Skocz do zawartości
Forum

Mamusie luty 2019


Gość Tubulinka

Rekomendowane odpowiedzi

U mnie mąż był przy pierwszym porodzie, ale teraz ktoś musi zostać z synem więc prawdopodobnie będę sama. Co do imienia ta mąż uparł się na Kubę choć ja chyba wolałabym inne np Wojtek, muszę jeszcze z nim to przedyskutowac:-)

Odnośnik do komentarza

W Polsce chyba rdzenie w domu nie jest zbyt popularne. Na mnie i tak sie patrzyli jak na dziwoląga jak mówiłam, że w ramach osoby towarzyszącej biorę położną.
Podejrzewam, że gdybym wzięła męża to moje porody trwały by dłużej.
Tym razem chce zrobić wszystko by nie doszło do wywołania bo mam porównanie pierwszego porodu który był wywoływany ale zaczął się sam i drugiego który od początku do końca był wywołany.

https://www.suwaczek.pl/cache/120ff8403c.png

Odnośnik do komentarza

Hej Dziewczyny :)
Ja chcialam rodzic teraz w domu ale polozna odwiodla mnie od tego pomyslu znaczy mowila ze to oczywscie moja decyzja ale jest jakies ryzyko ze po cesarce moze cos pojsc nie tak, i zdecydowalam sie na cc dokladnie bede wiedziala co i jak bez stresu ze bede przezywala taki hardcore jak przy pierwszym porodzie :)
Jem wlasnie musli zrobione przez M i przyniesione do lozka pychota :)

https://www.suwaczki.com/tickers/nzjddqk3loyiygr1.png

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny wybieracie się do szkoły rodzenia? Jest sens? Jeszcze nie rodziłam i tak się zastanawiam czy dam radę tak bez przygotowania. Chyba, że z jakiś przyczyn będę mieć cc to luzik. Mój mąż to chyba zemdleje, ostatnio krew mu pobierałam w domu to musiał leżeć bo cały blady się zrobił, zastanawiam się jak poród przeżyje, ale nie wyobrażam sobie żeby go nie było.

Odnośnik do komentarza

Co do seksu to mój ginekolog powiedział że można całą ciążę, a ostatni trymestr to nawet trzeba, więc nie muszę Wam chyba mówić jaka minę miał mój chłopak jak to usłyszał ;) przecież to zalecenie lekarza ;)
Karolcia ja się wybieram na szkołę. Też jeszcze nie rodziłam i jak tylko są w stanie nauczyć mnie czegokolwiek co mi pomoże to proszę bardzo. Mój chłopak idzie ze mną.

https://www.suwaczek.pl/cache/049151562a.png

Odnośnik do komentarza

Natalia trzymam kciuki zeby bylo dobrze. Wiem jak to przezywasz bo sama mialam tez po stosunku tylko u mnie nie bylo mocno. I w tej ciazy tez mi sie zdarzylo to pierwszy raz . W poprzednich wiecej sie kochalam a nie mialam takich problemow.

Odnośnik do komentarza

Staram sie byc opanowana wystarczy ze moj M panikuje troche.
Ja zachowuje spokoj poki co.
W pierwszej ciazy jak to mi sie przydarzylo to prawie zemdlalam z nerwow aa teraz na spokojnie bo wiem ze to najprawdopodobniej po seksie lub od tej krwawiacej nadzerki.
Ku...a ( musialam) ze tez zachcialo mi sie tego seksu i to dwa razy a teraz stresy nieootrzebne..

https://www.suwaczki.com/tickers/nzjddqk3loyiygr1.png

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny!
Chwilkę mnie tu nie było a już tyle postów się namnożyło !
Natalia dobrze, że krwawienie ustało. Musi być dobrze, mocno trzymam kciuki! :)
U mnie z seksem też jest ostrożnie. W pierwszym trymestrze to ja się bałam. Potem na genetycznym wyszło to łożysko przodujące i zakaz seksu. Teraz jak już łożysko jest wysoko to mój chłopak się boi i tak zawsze coś. :D
A ja byłam wczoraj na wizycie i z dzidzią wszystko dobrze, ładnie rośnie i waży 150g. No i najważniejszej łożysko już teraz jest całkiem na tylnej ścianie macicy. A termin porodu z wymiarów mi zmienił doktor na 9 lutego. Już sama nie wiem jak mam liczyć te tygodnie ciąży. Z OM i tak jak wcześniej doktor wyliczył to wczoraj był 15t i 5d a w karcie mam wpisane z wymiarów, że 16t i 3 d :)
Dziewczyny mam do Was pytanko odnośnie usg. Macie robione już przez brzuch czy dopochwowo? Bo u mnie każdy lekarz inaczej. Ten NFZ robi przez brzuch tylko. A prywatnie mam najpierw dopochwowo i wtedy doktor wszystko dokładnie mierzy i sprawdza czy szyjka jest ok a potem przez brzuch. Nie lubię usg dopochwowego bo odkąd jestem w ciąży to mi duży dyskomfort sprawia, ale czuję się pewniej jak jednak doktor zmierzy tą szyjkę. :)

https://www.suwaczki.com/tickers/w4sqflw1t66wzy6n.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...