Skocz do zawartości
Forum

Styczniowe mamy 2020


Rekomendowane odpowiedzi

Cerrie, Kasia bardzo Wam współczuję i nawet nie potrafię wyobrazić sobie tego co czujecie. Wierzę jednak w szczęśliwe zakończenia i z całego serca Wam takiego życzę. Bądźcie silne i nie traćcie nadziei.
Justa może i tym razem wystarczy, że będziesz leżeć, 3cm to chyba nie jest jeszcze tak mało.
Ja nareszcie w przyszłym tygodniu idę na zwolnienie bo już nie mam siły ogarniać domu i pracy. Jak wieczorem umyję małego to poprisu padam na twarz. Dlatego wybaczcie dziewczyny, że się nie odzywam.
Co do wyprawki to ja bym sobie bez szumisia nie poradziła, ale nie ukrywam że w ruch szedł też odkurzacz, który włączony usypiał moje dziecko w 5 minut. Natomiast co do wózka to szukałam największej gondoli, bo rodziłam w sierpniu i musiała wytrzymać do wiosny, oraz dobrej amortyzacji na wioskowe drogi i wybrałam anex sport 3w1 i byłam bardzo zadowolona z niego. Jako spacerówka był dość masywny, ale jak mały skończył rok to już rzadki używaliśmy wózka.

http://fajnamama.pl/suwaczki/y5ee1ff.png

http://fajnamama.pl/suwaczki/5x3x26s.png

Odnośnik do komentarza

To forum pokazuje mi jakie jest życie. Wcześniej byłam na forum -„poronienie” poroniłam w pierwszej ciąży. Myślałam ze jak się zapisze tutaj to będą same jakieś inne tematy, pozytywne.A tu widzę, że jak w życiu bardzo dużo smutnych wieści.

Trzymam za was wszystkie bardzo mocno kciuki ale staram się nie wypowiadać i bo jestem tu nowa i bo temat związany ze stratą maleństwa jest dla mnie bolesny i omijam go jak tylko mogę.

Justa31 cieszę się,że jesteś w szpitalu - pomyśl o tym inaczej - jesteś pod opieką i wszystko pewnie dobrze się skończy a tak to chodziłabyś bez wiedzy i mogło by dojść do nieszczęścia

Co do prywatnego forum jak mnie przyjmiecie to chętnie dołączę się w każdej formie ;)

Co do znieczulenia mi mówiono o tym ze istnieją znieczulenia u dentysty dla ciężarnych a z wyrwaniem zęba lepiej poczekać

a9c06389af.png 

Mama Tadeusza 29.01.2020 |Aniołek październik 2018 9tc

Odnośnik do komentarza

Anella cudowna wiadomość :) ja też mówiłam że nie lubię różu i na początku córka miała ubranka żółte, beżowe, fioletowe. A im dalej w las tym więcej różu, księżniczek i kokardek :)

Justa jak się dzisiaj czujesz?

Ja się jutro wybieram na krzywą, już nie mam ochoty. Jeszcze musiałam kupić zwykłą glukozę, bo w mojej metropolii tylko jedna apteka a do miasta obok po coś takiego nie chce mi się jechać. Od razu oddam mocz i krew i zobaczymy też mam nadzieję, że to żelazo się trzyma tak na granicy.

https://www.suwaczek.pl/cache/d154c1d44f.png

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny!
Kasia_maj i Carrie ciągle kciuki trzymamy!!
Justa31 dasz radę!! Tak jak mówią dziewczyny najważniejsze jest, że jesteś pod opieką i 10 tygodni to "tylko" 2 i pół miesiąca, cóż to jest przy tym ile szczęścia przed Tobą :).
Odnośnie prywatności forum mi to bez różnicy, mogę w każdym uczestniczyć, a prywatnie uważam, że nie piszę tutaj nic takiego, co miałabym ukrywać przed innymi, a faktycznie jak ktoś dodał może komuś nasze rozmówki się przydadzą :).
Chłopaki już rozrabiają coraz bardziej w brzuchu i nawet Tatuś poczuł :). Za tydzień wizyta kontrola, więc zobaczę jak rosną i czy wszystko ok. Przyznam, że też kiedyś poroniłam i długość szyjki także najbardziej mnie zawsze martwi, więc trochę Cię Justa31 rozumiem.
W sprawach przyziemnych:
-remont zasuwa razem ze mną - może w miesiąc się wyrobimy (Dziewczyny jak to jest z tym podnoszenie rąk? Trochę mnie straszą mamuśki, a tu malowanie i inne..)
-rozpoczęcie roku szkolnego 13latki całkiem udane i pierwsze zebranie za nami
-Olcia jest zadowolona z decyzji i póki co bardzo jej się podoba u nas pomimo trudności z dojazdami i mieszkaniem "na walizkach", więc kamień z serca :)
-brzuszek jest już na tyle duży, że przyszedł czas na jakieś nowe ciuchy dla mnie i tak zaczęłam szperać w necie - szkoda mi kasy na nowe i muszę się Wam pochwalić okazją jaką upolowałam- 4 pary spodni ciążowych za 40zł (zdjęcie nie oddaje tego jak zadbane są) i gratis 2 koszule do karmienia (tutaj myślę czy do szpitala nie będą akurat, bo nie w moim guście), a żeby było śmieszniej dziewczyna mieszka 8 nr ode mnie na tej samej ulicy.. haha przypadki :)
-nie mogę się doczekać przeprowadzki, bo wtedy zajmę się wyprawką i już wiem, że będę szukała wśród używek.. tyle się słucha, że te ciuszki tylko na chwilę, więc będę królową olx'a :D
-patrzyłam trochę na wózki, znalazłam za połowę ceny taki jak chcemy tylko ciągle myślę, że chyba za wcześnie na to.. co myślicie?
-w tym tygodniu jeszcze będę polowała na ciuchy dla mnie i mężowi może coś wypatrzę, a także szukam mebli, farb i innych elementów bud.-rem.

Jestem ciekawa jak to u nas dziewczyny jest z ilością księżniczek i księżuniów? Chyba róż będzie miał przewagę w styczniu?

Trzymajcie się!! Głowy do góry, już tyle za nami :)

monthly_2019_09/styczniowe-mamy-2020_78111.jpg

https://www.suwaczki.com/tickers/w57v3e3ku2iackwu.png

Odnośnik do komentarza

Ja już poluje na okazję.... Kupilam ostatnio używany (a w idealnym stanie) leżaczek bujaczek kołyske z Tiny love za 100 zamiast 400....
Ibranka tez kupuje i wozek mam juz od kolezanki obiecany, tak samo lozeczko dostawne....
Wszystkie te rzeczy sa bardzo drogie i nie wyobrażam sobie kupowania tego na raz... Tym bardziej, że cale nasze oszczędności pochlonie wykończenie mieszkania... :( wiec regularnie kupuje, wlasnie czekam na paczki prześcieradłami, rozkiem, kocykiem i pieluszkami bambusowymi. Od kolezanki kupiłam pake ubrań zimowych za 50zl, to były 2 kombinezony, 2 kurteczki, sweterki, dwa polarki i polarkowe i welurowe pajacyki. Wszystko wygląda jak nowe, założone raz dwa razy, a niektore pewnie w ogóle.. .

https://www.suwaczek.pl/cache/63102c40de.png

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny. Jestem tutaj nowa. Nie wiem czy mnie przyjmiecie jeszcze, bo późno dołączam. Jestem obecnie w 22 tyg ciąży. W poniedziałek na wizycie się dowiedziałam, że mam miękką szyjkę i strasznie się martwię. Dostałam leki, leżę ( przynajmniej sie staram przy prawie 3 letnim dziecku ) i co chwilę ryczę. Moja psychika siada. Pomyślałam, że może dolączę do jakiejś grupy i jak z kimś będę mogła porozmawiac to mi będzie lepiej :(

Odnośnik do komentarza

Myślę, że tu mamy przewagę dziewczynek. Albo tylko mnie się tak wydaje, bo sama czekam na dziewczynkę.
Kasiabrzoza - napisałaś, że liczyłaś, że tu będzie bardziej optymistycznie, a tu też smutne tematy. My chyba w Polsce mamy tendencję, żeby dostrzegać i mówić o tych ciemniejszych stronach. Ale zdecydowana większość z nas w tym momencie nie ma problemów z ciążą i jej utrzymaniem. Nie ma co się rozpisywać, że jest dobrze - a myślę, że tak jest u dużej części z nas teraz. A problemy, jak w życiu, zazwyczaj są przejściowe.
TaShka - podnoszenie rąk w górę to jeden z mitów ciążowych. Ponad 100 lat temu w Wielkiej Brytanii lekarzom wyszło, że wśród różnych grup zawodowych, wśród praczek najczęściej dochodzi do poronienia. Jakiś "genialny" lekarz wydedukował, że to od trzymania rąk w górze przy wieszaniu prania. Teraz raczej sądzimy, że praczki wtedy miały przekichane w życiu. Ale mit został.

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny. Jestem tutaj nowa. Nie wiem czy mnie przyjmiecie jeszcze, bo późno dołączam. Jestem obecnie w 22 tyg ciąży. W poniedziałek na wizycie się dowiedziałam, że mam miękką szyjkę i strasznie się martwię. Dostałam leki, leżę ( przynajmniej sie staram przy prawie 3 letnim dziecku ) i co chwilę ryczę. Moja psychika siada. Pomyślałam, że może dolączę do jakiejś grupy i jak z kimś będę mogła porozmawiac to mi będzie lepiej :(

Odnośnik do komentarza

Z tym podnoszeniem rąk to chyba nie do końca mit....
mi położna powiedziała, że podnoszenie rąk powoduje rozciąganie wiązadeł również tych od macicy, a to jest niebezpieczne, gdyż wiązadła te i macicia powinny "naciągać" się we własnym tempie. Tak samo zwróciła mi uwagę by nie trzymać długo założonych nóg, jedna na drugą - to kolei powoduje zaburzenia krążenia, a nawet omdlenia.
Oczywiście wszystko w granicach zdrowego rozsądku, ale jakąś ostrożność pasuje zachować :)

https://www.suwaczek.pl/cache/63102c40de.png

Odnośnik do komentarza

czesc dziewczyny
mam nadzieję ze u wszystkich z nas wszystko przebiegnie pomyślnie.
ja w weekend byłam na wsi u teściów odpoczelam trochę na świeżym powietrzu. dodatkowo mąż rozebrał wózek po 1 dziecku na czynniki pierwsze i zabrałam elementy do domu i wybrałam. wszystko w pralce choć miałam wątpliwości. ale to był świetny pomysł bo wszystko czysciutkie jak nowe. tylko żeby teraz mąż złożył spowrotem. hihi

https://www.suwaczek.pl/cache/89f8f5987c.png

Odnośnik do komentarza

Kasia_maj tu nie chodzi o przygnębianie nas swoimi problemami. Wiadomo u jednej lepiej u drugiej niestety gorzej ale takie zycie liczy sie tez wsparcie. Jak Twoje sanopoczucie.
Aluap a ja dzisiaj lepiej. Leżę według zaleceń i wstaję tylko do toalety.Tak jak pisalam przetlumaczylam sobie poukladalam sobie w w głowie i wiem ze trzeba walczyć o każdy tydzień dla naszej Kruszynki. Czekam na wizytę swojego dziecka bo bardzo sie steskniłam.

[url=https://www.suwaczek.pl/]https://www.suwaczek.pl/cache/13ba8e47d8.png[/url

Odnośnik do komentarza

Aluap - też myślę, że we wszystkim trzeba zachować rozsądek. Kolega, który jest fizjoterapeutą, też zawsze zwraca mi uwagę, jak zakładam nogę na nogę, ale robił to nawet, gdy nie byłam w ciąży i tłumaczył szkodliwość takiej postawy jakoś inaczej (nie pamiętam niestety).
Co do podnoszenia rąk i rozciągania więzadeł to pierwsze słyszę. Fizjoterapeuci mówią, że ruch i sport (oczywiście nie wyczynowy) pomaga i wzmacnia, w tym mięśnie dna miednicy. A więzadła, tak czy inaczej, muszą się rozciągnąć.
Czasami mam wrażenie, że cześć lekarzy i położnych najchętniej zakazałaby ciężarnym wszystkiego, na wszelki wypadek. Jakoś bardziej ufam fizjoterapeucie w tym zakresie.

A tak przy okazji, chodzicie na jakieś zajęcia dla ciężarnych, ćwiczycie w domu? W moim mieście niestety nie ma żadnych takich zajęć, czasami ćwiczę według filmików nas YouTube, mam też aplikację PregNur z ćwiczeniami. Może coś polecacie?

Odnośnik do komentarza

Tashka muszę przyznać że super trafiłaś z tymi spodniami i naprawdę fajnie wyglądają :) nie przemęczaj się przy remoncie :) Też mi się wydaje że większość księżniczek ale może to tylko mi się wydaje :) Można na pierwszej stronie wstawić kto spodziewa się synka a kto córci i termin porodu :) i będziemy pamiętały o wszystkich maluszkach :)
Aluap bujaczek cena naprawdę po taniości :)
Aga 907 witamy na forum :) wiesz już może czy synek czy córcie nosisz? Nie zamartwiaj się wszystko napewno będzie dobrze , tutaj wszystkie się wspieramy :)
Kasia_maj nikogo nie przygnebiasz a napewno nie mnie , ja wolę coś z siebie wyrzucić i od razu lepiej się czuję , trzymam kciuki cały czas za ciebie i Carrie aby wszystko dobrze się skończyło :)
Dziewczyny a ja dziś przeszłam z wózkiem 8 km i od godziny siedzę na działce na kocyku i obserwuje jak mąż robi podłogę w altance :) mała szaleje :)

ug37df9hhjep6v50.png

Odnośnik do komentarza

Kasia_maj też tak sobie pomyślałam podobnie jak ty... ale w sumie jesteśmy tu po to żeby się wspierac i w dobrych i złych chwilach. Jak się czujesz po badaniu?
Ja dziś odebrałam wyniki badań dzwoniłam do lekarza bo panikowalam że crp, d-dimery, leukocyty ponad normę ale uspokoił mnie że jest ok bo dla ciężarnych są trochę inne normy. W toalecie też dzus zauważyłam jakieś bardzo drobne ślady krwi na papierze toaletowym ale chyba to było otarcie. Już się to od kilku godz nie powtórzyło na wkładce czy bieliźnie nie ma żadnych śladów. Ja oczywiscie od razu wizja szpitala i same czarne myśli. Roztrzęsłam sie, popłakałam bo juz nie moge zniesc tego stresu. Za dużo... Ale mam obserwować jeśli się powtórzy to mam dzwonić.
Justa31 cieszę się że choć trochę lepiej się czujesz. Powiem Ci że też jak myślę o szpitalu to się bardzo martwię jak zniesie to moja córka pomimo iż ma 8 lat myślę że będzie jej bardzo ciężko. Wiadomo ile bedziesz musiala tam leżeć?
Aga907 witaj na forum

Odnośnik do komentarza

W końcu udało mi się zalogować ponownie, mam straszne z tym problemy hmm. Dziękuję dziewczyny . A więc tak. Mam 29 lat. To jest moja druga ciąża. Córcia Laura jest z 28.11.2016 r. Teraz spodziewamy się synka - Szymonka. W pierwszej ciąży było wszystko dobrze , z wyjątkiem częstych skurczy które mi dokuczały od 18 tyg , ale moja szyjka długa , zamknięta , twarda trzymała się bardzo dobrze . W 30 tyg wylądowałam na podtrzymaniu , bo brzuszek wtedy stawiał mi się mega często i córka napierała na szyjkę główką. Ale po 3 dniach wyszłam i ostatecznie urodziłam 5 dni po terminie - wywołany poród oksytocyną przy moich już minimalnych skurczach. Natomiast teraz nie spodziewałam się problemów ze strony szyjki , bo do ost wizyty było wszystko ok. Nawet poszalałam troszkę w domu przez ten ost miesiąc , bo się czułam na prawdę dobrze i d...pa. Wiem , że powinnam myśleć pozytywnie i się staram, ale życzliwe osoby mnie postraszyły już z czym się wiąże miękka szyjka i przez to przez dwa dni od wizyty na której byłam w poniedziałek co chwilę ryczałam... dzisiaj troszkę lepiej , próbuję się nastawić pozytywnie ale jestem osobą bardzo nerwową i panikarą dlatego jest jak jest... jeszcze mi się zaczęły częstsze skurcze i teraz nie wiem czy to od stresu czy coś się dzieje niedobrego. Napisałam do ginekolog przed chwilą i mam nadzieję że odpisze. Trzymam kciuki za wszystkie maluszki i szyjki. Postaram się Was poznawać na bieżąco bo ponad 200 stron przeczytać nie dam rady ;)

Odnośnik do komentarza

Jeszcze tak swoją drogą apropo leżenia w szpitalu. Też się tego bardzo boję , jeśli będę musiała iśc bo sobie nie wyobrażam tego jak zniesiemy to obie z córką. Jesteśmy strasznie ze sobą związane, córka zasypia tylko ze mną , próby taty niejednokrotne i nieudane ( ja uważam że on jakoś źle do tego podchodzi ) , do tego jak się przebudzi w nocy a mnie nie zauważy to jest jeden wielki płacz. I też jak widzę jak mój mąż ja pilnuje to mam ciarki czasem na plecach. Jest dobrym tatą , ale głównie to się z nią wygłupia. Mało spędza z nami czasu bo właściwie mamy go tylko na weekendy . Nie zna jej tak jak ja , staram się mu zawsze pokazywać co ona lubi czego nie , ale nie wiem. Nie wiem jak to będzie ...

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...