Skocz do zawartości
Forum

Październikowe 2019


Gość Olaaa34

Rekomendowane odpowiedzi

Od brałam, mam zaburzona florę, nie ma prawie lactobacillusow i za to rozwinęła się bakteria która normalnie występuje w małej ilości. Baba w aptece sprzedała mi globulki które można w ciazy żeby uzupełnić florę, przychodzę do domu a w ulotce piszą że nie wolno w ciazy. Eh. Więc jutro żniw do apteki. A dzięki temu wszystkiemu w poniedzielek mam dodatkowa wizytę.

Kamilek 23.10.2019
https://www.suwaczek.pl/cache/a12e3d84ff.png
Filipek 1.03.2017
https://www.suwaczek.pl/cache/247dc397cf.png

Odnośnik do komentarza

Queen dobry znak, chociaż nie wiem czy bolesnosc jak na okres byłaby złym znakiem

MadziaK tak to jest czasami z tymi farmaceutkami :p Dobrze, że przeczytałaś ulotkę.
Wiem, że na uzupełnienie flory bakteryjnej dobry jest lactovaginal to preparat z paleczkami kwasu mlekowego. No i w ciąży chyba też można go brać

❤️ Amelcia ❤️
https://www.suwaczki.com/tickers/3i49zbmh6gkc020r.png

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny, mnie znów meczy bezsenność.. wczorajszy dzień był dla mnie jednym z najgorszych w ostatnim czasie. W ciagu dnia wspominałam Wam o plamieniu.. pojechalismy wczoraj do mojego rodzinnego miasta zawieźć babcię do kardiologa i przy okazji odwiedzić moich rodziców. Od razu poszłam do toalety zeby zobaczyć czy plamienie ustąpiło, a tam... jeszcze więcej ciemnego śluzu i niewielki skrzep krwi. Spanikowałam, zaczęłam płakać. Wiedziałam, ze takir rzeczy nie są czymś normalnym w ciąży. Próbowałam dodzwonic się do mojego lekarza, jednak nie odbierał. Chciałam jechać do szpitala, ale zadawaliśmy sobie pytanie czy nas przyjmą na SOR w takiej sytuacji. Wolałam nie ryzykować i w wyszukiwarce google wybrałam pierwszego lepszego miejscowego ginekologa i zadzwoniłam. Powiedział, ze nas przyjmie i bez zastanowienia pojechalismy do niego. Okazało się, ze jego sprzęt był równie stary jak on (dziadziuś po 80tce lekko). Po badaniu stwierdził, ze nie widzi żadnego krwawienia, a na podstawie jego sredniowiecznego usg uznał, ze nie widzi ciałka żółtego, ani serca.. przepisał luteinę i stwierdzil, zeby kolejne usg zrobic za 10 dni. Załamałam się.. Babcia była jeszcze u lekarza wiec musieliśmy na nią czekać, w tym czasie oddzwonił moj lekarz i kazał przyjechać. Okazało się, dobra wiadomość jest taka, ze dzidzia rośnie zdrowo i jest serduszko! A zła wiadomość jest taka, ze mam dwa krwiaki w macicy, które mogą wywoływać plamienie i krwawienie. Lekarz powiedział, ze połowa ciąż się z nimi boryka i musze przyjmować progesteron w postaci Duphastonu. Dodatkowo acard na rozrzedzenie krwi i wit. C. Odradził współżycia i nadmiernego wysiłku. Z jednej strony ulżyło mi, ze to nie jest najgorszy scenariusz, ale z drugiej strony bardzo się teraz boję o fasolkę..

Madziu widzisz nie obejdzie się bez komplikacji, zawsze cos.. ale na pewno wszystko będzie dobrze!

https://www.suwaczki.com/tickers/p19u3e3kea42ft86.png

Odnośnik do komentarza

wiki o jejku, przykro mi, że musieliście się tak strachu najeść. Ale dobrze, że zachowałaś zdrowy rozsądek i wiedziałaś, że sprzęt jest stary! Super, że z fasolką wszytsko okej. Odpoczywaj kochana :)

Ja jak wstałam to chyba za szybko i tak mi się w głowie zakreciło, że musiałam usiąść, a nigdy tak nie miałam. Do tej pory mi się kołuje w głowie.. Uh.

https://www.suwaczki.com/tickers/dqpr20mmd2nhzef3.png

Odnośnik do komentarza

Wiki jeju współczuję Wam, że musieliscie najeść się tyle strachu:(
Sama czytając to co napisałaś bardzo się przestraszylam, ale najważniejsze, że z fasolka wszystko w porządku!
Teraz dużo odpoczywaj

Kasia mi też cały czas kręci się w głowie, wczoraj chwilę stałam i gdyby nie to, że akurat przy krześle, którego się złapałam, to nie wiem co by było.

Z kolei ja w nocy meczylam się z mdłościami i strasznie wymiotowalam, dzisiaj też czuję się fatalnie.

❤️ Amelcia ❤️
https://www.suwaczki.com/tickers/3i49zbmh6gkc020r.png

Odnośnik do komentarza

Magda masakra z tymi wyniotami :(
Ja dziś też czuję się fatalnie, słabo mi i nie mam siły się ruszyć, a na to wszystko młody spał "tylko" 13 godzin i od rana ziewa i jojczy i robi bajzel na kółkach gdzie się ruszy. Teraz zjadł drugie śniadanie i ogląda bajki w krzesełku więc mam chwilę spokoju.

Kamilek 23.10.2019
https://www.suwaczek.pl/cache/a12e3d84ff.png
Filipek 1.03.2017
https://www.suwaczek.pl/cache/247dc397cf.png

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny dziękuję za słowa wsparcia.. :) od rana pobolewa mnie brzuch, w dodatku pojawiły się kolejne nieduże skrzepy krwi więc bardzo się martwię. Lekarz powiedział, że mam się nie martwić, dopóki nie pojawi się intensywne krwawienie. Straszne jest to, że nie mamy wpływu na to, co się tam w środku dzieje :( wybaczcie za te smęty, ale naprawdę złapałam dużego doła.
Madzia kolejną wizytę mam za 2 tygodnie. Według obliczeń na podstawie OM wczoraj było 7+2, a według usg 6+6 więc termin też może się przesunąć na początek listopada. Fasolka ma teraz 0,87 cm.

Miłego dnia dziewczyny, oby u Was wszystko było jak najlepiej! :)

https://www.suwaczki.com/tickers/p19u3e3kea42ft86.png

Odnośnik do komentarza

Kasia niby im beta wyższa, tym bardziej doskwierają nam mdłości czy wymioty. A wiadomo, że u każdej z nas beta wygląda różnie, jedna jest przy dolnej granicy, druga w połowie, a trzecia przy górnej granicy :) mnie w tym tygodniu tak męczyły mdłości, że marzyłam o tym, żeby w końcu zwymiotować żeby mi ulżyło. Ale to znowu może przyczynić się do coraz częstszego wymiotowania.. Tak czy siak przekichane :D

https://www.suwaczki.com/tickers/p19u3e3kea42ft86.png

Odnośnik do komentarza

Się rozpisalam a tu się wszystko usuneło.
U mnie nie najlepiej znów mi łam plamienie takie jak ostatnie. Żywa krew rano po podtarciu raz i potem już nic. Oczywiście byłam u swojego ginekologa powiedział że dobrze ze nie skrzepy ale usg nie robią na wizycie więc powiedział że jutro ma dyżur to żebym przyszła o 17 zrobi mi usg ale żebym się nie przejmowała. Także stres do jutra:(
Viki współczuję jesteśmy w podobnej sytuacji i ciągle tylko o tym myślę :( stres jest okropny próbuje nie dać się zwariować.

Odnośnik do komentarza

wiki
Kochana trzymam mocno kciuki za Was, ale będzie dobrze napewno, skoro nawet lekarz powiedział, żeby się nie martwić :) po prostu dużo odpoczywaj :)

Dziewczyny ja się czuje dzisiaj tak okropnie, jak nigdy do tej pory, zbiera mnie na wymioty dosłownie po wszystkim, nawet po wodzie, do tego okropny ból głowy, no i nie mam siły dosłownie wstać z łóżka... zmuszam się jakoś żeby poogarniac coś do jedzenia dla starszaka i znowu do łóżka :/ miałam jechać na zakupy, ale sił brak, w dodatku przez te zawroty głowy nawet boje się wsiadać do auta...
powiedzcie, że to tylko takie jednodniowe, bo jak tu funkcjonować normalnie :(

Ninka ❤️
https://www.suwaczki.com/tickers/ug37krhm6f5lotfn.png
Igorek ❤️
https://www.suwaczki.com/tickers/f2wlj48a5jrvbhd3.png

Odnośnik do komentarza

Kasia z tymi wymiotami to zależy od kobiety, każda ciążę przechodzi inaczej. Znam takie, które wymiotowaly cała ciążę, nie tylko pierwszy trymestr, również takie, które praktycznie cała ciążę nie miały nawet mdłości.

Madziu ja też dziś nie mam siły wstać z łóżka, miałam parę spraw pozałatwiać, ale niestety nie dałam rady. Mi jest tak ciężko, to co dopiero kobietom, które zajmują się jeszcze dodatkowo dzieckiem.

Wiki po to tu jesteśmy, żeby także o obawach czy smutach porozmawiać. Lepiej się wygadac :)
Doskonale Ci rozumiem, że bardzo się teraz stresujesz, ale naprawdę najważniejsze, że fasolce nic nie jest. Zobaczysz wszystko będzie dobrze, musi być!

Misia najgorsze jest to czekanie :( niby jeden dzień, ale w takiej sytuacji jest to jak wieczność.. Ale musi być dobrze, powiedziałabym żebyś się nie stresowala, ale niestety wiem, że takie słowa nic nie dadzą. Czekamy do jutra, trzymam kciuki i musi być dobrze! Wierzę w to

Queen Witaj w klubie, mam to samo. Nie dość, że wszystko przyprawia mnie o mdłości, to jeszcze strasznie kręci mi się w głowie, słabo mi, a do tego wszystkiego nie dam rady wstać z łóżka. Jeszcze ciągle prawie wymiotuję. Ale musimy jakoś to przetrwać. Chociaż te tygodnie 8-12 słyszałam, że potrafią dać w kość, najgorszy podobno 9. Ale wiadomo, każdy przechodzi inaczej

❤️ Amelcia ❤️
https://www.suwaczki.com/tickers/3i49zbmh6gkc020r.png

Odnośnik do komentarza

Ja tez Was doskonale rozumiem, bo gdybym teraz zaczęła znowu plamić, to pewnie osiwialabym ze stresu... dlatego bardzo mocno trzymam kciuki żeby wszystko się udało i zobaczycie ze w październiku, no i listopadzie :D będziemy tulić maluszki :)

Napiłam się słabej kawy i trochę jakby lepiej, zobaczymy na jak długo...
W pierwszej ciąży z synem byłam na szczęście w tej grupie, gdzie cała ciąże czułam się naprawdę dobrze, zero mdłości, zero wymiotów, ba, nawet dowiedziałam się późno, bo testy robiłam w 7 tygodniu, a na pierwszej wizycie tydzień później już był 8 :) pracowałam do dnia porodu, także cała ciąża przebiegała dosłownie książkowo :)
A teraz po prostu czuje się fatalnie i na zewnątrz i w środku :/ w dodatku starszak wiadomo wymaga opieki, wiec zmuszam się do jakiegokolwiek funkcjonowania.
No i zjadłabym ciasto... takie ze śliwkami i kruszonka... :D

Ninka ❤️
https://www.suwaczki.com/tickers/ug37krhm6f5lotfn.png
Igorek ❤️
https://www.suwaczki.com/tickers/f2wlj48a5jrvbhd3.png

Odnośnik do komentarza

Queen to byłaś szczęściarą, ale jak widać każda ciąża jest inna, póki co łączymy się w bólu, mam nadzieję, że niedlugo się poprawi nasze samopoczucie.
Widzę zachcianki już są hehe :D
Co do burczenia, to też właśnie są tak głośne i mocne, że gdyby ktoś tylko je usłyszał to by w życiu nie pomyślał, że to tylko u jednej osoby haha
Ale cały czas mnie zastanawia czemu

❤️ Amelcia ❤️
https://www.suwaczki.com/tickers/3i49zbmh6gkc020r.png

Odnośnik do komentarza

No to na jedyna chyba tutaj nie łączę się w bólu z wami bo poza zmęczeniem absolutnie nic mi nie jest. W pierwszej ciąży było tak samo 5-9 tc przelezalam plackiem a potem już fruwalam. I tak samo jak w pierwszej ciazy mogłabym jeść bez przerwy i na wszystko mam ochotę, trochę mniej mi się mieści ale jem chyba z 8 razy dziennie, a w moim odczuciu jem non stop.
A samopoczucie w ciazy zależy i od ilości bety i od wrażliwości organizmu na nią. A burczenie w brzuchu spowodowane jest spowolnienie pracy jelit i zwiększona ilością krwi, tak przeczytałam w necie, nie wiem ile z tego jest prawda ale i ja mam potwora w brzuchu który bardzo głośno się zachowuje :D
Misia, Wiki musi być dobrze nie ma innego wyjścia. Trzymajcie się kochane i piszcie co u was. Misia o której jutro wizyta?
A dziś to chyba taka pogoda śpiąca, moja mama szła do biblioteki i mówiła że wsiada w tramwaj bo by nie doszła tak jej się spać chciało. Mój młody bo 13 godzinach snu ziewal od samego rana, o 16 odstawilam go do łóżeczka to złapał poduszkę i padł w pół minuty.
Queen ja też listopadowa, po ostatnim usg wychodzi 3.11, zobaczymy w poniedziałek czy się zmieni jeszcze, co prawda idę w sprawie tej mojej flory ale nie daruje sobie możliwości podejrzenia Hanulki :p i kolejny raz idę sama bo mąż jedzie do Warszawy na cały dzień, no jak pech to pech :/

Kamilek 23.10.2019
https://www.suwaczek.pl/cache/a12e3d84ff.png
Filipek 1.03.2017
https://www.suwaczek.pl/cache/247dc397cf.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...