz bo my mamy to samo...Mały przed chwila zasnął ale pisku przed tym było chyba z 40min...:36_2_43: Szkoda mi Antka najgorsze, że nie można mu pomóc...

Mbea ja smażę rybe chwileczke tylko aby się przyrumieniła. No i smaże taką prawie rozmrożoną.

U mnie tez pada. Ale na spacer sie przeszłam. Mały pospał 40min wiec nie źle. A i ja odetchnęłam świezym powietrzem
Do potem kochane:36_3_15:

http://www.suwaczek.pl/cache/e87b98cf69.png

http://www.suwaczek.pl/cache/8cb5d0cb4a.png

http://www.suwaczek.pl/cache/7a700c8404.png

Odnośnik do komentarza

hej koleżanki!!

oj widzę, że mamy "skokowe" dzieci. My już skok mamy za sobą, nareszcie!!!!!!!!! już nie ma płaczu, Malutka sama zasypia, no najpierw się "tulkamy" potem odkładam ją do łóżeczka i ładnie zasypia.
I chwalę się, mamy 1 ząbka!!!!!! tzn malusienki, biały punkcik na dole, oj jak się cieszę. Ostatnio była marudna, to na pewno skok, a do tego doszły dziąsełka, mam nadzieję, że teraz już będzie tylko lepiej jeśli chodzi o dziąsła. Oprócz tego Amelka zrowa, śmieje się na głos, "gada" jak szalona, daje tyle radości, ehhh.....

Aniu współczuje płaczu Antosia, ale najważniejsze, że sam zasnął, próbuj jak najczęściej odkładać Go samego , na pewno się przyzwyczai i już sam będzie zasypiał, życzę Wam tego!!!! A skok wkrótce minie...i znów wszystko wróci do normy.

Klabacka mam nadzieję, że Mareczek szybko wyzdrowieje....oj biedny Malec. Mareczku ciocia trzyma kciuki i wracaj nam do zdrówka!!! Jeśli chodzi o jedzenie to moja Amelka nic nie chce ruszyć, tylko mleko i herbatka jej w głowie.

Divalia, Tobie też kobietko zdrówka życzę. Oby chrzciny się udały, a Justynka doszła do siebie.

Aldonka już niedługo mąż wraca, dużo radości i miłości będzie, co? a chłopców masz super!

a gdzie Monikstar, stęskniłam się za jej tekstami!

Justyś co u Ciebie, kobietko?

Karolajna też nam gdzieś zaginęła.

A u nas remont i remont. Rany dziewczyny ciesze się jak dziecko tą górą ale tego bałaganu mam po dziurki w nosie! codziennie zmywam podłogi, nawet 3 razy!!!kurz jest wszędzie, padam, normalnie padam.

A że wiosna już do nas zawitała, to posadziłam sobie bratki (bo pogoda jeszcze w kratkę) do doniczek przed domem. Już żyję przygotowaniami do świąt. W niedzielę Wielkanocną wybieramy się do Zieleńca, zawsze to coś innego, oby tylko ni lało.... no zobaczymy.

Ok uciekam, idę na herbatkę i odpocznę troszkę, znów całą chatę sprzątałam, masakra, dobrze, że Malutka śpi mam chwilkę dla siebie.

Udanego popołudnia!

http://www.suwaczki.com/tickers/1usadf9hc7ds9nb2.png

Odnośnik do komentarza

Witam wszystkie listopadowe mamusie:) Dziewczyny wstyd przyznać ale podczytuje Was od wakacji. Kurcze, jak ja przeżywałam gdy po kolei każda z Was rodziła hehe, ale jakoś nigdy nie miałam czasu żeby się odezwać.Teraz postanowilam to zrobić ;p Mam synka Filipa który urodził się 14 listopada- 4500g, 59 cm :) Także zaczeliśmy już piąty miesiąc :) Jak będe miała troszkę więcej czasu to napiszę coś więcej. Podrawiam i miłej nocki życzę.

http://s8.suwaczek.com/200911144562.png

http://www.abcslubu.pl/suwaczki/2003_01_18_113_4.png

http://www.abcslubu.pl/suwaczki/2008_06_21_102_1.png

Odnośnik do komentarza

:36_1_11: Hej Dziewczynki Od wczoraj nie czytalam Was i sie nazbieralo
divalia Takze Trzymam kciuki za wyzdrowienie Malej:)
AnnaWF GrAtUlUjE Ja na szczescie od poczatku nie mialam takiego problemu Mala zasypia sama Tylko karuzelke nakrecemy (szkoda ze ma taki krotki czas grania:D:D)
Tylko przewaznie po poludniu mamy problem z zasypianiem ...czasem jak :angel1: zasypia az czlowiek z zadowolenia stoi i patrzy sie na nia jaka grzeczna Ale czasem da tak popalic ze istny :36_1_15: z niej jest :)
No wlasnie nawiazujac do wypowiedzi klabacka Ostatnio mialam dylemat jak ubracDzIaBoNgA na dwor jak w sloncu bylo 21stopni Jak Wy ubieracie pociechy?? klabacka My dzis probowalysmy Dyni i jest :wymiotuje: Jak kazdy sloiczek :P:P Jak podaje jej jedzonko ze sloiczka to jest WoJnA Ja jestem cala brudna luza rece buzia Nie wspominajac o Malej:D a moze spruboj Malemu zrobic sama Moze to mu zasmakuje bardziej
mbea No poweim Ci ze Mala 2 ostatnie dni poszla spac kolo 21 a wstawala po 6 masakra A co do brzucha :36_1_4: i :solar: To chyba z domu nie wyjde Mam 1.75cm i waze teraz (po ciazy12kg wiecej) 85 kg :36_1_4: W ciazy brzuch mialam jak arbuz (chodzi o pregi na nim) Teraz nawet przez podkoszulke sie je widac ZaLaMkA Doszlismy do wniosku ze juz nic mi nie pomoze Nawet te brzuszki ;(;( a dopiero mam (przyznam sie Wam :36_2_4: 22lata) Mbea a co do ryby to tak samo jak AnnaWF smaze tak by sie zarumienila :D
ZawszeBosa Gratulujemy pierwszego zabka:D:D!!!A pozatym skad Ty na to wszystko bierzesz sily??
aguch84 :mon: Witaj!!!! Ojjjj to spory byl :D:D Ja jak bym miala synka to by byl wlasnie Filipek albo Marcelek :D:D

No to sie rozpisalam za te dwa dni :yyy: A wlasnie muz sie pochwalic DzIaBoNg zauwazyl ze ma smrodki :D:D i jak to Moja sister powiedziala .... Marty$ka siedzi na lezaco :D:D...

No to milej nocki Odezwe sie jutro :36_27_3:

http://www.suwaczek.pl/cache/573bad4133.png
http://www.suwaczek.pl/cache/d718d694a5.png

Odnośnik do komentarza

cześć dziewczyny u mnie wczoraj było porządne świąteczne sprzątanie! Na szczęście mam to już za sobą jeszcze tylko została mi lodówka do umycia i łazienka!
Filipek grzecznisiu chłopczyk, ślicznie głośno się śmieje,przekręca z brzuszka na plecki i masakryczne zjada swoje piąstki, śliniąc się przy tym okropnie, nawet gdy wcina z piersi mleczko to robi sobie przerwy i wkłada te piąstki!Zastanawiam się więc czy pierwsze ząbki się przypadkiem nie pojawią!
ZawszeBosa :smile_jump:GRATULUJE:36_2_25: pierwszego ząbka!:36_2_25:
Aniiuwf a Tobie samodzielnego uśnięcia Antosia!:36_2_25:
Divalia mam nadzieję,że scenariusz nie będzie taki czarny, a malutka wyzdrowieje szybciutko i na chrzest będzie uśmiechnięta!:36_2_25:
Dziabong nie dołuj się tak bardzo, wszystko będzie dobrze, rozstepy smaruj jakimś kremem to wtedy ci zbledną!Wykonałaś kawał dobrej roboty- nosiłaś przez 9 mies swoją pociechę w brzuszku i urodziła się zdrowa-to najważniejsze!!:36_2_25:
Aguch84 witam na forum pisz z nami częściej.Jak znajdziesz chwilkę to napisz coś więcej od siebie!:36_1_21: PS. Ja też mam synka Filipka!
Aldonka fajnie że twój mąż już wraca!W końcu długo wyczekiwane spotkanie!:36_1_21: Ale ten twój Julek to klocuszek!

Życzę miłej i słonecznej niedzieli!!!!!

Odnośnik do komentarza

Witam!!!
Małej chyba na szczęście przechodzi ta biegunka, nie widać po niej, żeby była odwodniona. A wogóle to jest bardzo wesoła, więc może obejdzie się bez szpitala, bo nie chciałabym jej juz ciągać po szpitalach, bo tam dopiero mogłaby się czego nabawić, szczególnie, że mamy skierowanie na oddział zakaźny, a tam z różnymi świństawami leżą maluszki. Teraz bardziej martwi mnie ten kaszel i katarek, ale lekarka jak ją badała, to mówiła, ze osuchowo wszystko w porządku, zresztą syn też osuchowo zdrowy, a kaszle, że szyby z okien lecą i ma katar. Pójdę więc w poniedziałek jeszcze raz i powiem, żeby może mi jakiś syrop dla niej na kaszel przepisała, bo z tymi zastrzykami nie chciałabym zaczynać, szczególnie, że jak powiedziała lekarka to przepisała je trochę na wyrost, w razie gdyby było gorzej.

Aniu gartulacje dla Antosia, ze udało mu się samemu usnąc. Moja Justynka od około 2 miesięcy sama usypia, ważne żeby miała smoczusia:))

ZawszeBosa gartulacje pierewszego ząbka:))

Justys moja Justynka tak samo ładuje piąstkę do buzi, nawet podczas karmienia, więc moze nasze maluszki będą następne z ząbkami:))

Moje aukcje allegro http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=2876612
http://s9.suwaczek.com/200911234965.png
http://s8.suwaczek.com/200506104662.png
http://s1.suwaczek.com/20050108580123.png
http://www.suwaczek.pl/cache/4d0e845766.png

Odnośnik do komentarza

cześć:)
na poczatek uściski dla nowej forumowiczki, witaj aguch84:) napisz cos wiecej o swoim skarbie i o sobie:) bo nas zdobrze juz znasz:*

divalia..marke takl kaszel, ze szok. osłuchowo czysty, lekarka zlaeciła2 x dizennie po 5 kropli witaminy C oraz 3 x po pol łyżeczki syrop prawoślazowy. jest łśodki. marek pije chętnie. teraz właśnie .spi imkaszle, ze cały dom stoi na głowie.

justyś...oby to zabek..będzie "z głowy" :) ale wam zazdroszcze tych ząbków;)
ZawszeBosa..gratuluje ząbka:)

dziabong..chyba spróbuję sam cos upichcić markowi... tylko, czy to też bedzie tkaie jalowe..bo przecież soli nie dam;/
co do ubrania na ten słoneczny dizeń...to na to, co nosił po domu..założyłam swterek..cienkie półśpiochy i owinęłam w kocyk...z wózka wyrzuciłam śpiworek i osłonkę na nóżki:) aaaaa..i oczywiście bez rekawiczek..leżał i machał łapkami...poza tym darł się cąłą drogę:D

http://www.suwaczek.pl/cache/d50187870e.png

http://www.suwaczek.pl/cache/0875309ce7.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie.
Dawno nie pisałam, ale jakos weny nie miałam. Poza tym człowiek jakis zabiegany. Sprzątałam troszke, myłam okna no i na poniedziałek miałam zamiar dokończyc, ale nic z tego. Właśnie moj m poszedł do apteki. Rozłozyło mnie na maksa. Katar, gardło. Bardzo sie boje, że zaraże Antosia, a jeszcze w srode szczepienie:( Mały koniec świata.

Poza tym Zawszebosa biegam jak Ty z szmatka od kurzu i mimo ze mam mniej do sprzatania niż Ty to kurz widze wszedzie. Nie mamy wyjscia tylko z nim walczyc,

Aniu gratuluje Twemu synkowi pierwszego ząbka!!!

Divalia trzymam kciukasy za zdrowie maluszków. Oby szybko zapomniały o chorobie.

Aha chyba powinnam podać dane: Antoś ur. 22.11.2009 waga 4510, wzrost 61cm

trzymajcie sie dziewczyny. Wracam do łózeczka

http://www.suwaczki.com/tickers/v5qjvr80jwuw5ksy.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...