Skocz do zawartości
Forum

Mmagda

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Personal Information

  • Płeć
    Kobieta
  • Miasto
    Krzeszów

Osiągnięcia Mmagda

0

Reputacja

  1. Hej dziewczyny Wiem że może mało się udzielam na forum, ale cały czas doczytuje, bo ciężko jest mi być na bieżąco. Bardzo się z Wami związałam i chciałabym prosić o przygarnięcie do prywatnego forum.
  2. Cerrie, Kasia bardzo Wam współczuję i nawet nie potrafię wyobrazić sobie tego co czujecie. Wierzę jednak w szczęśliwe zakończenia i z całego serca Wam takiego życzę. Bądźcie silne i nie traćcie nadziei. Justa może i tym razem wystarczy, że będziesz leżeć, 3cm to chyba nie jest jeszcze tak mało. Ja nareszcie w przyszłym tygodniu idę na zwolnienie bo już nie mam siły ogarniać domu i pracy. Jak wieczorem umyję małego to poprisu padam na twarz. Dlatego wybaczcie dziewczyny, że się nie odzywam. Co do wyprawki to ja bym sobie bez szumisia nie poradziła, ale nie ukrywam że w ruch szedł też odkurzacz, który włączony usypiał moje dziecko w 5 minut. Natomiast co do wózka to szukałam największej gondoli, bo rodziłam w sierpniu i musiała wytrzymać do wiosny, oraz dobrej amortyzacji na wioskowe drogi i wybrałam anex sport 3w1 i byłam bardzo zadowolona z niego. Jako spacerówka był dość masywny, ale jak mały skończył rok to już rzadki używaliśmy wózka.
  3. Cerrie na to wychodzi że będę mieć CC w grudniu. O terminie jeszcze z lekarzem nie rozmawiałam ale myślałam żeby tak między świętami a sylwestrem. Zobaczymy jak to będzie. Mój synek od samego początku śpi w swoim łóżeczku w naszym pokoju bo nie było innej możliwości, ale od września wyremontujemy dla niego oddzielny pokój. Teraz czasami przychodzi do nas do łóżka, ale nie pozwalam mu tam zostawać dłużej. Przytulasek, buziaczek i do swojego. Waga i rozmiary brzuszka to kwestia bardzo indywidualna. W poprzedniej ciszy przytyłam 13kg, a teraz zobaczymy. Zazwyczaj noszę rozmiar 38. W tej ciąży brzuch bardzo szybko mi wyskoczył i wydaje mi się większy niż poprzednio na tym etapie.
  4. Myślę, że szyjkę powinien ci sprawdzać, na wszelki wypadek jakby miała się skracać.
  5. Jeżeli chodzi o dolegliwości to w ostatnim tygodniu wróciły lekkie mdłości i zawroty głowy. W któryś dzień, po prysznicu, chciałam użyć nowego kremu do brzucha, który używałam w poprzedniej ciszy i jego zapach tak mnie znokautował, ze od razu musiałam się położyć... Mam też żylaki i puchną mi nogi jak dłużej postoje, więc używam swoje przyjaciółki pończochy uciskowe i jest ok. Co do wagi u mnie +4kg. Synka karmiłam piersią 16 miesięcy i owszem było bardzo ciężko na początku... bardzo ciężko, ale bardzo chciałam. Miałam też wyrzuty, że mały urodził się przez CC więc chociaż tyle mogę zrobić. Teraz też będzie planowana CC i też zamierzam karmić, ale już bardziej na luzie bo nabrałam już dystansu, bo nie ważne czym karmisz i jak urodziłaś swoje dziecko. Każda matka kocha je tak samo tylko nie wiem po co tyle hejty w nich jest, bo to co czytam czasami w necie jest przerażające.
  6. Hej dziewczyny. Udało mi się nareszcie przeczytać wasze rozmowy od samego początku. Także trochę już o was wiem :) Jestem w 20 tygodniu i termin mam na 05.01. i dzisiaj miałam połówkowe. U mnie w brzuszku mieszka dziewczynka, a w domu nam już prawie trzyletniego synka. Cieszę się że w końcu mogę do was dołączyć. Pozdrowionka
  7. Na wizycie oprócz USG lekarz mierzy mi ciśnienie, sprawdza wyniki i sprawdza szyjkę i pH na samolocie.
  8. Hej evalei. Moja mama urodziła się 24. Zawsze mówiła że na swoje urodziny musi się nieźle narobić w kuchni. Ja pewnie nowy rok przeleżę w szpitalu.
  9. Hej dziewczyny. Przeczytałam wasze rozmowy od pierwszej strony i chciałabym do was dołączyć. Trzy lata temu byłam na forum wrześniòwek bo to moja druga ciąża i co prawda termin mam na 05.01 ale będę miała planowana cesarkę na końcówkę grudnia.
  10. Mmagda

    Wrześnióweczki 2016

    Hej mamusie dawno mnie nie było, a Wy tak zasuwacie z pisaniem. Postaram się nadrobić, bo mój Kubuś od tygodnia jest o wiele grzeczniejszy. Mam do Was pytanie. Wiem że Ty Mindtricks masz ANEX SPORT, mój wózek strasznie się rozklekotał i nie wiem czy coś można dokręcić czy mam go reklamować? Doradźcie.
  11. Mmagda

    Wrześnióweczki 2016

    Dziś byliśmy na pierwszej wizycie u pediatry, Kubuś przybrał 200g i waży 3250 i jest zdrowym chłopczykiem, który nie na widzi jak ma odkryte jajeczka:) Za każdym razem jest ogromny krzyk. Staram się wybudza małego co 3 h do karmienia, chociaż ostatnio ciągle wisi na cycku. Po cesarce żeby pobudzić laktację to jeszcze w nocy jak leżałam sama to stymulowałam piersi laktatorem co 3 h i jak dostałam małego starałam się go jak najcześciej przykładać i nie mam problemu z pokarmem. Owszem na początku sutki to myślałam że mi odpadną i jak mały zaczynał ssać to miałam ochotę się gryźć po ręce z bólu.
  12. Mmagda

    Wrześnióweczki 2016

    Rybka, Madzikcz, Kari gratulacje, zdrówka ale Was i maluszków. Molin29 bardzo dziękuję, minął już ponad tydzień od cc i już jest całkiem nieźle, rana jest tylko lekko napuchnięta i tylko przy wstawaniu czują ciągnięcie a tak to mogę się swobodnie ruszać. Co do laktatora to bardzo się przydał przy nawale pokarmu i używam go żeby ściągnąć mleko jak chce gdzieś wyjść, a używam Medela Swing i bardzo polecam. U mnie w szpitalu jak rodziłam było bardzo mało porodów.
  13. Mmagda

    Wrześnióweczki 2016

    Dziękuję Wam bardzo mamusie i powodzenia życzę, będzie dobrze.
  14. Mmagda

    Wrześnióweczki 2016

    Hej mamusie. Bardzo dziękuję za zaproszenie na prywatne forum. Rzadko się udzielam ale czytam Was codziennie i jesteście ogromną skarbnicą wiedzy :) Chciałam się pochwalić 28.08. na świat przyszedł Kubuś z wagą 3190 i 53 cm przez cc. Dzisiaj mija już tydzień a ja uporałam się z nawałem pokarmu i mogłam w końcu do Was napisać :) Na cc miałam się zgłosić na 10 rano do szpitala na ip, ale już od dzień wcześniej odszedł mi czop i miałam niezła biegunkę. Nie musiałam robić wymazów ani dodatkowych badań wszystko zrobili mi przed porodem. Najgorzej wspominam cewnikowanie... ale po wkłuciu znieczulenia w kręgosłup wszystkie bolączki przeszły. I tak o 12.18 Kubuś już był na świecie dostał 10 punktów. Po porodzie dostałam mnóstwo kroplówek i dzięki mojemu lekarzowi prowadzącemu dostałam pokój jednoosobowy. Po dwóch godzinach mój narzeczony przyniósł małego i zaczęliśmy go przystawiać. Oczywiście nie mogłam podnosić głowy więc było ciężko. Na noc zabrali małego, ale może i dobrze bo jak zaczęło puszczać znieczulenie to przez skurcze i tak nie zmrużyłam oka. Na nogi postawili mnie o 5 rano następnego dnia i jak tylko skończyli badać małego mogłam zabrać go do pokoju i już od tej pory był ze mną. Początki karmienia były bardzo bolesne, ale każdego dnia jest lepiej.Wyszliśmy po 3 dniach w środę a nawał mleka miałam czwartek, piątek, sobota więc nie obyło się bez gorących prysznica, zimnej kapusty i laktatora. Dziś już jest o wiele lepiej ciągle uczymy się siebie z małym. I chciałam zapewnić przyszłe mamy które boją się że nie poczują instynktu macierzyńskiego, żę zakochają się w maleństwie po pierwszym dniu. Brzuchatką życzę szybkiego rozwiązania , bezproblemowego porodu i zdrowych dzieciaczków. Witam na świecie wszystkie maluszki i życzę wszystkiego co najlepsze. Gratulację.
  15. Mmagda

    Wrześnióweczki 2016

    Dziewczyny jesteście wpisane. Co do żylaków czy puchnących nóg naprawdę polecam Wam noszenie pończoch uciskowych. Pracuje w sklepie medycznym i sama je nosze i widzę że jest lepiej. Co do ceny tio takie drogie to pewnie sa z Medi albo Sigvaris, ale możecie kupić też tańszy odpowiednik Pani Teresa lub Aries tylko wtedy w drugim stopniu kompresji. Trzeba sobie dokładnie pomierzyć nogi z rana. Pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...