Październikowe 2019

[Gość Asienka29]

Nalesniki!!mniam! Ja w niedziele zrobilam pancakes z syropem klonowym i borowkami, bylo pysznie! Ale nie moge jesc slodkich sniadan bo szybko trace energie:) no niezle juz tyle rzeczy macie zorganizowanych a ja jeszcze nic nie szykuje :) czekam nabusg polowkowe potem musze zaczac myslec o zrobieniu miejsca w szafkach i zakupie komody :)

[Zaniepokojona 44445]

Cześć Asia. Miło Cie poznać. Jestem Dorota. Mieszkam w Holandii i to moja 4 ciąża, chodź mam nadzieję, że pierwsza która odnoszę i urodze. Jest nas tu kilka, które czekają na badania polowkowe z kupowaniem wyprawki. Mam nadzieję, że zostaniesz tu już z nami.

[Gość Asienka29]

Czesc Dorotka. Trzymamy mocno za Ciebie kciuki :* dawaj znac na biezaco co u Ciebie :)

[Kaśka.o]

Hej dziewczyny :)
I minął kolejny tydzien.. Ależ ten czas leci. Jeszcze 2 tygodnie do wizyty, chyba jakaś cierpliwość wieksza na mnie spłynęła

Wstałam niedawno i idę robić jakieś śniadanko, bo głodna jak wilk :P

Dajcie znać jakie plany na dzisiaj?

[MadziaK83]

Hejeczka :)
Ja się zbudzilam o 4.50 na siku, patrzę w nianie a tu młodzieniec nie śpi, o 5.30 przyszedł do nas, to dopiero ranny ptaszek :)
U nas dziś w końcu nie pada, jutro ma być też nawet, a potem znów deszcz. Takze może młody sobie po ogródku pogoni. A ja mam dziś w planach obić zagłówek łóżka i uszyc z trgo samego materiału zasłonę i poduszki na łóżko :) wczoraj skrecilam komode pod przewijak także może coś tzm w niej poukładam tymczasowo, bo docelowo będzie na pieluchy i mokre chusteczki.
No i wczoraj zrobiłam nowe pompony nad łóżeczko Filipka, widc dziś będę je zawieszac bo nie mogę patrzeć na te wyprane które wyglądają jak psu z gardła :p
Ja już po śniadaniu, popijam herbatkę owocowa (bez dodatku czarnej), niezbyt mi smakuje ale lepsze to niż jakby mnie miało dusić i lepsze niż te przełodzone soki.

[Kaśka.o]

Madziak to dobrze, że się udało przerzucić na herbaty owocowe.

U mnie wczoraj był ostatni dzień jakiegoś słońca, dzisiaj już paskudnie.
Ale ptaki pięknie mi za oknem śpiewają :) chociaż tyle przyjemności.

Zapowiada się u Ciebie pracowity dzień powodzenia!

[Gość Asienka29]

Na Wegrzech pogoda ciut lepsza niz w Polsce, ale mnie i tak nie zacheci dzis na spacery...musze dzis ogarnac mieszkanie i powyrzucac wszystko z szafy. Wczoraj zlapalam troszke dola...czekalam caly wieczor az maluszek da o sobie znac i sie nie doczekalam:( nie wiem od czego to zalezy ale raz go czuje a raz nie, pociesza mnie tylko fakt ze to pierwsza ciaza i 17 tydzien wiec nie zawsze kobiety czuja ruchy malenstwa w tym okresie.

[andiama]

Hej dziewczęta, ale mnie tu znowu nie bylo szmat czasu... Ale to wszystko przez to, ze postanowiłam spędzić czas z moim facetem bo długo nie będziemy się widzieć :( w niedziele pojechał do Niemiec i wraca dopiero w październiku przed narodzinami dziecka. Czuje sie strasznie bp jeszcze nie rozstawaliśmy się na tak długo. Tęsknota jest okropna, nawet nie wiedziałam ze tak bardzo. A do tego zachorowałam na zapalenie oskrzeli, antybiotyk itp. O martwię się o dzidzie bo nie wiem czy to jej nie szkodzi :( ale juz za tydzień wizyta :)

[Kaśka.o]

Andiama o jejku, to okropne musieć się rozstać na tak długo :( przykro mi kochana :( a z dzidzia na pewno wszystko będzie dobrze, nie ma co się martwić na zapas :)

[Zaniepokojona 44445]

Cześć dziewczyny. Ja dziś rano miałam spotkanie z położna i ktg. Serduszko maleństwa bardzo ładnie bije. Taka to ulga, bo ponad miesiąc nie wiedzieliśmy co tam się dzieje. W poniedziałek o 19.15 usg.
Andiama to musi być okropne tak długo osobno. Dobrze, że żyjemy w czasach gdzie internet pozwala komunikować się z każdego miejsca na świecie. Jak by było coś nie tak to pisz, żal się. Pomożemy

[Gość Asienka29]

Ciekawe z tym ktg...ja tutaj jeszcze ani razu nie mialam...serduszka sluchalam tylko raz przy usg genetycznym...

[Zaniepokojona 44445]

Tutaj jest przy każdej wizycie. Dobrze, bo usg jest baaardzo rzadko. Zazwyczaj raz na 2 miesiące. Gdyby nie to ktg to bym nie miała pojęcia czy serduszko bije, a raz już miałam tak, że serduszko nie było 2 tygodnie, a dziecko nadal było we mnie. W Polsce święto to reszta dziewczyn pewnie na majowkach :)

[Gość Asienka29]

Tez czasem sie zastanawiam czy serduszko bije...usg mialam w 12tyg a nastepne w 19...na Wegrzech tez swieto takze dzisiaj odpoczywamie :)

[QueenP]

Dziewczyny polecam zakup detektora tętna :) też miałam opory, ale nie żałuje, bo dzięki temu słucham bicia serduszka codziennie i jestem duuuuzo spokojniejsza. Tutaj USG tez jest rzadko niestety, wiec od wizyty do wizyty tez szalałabym z niepewności...
U nas przymusowy urlop, bo starszak chory, także idę do pracy dopiero w weekend ;)

Miłego dnia!

[Kaśka.o]

I u mnie w Niemczech świeto również, a szkoda bo bym sobie na zakupy pojechała heh :p

Wiecie, ja sobie chyba na prawdę w końcu wmówiłam, że wszystko jest dobrze i w ogóle nie myślę inaczej. Nie przeszło mi przez myśl, że serduszko może nie bić.. Jedyne o co się martwię to powikłania zdrowotne przez te moją cukrzycę. Ale I tak jestem dobrej myśli. Czas szybko leci, niedługo zobaczę swojego człowieczka znowu :)

zaniepokojona to czekamy na to usg mam nadzieję, że dostaniesz zdjęcie tez i pokażesz nam jak urosła Twoja fasolka :)

[MadziaK83]

Detektor to super sprawa, zawsze przed snem sprawdzam czy jest ok i idę spać spokojna :)
Muszę się przyznać że mąż był zajęty i sama zagłówek że ściany zdjelam a waży jakieś 20-25 kg i jest wielki :/ potdm go obilam i potem już razem z mężem zawiesilismy bo sam by nie zamocowal. Myślałam że macice zgubie z trgo wszystkiego ale nawet mnie brzuch nie ciągnie także spoko :)
Na dziś oglądałam na yt o wyprawkach dla dzieci i pokoik sch i zwariowalam hihi mam z 10 stron z super rzeczami na zakładkach pootwieranych i muszę to przejrzeć co mi się przyda, a jutro przychodzą zamówione ciuszki więc już cwierkam z ekscytacji
Dobra wracam na ziemię, idę prasowac mezusiowi koszule :)
Andiama współczuję :( nie ma możliwości by choć na weekend raz czy dwa przyjechał lub Ty do niego?

[andiama]

Ja tak wczoraj sobie uzywalam tego detektora, bo moja szwagierka ma, bo tez w ciąży, ale tak się wystraszyłam nie wiem czemu, ze nawet serduszka nie wyszukalam hehe. W ogóle te moje humorki mnie przerażają :P. Jak caly pierwszy trymestr przeszłam spoko, tak początek drugiego jest dla mnie katorga, straszne nam wahania nastrojów, a zawsze byłam optymistycznie nastawiona do życia. Chciałabym aby mój tu byl, no ale to niemożliwe teraz, mam nadzieje ze chociaż jakos w wakacje na pare dni przyjedzie, zobaczymy jak to będzie. Byle do wtorku , do wizyty, bo dluzy mi się teraz strasznie ten tydzien

[Zaniepokojona 44445]

Ja detektora nie kupuje, bo z natury jestem okropna panikara. Zresztą widać po nazwie. Zawsze czymś zaniepokojona gdybym raz nie znalazła serduszka to pewnie zaraz była bym na izbie przyjęć.

[Gość Asienka29]

Dziewczyny ten detektor to nie glupia sprawa...musze sie nad nim konkretnie zastanowic! Chociaz dzisiaj dzidzius od poludnia szaleje albo czuje laskotki albo delikatne pukniecia w podbrzuszu, nawet maz przylozyl glowe do brzucha i stwierdzil ze maly/mala sie tam gimnastykuje bo slyszy takie jakby szurania;) Andiama mega Ci wspolczuje, ja sobie nie wyobrazam przechodzic przez to sama. Jestes mega dzielna i trzymam mocno za Was kciuki :*

[andiama]

Ja to się zastanawiam kiedy poczuje ruchy, u mnie póki co 16t1d i jedyne co czuje to bol brzucha wieczorem i troche w nocy. Ale to pewnie przez ten kaszel co mnie męczy juz jakiś czas. Och, mam nadzieje ze wszystko jest ok z dzidzia. Jeszcze musze iść do pulmonologa bo mam astmę, ktora sie chyba zaczęła budzić po paru latach i musze byc pod opieka tez tego lekarza. Dopiero teraz zaczelam dostrzegać jak mi bardzo zalezy na tej malej istocie.

[Gość Asienka29]

Spokojnie 16 tydzien to jeszcze wczesnie :) mi polozna przedwczoraj powiedziala ze prawdziwe ruchy/kopniaki poczuje dopiero w 21-22 tygodniu. Wczesniej to tylko bulgotanie ale latwo je pomylic z praca jelit :) takze spokojnie nie stresuj sie :) wiem ze latwo powiedziec, sama juz czasem swiruje tym bardziej ze my z mezem staralismy sie 3 lata o dzidzie.

[Gość Agatkaa]

Tez słyszałam, ze na ruchy trzeba poczekac do 20 tc.
Ja mamialam ostatnio takie dziwne twarde punkty, raz po jednej stronie podbrzusza, raz po drugiej. Delikatnie pomalowałam i znikły. Zastanawiam się czysto nie dzidziuś się tam układa interdykt czuje, miałyście tak?

[Gość Agatkaa]

Tez słyszałam, ze na ruchy trzeba poczekac do 20 tc.
Ja mialam ostatnio takie dziwne twarde punkty, raz po jednej stronie podbrzusza, raz po drugiej. Delikatnie pomasowalam i znikły. Zastanawiam się czy to nie dzidziuś się tam układa i wtedy czuje, miałyście tak?

[andiama]

My tez sie staraliśmy ponad dwa lata, mój to twierdził ze jest bezpłodny nawet swego czasu, w tym roku mieliśmy robic badania pod tym kątem i taka niespodzianka :)

[nataliaa3g]

O proszę, myślałam że tu to tylko my czekaliśmy tyle czasu. Też nam sporo zeszło, prawie 3 lata. Ciąża też nas niejako zaskoczyła bo w tym cyklu odstawiłam leki, owulacja była kilka dni później niż ostatnie igraszki a tu proszę :) i w zasadzie przez te lata czekania, leczenia cały czas mam schize, że ciąża owszem, teraz jest, ale różnie się może skończyć, zwłaszcza że początek też był średni, serduszko słabo biło... Więc teraz czekam od wizyty do wizyty.