Skocz do zawartości
Forum

Sierpnióweczki 2019


Gość Zakochana

Rekomendowane odpowiedzi

Cyśka a Linomag da radę na spacery w zimie hm...Mariola mariola ja w sumie z Weledy mam krem do pielęgnacji buzki https://biobaby.pl/product-pol-666-Weleda-Natura-Krem-Pielegnacyjny-do-Buzi-z-Nagietkiem.html nie wiadziałam, że jest wariant kremu ochronnego na zimę. Kosmetyki z tej firmy mają dobre naturalne składy, gdzieś na srokao było o nich. Jedyne co to pachnie trochę intensywnie, ale do przeżycia. Może się skuszę, przy okazji zamówienia na gemini ;)

http://fajnamama.pl/suwaczki/3o2eh6w.png

Odnośnik do komentarza

Sasanka no właśnie nie :) mój mąż wysoki ale szczupły (68kg jakoś tak przy 175cm) a ja 160 cm i 50kg przed ciążą, teraz 47 :/ Także my takie chiudzielce jesteśmy :D
Ale chyba nie tylko ja mam co dźwigać ;)
Ale waga sprzed 3 tygodni 7400g czyli wychodzi 100g na tydzień więc chyba zaczynamy zwalniać :) choć nie zauważyłam żeby jadł mniej

https://www.suwaczki.com/tickers/ex2bj48a6mhm6ihv.png

f2w3dqk3nl76hjw3.png

Odnośnik do komentarza

Hej Mamuśki!
Odnośnie kremu ochronnego- ja używałam przy starszej właśnie Weledy oraz Musteli w sztyfcie na zimno. Obecnie stosuje krem ochronny od polskiej marki Zmydlona. I dla mnie i dla dzieci.
U nas przez ostatni tydzień- skończone 3 miesiące - mała królewna postanowiła przestawić się na tryb nocny! W dzień dużo i długo śpi w nocy się bawi! Tak do 23 najlepsza aktywność. Później już śpi. Od dwóch dni lepiej- zasypia ok.21 i śpi już u się siebie do karmienia a później bywa różnie. W sumie to ja mam z tym problem bo chce ja odkładać, żeby moc się wyspać ale zasypiam przy karmieniu i czasem tak już zostaje... a wtedy ja się nie wysypiam bo czuwam... udaje Wam się odkładać wasze bobasy? Mi się czasem wybudza przy odkładaniu... jeszcze chwila i muszę ja przenieść do łóżeczka bo kołyska robi się za mała ... smuteczek i radość jak szybko te nasze bombelki rosną!

Odnośnik do komentarza

Ja od malego staram się odkładać się koło 1 już przy butli usypia wtedy delikatnie żeby odbekl chodź przeważnie nie beka bo już twardo śpi. I do łóżeczka. Gorzej jak wstaje po 5 rano to biorę go do siebie żeby drzemnac się do 6 ale wtedy to już potrzebuje przytulenia tak od malego ma. Ja na początku miałam i mam dużo pomocy ze strony męża zawsze małego odkladalismy. Wiadomo są momenty że soi ze mną ostatnio jest przeziębiony i chyba dlatego. Mam nadzieję że mu szybko przejdzie bo chrapie i charczy też ma chrypkę robiła któraś inhalacje z nebu dose. ?

Odnośnik do komentarza

Iwona
Który nebudose masz na myśli? Izotonic to zwykła sól fizjologiczna, hialuronic- rewelacyjnie nawilża sluzówke ( na prawdę polecam!), a hipertonic bardzo sobie chwalę ale u starszej córki. No działa hipertonicznie czyli mocno wyciąga gile, mam wrazenie ze pobudza odruch kaszlu, i nie jestem pewna czy u takich malutkich dzieci to jest dobry pomysł.

Ma Klar
Ja odkładam do trzeciego karmienia, potem się poddaje :) jak jest ciężka noc Miki budzi się często, to śpi z nami, a jak co 2-3 godziny to co odkładam, bo wtedy lepiej śpię, a z nim w łóżku to tylko na jednym boku i budzę się całą obolała.

Cobra
Nie chce Cię straszyć, ale mały imprezowicz Ci rośnie ;)
Słodziak:)

Apropos chrztu, co trzeba mieć idąc do kancelarii? Jakieś zaświadczenia, dane chrzestnych itd? Muszę to załatwić w tym tygodniu:)

http://fajnamama.pl/suwaczki/wlc5bpf.png
http://fajnamama.pl/suwaczki/uek4z02.png

Odnośnik do komentarza

skakanka
Iwona
Który nebudose masz na myśli? Izotonic to zwykła sól fizjologiczna, hialuronic- rewelacyjnie nawilża sluzówke ( na prawdę polecam!), a hipertonic bardzo sobie chwalę ale u starszej córki. No działa hipertonicznie czyli mocno wyciąga gile, mam wrazenie ze pobudza odruch kaszlu, i nie jestem pewna czy u takich malutkich dzieci to jest dobry pomysł.

Ma Klar
Ja odkładam do trzeciego karmienia, potem się poddaje :) jak jest ciężka noc Miki budzi się często, to śpi z nami, a jak co 2-3 godziny to co odkładam, bo wtedy lepiej śpię, a z nim w łóżku to tylko na jednym boku i budzę się całą obolała.

Cobra
Nie chce Cię straszyć, ale mały imprezowicz Ci rośnie ;)
Słodziak:)

Apropos chrztu, co trzeba mieć idąc do kancelarii? Jakieś zaświadczenia, dane chrzestnych itd? Muszę to załatwić w tym tygodniu:)


U nas akt urodzenia,a chrzestni zaswiadczenie ze chodzą do kosciola
Odnośnik do komentarza

Dokładnie są 3 rodzaje nebudose. Ten zielony używam u córki, jest super ale fakt nie nadaje się na noc i wieczór późny bo pobudza odruch kaszlu. U maluszka miałam zwykła sól albo sól z lekarstwem.
A z innej beczki podsyłam fajny artykuł z rolnikiem na końcu związanym z obrotami https://mamafizjoterapeuta.pl/2018/01/22/obroty-krok-po-kroku/

Odnośnik do komentarza

Hej Kochane dzięki, Julka już praktycznie zdrowa, sporadycznie pokasłuje, była dzisiaj na szczepieniu na pneumokoki i waży 6330 :D ale ona się prawie 4kg urodziła, więc wiecie :P

Co do inhalacji jest jeszcze sól 2,2% marimar my taką inhalowaliśmy na początku infekcji. Mocniejsza od zwykłej 0,9% a słabsza od 3% która byłaby zbyt mocna dla takich maluszków.
Krem przy synku miałam jakiś z nivea i był okej.

Mariola piękna :) też miałam pytać o kokardę :D ja też jakoś nie mam głowy do chrzcin planuje je zrobić w kwietniu
Cobra fajnie, że wszystko się udało, ale przystojniak :)

https://www.suwaczki.com/tickers/iv098u698vgrltie.png

Odnośnik do komentarza

Sasanka88
Cyśka a Linomag da radę na spacery w zimie hm...Mariola mariola ja w sumie z Weledy mam krem do pielęgnacji buzki https://biobaby.pl/product-pol-666-Weleda-Natura-Krem-Pielegnacyjny-do-Buzi-z-Nagietkiem.html nie wiadziałam, że jest wariant kremu ochronnego na zimę. Kosmetyki z tej firmy mają dobre naturalne składy, gdzieś na srokao było o nich. Jedyne co to pachnie trochę intensywnie, ale do przeżycia. Może się skuszę, przy okazji zamówienia na gemini ;)

Przeczytaj sobie zastosowanie :) Używamy od meisiac.

monthly_2019_11/sierpnioweczki-2019_80588.jpg

Odnośnik do komentarza

A też was dopadł katar Iwona? Mój też czasem mowie że lekoman, bo ostatnio nawet imum wcinał jak najlepsze mleczko. Poprzednim razem dałam nurofen to wymiotowal. Nie wiem czy taka różnica w smaku czy spodobało mu się probowanie nowych rzeczy. No i przy instalacjach też już nauczył się spać, a jak nie śpi to próbuje zjeść maske. Eh, córka to przez 5 lat nie wzięła tyle preparatów leczniczych (probiotyki, leki itp. ) co ten przez te 4 m-ce :(

Odnośnik do komentarza

skakanka idąc do kancelarii zamówić chrzes, (u nas) trzeba akt urodzenia dziecka i adresy chrzestnych. No i oczywiście kopertę;) Od księdza dostaniesz karteczki do spowiedzi dla chrzestnych i rodziców (zależy od księdza). U nas chrzestni zanosili te kartki w dniu chrztu przed mszą, ale to też zależy od księdza więc zapytaj lepiej kiedy przynieść
Ksiądz powie ci też kto ma przynieść zaświadczenia że mogą być chrzestnymi ( jeśli są spoza waszej parafii)
Tak to przynajmniej wygląda u nas ;)

https://www.suwaczki.com/tickers/ex2bj48a6mhm6ihv.png

f2w3dqk3nl76hjw3.png

Odnośnik do komentarza

Ja też staram się mala odkładać do łóżeczka. Ale najpierw Po kąpieli i karmieniu, już trochę uspiona, Ale jeszcze nie śpiąca, odkładam do wózka. Wozek przejmuje mąż i ziuzia aż mała zaśnie. Wtedy wsadzam do wózka kamerkę i mamy z 2-2,5 h dla siebie. Potem przekładam ją do łóżeczka, wtedy sie budzi, Ale to Dobrze, bo jeszcze ją dokarmiam. Ale jest już tak mocno snieta, że udaje mi się odłożyć do łóżeczka. I tak spi.. Różnie..ostatnie dwa dni budziła się między 3-4. Potem to już krócej. Jak obudzi się po 5 to już biorę do naszego lozka i karmię ją leżąco.

Jejki, faktycznie dużo u Was tych leków. Ale ważne, że jest coś co może maliszkom pomóc. To najważniejsze. Bo przecież większość to nie ma stałe. U nas poza d3 był czasowo espumisan, Ale teraz to już nie daje bo puszcza tak dużo bąków, i tak głośnych, Jak stary dziad jakiś. Mam nadzieję, że nie złapie nas żadne przeziębienie ani nic.. Zwłaszcza teraz jak zaczelismy ten basen.
A propos basenu, to było super! Wiadomo, całą ta otoczka w sensie "zabawa" w przebieralni to masakra zwłaszcza, że trwa to dwa razy dłużej niż zabawa w wodzie (30min) Ale chyba warto. Eliza była najmłodsza, i jedyna dziewczynka w grupie, Ale świetnie dawała sobie radę. Choć nie wszystko potrafiła zrobić. Udało jej się nawet zanurkowac (: na prywatnym wstawię zdjęcie (: szczerze polecam!

Tymbardziej Patrycja podziwiam Ciebie za podróż samolotem i organizacje tego wszystkiego..

A i dzięki, że rzucilyscie temat kremu na mróz, zupełnie o tym zapomniałam!

A co do chrztu u nas trzeba było mieć jeszcze zaświadczenie o spowiedzi.

Odnośnik do komentarza

Cyśka a widzisz ja pomyślałam o tym zwykłym linomagu zielonym w tubce https://www.aptekagemini.pl/linomag-masc-0-2-g-1g-30g.html haha i tak się zastanawiałam czy on na mrozy. A to ten Twój linomag faktycznie da radę ;)
U nas karmienie "nocne" o 23, 1.30, 4.30 i 7. My odkładamy do dostawki, która stoi 40 cm przy łóżku. Mała źle się przystawia na leżąco, więc karmię tylko na siedząco na poduszce i czasem muszę z nią trochę po karmieniu jeszcze posiedzieć - ona poleżeć na poduszce;) żebym była pewna, że zasnęła. Czasem nawet siedzę po karmieniu z pol h albo i dłużej zanim odłożę. Ostatnio też nam coś nie chce zasnąć po kąpieli tylko ok 21, 22.
Wogóle to obecnie walczę z poranionymi piersiami ehh nie wiem co się jej stało z tym przystawianiem do piersi... szapie, wierzga, łapie końcówkę, zaciska dziąsłami. Mam nadzieję, że to chwilowe i jakoś się podleczę, bo narazie to bolesne. W niedzielę przystawiam Małą i patrze a tu krew jej leci z buzi - myślałam, że zawału dostanę - okazało się, że to moja brodawka... na szczęście tylko jedno karmienie z taką akcją potem już nie leciała. Nie pomyślałabym, że po trzecim miesiącu będę miała takie przygody z kp jakbym dopiero co zaczynała w pierwszym tygodniu.

http://fajnamama.pl/suwaczki/3o2eh6w.png

Odnośnik do komentarza

Sasanka88 ja też jak karmię w nocy to siedzę jeszcze z pół godziny żeby mała zasnęła i żeby mleko się ułożyło, bo nie odbijam jej żeby sie nie rozbudziła. Czasami ciężko tak się chce spać.. Że aż się głowa kiwa.
A co do karmienia, u nas też czasem szarpie, wypluwa i kiwa głową na wszystkie strony. Albo ciągnie sutka jak gumę.. Widzę progres od narodzin, zwłaszcza, że początek był u nas naprawdę trudny. Ale ogólnie to dziś mnie kp stresuje.. Czy mam dobre mleko, czy wystarczająco dużo je itd.

Odnośnik do komentarza

Inome super wiadomości basenowe! My pierwsze wyjście na basen w najbliższa sobotę rodzinnie- nie na zajęcia, tylko żeby zobaczyć co i jak i się chwile popluskać.

Dziękuję za Wasze informacje o nocnym karmieniu i odkładaniu. Ja ze względu na osłabione mięśnie dna miednicy i brzucha (jest już poprawa po miesiącu ćwiczeni, Cobra jeszcze się zapytam o ranę po CC bo coś mi powiedziała a zapomniałam co to było i o co chodziło..) karmie głównie na leżąco- wiec przysypiam. Czasem zapuszczę sobie audiobooka lub jakieś słuchowisko ale to tez działa usypiająco.
Wiedząc, że Wy tez wstajecie i tez Wam głowy lecą to będzie mi jakoś tak hmm łatwiej, chociaż przez takie wieczory i noce zastanawiam się ile jeszcze pociągnę z KP...

Odnośnik do komentarza

Ja kupiłam jakiś emolium na mrozy ale jeszcze go nie używałam

Był też temat kupek mój robi już mniej , ale ostatnio zdarzają się rzadkie przez co kupa na ciuchach , ale doktor przepisała leki jakby były takie rzadkie i zielone , w razie czego muszę je kupić
W nocy odkładam zawsze do łóżka ,nawet jak walczy 2 godziny , chyba że jest po szczepiemiu to śpi ze mną w łóżku .
Byliśmy dziś u fizjo . Asymetria stwierdzoną ale nie duża , mamy ćwiczyć i za 3 tygodnie do kontroli :) ogólnie powiedziałaś że mały jest bardzo silny i kontaktowy i da się to szybko ,,naprawić" mamy też w przyszłym tygodniu USG ciemiączka bo ponoć przy porodzie kleszczowym powinno się to sprawdzić , mam nadzieję że wszytsko jest ok i jeszcze USG bioderek
Stwierdzam że Szkocja 100 lat za murzynami i jak tylko wrócę idę ze wszystkimi dokumentami od lekarza i im wszytsko pokaże , bo to są jakieś jaja , przy każdej wizycie mówiłam co mnie martwiło i zawsze odpowiedź że wszytsko jest normalne , na ropiejące oko mamy kropelki , jeśli nie przejdzie do 5 dni będziemy musieli umówić się do okulisty , ehh
Aa jeszcze do suchej skóry co też mówiłam tam lekarzom prawdopodobnie ma atopowe zapalenie skóry lub jest alergikiem przez co ma taką straszną ciemniuche na co też dostaliśmy lek na receptę . Dziewczyny i jak tu się nie denerwować?!

Odnośnik do komentarza

Aggieuk jak twój maluszek? Już lepiej? Ja odstawiłam debridat pisałam wcześniej że partie zostały wycofane! Wiążą mi się fakty i jak zaczęłam dawać akurat ta serię bo kupiłam nowa butelkę zaczęły się te kupki z krwią ! Mam nadzieję że mu ten syrop IE zaszkodził od niedzieli nie podaje i jest mega poprawa. Może to zbieg okoliczności ale jakoś mnie tknęło żeby sprawdzić ten syrop na necie i chwała że to wyczytałam. Dlatego mamusie które używają tego syropu sprawdźcie sobie partie .dziś Franek wstał i 2 w nocy i o 6 jestem mega zadowolona bo wszystko idzie w dobrym kierunku oby to nie było chwilowe

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...