Lipcówki 2019

[Gość Lenka01]

Hej dziewczyny ja wizytę mam jutro, prawdę mówiąc nie spodziewam się jakiś szczególnych informacji bo jest to wizyta na NFZ. Jak byłam 2 tygodnie temu to lekarz "był wczorajszy" śmierdział przetrawionym alkoholem, zrobił usg ale chyba nie bardzo chciało mu się opowiadać co tam widział. Jutro idę tylko po to żeby założyli mi kartę ciąży i zobaczę jak wyszły wyniki bo do ręki też mi ich nie dadzą. No i za tydzień już idę prywatnie. Ja mam termin na 07.07.
Emila a może powtórz jeszcze raz badania moczu bo wiesz nie zawsze one wychodzą prawidłowo. Jeżeli się powtórzy wynik to proponuję zrobić posiew moczu.

[Pandaa]

A ja mam wizytę dopiero 18.12 i chyba zakwitne do tego czasu... :( Chyba nie dam rady i w przyszłym tygodniu pojadę i zapłacę za wizytę. No i znowu mi niedobrze się robi... w piątek wieczorem jedziemy do Polski - już nie mogę się doczekać :)

[Gość Ewa-ss]

Ja mam 04.12 i zastanawiam się czy nie iść na zwolnienie normalne od piątku bo chyba rodzinny nie wystawia ciążowego?

[Gość Mała77]

Jak są w moczu leukocyty i bakterie to może być jakaś infekcja albo zapalenie pęcherza ... warto sprawdzić szczegolnie teraz ja w pierwszej ciąży miałam infekcje przed porodem i brałam leki doustnie i dopochwowo. Z "wczorajszym lekarzem" daj sobie spokój znam tskich konowałów....ja chodzę prywatnie płacę i mam opiekę super. A z listą badań to trzeba zrobić przed kolejną wizytą czeka się dwa dni przynajmniej u mnie. Właśnie ja zrobiłam w poniedziałek i jutro idę z wynikami. Stresuje się....a z anemia wystarczy preparat witaminowy który lekarz przepisze.

[Gość Mała77]

Mi rodzinny wystawił ciążowe zwolnienie kod choroba w ciazy bo bylam przeziebiona.

[Asia123]

Witam serdecznie. Jestem tu nowa. Termin mam na 12.07.2019r. Odebrałam dzisiaj wyniki krwi mam za niską hemoglobinę. Następną wizytę u lekarza mam 3.12.już nie mogę się doczekać. Ogólnie to czuję się bardzo zle. Jestem cały czas zmęczona,najchętniej to z wyrka bym nie wychodziła.

[Joanna88]

Witajcie

[theamy]

Czesc dziewczyny,
Ja tez dzisiaj po wizycie. Krwiak sie zmniejszyl, dziecko rosnie prawidlowo wiec kamien z serca. Dalej mam l4 i wskazanie do odpoczywania jak najwiecej, kolejna wizyta 13.12 wiec mam nadzieje, ze juz po krwiaku nie bedzie sladu.

Mnie z OM wychodzi termin na 7.07, ale ja mam dlugie cykle wiec pewnie sie troche przesunie.

Czytalam o Waszych przeczuciach co do plci. Ja w pierwszej ciazy mialam straszne mdlosci i jest chlopak. Kolezanki tez powielaly ten schemat, z dziewczynkami lepiej sie czuly. Jedna z moich kolezanek ma teorie, ze problemy z tarczyca w ciazy wroza chlopaka :) a inni to jeszcze zwolennicy chinskiego kalendarza plci :) ja w pierwszej ciazy czulam sie na chlopca,teraz, na poczatku, na dziewczynke, ale juz mi przeszlo przeczucie. Najwazniejsze zeby wszystko bylo ok!

Trzymajcie sie dziewczyny i powodzenia!!

[Gość Mała77]

Ja w ciąży pierwszej rano wymiotowalam jak kot non stop rano tylko potem był spokój jadłam ogórki kiszone i piłam wodę z nich miałam apetyt na zapiekanki jakieś dziwne rzeczy i poprawiły mi się włosy ale dużo przytylam nie mialam problemu z tarczyca i od razu wiedzialam że będzie chłopak a teraz mam ochotę na naleśniki ser biały czekoladę moją ukochaną :-) i cały dzień męczą mnie mdłości włosy mi się przetluszczaja mam jakieś wypryski na twarzy a na tarczyce lecze się od kilku lat...może będzie córka? zobaczymy co stworzyliśmy :-))a wy jakie macie przeczucia?

[Asia123]

Ja mam już dwie córki i moje przeczucie to że będzie trzecia córeczka. Fajnie byłoby mieć synka. Ale z drugiej strony najważniejsze to to żeby dzidziuś był zdrowy i wszystko dobże się skończyło.

[Gość Bajka29]

Od początku jak wyobrażałam sobie siebie z dzieckiem i naszą rodzinę to jakoś widziałam chłopca:) ale właściwie to mi wszystko jedno jaka płeć, byle było zdrowe. Mi do 7 tc też wychodziły pryszcze, przetłuszczały się włosy i miałam ochotę na słodkie. Teraz od 2 tyg. mam piękne lśniące włosy, zero przetłuszczania, pryszcze schodzą, mam mocniejsze paznokcie. Z zachcianek to dużo mi przeszło, ale zaczęłam mieć ochotę na nabiał (jogurty i sery), a wcześniej nawet przed ciążą niezbyt lubiłam. Mimo zachcianek staram się ograniczać nabiał by nie mieć wzdęć od tego. Koleżanka mi podsunęła listę produktów, które powinno się jeść w ciąży by uzupełniać wapń jeśli nie chcemy jeść nabiału: http://www.sztukazywienia.com/2014/03/wapn-w-ciazy-inne-zroda-niz-nabia.html
Może komuś też się przyda jeśli słabo tolerujecie nabiał:)

[Asia123]

To zdjęcie było zrobione w 4 tyg.ciąży. Jak myślicie czy to mogą być bliznięta. Lekarz na tym etapie powiedział że to wczesna ciąża i że zagnieżdżona prawidłowo. Co o tym sądzicie. Bo mi się wydaje że tam są dwa pęcherzyki.

[Gość Bajka29]

Asia123 wygląda na dwa pęcherzyki. Ja w 4tc miałam jeden wyraźny pęcherzyk, dopiero w 7 tc widziałam zarodek i serce. Najlepiej zaczekać na etap bicia serca, wtedy zobaczysz czy oba pęcherzyki się wypełnią na USG.

[Asia123]

No już za 4 dni się dowiem. Nie mogę się doczekać.

[Gość Bajka29]

Asia123 trzymam kciuki, daj znać po wizycie:)

[Gość Ol66]

To tylko mnie męczą nudności i wymioty? Heheh na zachcianki miałam ochotę w 4 tygodniu a teraz od dwóch tygodni tylko wymioty i nudności i baaardzo baaardzo ciężko jest mi sir zmusić do jedzenia :/ wszędzie chodzę w woreczkiem na wymioty bo zdarza mi się to o różnych porach dnia -.-

[Gość Mała77]

Najważniejsze żeby dziecko było zdrowe a płeć mniej ważna....wiadomo marzymy o córce jak mamy synka lub na odwrót....ja tam widzę jakby były dwa pęcherzyki....ja dziś mam wizyte i już strasznie się stresuje.... a teraz naszło mnie na placki ziemniaczane z sosem i właśnie robię...Miłego dnia.

[Gość Ewa-ss]

My mamy dziewczynkę ale obojętnie dla nas czy będzie chłopiec czy dziewczynka ;)

[Gość Bajka29]

Mam właśnie kryzys w pracy. Boli mnie brzuch, czuć bulgotanie, siedzę na fotelu przy kompie w pozycji półleżącej. Mam nadzieję, że to nic złego. Do kolejnej wizyty 13.12 chyba zakwitnę....

[Asia123]

Bajka29 jeśli masz taką możliwość w pracy to przegryz coś i chwilę odpocznij. To pewnie zmęczenie cie wzięło. Mój mąż powtarza mi -zwolnij,nie śpiesz się,wyluzuj,odpoczywaj. Postanowiłam stosować się do jego rad. Ja już jestem na zwolnieniu lekarskim ,nie dałabym rady w pracy.

[pati2030]

Ol66 nie jesteś sama :) mnie też męczą nudności zwłaszcza rano, a wieczorem wzdęcia :( na szczęście bez wymiotów.
Co do płci dzidzi to jesteśmy wszyscy zgodni, że będzie drugi chłopiec :) mąż ma jeszcze nadzieję na córkę bo inaczej znoszę ciąże, ale ostatnio się przyznał, że czuje że będzie syn. Młody za to od początku mówi, że chce brata i już nawet nadał imię Szymek
Najważniejsze aby było zdrowe reszta się nie liczy :)
Dziewczyny myślę, że jeszcze troszkę i już w drugim trymestrze będzie lepiej :) bardzo na to liczę. No a termin już chyba pisałam, wypada na 4 lipca :) moja mama urodziny ma 3 lipca więc może uda się prezent zrobić :)

[Gość Bajka29]

pati2030, mam termin dzień po Tobie:)

Asia123, robię sobie przerwy i większość czasu jest ok. Na zwolnienie planuję iść pod koniec stycznia jeśli z ciążą będzie wszystko w porządku, bo jak nie to wcześniej. Jak jestem zajęta to nie myślę za dużo o czarnych scenariuszach, więc dobrze mi w pracy póki co.

Niesamowite, że jeszcze rok temu zastanawiałam się czy chcę mieć dzieci, a teraz jak dowiedziałam się o ciąży to tak się o nią boję.

[Gość Alex18]

Przyszłe Mamy :)
Zwracam się do Was z ogromną prośbą o wypełnienie krótkiej ankiety dotyczącej aktywności fizycznej kobiet w ciąży. Badanie to jest mi niezbędne do napisania pracy magisterskiej. Z góry dziękuję za pomoc! ;) https://goo.gl/forms/yHfvtoaY44awRwlg2

[Gość Mała77]

Ja rok temu też myślałam że nie będziemy mieć jeszcze jednego dziecka jakoś pod górkę wszystko szło a teraz ten rok to dla nas zmiany i zmiany na lepsze szczęśliwy czas....oby on trwał i żeby z ciążą było wszystko dobrze....do tej wizyty na 17 to tyle czasu jeszcze że szok... stresuje się....

[Asia123]

Mała77 ja też nie spdziewałam się że bedziemy mieć trzecie dziecko. Taka niespodzianka nam się przytrafiła. Na początku był szok ale teraz się cieszymy. Rozumiem Cię że denerwujesz się wizytą ale napewno jest wszystko ok. Trzymam kciuki.