Styczniowe mamusie 2019

[Rita92]

Hej my dzisiaj mamy mieć szczepienie ale chyba nic z tego nie będzie bo małemu charczy w nosku już wcześniej tak miał po zwymiotowaniu ale psikałam wodą morską i odciągałam i później było trochę lepiej a dzisiaj w nocy masakra tak mu charczało że spać nie mógł i coś też zaczyna pokasływać zobaczymy co powie pediatra czy to jednak katar czy nie no ale wydaje mi się że jednak katar.

[Gość Pawian]

I jak walczycie z katarem? Frida? Czy odkurzacz? Czy aspirator elektryczny?
Moja mała dzis była na spacerze z niania wiec wyskoczyłam na zakupy i co? Niania pisze ze Basia marudna. Wiec wracałam szybciutko do domu a ona az zanosiła sie od płaczu. Nie wiem czy to lek separacyjny czy po prostu dzis jej za zimno było na spacerze

[Kaja1982]

U nas odkurzacz najlepszy:)

[babeczqa85]

My Frida i odkurzacz plus inhhalacja:)

[Rita92]

U nas jednak nie katar po tym zwymiotowaniu została mu jakaś wydzielina w nosku i mu charczy także u nas też inhalacje i odkurzacz.

[Liath]

Woda morska do nosa, odciąganie aspiratorem, maść majerankowa pod nos, a na noc plasterek aromactiv na osłonkę łóżeczka. I Calcium, Cebion żeby infekcja się nie rozszerzyła. A jak pojawia się stan podgorączkowy to Nurofen na noc.

[babeczqa85]

Hejka laseczki!!!
Jak nocki mijają z katarami?

U nas wszyscy już z katarem...najmłodszy chyba najlepiej to znosi.

[Kaja1982]

Hej, u nas słabe nocki:( Pół żywą jestem:( Ale kataru coraz mniej. Tylko chyba kolejny ząb idzie...I walczymy z atopowa skóra:( Ja coraz mniej rzeczy jem:( na pewno uczula go jajko, prawie na pewno mleko krowie, a reszta to niewiadomą:( niedługo mamy alergologa, to może nas jakoś nakierunkuje...
Babeczqa- dużo zdrowia!

[Rita92]

Hej, ja niestety też przeziębiona i mąż też mały na szczęście nie tylko ta wydzielina. U nas wczoraj Oluś mało spał w dzień a jak już zasnął przed 21 to za pół godziny znowu się obudził z wielkim płaczem, co go ululałam to zaraz znowu się budził i tak w kółko. Mąż poszedł do pracy na noc a ja musiałam go w kółko nosić myślałam że mi ręce odpadną zasnął dopiero przed północą.

[Liath]

U nas noce póki co OK, za to spanie w dzień się popsuło. Jak ładnie sam zasypiał i spał dobrze, tak teraz mimo że zmęczony to cyrki i płacze w łóżeczku.I śpi krótko. Nie wiem czy katar, ząbki czy co tam jeszcze. A na dwór przez katar i złą pogodę nie wychodzimy.

[Gość]

Czesc dziewczyny widze chorujecie. U nas najpierw mezulek chory teraz ja gilee do ziemi mam. A dzieciaki narazie oki, choc Julek jesc nie chce jezuuu tak jadl wszystko teraz wybrzydza to nie tamto nie bleee u nas w Sxkocji slonce pogoda czad :) ps czym sie bawia wasze dzieciaki macie stoliki interaktywne ??

[Gość Pawian]

U nas zaczęło sie ząbkowanie! Co pół Godz w nocy płacz i raczki! Na dziaselku na dole widać kreseczkę rozcięta! Jedna! Ile to czasu bedzie tak trwało? Jak u Was było? Jejku tak mi jej szkoda!
My mamy dwa stoliki interaktywne i Basia lubi sie bardzo nimi bawic. Przesuwa, przełącza itd. Kupiłam używane dwa stoliki i to chyba był dobry pomysl

[Liath]

No niestety ząbkowanie trochę potrwa. Każdy ząbek po kolei. A te pierwsze są łatwiejsze. Podobno najgorszy moment wybicia się zęba trwa ok. 3 dni. Jesli bardzo zle znosi to podaj jej cos przeciwbólowego. Karmisz piersią?

[MamaRobercika]

My w pl już, babka szaleje na punkcie wnuków , Robert nawet poszedł z nią na plac zabaw sam i się nie bał.
Laura też chętnie u babci siedzi nie płacze.
Tylko jedno się zaczęło, "A co ona pije, a herbatki pije, a czemu nie, jak to tylko wodę itd itd nie dobra mama cycka każe jeść
Danonki jej kupiła -.-
Na szczęście wystarcza krótka informacja że Laura danonkow nie je.
Dzieci nawet dobrze zniosly podróż. Lepiej niż się spodziewałam.
Laura najpierw spała a potem się cieszyla, jakaś dziewczynka ja zabawiala w samolocie
Robert najpierw był podekscytowany potem się nudził i oglądal bajkę a na koniec zasnął

[Gość Pawian]

Karmie piersią. W nocy cyckuje co pół godz bo pewnie ssanie zmniejsza bol. Jeszcze dziąsło tylko kropeczka przebite ale białe jest na dziaselku wiec pewnie to zabki juz tak bliziutko. Maluch dzis senny bo w nocy nie spała przeciez

[Kasia837]

Cześć dziewczyny!
U nas pierwsze dwa dni po podróży były trudne. Ola się nie mogła przyzwyczaić do zmiany miejsca i robiła straszne cyrki ze spaniem, ale teraz już lepiej. Pozdrawiamy ze słonecznej Grecji.

[Gość Pawian]

Pozdrawiamy z chłodnej Polski Kasiu!
Dziewczyny a Wasze dzieci przy ząbkowaniu goraczkowala i miały wodnisty katar? U nas narazie przecięte dziaselko i cos ostrego juz sie wyłania. Ale w nocy temp 38, wodnisty cieknący jak z kranu katar i placz w nocy. Dopiero pomógł paracetamol. Straszne jest to ząbkowanie. Nie spodziewałam sie ze to takie przeżycie bedzie ogromne

[kati8]

Pawian, moi nie goraczkowali? Ogólnie, żeby szli bezproblemowo. Trochę marudy i to wszystko.
Widzę że wszystkich meczy ten katar. Ja nie mogę zaszczepić dzieci bo katar mieli po kolei, teraz i ja załapałam.
Kasia, na długo wy tam?

[babeczqa85]

Hejka dziewczyny.
U nas ziiimno w nocy.
Dopiero od wczoraj zaczęli grzac.
Ja jestem tak zawalona że kaszlac boję się że płuca wypluje!!!@

W końcu jestem po wizycie u gina. Zbadana i cycki też. Tabsy mam. :)

Borys hmmm....raczkowanie???? O paniii zapomnij...gdzie może to się chwyta i podnosi. W łóżeczku już robi pierwsze kroki przy szczebelkach. Stać sam nie umie no ale puszcza się... bo przecież musi być hardkor. Upadek? Głową wmontowany w szczebelki....A co tam... dla niego liczy się że Stoi!!!!!!
Ręce opadają.
Zabawki ? Zajmie się na jakieś 30 minut z rana...wszystkie są w pudle i wtedy ma zajecie bo sobie wyciąga jedną po drugiej.
Ale już w porze popopudniwej te zabawki są beeee i wtedy szuka kontaktow kabelkow itp.

[babeczqa85]

jedzenie *
Zjadła ładnie obiadki około 180-220 ml zależy jak mu smakowo pasuje.
W nie dostawal już papek i tak nauczyl się jest grudki.
W domu też je grudkowate jedzonko, chlebek bułkę z masełkiem.
Kaszki z owocami.
Jedyne co jest na NIE to żeby sam jadł.
Bułkę i chlebek tak. Owoc ewentualnie do reki. Resztę otwiera buzię i pokazuje żeby dac ale sam nie. No królewicz i tyle.

spanie
Drzemki w ciągu dnia z 4 przeszedł na 2. Śpi dwa razu po około 2 h. To jest raczej 2h max. I już nie w wózku w ciągu dnia ale w łóżeczku.
W nocy nadal dwie pobudki na mleko.
Przyzwyczaiłam się do tych dwóch.

[Kasia837]

Kati8 na dłuuugo:-) wracamy na początku grudnia:-) młoda coś marudna od wieczora i znowu strasznie się ślini, więc może w końcu kolejne zęby się ruszą.

[Kasia837]

Wczoraj była pierwsza kąpiel w morzu:-)

[Liath]

Niezłe, ty piszesz o kąpieli w morzu a my tu z katarami w swetrach poganiamy :).
U mnie młody dalej z katarem, starszy tez ale u niego to nie problem już. A młody się meczy, do tego druga jedynka wychodzi. No nieciekawie. Mnie w środę dłutowali dolna ósemkę - nadal wszystko boli, jadę na prochach i buzi otworzyć nie mogę. Dieta płynna :), może schudnę ;).

[kati8]

Babeczqa85, no Borys, jak moja Lenka, nie ważno czy rzeczy ruszają się, czy przyswaja się, aby wstać.
Kasia, marze, no można tylko pozazdrościć. U nas tak zimno , aż z domu nie chce się wychodzić. Brrr....

[Rita92]

Hej dziewczyny ale tutaj cisza. Kasia ale masz fajnie morze zazdroszcze :) u nas pogoda beznadziejna chociaż dzisiaj to nawet w miare. Mój już od paru dni raczkuje czasami nie mam już siły za nim latać :) jest w pokoju na chwile odwróce głowe a on już w kuchni tak zasuwa a u Was dziewczyny co słychać?