Skocz do zawartości
Forum

Ania0306

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Ania0306

  1. Ja mam dwie karty. U doktora na NFZ i prywatnie :)
  2. Ja już o różne bóle pytałam lekarzy. Więc jeden mówi, że w ciąży ma boleć i nie ma co się przejmować. Najważniejsze, żeby ból nie był cały czas. Jeśli za zaboli i przejdzie to się nie martwić. Drugi tak samo uważa, że jak od czasu do czasu coś zaboli to nie panikować. :) Ja od 14 tygodnia do 16 używałam detektor. Zawsze znalazłam dzidzię ale teraz już jak czuję ruchy to nie używam go wcale bo po co jak dzidzia sama o sobie daje znać
  3. Karolcia też tak właśnie myślę. Tym bardziej, że ostatnio dużo chodzę i jak się położyłam wieczorem mógł być taki efekt.
  4. Ja również mam niskie ciśnienie około 90-100/50-60. Zawsze boli mnie głowa jak spada poniżej tej normy. No ale lepsze niskie niż za wysokie więc trzeba się cieszyć :) . Mnie wczoraj wieczorem jakieś bóle brzucha złapały. Najpierw taki tępy, ciągnący na środku brzucha a potem taki piekący. Trochę się martwię ale mam nadzieję, że to nic groźnego. :(
  5. Nadziejadzidziusiowa, raz miałam tyko robioną cytologię i nie plamiłam. Mam nadzieję, że teraz też tak będzie :).
  6. Kurcze dalej mi głupi słownik zmienił - plamienia :) tak to jest jak się pisze na telefonie
  7. Tam miało być plamnienia :)
  8. Ja idę jutro do tego na NFZ. I też na poprzedniej wizycie mi mówił, że zleci na następny raz test obciążenia glukozą, mocz i morfologie. Wszystkie inne badania miałam na początku ciąży. Tsh powtarzałam bo było przy dolnej granicy ale to nie z zaleceń lekarza tylko tak sama dla siebie :) . Cytologii nie miałam robionej jeszcze i czeka mnie na wizycie u doktora prywatnie 24 września. Jakoś do tej udawało mi się dawać kartę już po usg a że robi mi dopochwowe to potem już cytologii nie może zrobić. Liczę na to, że 24 też mi się uda przesunąć. Boję się tego badania w ciąży, że dostanę potem plemienia. :(
  9. Jijana ja u doktora na NFZ mam tylko usg. Prywatnie mnie bada na fotelu. Też od obu lekarzy dostaję szczegółowe informacje i opisy z usg ale mimo wszystko przed każdą wizytą jest stres. Chociaż chodzę bardzo często bo dwóch lekarzy i jeden każe przychodzić co 2 tygodnie a drugi co 3 więc często widzę dzidziusia. Ale ten strach już chyba pozostanie do końca :). U mnie brzuszka praktycznie nie ma, malutki jest co mnie trochę martwi. Ktoś kto nie wie, że jestem w ciąży to nie zauważy. W ubrania z przed ciaży nie wejdę. Może jednak coś się brzuszek powiększa a ja tego jakoś nie widzę. Jak na razie mam 3 kg na plusie. Rodzina mi mówi, że widać brzuch. Więc już sama nie raz nie wiem czy sobie wmawiam, że za mały czy oni dużego brzucha nie widzieli
  10. Ja tak samo przed każdą wizytą się boję, że będzie coś nie tak, że wymiary będę nie takie jak trzeba, że szyjka za krótka. Trzeba myśleć pozytywnie. Musi być dobrze :) . Okinawa nie martw się tym lozyskiem. U mnie zakrywalo połowę ujścia szyjki a na wizycie w 16 tygodniu doktor mówił że już tylko brzegiem dochodzi, teraz jest blisko szyjki ale nie dochodzi do niej. U Ciebie też tak będzie. Łożysko przodujace bardzo rzadko się zdarza:) .
  11. Keira dzięki za pocieszenie :). Zaczełam czytać na internecie to pisali, że w 3 trymestrze. No ale przecież każdy organizm jest inny.
  12. Dziewczyny trochę jestem zmartwiona :( . Miałam wyciek bez barwnego płyny z piersi. Wydaje mi się, że to chyba za wcześnie trochę. Miała może któraś z Was tak?
  13. Jijana ja się kiedyś szczepiłam na grypę i faktycznie nie chorowałam ale czy dzięki szczepionce to nie wiem. Od 4 lat już się nie szczepię i jest ok, (odpukać) chora nie byłam :). Ale cała moja rodzina się szczepi co roku. Szczerze Ci powiem, że bezpieczniej się czułam po szczepieniu. W ciąży sobie chyba podaruję to szczepienie za to jak już dzidzia będzie na świecie to się będę szczepić, żeby choroby do domu nie przynieść i dzidzi nie zarazić :) .
  14. Ja już po wizycie :) dzidzia ładnie rośnie i waży 200g :)
  15. Moonik mnie również nic lekarz na ten temat nie mówił. Surowych i na miękko to też gdzieś właśnie czytałam, że nie wolno.
  16. A u mnie czas leci bardzo, bardzo powoli. Może jak wrócę na studia od października to będzie lecieć szybciej. Ja już też się denerwuje przed wizytą w sobotę. Ale największe nerwy to pod gabinetem będą :)
  17. Ja zdecydowałam się na ciążę gdzieś około marca. Ale za nim zaczęłam starania to było trochę wizyt u ginekologa. Miesiączki miałam nieregularne i ciężko było trafić w dni płodne kiedy cykle trwały około 50 dni. Na pierwszej wizycie akurat byłam po owulacji. Niestety podejrzenie PCOS i bardzo słabe badania hormonalne. Lekarz powiedział, że trzeba ten cykl unormować. Dostałam leki na owulację potem na pęknięcie pęcherzyka. Zamiast zajść w ciążę nabawiłam się torbieli krwotocznej na 6 cm. Lekarz przy niej kazał mi brać dalej te same leki. Gdybym je wzięła wtedy to najprawdopodobniej torbiel by się powiększyła i pękła a ja mogłam stracić jajnika. Na szczęście zeszła z okresem. A w następnym cyklu zaszłam w ciążę na swoich własnych hormonach. Jedyną pomocą byl tylko monitoring cyklu. Lekarz nie złą minę zrobił bo nie wierzył. A ja mam mój największy cud :) Nigdy nie pomyślałam, że bez tych leków zajdę w ciążę a jednak się udało.
  18. U mnie już się ból w podbrzuszu uspokoił. Za to dziś od rana boli głowa. Wstałam i się poczułam jakbym kaca miała haha . Wczoraj miałam taką zachciankę i sobie upiekłam szarlotkę. Już kilka dni mnie prześladowała
  19. Jerba ja liczę tygodnie od ostatniej miesiączki, tak też lekarz mi liczy. Dziewczyny ma któraś z Was może takie piekące bóle w podbrzuszu? Mnie od wczoraj co chwilę taki piekący ból na środku podbrzusza łapie i trochę się martwię.
  20. Bąbowa, mnie na samym początku ciąży złapało gardło. Na następny dzień miałam akurat wizytę u lekarza i polecił mi pastylki do ssania Prenalen i też o takiej samej nazwie saszetki do rozpuszczania. Brałam tylko jeden dzień i na następny dzień przeszło. Nie wiem czy leki pomogły czy po prostu samo z siebie się polepszyło :)
  21. Bożenka34, ja już chyba znam przyczynę moich objawów. Dzwoniłam do lekarza bo trochę mnie to martwiło. Biegunka, duszności, ból w klatce piersiowej, wysypka. Lekarz kazał mi odstawić duphaston i przejść na luteinę dopochwowo. I tak w sumie miałam zmieniać duphaston na luteinę za dwa tygodnie. Już rano nie brałam duphastonu i wszystko ustąpiło. :)
  22. Mnie od wczoraj jakieś duszności dopadły i kołatanie serca. A od wczoraj wieczora mam wysypkę jakby pokrzywka(?) i biegunka. Mam nadzieję, że to nic groźnego. Humor mi poprawiły delikatne takie jakby dotknięcie w podbrzuszu. Może to dzidzia była. Bardzo ładne wózki wybrałyście dziewczyny. Ja już coś wstępnie też po sklepach oglądałam i patrzyłam na łóżeczka. Na razie mam w planie kupić takie łóżeczko dostawne. A u mnie kolejna wizyta 8 września, a połówkowe w 19 tygodniu 20 września :).
  23. To u mnie dziewczyny tak samo. Mama właśnie nadopiekuńcza. Najchętniej to by wszystko za mnie robiła. Wiadomo jakieś takie cięższe prace jak np. pomoc w niesieniu ciężkich zakupów to z checią przyjmuję. A babcia znowu na odwrót. Ciągle mówi jak ona była w ciąży to od początku do końca w polu robiła i dziwigała i nie dojadała nie raz. Do lekarza poszła dopiero przed porodem i się dziwi, że teraz tyle badań ciężarnej robią i tyle leków zalecają brać. Kiedyś były trochę inne czasy. Nie mówię, żeby całą ciążę leżeć jeśli nie jest zagrożona bo to nawet nie zdrowo. Ale jak ze wszystkim trzeba mieć umair. Znam przypadek jak koleżanka mojej mamy do 5 miesiąca nie wiedziała, że jest w ciąży. Myślała, że nie ma okresu bo się intensywnie odchudzała. Nie dość, że w ciąży stoswała ostrą dietę to ćwiczyła bardzo dużo. A, że siłą rzeczy przybierała na wadze bo 5 miesiąc to już przecież połowa ciąży to jeszcze więcej dodawała ćwiczeń. Urodziła dużo, dużo przed terminem. Dziewczynka była silna i przeżyła. Dziś już ma ponad pół roku ale wygląda jak noworodek.
  24. Dziewczyny ja też się muszę wybrać na jakieś zakupy. Ze spodni w które wchodzę mam tylko jedną parę legginsów. Całe lato przechodziłam w sukienkach bo tak mi było najwygodniej. W staniku to chodzę sportowym bo mam piersi o dwa rozmiary większe - rozmiar E i to jak kupiłam większy to i tak mi jakoś nie wygodnie. A w sportowym wygoda chociaż
×
×
  • Dodaj nową pozycję...