Skocz do zawartości
Forum

Styczniowe mamusie 2019


kasiek_11

Rekomendowane odpowiedzi

Kasia837 nie nakazuje Ci ze masz robic tak jak ja zrobiłam ale spowodowalam u syna samodzielność. Uwierz ze dziecko umie wykorzystywać, moj syn nie jest pierwszym dzieckiem ktorym sie zajmuje mam brata mlodszego od siebie o kupe lat i on robil podobnie. To jak moja mama go wychowala to odrebna sprawa ale napewno jest tragicznie. Nie wymadrzam sie ale niestety niektore kroki można zrobic aby poczuc sie lepiej i nie zarywac nocy przez 1,5 roku jak ja. Na chwile obecna sobie nie wyobrazam zeby byc na kazde zawolanie dla syna bo wkoncu przyjdzie drugie dziecko i wtedy to podejrzewam ze nawet kanapki bym nie zrobila sobie. I pewnie beda takie chwile ale miałam dziecko ktore wchodzilo mi na glowe a potem babci która tez to zrozumiala. Byl czas jak syn mial 7-8 miesięcy w ktorym moglabym gory przenosić w nocy a on sobie ubzdural babcie na noc i koniec. Tak babcia zarywala 1,5 tygodnia noce po czym miala dosc a histeria byla ze hej ze babcia nie przyszla. Jak mowilam na poczatku tesciowej ze on sobie nia manipuluje to wysmiala mnie tak jak Ty teraz mnie a potem sama uwolnic juz sie nie mogla. Prawda jest taka ze to jest Twoja pociecha i zrobisz jak uważasz i podziwiam Ciebie ze masz siłę chodzic do córeczki codziennie w nocy do oddzielnego pokoju. Zastanow sie moze potrzebuje bliskosci na jakis czas? Moze wtedy by lepiej spała? Poza tym sugestia a nakaz to są dwie rozne rzeczy.

klz9df9h5n2a48bw.png

https://www.suwaczki.com/tickers/mhsv3e5exqmhg6oa.png

Odnośnik do komentarza

Babeczqa85 ja nie wiem jeszcze jaki, zimowy lub wodoodporny najlepiej to 2w1 bo u mnie pogoda masakra. Nie większy bo to sensu na tym etapie nie ma. Myślę kupić 80 coś koło tego Laura będzie nosić tej zimy. Po Robercie mam 86 i ciekawa jestem czy na następny rok mi się przyda wogole, on nosił 86 jak miał półtora roku. Ona zimą będzie mieć już 2 latka więc pół roku różnicy, ale że dziewczynka to może mniejsza będzie i się w niego zmieści. Było by fajnie bo będzie do przedszkola już chodziła za rok.

http://s6.suwaczek.com/201607111770.png

http://s8.suwaczek.com/201901274965.png

Odnośnik do komentarza

bejbus ja Cię nie wyśmiewam. Po prostu napisałam, że zupełnie nie zgadzam się z Twoim podejściem do dziecka. Ja mam do tego prawo, a Ty masz prawo postępować z dzieckiem tak jak uważasz za stosowne. Każda z nas popełnia błędy i żadna matka nie jest doskonała. Ja ostatnio jeśli mam chwilę na złapanie oddechu (najczęściej młoda ma drzemkę, a ja kubek z gorącą kawą) to właśnie lubię poczytać dobry 'poradnik'. Czasem wiele daje do myślenia.

https://www.suwaczki.com/tickers/km5sf71xjod0nrr8.png

Odnośnik do komentarza

W takim razie życzę powodzenia:). A post moze zle napisalam ale dziecka rozhisteryzowanego nie zostawilam, metode zasypiania mialam taką ze nie złamałam sie i nie wzięłam na ręce ale przytulić i pogłaskać oraz uspokoic słowem moglam i robie to do dzis ale nie poddalam sie i walczyłam. A co do karmienia to każda robi po swojemu, KP i mm wymaga wyrzeczeń. Cycek wystawisz i masz na zawolanie a przy mm musisz zrobic potem umyc i wyparzyc a to trwa wieki i to tez jakos przetrwalam mimo wstawania co 30 minut przez 1,5 roku. Gdybym wróciła do pracy to najprawdopodobniej pracodawca by mnie wyrzucil bo bym nie dala rady bo wygladalam jak zombie. Poradniki fajna rzecz ale kazda z nas ma instynkt i jak kocha swoje dziecko to nie zrobi mu krzywdy a charakter kształtuje sie przez cale życie. Różne sytuacje wychodzą po drodze które mogą odbic sie na naszym życiu psychicznym, jestesmy odrębnymi jednostkami i nie wszystkich bierze sie jedną miarą.

klz9df9h5n2a48bw.png

https://www.suwaczki.com/tickers/mhsv3e5exqmhg6oa.png

Odnośnik do komentarza

Ja jakoś nie mam problemu z mm.
Z myciem butelek też nie.
Wieki to nie trwa.
Mam dwie i jakoś szybko idzie.
Nauczyłam B.ze razem idziemy robić mleko czy to jest dzień czy noc.
On widzi że się woda gotuje że nalewam do butelki wsypuję mleko... mieszam ...idziemy do pokoju...I tam dostaję mleko.
Nie płacze że już ma być w tej chwili mleko!!!!aaaaaaa ja chce mleko i na pstrykniecie juz ma byc wyczarowane.
:)

https://www.suwaczki.com/tickers/dxomwn156a3o0whj.png

Odnośnik do komentarza

W ciągu dnia roznie jak idzie na drzemki, zdarza się że zasypia w łóżeczku, zazwyczaj idziemy na spacer to w wózku.
Czasem sam wyciąga ręce że chce spać i wyciąga się - wygina... może to lepiej pokaże co robi.... I w stronę wózka o zasypia.
Na noc sam. Mówię mu na uszko: " dobranoc kochanie, słodkich snów, kocham Cie" i do uszka mówię mu paciorek ;) i na boczek + smoczek i aaaski:) spi:)

https://www.suwaczki.com/tickers/dxomwn156a3o0whj.png

Odnośnik do komentarza

Metoda na Laure to przytulanki z mamą, idę ją odłożyć. Moje dzieci chociaż nigdy problemów z usypianiem nie robiły ale śpią z nami tzn teraz tylko Laura bo Misiek sie wprowadził do swojego łózka. Czasem za nim nawet tęsknię.
Też uważam że zostawienie dziecka placzacego to zła metoda, przynajmniej przy niemowlaku , co innego starsze dziecko ktore juz wymusza placzem ale niemowlak tak się komunikuje i wyraża swoje potrzeby które są instynktowne. Ale i starszego bym nie zostawiła placzacego gdyby mialo potrzebe bliskosci.
Mi również jakoś nie przeszkadzało nigdy mycie butelek i robienie mleka. Choć i kp czasem doceniam, Laura na szczęście przestała już aż tak często jeść, czasem nawet sama protestuje gdy nie jest głodna i się odpycha. Ssie bardzo efektywnie więc karmienie zajmuje kilka minut.
Nauczyłam się już poznawac kiedy jest zmęczona, pada wtedy jak mucha. A jak nie jest zmeczona i ja ją chce polozyc to dopiero robi awanture.
Nosi teraz rozmiar 74 , 80 tez jej czasem ubieram bo mam po Robercie pare uniwersaknych ubranek ale troche duze jeszcze choc zalezy od sklepu. Laura idealnie wpisuje sie w tabelki rozmiarowek.

monthly_2019_08/styczniowe-mamusie-2019_77579.jpg

http://s6.suwaczek.com/201607111770.png

http://s8.suwaczek.com/201901274965.png

Odnośnik do komentarza

Moj nigdy nie obudzil sie "sam" w lozeczku. Bo w nocy staram sie go przekladac. Ale juz np nad ranem zawsze mam go w lozku i jak sie budzi czy o 7 czy 9 to w naszym lozku.
Bo jak sie zaczyna krecic (tak od 5) to ciagle daje mu cycka.
Na rekach zasnie od biedy. W dzien w wozku, ale nie ze go zostawie, tylko spiewam i kolysze.
A na noc na cycku i zazwyczaj trwa to ok 20 minut. Choc wczoraj to trwalo godzine, bo jadl ale sie przekrecil, zaczal sie bujac na kolankach itd i jak sie zmeczyl to znow na cycek i zasnal.

Styczniowe Mamusie 2019 - lista
Szwecja, Sztokholm
Harry, 1 luty 2019

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...