Skocz do zawartości
Forum

Mamy Aniołków i nie tylko z nadzieją na szczęście - poczekalnia :)


Rekomendowane odpowiedzi

stysiapysia
moni27
Stysiu kochana a jak samopoczucie???

Dzisiaj wyśmienite!!! byłam u córeczki z rana, a wieczorem mój M wrócił z delegacji...i zamiast z nim siedzieć , to jestem z Wami ha ha...ale co tam :36_3_1::36_3_1::36_3_1:

To fajnie, że Ci dobrze:) Ja nie mogę iśc na grobek:( Ale jeszcze troszkę i już będę w PL i będę mogła sobie chodzic do synusia:)

A Ty uciekaj do meżusia:) A ja mojemu muszę :comp_ihate: hehe

http://lagm.lilypie.com/MiF3p1.png http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=52006
(*)(*)(*) 25. 12.2008 40 tc

Odnośnik do komentarza

moni27
stysiapysia
moni27
Stysiu kochana a jak samopoczucie???

Dzisiaj wyśmienite!!! byłam u córeczki z rana, a wieczorem mój M wrócił z delegacji...i zamiast z nim siedzieć , to jestem z Wami ha ha...ale co tam :36_3_1::36_3_1::36_3_1:

To fajnie, że Ci dobrze:) Ja nie mogę iśc na grobek:( Ale jeszcze troszkę i już będę w PL i będę mogła sobie chodzic do synusia:)

A Ty uciekaj do meżusia:) A ja mojemu muszę :comp_ihate: hehe

hmmm...wolę być tu....nie chcę go kusić ha ha ;) ...

Życzę Ci tego z całego serduszka:):36_3_1:

Odnośnik do komentarza

stysiapysia
moni27
stysiapysia

Dzisiaj wyśmienite!!! byłam u córeczki z rana, a wieczorem mój M wrócił z delegacji...i zamiast z nim siedzieć , to jestem z Wami ha ha...ale co tam :36_3_1::36_3_1::36_3_1:

To fajnie, że Ci dobrze:) Ja nie mogę iśc na grobek:( Ale jeszcze troszkę i już będę w PL i będę mogła sobie chodzic do synusia:)

A Ty uciekaj do meżusia:) A ja mojemu muszę :comp_ihate: hehe

hmmm...wolę być tu....nie chcę go kusić ha ha ;) ...

Życzę Ci tego z całego serduszka:):36_3_1:

Oj rozumiem:)
Ja tak na męża wyzywam, a sama siedzę przed kompem... to forum wciąga....
Też często zaglądam na stronkę, którą Ci podałam wczoraj.... A czas ucieka... ale co mi tam i tak się nudze w domku...

http://lagm.lilypie.com/MiF3p1.png http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=52006
(*)(*)(*) 25. 12.2008 40 tc

Odnośnik do komentarza

stysiapysia
Ja jeszcze nie zajrzałam na nią .... wciąga ,wciąga i to bardzo ..."chora"jestem jak tu przynajmniej dwa razy nie zajrze hi hi

Tak to już jest hehe... Mi sie udało :comp_ihate: i namówic mężusia na wspólne obejrzenie filmu - dziś "SLUMDOG" podobno fajny:)

Słodziutkich snów życzę i do juterka :36_27_3:

http://lagm.lilypie.com/MiF3p1.png http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=52006
(*)(*)(*) 25. 12.2008 40 tc

Odnośnik do komentarza

moni27
stysiapysia
Ja jeszcze nie zajrzałam na nią .... wciąga ,wciąga i to bardzo ..."chora"jestem jak tu przynajmniej dwa razy nie zajrze hi hi

Tak to już jest hehe... Mi sie udało :comp_ihate: i namówic mężusia na wspólne obejrzenie filmu - dziś "SLUMDOG" podobno fajny:)

Słodziutkich snów życzę i do juterka :36_27_3:
slumdog super film bardzo mi sie podobal w przeciwienstwie do mego meza ktory sam jest z indii i powiedzial ze film jest beznadziejny bo pokazuje indie tylko ze strony biedoty ale co taka prawda..:P

http://img34.glitterfy.com/10116/glitterfy-flpbk0170243696734.gif

Odnośnik do komentarza

CZEŚĆ ROBECZKI Z RANA .. HAHAHA CO BY NIE BYŁO KAJA PIERWSZA SIĘ MELDUJĘ .. JA TO MUSZĘ BYC SILNA BABKA HAHAHAH CODZIENNIE PIERWSZA .. NAWET JAK MAM WOLE I MOGLABYM SPAĆĆĆĆ .. NO ALE DZIŚ CHOCIAŻ DO 8 Z HAKIEM A NIE JAK TYDZ. TEMU O 6.00 JUŻ MELUNECZEK BYŁ ..

WIDZĘ ŻE ZNOW ŚWIAT OKAZUJE SIĘ MAŁY I SIĘ KOLEJNE OSOB JUŻ WIDZIAŁY W ŻYCIU ..
TAK JAK MY Z BIANKĄ SIĘ ROZIENTOWAŁYŚMY ŻE SIĘ ZNAMY HAHAHA..

I SLOMDOG SIĘ PODOBAL ALE NIE BYŁAM ZACHWICONA .. CIEKAWE JAK SIĘ MONI SPODOBA :)
MY JUŻ Z DZIEWCZYNKAMI ROZMAWIAŁYŚMY O TYM CO FAJNE A CO NIE .. ZE 3 TYG TEMU :Spoko:

NO I JAKIE PLAN NA SOBOTĘ I NIEDZIELĘ MACIE???
SANDRA MA ZAJĘTĄ SOBOTĘ A RESZTA ??

NO I POGODA SIĘ U MNIE ROBI NA CALEGO .. ŚWIECI SŁONECZKO I JEST 7 STOPNI .. JUZ PNIE SIĘ .. PNIE LALALALA

http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/33472.png


http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/33471.png

Odnośnik do komentarza

no tak dziwnie mam

poprzednio 3 tyg, opóźnienia i @ z 7 na 4 dni a teraz 4 dni opóźninia ( liczylam jak by byl nadal dawny cykl 29 dniowy ) i tez @ 4 dni

wiec jak wedle 29 dniowego cyklu mialo byc 19/20 marca tak @ nastala 24...

chyba ze za 1 i 2 razem cos bylo .....

ja sie probuje do sprzatania zwlec bo prawdopodobnie tesciowa ma przyjechac :/

Kinga : 06.03.2006 rok ( 3760g i 55 cm )
Grześ : 29.06.2011 rok ( 3750g i 56 cm )
Sonia : 16.10.2012 rok ( 3860g i 54 cm )
http://emotikona.pl/gify/pic/11wir.gif

Odnośnik do komentarza

Ardhara
no tak dziwnie mam

poprzednio 3 tyg, opóźnienia i @ z 7 na 4 dni a teraz 4 dni opóźninia ( liczylam jak by byl nadal dawny cykl 29 dniowy ) i tez @ 4 dni

wiec jak wedle 29 dniowego cyklu mialo byc 19/20 marca tak @ nastala 24...

chyba ze za 1 i 2 razem cos bylo .....

ja sie probuje do sprzatania zwlec bo prawdopodobnie tesciowa ma przyjechac :/

Aga myślę że Twój cykl wrca do normy opóźnienie ostanie to przez dwie kreseczki prawda ??
Także teraz czekaj na @ 29 dc że może przyjdzie, ale tez nie wiadomo .. bo te 4 dni może się opoźnić .. u mnie cykle ostatnie tez były dziwne 26 dc , potem 31 , potem 34 a ostatni 28 , więc widzisz wraca do normy po wariacjach ..

ale najlepiej jakby nie wracał z 9 miesięcy ten @ - on ..

http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/33472.png


http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/33471.png

Odnośnik do komentarza
Gość wanilijka

sandra i moni ja też coś wiem o tych pomocach w UK.. tyle że ja z drugiej strony - bo to ktoś ściągał męża i mnie tam i to mnie pomagano ale zarazem też my kogoś pocągliśmy za sobą ....
jedno mnie rozwala jak wszyscy PRAWIE tam tak narzekają tak płaczą i marudzą a przylatują na holidaya do Polski i koloryzują jak tam super i bajka i co tylko. Jak wracają do Uk to znowu odliczają do dnia zabukowanych biletów do PL. Strasznie mnie to wkurzało jak gadali jaka to zła Polska i ble ble a do sklepów tylko polskich, tv tylko polską i spotkania tylko z Polakami. Ludzie duużo grali (z naszego otoczenia) i koloryzowali. Oczywiście w Polsce gorzej się żyje duużo gorzej ale czemu ludzie tak graja jak Im nie brak ojczyzny?!
NO i muszę napisać, że znam i pary którym zdecydowanie lepiej jest w GB ale to są wyjątki!!! Żeby nie uogólniać bo ktoś mógłby źle się poczuć....

ehh referata sobie walnęłam, ale piszę co zauważyłam podczas mojego pobytu tam. My z mężem stwierdziliśmy z dnia na dzień że wracamy, na początku ten tam chciał na zawsze zostać a ja Mu powiedziałam, że zobaczymy za rok, niewiele się pomyliłam bo minęło pół roku i już oboje mieliśmy serdecznie dość-pogody, daremnych Polaków tych najbliższych i fałszywych oh oh oh temat rzeka :)
poleciałabym sobie do UK ale w celach turystycznych, by tam mieszkać już nie-zraziłam się :D

Odnośnik do komentarza

wanilijka
sandra i moni ja też coś wiem o tych pomocach w UK.. tyle że ja z drugiej strony - bo to ktoś ściągał męża i mnie tam i to mnie pomagano ale zarazem też my kogoś pocągliśmy za sobą ....
jedno mnie rozwala jak wszyscy PRAWIE tam tak narzekają tak płaczą i marudzą a przylatują na holidaya do Polski i koloryzują jak tam super i bajka i co tylko. Jak wracają do Uk to znowu odliczają do dnia zabukowanych biletów do PL. Strasznie mnie to wkurzało jak gadali jaka to zła Polska i ble ble a do sklepów tylko polskich, tv tylko polską i spotkania tylko z Polakami. Ludzie duużo grali (z naszego otoczenia) i koloryzowali. Oczywiście w Polsce gorzej się żyje duużo gorzej ale czemu ludzie tak graja jak Im nie brak ojczyzny?!
NO i muszę napisać, że znam i pary którym zdecydowanie lepiej jest w GB ale to są wyjątki!!! Żeby nie uogólniać bo ktoś mógłby źle się poczuć....

ehh referata sobie walnęłam, ale piszę co zauważyłam podczas mojego pobytu tam. My z mężem stwierdziliśmy z dnia na dzień że wracamy, na początku ten tam chciał na zawsze zostać a ja Mu powiedziałam, że zobaczymy za rok, niewiele się pomyliłam bo minęło pół roku i już oboje mieliśmy serdecznie dość-pogody, daremnych Polaków tych najbliższych i fałszywych oh oh oh temat rzeka :)
poleciałabym sobie do UK ale w celach turystycznych, by tam mieszkać już nie-zraziłam się :D

no to jak już temat się rozwinął hahahah to i ja ..
po skończeniu liceum i zdaniu matury pomyślałam jadę .. zarobię , odłoże wróce i coś swojego rozkręcę ..
jednak język miałam kiepski , bo i skupiona bardziej na niemieckim odłozyłam tę decyzję na cas po licencjacie ..
mąż wtedy nie mąż .. mówił jedziemy nic nas tu nie trzyma .. wtedy na rynku pracy bylo dość kiepsko ..
mąż ma siostrę w Londynie która tam mieszka będzie 6 lat ..mieliśmy do kogo jechac , gdzie się zachaczyc .. nawet i z pracą by pomogli ..
choć oni po mimo że byli tam już długo mówili że wcale nie jest kolorowo .. że trzeba wiedzieć z kim trzymac a kogo omijać bokiem .. że jest wiele pseudoprzyjacioł i wląsnie często to Polak Polakowi wrogiem najgorszym ..
No i tak oboje się wciąż miotaliśmy .. potem Arti dostal mieszkanie , ja załapalam pracę .. studiowałam on zresztą tez ..
no ale my z tych co jak nie zobaczą , to nie uwierzą hahaha .
pewnego pięknego dnia .. stwierdziliśmy jedziemy .. ot tak zobaczymy , rozejżymy się i jak się nam spodoba to może zostaniemy ..
pojechaliśmy i byliśmy zaledwie tydz. zresztą bardziej rekraacyjnie .. ale mnie to miejsce pod innymi wzgledami przytłoczyło .. a już o ciapakach to nie wspomnę .. nie czulam się jak w domu , nie mogłabym się tam odnaleźć .. jeździliśmy sobie po Londynie .. sami specjalnie bez Artura siostry żeby nic nie pokazywala nie pomagala .. i oczywiście jest tam fajnie , ale to nie nasze miejsce .. oboje jednoznacznie to stwierdziliśmy .. dlatego ja tez nie wierze w historie typu o jak tam świetnie .. bo wcale tak nie jest .. nieliczni mogą tak powiedzieć .. a nawet męża siostra zawsze mowi że wróci do Polski że tu jej miejsce .. że nie wyobraża sobie inaczej .. tylko kasa ich tam trzyma a raczej to że więcej odlożą itd .. choc już wcale nie tyle co kiedyś, czasy i pracy i funta się skończyły .. .. teraz żyją byle do powrotu ..
także każdy powinien szukać swego ja .. ja swe miejsce mam tu i wcale nie gorsze , nie mniej ciekawe a najważniejsze że ze swoimi bliskimi .. swoimi miejscami i czuję sie z tym dobrze , a to najważniejsze ..
hahahah ale ja jestem zdecydowanie patriotką :)

no to sobie poplotkowalyśmy nie ??

http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/33472.png


http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/33471.png

Odnośnik do komentarza
Gość wanilijka

hahha ZGADZAM SIĘ

nie wiem w jakim celu ludzie koloryzują, może głupio się przyznać???
Mój mąż od samego początku (zresztą ja też hehe) wróciliśmy mówiąc " tam nie jest życie dla nas, tam nie ma życia" i dalej się tego 3mam. Mało który Polak tam żyje większość zapieprza z jednej pracy do drugiej i skubie kasy. Pamiętam jak poszliśmy ze znajomymi do sklepu Morrisona i mój wziął sobie kit-kata a koleżanka do nas eeeejjj ale Wy szalejecie nie szkoda Wam kasy, przyjechaliśmy oszczędzać :Zakręcony:

Boże mój mąż to Ją z miejsca wyrył i mówił, że oszczędzać i zarabiać to jedno ale nic nie jeść to drugie :Zły: no jebnięta na potęgę albo łaża przed 18 przed zamknięciem sklepu i biorą o połowę tańsze zgnite owoce bo sklep się chce pozbyć i sprzedaje. Raz jak do Nich pojechaliśmy to 5 kg pieczarek mieli i kupili na zaś bo tanie były:sofunny:

Karolcia ale fakt faktem są i wyjątki, naprawdę znam ludzi co chodzą na ang filmy, co jedzą tamtejszą kuchnię, pięknie władają angielskim i mają Angoli za znajomych :)))

my nie powiem mieliśmy nie źle, miałam bardzo dobrą pracę podobną do Sandrowej a i mój angielskim nieskromnie mówiąc jest dobry i wszystko tam załatwiałam od 1 dnia i za siebie i za znajomych, Od kupienia kit kata po wynajęcie mieszkania :Śmiech:

jakieś pytania :Padnięty::Szok:

Odnośnik do komentarza

wanilijka
hahha ZGADZAM SIĘ

nie wiem w jakim celu ludzie koloryzują, może głupio się przyznać???
Mój mąż od samego początku (zresztą ja też hehe) wróciliśmy mówiąc " tam nie jest życie dla nas, tam nie ma życia" i dalej się tego 3mam. Mało który Polak tam żyje większość zapieprza z jednej pracy do drugiej i skubie kasy. Pamiętam jak poszliśmy ze znajomymi do sklepu Morrisona i mój wziął sobie kit-kata a koleżanka do nas eeeejjj ale Wy szalejecie nie szkoda Wam kasy, przyjechaliśmy oszczędzać :Zakręcony:

Boże mój mąż to Ją z miejsca wyrył i mówił, że oszczędzać i zarabiać to jedno ale nic nie jeść to drugie :Zły: no jebnięta na potęgę albo łaża przed 18 przed zamknięciem sklepu i biorą o połowę tańsze zgnite owoce bo sklep się chce pozbyć i sprzedaje. Raz jak do Nich pojechaliśmy to 5 kg pieczarek mieli i kupili na zaś bo tanie były:sofunny:

Karolcia ale fakt faktem są i wyjątki, naprawdę znam ludzi co chodzą na ang filmy, co jedzą tamtejszą kuchnię, pięknie władają angielskim i mają Angoli za znajomych :)))

my nie powiem mieliśmy nie źle, miałam bardzo dobrą pracę podobną do Sandrowej a i mój angielskim nieskromnie mówiąc jest dobry i wszystko tam załatwiałam od 1 dnia i za siebie i za znajomych, Od kupienia kit kata po wynajęcie mieszkania :Śmiech:

jakieś pytania :Padnięty::Szok:

wiesz to też kwestia tego jaki jesteś i skąd jesteś .. ja nie umiałabym właśnie tak żyć wkółko oszczędzając i siedzieć np 5 lat czy ileś na " zgniłych owocach " a zauważyłam to co piszesz .. oszczędzają na potęge nie którzy ..
męża siorka jest bardzo kumata( pracowała już w Stanach, we Włoszech jest dziewczyna że tak powiem odważna ) , gada wspaniele po angielsku .. miala zawsze dobrą pracę i nawet znajomych Angoli, jak byla w ciąży to jej klientki kupywały ciuszki dla małej .. i nic sama nie kupiła nawet jednego ciuszku hahahaha , bo jej przynosily ..ale to kwestia tego co się lubi .. nigdy nie zgubila siebie po drodze i do Polski chce wrocić .. im dlużej tam jest tym bardziej ..

mało tego .. ja się zastanawiam jak sobie niektórzy tu poradzą jak się zmierzą po długim powrocie z rzeczywistością , jak nie bedą z duzym zapleczem finansowym to co tu zrobią , pojdą do pracy i karierę bez doświadczenia na naszym rynku będa robić w wieku 30 .. rany banany .. to nie jest takie proste .. raczej muszą się skupic na swojej działalności .. bo cieżko może być .. no i jeszcze kwestia takich ktorych znam co wrocili .. otwożyli swoje sklepiki , salony kosmetyczne a po roku bez kokosów wracali do UK .. bo nie bylo biznesu ..
wiesz ja to się nie nadawalam na taką wegetację .. ja kocham życie, a zresztą wcale nie jest tu tak źle u nas .. wiele jest gorszego to fakt ale ile plusów ..

http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/33472.png


http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/33471.png

Odnośnik do komentarza
Gość wanilijka

a wiesz mnie jeszcze jedno zastanawai, tam są laseczki co mają po 28 i więcej lat i One nie chcą tam dzieci tylko w PL ale jeszcze nie wracają, a ja wobec tego pytam w jakim wieku One chcą dzieci w wieku 40 lat pierwsze dziecko??????????

ja tam nie powiem więcej się obkupilismy niż oszczędziliśmy, na prezenty też nam nie było szkoda, mamy do nas przyleciały za nasze pieniążki i ogólnie nie oszczędzałam ale absolutnie nie jadałam zgnitych owoców! Albo to jak Polki jadą do Pl to specjalniesobie ciuchy kupują by zaszpanować w Pl a po powrocie do UK wielki płacz za Pl. No i to że najbliżsi są w pl a tam w tym bagnie deszczowym, chciałam z mamką sobie kawkę wypić to zostało mi tylko przez tel albo i skypa a to nie to samo. Chociaż czasami z mamą po 2 h na tel wisiałam bo to pół darmo było

Karola to gratuluję męża siostry hihi, ładnie że wie co jest ważne a co nie :)))
widać mamy podobne myślenie w tej kwestii ja to przeżyłam ja swoje przeszłam i nikt mi nie powie że jest inaczej! Chociaż nie wiem co by mi nie gadano swoje wiem, każdy swoje wie i musi swoje przejść! Gadam po polsku i już chcę do końca życia, nie miałabym takiej frajdy iść na SHREKA w UK tak jak miałam idąc w Polsce - bez dubbingu szreka czy osiołka to nie byłby ten sam Shrek :D:D:D

Odnośnik do komentarza

Karolineczko teraz to juz u nas oki ale miałam w tamtym tygodniu trudny moment bo dostałam skurczy macicy i lekarz się bał,żeby nie przeszły w regularne a co za tym idzie nie doprowadziły do wcześniejszego porodu.Na szczęście przepisał mi leki i od 3 dni jest oki::):
A Wy kochana kiedy jedziecie do Pragi,za 2 tygodnie-dobrze pamiętam?

http://www.suwaczki.com/tickers/km5svcqg9tz0nynh.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...