Clostilbegyt? Opinie

[Gość Katarina]

Dziewczyny, robienie testów owulacyjnych po ovitrelle nie ma sensu, bo one badają poziom hormonu LH,  a ovitrelle to jest właśnie dodatkowo zapodany organizmowi LH, żeby pęcherzyk na pewno pękł .ale w sytuacji gdyby nie było pęcherzyka, a dostałysmy ovitrelle to test oczywiście i tak będzie pozytywny bo właśnie wykryje ten LH z ovitrelle. Moim zdaniem testy ow. w ogóle trzeba traktować jako dodatek, ale monitoring dokładny daje tylko iść.

[Gość Katarina]

Oczywiście miało być, że dokładny wynik daje tylko USG,  ehh ta autokorekta...😉

Zuduarinka, powtarzasz dziś betę?

[Gość EWA]

2 godziny temu, Gość Kokardkaaa napisał:

3 miesiące stymulacja owulacji CLO i brak ciąży co zaniepokoiło doktora i wysłał mnie na drożność, drożność wyszła ok. Teraz planuje iść do niego w styczniu bo na grudzień mam plan od doktora który robił drożność ( klinika bocian w Szczecinie, super ludzie i podejście) 

  szukamy dalej...

a ty?? Jak długo jesteś u doktora? Jaki plan leczenia? 

Ja mam stymulację na aromek. Byłam stymulowana wcześniej u innych lekarzy CLO ale nie przyniosło rezultatu (piękna owulacja ale ciąży brak) dlatego teraz aromek+ ovitrelle. W najblizszym cyklu podchodzę do inseminacji. 

[Gość Zuduarinka]

Katarina, tak powtórzyłam i wynik taki, że boli mnie serce. W czwartek było 197, a dzisiaj 196 😭

[Gość EWA]

2 godziny temu, Gość Kokardkaaa napisał:

Karska, daj znać jak po wizycie 🙂 mi HSG robiła kobieta, mogłam na  luzie o wszystko  zapytać i jakoś się nie krępowałam, u mojego doktora boje się dociekać bo jakiś taki jest niezadowolony z życia, raz zaczęłam mówić o tym progesteronie ze wydaje mi się ze to jest powodem braku ciąży to powiedział ze albo mu zaufam albo mam iść na studia i sama się leczyć... od tamtej pory milczę i nie dociekam co on tam robi ...

To dr Ś. tak powiedział? Ja tez dopytywałam o duphaston ale mowil ze on tylko szkodzi. Ze w dniu pozytywnego testu prosi zrobić bhcg i progesteron z krwi i wtedy włączymy duphaston. 
Nie zdziwiłam sie, bo to juz drugi lekarz co mi tak powiedział. 

[Gość EWA]

19 minut temu, Gość Zuduarinka napisał:

Katarina, tak powtórzyłam i wynik taki, że boli mnie serce. W czwartek było 197, a dzisiaj 196 😭

Dzwoniłaś do lekarza ? Może zwiększyć luteinę/duphaston ?

[Gość Katarina]

39 minut temu, Gość Zuduarinka napisał:

Katarina, tak powtórzyłam i wynik taki, że boli mnie serce. W czwartek było 197, a dzisiaj 196 😭

😥 Zuduarinka..bardzo mi przykro..trzymaj się ciepło!!!

[Gość Hania]

Zuduarianka może jeszcze nie wszystko stracone, trzymam kciuki za Was. 

[Gość Fela]

Zuduarinka, trzymam kciuki, by było dobrze. Zadzwoń może do lekarza zapytaj czy coś jeszcze możesz wziąć. Staraj się choć to trudne o tym nie myśleć, nie stresować dodatkowo.

[Gość Ewa0]

Zuduarinka mocno tulę.... 😥 Daj znać co powiedział lekarz... trzymaj się!!

[Gość Kalina94]

Fela, Olgik dziękuje wam ! To odpuszczam ta luteinę i nie będę sama świrować. ❤️🙏🏽
 

Karska - ja np miałam coś takiego kilka razy Żr miałam mega dużo śluzu itp poszłam na pewniaka na usg i się okazało ze np. W ogóle pęcherzyk nie urósł, albo do owualcji sporo czasu 

[Gość Magdalena]

Mam nadzieję że jeszcze jest szansa kochana 😘 Przytulam mocno Zuduarinka

[Gość Kokardkaaa]

2 godziny temu, Gość EWA napisał:

Ja mam stymulację na aromek. Byłam stymulowana wcześniej u innych lekarzy CLO ale nie przyniosło rezultatu (piękna owulacja ale ciąży brak) dlatego teraz aromek+ ovitrelle. W najblizszym cyklu podchodzę do inseminacji. 

Mi tez CLO dawało piękna owulacje a ciąży brak, teraz mam iść w 2 DC wiec pewnie będzie jakiś zwrot akcji w leczeniu 

[Gość Drop]

Zudurianka, bardzo mi przykro, 3maj się.. koniecznie skontaktuj się z lekarzem..  koniecznie sprawdź betę za 2dni, a masz jeszcze jakieś objawy, plamienia? 
 

[Gość Inez]

Zuduarinka przykro mi 😞

EWA co Ci zalecił lekarz przed inseminacją ? Zaczynam też o tym myśleć i ciekawa jestem jak to faktycznie wyglada.. Od czego zacząć.. dopiero w grudniu zmieniam lekarza więc jeszcze trochę czasu..

[Gość Aga]

Zuduarinka czekam na wieści od lekarza, bądź dzielna . mocno ściska m

[Gość Zuduarinka]

Dzięki dziewczyny, ciężko mi to przyjąć. Myślałam, ze po trzech latach starań w końcu się udało to tak miało być i ze wszystko będzie dobrze. Niestety wyszło inaczej. Lekarz kazał odstawić duphaston i w czwartek powtórzyć betę i przyjechać na usg. 

[Gość EWA]

2 godziny temu, Gość Inez napisał:

Zuduarinka przykro mi 😞

EWA co Ci zalecił lekarz przed inseminacją ? Zaczynam też o tym myśleć i ciekawa jestem jak to faktycznie wyglada.. Od czego zacząć.. dopiero w grudniu zmieniam lekarza więc jeszcze trochę czasu..

Lekarz zalecił sporo badań krwi - musimy zrobić ja i mąż a ja dodatkowo biocenozę pochwy, cytologię i chlamydie. To takie standardowe procedury. Poza tym nic więcej. Inseminacja będzie na cyklu stymulowanym Aromek. 

[Gość Malina]

Zuduarinka tak mi przykro, nadal wierzę że będzie dobrze kochana nie poddawaj się! 

U mnie nic się specjalnie nie dzieje byłam znowu na biocenozie czekam na wynik mam nadzieję że będzie ok i za dwa tyg drożność a później czekanie do stycznia... Ale w drugi odwiedzę dwóch gin więc w sumie jest to jakiś krok do przodu. 

Nie wypowiadam się na temat leków bo nie brałam ich tyle. Mój mąż bierze jedynie fertilman plus, a ja pregna start i dupka od 16 dc przez 10 dni żeby @ przyszła na czas. Chciałabym znowu dołączyć do gry 🙂

Pozdrawiam Was gorąco! 😘

[Gość Kokardkaaa]

6 godzin temu, Gość EWA napisał:

To dr Ś. tak powiedział? Ja tez dopytywałam o duphaston ale mowil ze on tylko szkodzi. Ze w dniu pozytywnego testu prosi zrobić bhcg i progesteron z krwi i wtedy włączymy duphaston. 
Nie zdziwiłam sie, bo to juz drugi lekarz co mi tak powiedział. 

Tak tak, podobno kliniki nie przychylają się do tej szkoły „duphastonu”

[Gość Kokardkaaa]

Dzisiaj mam jakiegos dola...  w styczniu Mija rok jak mimo leków nie ma ciąży ;(

 

i jeszcze ta informacja od zudurianki o becie.... wiem co przezywasz, wsparcie męża/partnera będzie dla ciebie chyba najlepsze...  No i wizyta u lekarza koniecznie. To twoja pierwsza ciaza? 

[Gość Elph]

8 godzin temu, Gość Kokardkaaa napisał:

Karska, daj znać jak po wizycie 🙂 mi HSG robiła kobieta, mogłam na  luzie o wszystko  zapytać i jakoś się nie krępowałam, u mojego doktora boje się dociekać bo jakiś taki jest niezadowolony z życia, raz zaczęłam mówić o tym progesteronie ze wydaje mi się ze to jest powodem braku ciąży to powiedział ze albo mu zaufam albo mam iść na studia i sama się leczyć... od tamtej pory milczę i nie dociekam co on tam robi ...

Powiem Ci że ja mam zawsze obawy żeby podpowiedzieć coś lekarzowi, ale Twój przesadził z reakcją... Przykre, że nie chciał rozwiać wątpliwości, człowiek jednak wolałby wiedzieć dlaczego w jego przypadku zastosowano daną taktykę. 

Ja np. się zastanawiam czy mój lekarz, jeśli już faktycznie podejmie decyzję o stymulacji, będzie chciał też robić monitoring. Z tego co piszecie jest to bardzo ważne, a jak on stwierdzi że nie trzeba to przecież nie będę się kłócić. Chociaż na wizytę nie zabroni mi się zapisać 😄

Zuduarinka przykro to słyszeć, dziwne że masz odstawić duphaston, jestem laikiem w tych tematach ale myślałam że to pomaga podtrzymać ciążę. Nie wiem co inne dziewczyny na to, ale może warto byłoby zrobić szybką konsultację z innym lekarzem? 

Dziewczyny, dzięki za miłe przyjęcie! Od siebie polecam na odstresowanie i oderwanie głowy - malowanie obrazów. Zawsze się bałam spróbować, ale w końcu dałam sobie szansę i co prawda większość moich dzieł to odtwarzanie tutoriali z youtube, wiem, mało ambitnie, ale przynajmniej coś z tego wychodzi. Można na ładnych parę godzin się wyłączyć.

[Gość Zuduarinka]

Godzinę temu, Gość Kokardkaaa napisał:

Dzisiaj mam jakiegos dola...  w styczniu Mija rok jak mimo leków nie ma ciąży ;(

 

i jeszcze ta informacja od zudurianki o becie.... wiem co przezywasz, wsparcie męża/partnera będzie dla ciebie chyba najlepsze...  No i wizyta u lekarza koniecznie. To twoja pierwsza ciaza? 

Tak to nasza pierwsza ciąża po trzech latach starań. Chyba poszukam w okolicy jakiegoś terapeuty bo sama już nie daje rady. Kompletnie już tego wszystkiego nie rozumiem. Będziemy starać się dalej, ale dzisiaj czuje po prostu pustkę w sercu. Muszę to wypłakać i wziąć się w garść...

[Gość Kokardkaaaj]

Boże tak mi przykro... 

wyplacz się, to pomaga... po mojej stracie tez nic mi się nie chciało, w każdym momencie dnia mogłam się rozpłakać tak o ... bez powodu,  płakałam w dzień w nocy, ale to  minęło... i wierze ze u was tez minie!!!! Pomysl o tym w druga stronę, lepiej tak niż miałoby sie dzieciątko urodzić niezdrowe.... natura nie jest głupia i wie co robi.... W końcu wyjdzie słońce.. Mi bardzo pomogło to, ze jak zaczęłam mówić O tym co się stało to okazało się, ze wiele moich koleżanek mówiło „ No ja tez 1 ciąże poroniłam” jakos tak było mi lżej, ze to się zdarza.... do tej pory czasami wspominamy ze „ noo byłabym już w 7 msc” ...  także daj sobie czas na płacz, ale potem podnoś się i szukaj metod na kolejna ciąże! Trzeba walczyć ! 

[Gość Malina]

2 godziny temu, Gość Kokardkaaa napisał:

Dzisiaj mam jakiegos dola...  w styczniu Mija rok jak mimo leków nie ma ciąży ;(

 

i jeszcze ta informacja od zudurianki o becie.... wiem co przezywasz, wsparcie męża/partnera będzie dla ciebie chyba najlepsze...  No i wizyta u lekarza koniecznie. To twoja pierwsza ciaza? 

Kokardkaaa Strasznie mi przykro że tyle to trwa też mam podobne dni, łapie już doła i myślę czy kiedykolwiek się uda.. 😞 Trzymaj się i walcz! Kiedyś sobie za to podziękujesz, że wytrwałas 🙂 wierzę w to mocno! 😘