Marcóweczki 2019

[cebulka27]

Edzia Adaś już chwilę jest ułożony główkowo i oby tak zostało:-)
Pinka może Cię tak po całym dniu boli?
I zauważyłam że Adaś to nocny marek, bo od 22 zaczyna szaleć i jak wstaje na siku to on też szaleje.

[cebulka27]

Kurcze coś mi pogrubia czcionkę.

[Magda78]

Cebulka ja mam dokładnie to samo. Jak siedzę mogłabym do toalety nie chodzić kilka godzin. Jak chodzę to co 10 minut latam. Wczoraj Weronika do jakiejś 4 nad ranem buszowala a ja kompletnie nie moglam spać:( ale cieszę się bo juz wróciłam do pełni władz! Biodro odpuscilo i nachrzania tylko kręgosłup ledzwiowy.

[cebulka27]

A ja całą noc się przebudził,AM od bólu bioder, o 3 obudziłam się i jest mi gorąco, gardło boli, stan podgorączkowy, do tego nie mogę ułożyć się bo tak mi te biodra dokuczają, i już tak godzinę leżę. Oby Dawida coś nie wzięło.

[Pinka88]

Magda bardzo się cieszę, że wreszcie odetchniesz od bólu! Przynajmniej w końcówce :)
Cebulka może faktycznie bolało po całym dniu. Nie pomyślałam hmmm.... Teraz jest w porządku.

Witam w sloneczny poranek. Ogarnęłam Laure, a mama ją zaprowadzi do przedszkola dziś. Ja będę dalej sprzątać ubrania małej. Obiecałam sobie codziennie po trochu plus przeorganizuje ubranka małego na wyjście i walizkę. Obiad mam więc to na tyle. Jutro fryzjer. Podetne tylko włosy plus cieniowanie z objętości bo mam mega gęste. Jakoś w 1 ciąży wszystko było prostsze ;) spakowalam torbę w 1 dzień, 1 dzień prasowania i tyle

[cebulka27]

Ja wysłałam męża z Dawidem do przedszkola i do apteki, a sama nie wiem co że sobą zrobić plecy i biodra mnie strasznie bolą, a sam dół brzucha po lewej stronie boli jak by rana była, nie mogę chodzić, leżeć, siedziec, popłakałam się z rana, bo już mam dosyć, oby do 38 tygodnia i mogę z chęcią rodzic

[Edzia987]

Z tym sikaniem to pewnie już tak do końca będzie :/

Pinka nawet i przy układaniu się naschylasz to i ma prawo boleć. Dobrze że mama Cię dzisiaj wyręczyła.

Cebulka trzymaj się zobacz już nam niedużo zostało, jeszcze trochę :*

Magda tylko teraz nie forsuj się co by ból nie powrócił

[Pinka88]

Cebulka biedaczku, jeszcze trochę.... Już mało nam wszystkim zostało. Śmiać mi się chciało jak na początku z nas każda nie mogła doczekać się brzuszka, a teraz mamy! Haha :) :) wiem co czujesz

Edzia moja koleżanka mówiła że po porodzie właśnie około 17 położna zapytała ją ile razy się podmywala. Powiedziala jej zgodnie z prawdą że 2. Położna powiedziala że to za mało bo po każdym sikaniu trzeba. A Jagoda zdała sobie sprawę że od rana tylko 2 razy sikala! Mówi że po ciąży to niesamowita ulga :)

Dopijam kawe, przebiore się, sprzatne i będę miała spokój ;)

[cebulka27]

Dzięki dziewczyny, marudzę,ale już jestem wykończona.
Wczesniej miałam aspiracje na 3 dziecko, najpierw zniechęcił mnie stres po prenatalnych, już bym nie chciała drugi raz to przechodzić. A teraz mnie samopoczucie dobija, nie ogarnęła bym 2 dzieci, przy takim samopoczuciu. Tak że moja fabryka się zamyka.

[Edzia987]

Pinka to i faktycznie jest różnica ja najdłużej (jak już muszę) wytrzymuje teraz godzinę bez wizyty w toalecie. Heh a wybierając się gdzieś obmyślam plan podróży uwzględniając miejsca z wc hihi

Cebulka koleżanka ostatnio była i mówi że ubranka się przydadzą na 2 i kolejne (sama ma 3 dzieci) a ja sobie w duchu myślę że tylko to jedno planowane i starczy chyba że przypadkiem się trafi. Ja to się też pddaje po tych 2, może i źle bo jedynak itd ale 29 lat to jednak za późno na ciążę już organizm nie radzi sobie i daje w kość, praca fizyczna też dużo się przyczyniła do tego

[cebulka27]

Edzia ja już 31 w marcu skończę, więc tym bardziej za późno.
Tak mnie złapało teraz w tym boku że nie mogłam iść, zadzwoniłam do położnej, a ta mówi żeby jechać na izbę żeby zrobili ktg, a wiem że to się wiąże z zostaniem i się zastanawiam co robić, bo wydaje mi się że Adaś poprostu mnie skopał

[Edzia987]

Cebulka kurcze nie wiem z jednej strony byłabyś po usg i ktg spokojniejsza z drugiej na pewno zostawią Cię na obserwację

[Magda78]

Hej dziewczyny :) z tym wiekiem to spokojnie :) teraz wszystkie kobity rodzą okolo 33-35 roku. Takze luz. A mi sie tak poukladalo zycie ze teraz dopiero dzidzia będzie, w wieku 40 lat....ale jak slysze głosy ze mam od razu sobie drugie machnac to mi sie nóż otwiera. Walnieci ludzie. Nie chce zeby dzieci mialy matkę inwalidke. Chce jeszcze byc w pelni zdrowa zeby pokazac dziecku świat, zabierać w podróże, jeździć na rowerach. Jak dziecko będzie wychowywane w miłości to jako jedynak tez sobie swietnie poradzi! Ale Wy tam dzialajcie ;) Macie czas dziewczyny.

[Magda78]

Aaaaa Cebulka jedź na to KTG. Na nas babka zawsze krzyczy na szkole rodzenia ze jak nas cos niepokoi to szybko jechać bo matka ma intuicje i lepiej niech będzie falszywy alarm niz potem żałować.

[cebulka27]

Magda no już aż tak mnie nie boli, ale też boli mnie z tyłu i z jednej strony przynajmniej mnie zbadają, a z drugiej strony jak zostawią to będę ryczeć jak bóbr. I jak na złość nie mogę dodzwonić się do lekarza.

[Magda78]

To jak Ci lepiej to spokojnie. Mnie wczoraj na spacerze tak w boku dziwnie zaczęło kluc. Jakby taka mega kolka. Ale przeszło jak siadlam na dupie.

[Pinka88]

Dziewczyny to ja nie dawno skończyłam 30-stkę. Pierwsza córka w wieku 23 lat. Mimo młodego wieku ciąża to dla mnie dramat zarówno psychiczny jak i fizyczny bo jak wiecie pierwszą ciążę ledwo donioslam, drugą straciłam, trzecią prawie też jednak synek jest bardzo silny :)
Magda ja też nie ogarniam tego wtracania się. Najpierw pytania kiedy drugie? A jak masz 3 to czy nie za dużo? Jakby to była odpowiedzialność innych a nie nasza. Albo karmisz? Dlaczego nie karmisz piersią? Spróbuj! Kurcze to są tak osobiste tematy i intymne.... Kurcze ja nikomu pod bieliznę nie zaglądam i chcę tego samego.

cebulka może zrób to ktg dla świętego spokoju. Jeśli będą chcieli Cię zostawić, a wszystko będzie okey to zawsze możesz się nie zgodzić :)

Edzia zaszalalam i posprzątałam jej całą szafę. Reszta jutro. Do odbioru Laury już nic nie robię i odpoczywam :)

Mały szaleje w brzuchu. Aż miło.

[cebulka27]

Pinka zawsze ktoś ma coś do powiedzenia i grunt to się nie przejmować.ja z kolei słyszałam, co jeszcze karmisz? Taki duży już jest, kurde, grunt że karmię a nie głodzenie, a jak karmię to moja sprawa. Mi teściu już kolejną ciążę planuje, a no napewno;-) nie szalej tak z tym sprzątaniem. U mnie syf jak fiks, ale mam to gdzieś. Pasuje tylko ten syf ogarnąć do poniedziałku.

Ja zarejestrowałam się na 15 45 do swojego gina, stwierdziłam że niech mnie zbadała i sprawdzi, a wydaje mi się że to Adaś wypycha, bo czuję jak się wypycha że coś mi naciska w tym miejscu. Niech stracę już te180 zł, ale nie będę musiała na oddziale siedzieć. I i już jak chodzę to mnie nie boli tak mocno. Więc poczekam do tej 15 45. A Adaś cały czas się wypycha.

[Szoti]

Cebulka dobrze, że pójdziesz do swojego lekarza, nie będziesz niepotrzebnie tkwić w szpitalu jakby co.
Ja w grudniu skończyłam 33 lata, ale oni wiek wpisują zgodnie z rocznikiem, także będę rodzić w wieku 34. Niemało, ale to drugie dziecko. Poza tym ponad 4 lata czekałam na umowę na czas nieokreslony i to mnie blokowało psychicznie, bo szkoda by mi było. Ale w różnym wieku dziewczyny rodzą. Trzeba zaczynać wcześnie, w razie jakichś problemów, poronień itd.
Teraz się przyzwyczaiłam, że jak komuś mówię, że będzie drugi chłopak to pyta, kiedy będzie dziewczynka... wtedy mówię, że już za stara będę, ale kto to wie ;) na razie skupiam się na tym, co mam.

[Pinka88]

Szoti wrrrr.... Albo teksty O SUPER! BĘDZIESZ MIAŁA PARKE! odpowiada tylko grzecznie, że dziękuję za radość z tego powodu, ale że nie zamierzam ich mnożyć to 2 chłopców lub 2 dziewczynki też byłoby super ;)
cebulka fajnie, że udało się na dzisiaj. Mój gin przyjmuje tylko 1 raz w tygodniu niestety i poza wtorkami jestem zdana na obcych :)

[Szoti]

Pinka dobre z tą parką :) a na prawdę jeśli się ma większą świadomość albo jakieś komplikacje z ciążą, to powiedzenie "żeby tylko było zdrowe" nabiera głębokiego znaczenia.

[cebulka27]

Pinka mój przyjmuje w poniedziałki i czwartki w szpitalu którym będę rodzić, ale szpital prywatny i o ile poród za darmo i w razie czego patologia ciąży i noworodki też bo mają podpisaną umowę z NFZ i jako jedyny szpital w mieście dają znieczulenie bez problemu, ale już za wizyty trzeba płacic. A we wtorki i piątki przyjmuje u mnie w mieście, więc nawet nie jest źle, jedyny minus że terminy są tylko po południu, bo z rana ma dyżury w szpitalu.
A ja pewnie już będę musiała wypełnić kartę zgłoszeniową do żłobka, bo będę musiała wrócić do pracy, wychowawczy mi już nie wyjdzie, a u nas że żłobkami nawet prywatnymi jest problem.

[Gość Niespodziewanaciaza1]

Ja dopiero we wrzesniu koncze 24 lata, to moja pierwsza ciaza, nieplanowana wogole a wogole, ale widocznie tak mialo byc, tylko najgorszy ten stres czy dam sobie rade, czy wytrzymam z teściowa czy nie bedzie sie wtracac, bo juz teraz mowi ze następny bedzie chłopak a ani ja ani maz nie wychylamy sie az tak daleko i jedno dziecko nam narazie wystarczy, na szczęście moja mama zna moje podejscie i wie ze to my podejmiemy decyzje a nie ktos za nas i nie denerwuje swoim gadamiem :)

[Edzia987]

Magda myślę że jakby ,,te" ciąże przebiegały troszkę inaczej tak bezstresowo to pewnie byśmy i 2 zaplanowali no ale...

Cebulka ojj widzę że Ty też jak ja słyszysz słowo ,,ZOSTAWIAMY" to łzy w oczach. Dobrze że udało Ci się umówić na wizytę

Pinka uspokój się z tymi porządkami bo pomyśle że już się szykujesz. Jeszcze masz czas ma to.
Kurde u mnie mały od wczoraj kręci się niemiłosiernie czuje tylko przesówanie nogi lub ręki czasami naprzemiennie łokieć kolano pod skórą. W nocy też nie odpuszczał

Szoti niestety ludzie nie wiedzą jak zagadać to palną byle co a my pod wpływem hormonów dostajemy furii

[Edzia987]

Cebulka i jak po wizycie?