Skocz do zawartości
Forum

Majówki 2018


Gość Lenka88

Rekomendowane odpowiedzi

Sama się ostatnio zastanawiałam nad tym, że u majówek dużo cc jest :-) jak rodziłam syna to na forum była większość kobitek co rodziły sn, ale najważniejsze żeby maleństwa były zdrowe i mamusie :-)

Ja osobiście też bym wolała mieć ustalony termin cc byłabym spokojniejsza :-p

Dzisiaj miałam ktg i położna mówi, że zapsiują się skurcze i mam leżeć dużo i odłożyć na bok wszelkie aktywności fizyczne bo maluch ma jeszcze posiedzieć w brzuchu. Byle do tego 38 tygodnia...

https://www.suwaczki.com/tickers/qb3cjw4zpfihujt1.png
https://www.suwaczki.com/tickers/qb3cj48abqs12fxc.png

Odnośnik do komentarza

Majcyss widzisz udało się! Już jesteś w takim momencie, ze dla dzidzi też bezpiecznie.

Martinez witamy, szkoda że wcześniej się nie odzywałaś. U mnie też pierwsza ciąża i nie wiadomo czego się spodziewać. Do tego jeszcze czekam na diagnoze od kardiologa i nie mogę się do niego dostać, bo nie podał kiedy będzie przyjmował. Juz wczoraj sie wkurzylam i powiedzialam recepcjonistce, ze urodze zanim mnie zdiagnozują, bo echo mam 7.05, wyniki holtera 8 lub 9.05 i w ten ostatni dzień chciałam do lekarza iśc od razu. Do innego mam terminy albo na 12 lub 19.05, więc juz w ogóle porażka.

Iza to się oszczędzaj. Ja też wczoraj miałam skurcze i brzuch jak beton także wrzucam dziś na luz...jeszcze 29dni do terminu- niech siedzi tam trochę jeszcze ta moja Zosia...

https://www.suwaczki.com/tickers/atdc2n0a20fycap9.png

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny ,w takim razie majówkę spędżcie jak najwięcej na bieżąco i odpoczywajcie:) byle ciąża dowodzona była i dzieci wagowe chociaż 3kg miały.
Majcyss szczerze Cię podziwiam,miałaś wyjątkowo trudną ciążę.Pięknie dostałaś i możesz być z siebie dumna:)) teraz już będzie dobrze:)
Leniwej majówki Dziewczyny :)

Odnośnik do komentarza

Ola W ja mieszkam na podgórzu Os Kozłówek. Rodzę w siemieradzkim. Gdybym nie podpisała że tam urodzę to zmieniłabym szpital. Druga ciąża to już jakoś spokojniej do tego podchodzę a Julka malutka i wolałabym nie gnić w tym szpitalu za długo.
Ja ostatnio też skurcze mam często ale przepowiadające. W nocy jest najgorzej. Ostatnio strasznie brzuch mnie bolał. Jednak do rozpakowania mi się nie śpieszy. Raczej jestem przerażona jak dam sobie radę z dwójka małych dzieci. Dziś piękna pogoda trzeba spacerować.

https://www.suwaczki.com/tickers/ug37cwa1tvsvvnny.png]Tekst linka[/url]a href="https://www.suwaczki.com/tickers/3jgx0tc7at991j01.png]Tekst linka[/url][url=[im

Odnośnik do komentarza

Tak odpoczywałam, że zrobiłam prasowanie małej do końca. Jeszcze porządek u niej w komodzie i do paru rzeczy muszę męża zagonić i będziemy gotowi.

Olandia mała na usg tydzień temu miała 2700 także już nie jest najmniejsza, ale wolałabym zeby posiedziała choć do 21.05, bo 13 i 20.05 mamy komunie. Cóż okaże się...

Jejku jak rozumiem 3.05 zaczynasz 37tc, więc tak. Ciąża donoszona to poród między 37 a 42tc;-)

https://www.suwaczki.com/tickers/atdc2n0a20fycap9.png

Odnośnik do komentarza

Czesc dziewczyny, Ja niestety jutro jade do szpitala. W piątek na badaniach u gin dostałam cisnienia 188 /120 uało sie na szczescie zbic do 142/92 jednak wyszłam od niego ze skierowaniem i nakazem pilotazu ciśnienia. Niestety nie udaje mi sie go juz zbic ponizej 145/95 wiec zgodnie z ustaleniem udaje sie do szpitala. Mały dzis 36+2 przepływy w normie waga w pt 2750.Wiec zobaczymy. Brzuch mi opadł a od 2 nocy skurcze przepowiadajace nie daja mi spac. Myslicie ze beda robic badania czy zdecyduja o cc; troche sie boje jutra.

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny trochę czasu mnie nie było bo trochę się działo i nie miałam kiedy usiąść i napisać spokojnie. Za to podczytuje na bieżąco. Gratulacje dla wszystkich rozpakowanych mam. Jak wam zazdroszczę, że macie to już za sobą.
Ja leżę w szpitalu na patologii i czekam aż coś ruszy. Termin na dzisiaj :) Mała pcha się na świat ale szyjka trzyma... Mam nadzieję, że nie spędzę tu 2 tygodni...

https://www.suwaczki.com/tickers/m3sxdqk3g63z7mja.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-73195.png

Odnośnik do komentarza
Gość assskaaaaa

Hej dziewczyny,
podczytuje Was,na początku ciąży pisałam z Wami, teraz wróciłam by porównać nasze symptomy,niepokoje i objawy.
u mnie dokładnie jak i Sylmy, 35t6d , syn w.zeszłym tyg 2700. Jeszcze 29 dni i nie zanosi się aby coś szybciej szło,wszystko pozamykane,lekkie skurcze treningowe.
powiedzcie, od kiedy lekarz kieruje na ktg. Musi to zrobić czy nie? Czy to w szpitalu czy w przychodni robia?

Odnośnik do komentarza

Assskaaa to zobaczymy, ktora pierwsza się rozpakuje. Wage dzieciaczki maja podobną i u mnie też wszystko pozamykane. Jeszcze 3tyg temu szyjka 4,2 miała.

Właśnie nie wiem jak to z tym ktg ja też jeszcze nie miałam u lekarza. Dziewczyny pisały, że to położne chyba robią. Ja mam położną z drugiego końca miasta i nie chce mi sie do niej specjalnie jechać...

https://www.suwaczki.com/tickers/atdc2n0a20fycap9.png

Odnośnik do komentarza

Margaretka tak u mnie pierwszy poród skończył się cesarką :-) Teraz podobnie jak za pierwszym razem zobaczymy jak się sytuacja rozwinie. Moja lekarka mówi, że nie ma przeciwwskazań do porodu sn więc nie kieruje mnie z góry na cc. Trochę szkoda bo chyba wolałabym drugą cesarkę.... ale moja ginekolog jest przeciwna cesarce na życzenie.

https://www.suwaczki.com/tickers/qb3cjw4zpfihujt1.png
https://www.suwaczki.com/tickers/qb3cj48abqs12fxc.png

Odnośnik do komentarza

To u mnie podobnie też czekamy na sn. Ale narazie nic się nie dzieje, w szpitalu odpoczęłam i wszystko przycichło. Brakuje mi tu mojego ruchliwego dwulatka przy nim na pewno szybciej by coś ruszyło ;p Do tej pory nastawiałam się na sn ale męczące jest to czekanie nie wiadomo na co. Boję się, że jak mi wody nie odejdą to będę tu siedzieć 2 tygodnie...

https://www.suwaczki.com/tickers/m3sxdqk3g63z7mja.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-73195.png

Odnośnik do komentarza

U mnie ginekolog kieruje wszystkie pacjentki na ktg niezależnie od wyników. Trzeba się u niej pokazać na zapisie, a zawsze tydzień później wizyta w gabinecie z usg. Wszystkie pacjentki po 34 tc.

Margaretka nie dziwię się Tobie, takie leżenie jest straszne. Czekać aż w końcu coś się ruszy.... życzę Ci żeby mała się w końcu chciała wydostać żebyś nie musiała tam leżeć w nieskończoność :-)

https://www.suwaczki.com/tickers/qb3cjw4zpfihujt1.png
https://www.suwaczki.com/tickers/qb3cj48abqs12fxc.png

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny, również gratuluję udanych porodów i pięknych dzieciątek :)
Moja pani dr zaczęła kierować mnie od skończonego 37 tygodnia, raz w tygodniu na ktg, jak dotąd byłam 2 razy. W Krakowie robią badanie na izbie w szpitalach, w przychodniach raczej nie, chyba że w prywatnych gabinetach, chociaż ja chodzę do Luxmedu i tu też nie robią :/ a szpitale zapisują na ktg dopiero jak upłynie termin porodu lub trzeba się naprawdę wcześniej dużo (2 tyg) zgłosić z zamiarem pojawienia na wcześniejsze niż termin ktg. Więc jak się chce "na już" to trzeba iść na izbę i wymyślać dolegliwości coby zrobili od razu. Więc powiem Wam, że najlepiej to chyba robić dopiero przed porodem, no chyba że faktycznie lekarz zaleci bo są zdrowotne wskazania. Ale takie rutynowe to sama nie wiem po co :/

Odnośnik do komentarza

Ja do lekarza chodzę do przychodni na NFZ i po 37 tygodniu przed każdą wizytą miałam zapis ktg czyli w sumie 2 razy bo potem dostałam skierowanie na oddział a tu już mnie monitorują 3 razy dziennie. Też cała ciążę miałam wzorowe wyniki ale tak jak Iza jestem spokojniejsza po tym badaniu zwłaszcza, że moje pierwsze dziecko było opętlone pępowiną a ktg potrafi to wyłapać.

https://www.suwaczki.com/tickers/m3sxdqk3g63z7mja.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-73195.png

Odnośnik do komentarza
Gość assskaaaaa

To już "zgluplam" heh. W 1.ciąży byłam na ktg po39 tc, ale u prywatnego,doszukalam się w starych dokumentach. No nic,idę na wizytę w poniedziałek to się wywiem. Teraz jestem tylko na państwowych wizytach bo b.fajny i sensowny lekarz jest .
Niepewna,już w pon poznasz dzieciatko,zazdroszczę i trzymam za Was kciuki bardzooo mooocno :)

Odnośnik do komentarza

U mnie i przy Sebku i teraz zapis ktg mialam wykonywac przez caly 9 miesiac raz w tygodniu. To dosc wazne badanie w koncowce ciazy. Mialam je robione w przychodniach do ktorych chodzilam do ginekologa.
Ostatnio bylam w poniedzialek i polozna stwierdzila, ze rodze:-D niestety skurcze tylko postraszyly i po 4 godzinach zniknely:-( dalej jestesmy w dwupaku.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...