Skocz do zawartości
Forum

Czekające na 2 kreseczki - REAKTYWACJA


Rekomendowane odpowiedzi

Domary bardzo możliwe.
My dziś ten na cmentarzu jak co niedziela. O dziwo kwiatki stoją i nic nie ukradli. Ale za to jak zawieje to się skapertki zwijają. U nas na dworze też. Akurat wieje od pola a nie od lasu a więc fajnie w slonku ale do czasu. :D
Rzezuche posadziliscie? U nas już następna kielkje niebawem będziemy mieć wlosy.

Tak pisze i pisze a zapomniałam że mi się cukinia smazy. :D w koncun

monthly_2019_04/czekajace-na-2-kreseczki-reaktywacja_74179.jpg

♥ Agatka 11.09.2014r. ♥
Nie mogłam zatrzymać Cię przy sobie, ale nigdy nie wypuszczę Cię z mojego serca...

♥ Nataszka 05.10.2015r. ♥

♥ Nadia 25.02.2020r. ♥

Odnośnik do komentarza

A u mnie we czwartek czyli w 11dniu cyklu test owu pozytywny, w piątek już kreska jaśniejsza aaa skok tamperatury dopiero lekki(z 36.08 na 36.29) w sobotę, dziś (14dc) już 36.58 Także to jest dopiero ciekawe i poplątane we wtorek przestaje testować i przestaje mierzyć temperaturę zależało mi żeby tylko owu wyznaczyć i nie wiem czym się sugerować. ... Miłego wieczorka :*

https://www.suwaczki.com/tickers/p19uugpjadhf9nsj.png

Odnośnik do komentarza

Czarna testy owu pokazują skok LH po tym 24 do 48h jest owu a więc z temp by się zgadzało. Dziwne że ta temp masz taką niska 36.0... Może jak masz biegunkę i niestrawność to cie jakąś grypa Jelitowa bierze i dlatego spadek temp. A dokładniej to ci nie pomogę bo nie znam się do końca.

Dobrej nocki życzę.
Zamiaruje rano zatestiwac mimo że dziś lub jutro (zwykle) powinnam dostać @. Ale nie wiem jak z ćwiczeniami. Bo na brzuch to nie bardzo jak wyjdzie druga kreska. Więc rozumiecie. A ciekawość swoją drogą chociaż nie mogę jakoś dopuścić do końca myśli że może się udało... Okaże się rano. Dobrej nocy...

♥ Agatka 11.09.2014r. ♥
Nie mogłam zatrzymać Cię przy sobie, ale nigdy nie wypuszczę Cię z mojego serca...

♥ Nataszka 05.10.2015r. ♥

♥ Nadia 25.02.2020r. ♥

Odnośnik do komentarza

Karolcia dobrze jest. @ nie ma to jeszcze e iskierka nadziei w głowie siedzi. :) owu niby 19-20 dc to dzisiaj 12dpo. Nie wiem czy by coś wyszło czy nie ale czekam do czwartku. Jak apka pokazuje termin. :D

♥ Agatka 11.09.2014r. ♥
Nie mogłam zatrzymać Cię przy sobie, ale nigdy nie wypuszczę Cię z mojego serca...

♥ Nataszka 05.10.2015r. ♥

♥ Nadia 25.02.2020r. ♥

Odnośnik do komentarza

Karolcia ja też lubię Rzezuche. Od miesiąca sobie sądzę. 3 dni i już do jedzenia się nadaje. :) a rzodkiewki to kup sobie nasiona i na gaze. Bo w wate to się poplacze :) mnie zaraził mój tata a ja córkę. Mój też lubi. A więc lepsza rzezucha niż szczypiorek ten cienki co smaku nie ma:)
A wredota jak wredota. Nigdy się nie zapowiada a przychodzi mimo że nikt jej nie chce. Narazie cisza. Dziwne że mnie te piersi znowu nie bolą. Ale wczoraj miałam taką chęć na przytulas że się trochę upocilismy :D

♥ Agatka 11.09.2014r. ♥
Nie mogłam zatrzymać Cię przy sobie, ale nigdy nie wypuszczę Cię z mojego serca...

♥ Nataszka 05.10.2015r. ♥

♥ Nadia 25.02.2020r. ♥

Odnośnik do komentarza

Hej hej :)
Mahdalena to ja nadal trzymam kciuki :)
Ja akurat rzeżuchy ani żadnych inny kiełków nie jadam. A rzeżuchy to nawet nie hoduje tak mi śmierdzi, ale mam za to śliczne pomidorki na oknie, za 4 tygodnie pójdą już do gruntu :)
A dziś mam takiego lenia że aż wstyd, leżę na kanapie a młody robi bałagan heh. Dziś wstalo mu sie o 5.30, ale przynajmniej się wyspal bo spał ładnie cała noc.
Dziś tez mam stres, bo czekam na wieści w pewnej sprawie, także trzymajcie kciuki.

Kamilek 23.10.2019
https://www.suwaczek.pl/cache/a12e3d84ff.png
Filipek 1.03.2017
https://www.suwaczek.pl/cache/247dc397cf.png

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny. Ale ja dawno tu byłam i jak weszłam to poprostu szok... Z 15 strony już tak daleko:)
Ale czasu brak ostatnio...
Mam problem i tak się zastanawiam. Poronilam z łyzeczkowaniem 3 tygodnie i 3 dni temu.. Z mężem po dwóch tygodniach od poronienia przytulalismy się ale z gumką bo napięcie było już wysokie i nie wytrzymalismy dłużej i wiem że to bardzo a bardzo mało prawdopodobne ale mam takie mdlosci od piątku że już wariuje i się boję bo miałam łyzeczkowanie a stosunek był w gumce.
W poprzedniej ciąży mdlilo mnie też tydzień po zaplodnieniu ale nie z wracałam uwagi nawet o to.
Bardzo się boję. Wczoraj wieczorem robiłam sikacza bo chciałam sprawdzić czy beta z poprzedniej ciąży spadła i test wyszedł negatywnie. Ale od przytulanka minał tydzień i trzy dni więc sikacz nawet nie wyjdzie pozytywnie z rana i czekam do piątku to będzie 4 tyg po łyzeczkowaniu. Wolałabym nie byc jeszcze w ciąży bo nie jest to wskazane.
Moje pytanie jest takie czy jest wogole taka możliwość żebym była w ciąży?

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...