Lenka88

Anna gratuluje! I sama tez sie chwale. Wczoraj na swiat przyszedl Michal, porod sn, 3590g:-) jestesmy zakochani.

U mnie i przy Sebku i teraz zapis ktg mialam wykonywac przez caly 9 miesiac raz w tygodniu. To dosc wazne badanie w koncowce ciazy. Mialam je robione w przychodniach do ktorych chodzilam do ginekologa. Ostatnio bylam w poniedzialek i polozna stwierdzila, ze rodze:-D niestety skurcze tylko postraszyly i po 4 godzinach zniknely:-( dalej jestesmy w dwupaku.

Milena gratulacje!

Dziewczyny ja w weekend koncze 38 tydzien dlatego juz chetnie bym sie rozpakowala;-) ale w pierwszej ciazy chodzilam 3 tygodnie z rozwarciem 1 cm i urodzilam po terminie wiec chyba nici z tego.

Gratuluje wszystkim rozpakowanym mamom:-) Ja juz sie tez nie moge doczekac... Chcialabym juz byc po. Na wizycie w tym tygodniu lekarz powiedzial ze szyjki juz prawie nie ma i ze w kazdej chwili moze sie zaczac.

Iza, Alik dziekuje za info. W szpitalu w ktorym chce rodzic podaja dopiero od 4 cm. Mam nadzieje, ze zdaze dojechac bo podobno jak jest juz 7-8 to tez nie dadza. Weronika tak juz jest z ta nasza sluzba zdrowia:-( trzeba samemu byc czujnym. Zycze szybkiego uporania sie z zoltaczka i powrotu do domku.

Weronika gratuluje! Nasz pierwszy forumowy dzidzius juz jest po 2 stronie brzuszka:-) napisz jak sie czujecie z malutka. Dziewczyny czy ktoras rodzila z zzo? Czy czuje sie wtedy nogi? Mozna sie poruszac podczas pierwszej fazy porodu? I czy w drugiej fazie tez dostaje sie znieczulenie? W jaki sposob wiadomo kiedy przec?

Kamila tak, do znieczulenia w trakcie porodu sn. W szpitalu w ktorym chce rodzic mozna cos takiego wykonac kilka tygodni przed porodem i wtedy unika sie jakis wywiadow w trakcie skurczy. Przyjezdza sie z kwitkiem i o ile rozwarcie na to pozwala dostaje z marszu znieczulenie. A ja wlasciwie mam same kolezanki/kuzynki ktore mialy cc. A to blizniaki, a to ulozenie dzidziusia nie takie albo brak postepu porodu. Tylko mnie i przyjaciolke dostapil ten zaszczyt porodu sn;-)

Ja sie panicznie boje porodu, tez mi sie sni po nocach. Przed pierwszym tak nie mialam. Torbe mam dalej niespakowana a szyjka juz skrocona, od 2 tygodni luteina, magnez itd. Lekarz wypisal mi leki tylko do swiat, potem wszystko zostawil naturze a mnie ogarnal ogromny strach, ze sobie nie poradze. W srode chyba pojade zrobic konsultacje anestezjologiczne... Moze tym razem uda sie dostac znieczulenie.

Mi ta glukoza w sumie przeszkadzala o tyle, ze trzeba bylo 2 godziny siedziec pod laboratorium i czekac na kolejne pobrania. Obdzwonilam kuzynki, kolezanki i jakos zlecialo. Ja kupuje glukoze cytrynowa. Smakuje jak lekko przeslodzona herbata, wiec dla mnie ok.

Sylma ja mam, kupilam pod koniec pierwszej ciazy. Bardzo sobie chwale. Dla mnie to taki uspokajacz jak maluch w brzuchu dlugo spi i nie daje znaku zycia albo jak po proatu chce go sobie podsluchac. Jak sie kupi dobry detektor to nie ma problemu z odnalezieniem serduszka. Przynajmniej ja nigdy nie mialam.

Kaempa ja mialam tak w pierwszej ciazy, ze jeden robil usg a drugi prowadzil. Prowadzacy zawsze badal szyjke, czyli co 4 tygodnie. Jak wyczul, ze sie skrocila to natychmiast do gabinetu z usg i ocenil co i jak. U mnie bylo tak, ze chyba w 26 tc szyjka ok 1 cm, luzna i jeszcze z rozwarciem wewn. Tydzien lezenia, potem wizyta kontrolna, stwierdzono, ze poprawy nie ma wiec prowadzacy zalozyl natychmiast pessar. A potem normalnie funkcjonowalam. Oczywiscie celibat byl nieunikniony. Akemi klocia nie swiadcza o skracaniu szyjki. Z tego co sie orientuje zazwyczaj przebiega to zupelnie bezobjawowo.

Iza super wiesci:-) gratuluje. Majcyssss na polowkowych lekarz podobno ma obowiazek sprawdzic szyjke przez usg-bezposredni nakaz ministra zdrowia (smial sie ostatnio moj gin). I Niepewna nie ma co tego odczytywac jako upokorzenie bo to bardzo wazne badanie, wiem cos o tym. Mi jak nie robi dowcipnie usg to sie upominam bo tak jak ktos pisal wczesniej z szyjka nie ma zartow. Lepiej badac i reagowac jak cos sie dzieje niz urodzic np w 30 tc. Poza tym przeciez przed ciaza tez kazda z nas chodzila do ginekologa na wizyty kontrolne i nogi rozkladala. Pewno, ze to srednia przyjemnosc ale badac sie trzeba zarowno w ciazy jak i przed i po. Tyle:-) Dziewczyny jak idzie kompletowanie wyprawki? Wiele z nas mialo zaczac od stycznia a ja sie dalej nie moge zmobilizowac...

Lekarz nie wystawi L4 jesli nie ma ku temu podstaw wiec trzeba mu te podstawy dac, jak na tacy. Tak jak pisza dziewczyny:omdlenia, czeste bole podbrzusza, stawianie sie brzucha, wkrec mu jeszcze jakies wymioty, silne bole kregoslupa. Oczywiscie normalny lekarz prywatnie wystawia zwolnienie bez takich cyrkow od chwili potwierdzenia ciazy ale jak nie masz mozliwosci to trzeba byc kreatywnym;) nie mowilabym nic o atmosferze w pracy. Z tego co piszesz to taki typ, ze niewiele go to bedzie interesowalo.

Emilka a w poprzedniej ciazy w ktorym tygodniu mialas zakladany pessar? Pytam bo ja rowniez z nim biegalam od 26 czy 27 tc i zastanawiam sie czy ta przypadlosc powtarza sie w drugiej ciazy na tym samym etapie czy jakos wczesniej.

Kamilla ja jestem ksiegowa i mam srednio jedna konrole ze skarbowki w miesiacu, tez bywa stresujaco. Ale wiem po sobie, ze jak siedze w domu to jest gorzej bo mi sie wlacza glupie myslenie "cos mnie zabolalo-moze to jakis skurcz"albo analiza kiedy ostatnio czulam ruchy i czy z maluszkiem wszystko ok. Nadmiar wolnego czasu bardziej mi szkodzi;-) poza tym chce miec kontakt z ludzmi, chce sie codziennie troche poruszac a samej z siebie ciezko mi sie zmotywowac. Do pracy chodze spacerkiem ok 1.5 km i od razu lepiej sie czuje:-) ale to wiadomo, kazdy ma inna sytuacje, kazdy inaczej radzi sobie ze stresem. Wydaje mi sie, ze jesli mocno Ci praca nie przeszkadza to warto jeszcze sie nie zamykac w 4 scianach.

Ja juz po polowkowych. 340 g zdrowego chlopa:-) szyjka, lozysko, wody idealnie. Zaczynam chyba myslec o wyprawce powoli. Ja mam mlodszego o 6 lat brata i pamietam, ze bardzo sie cieszylam kiedy sie pojawil na swiecie i chcialam we wszystkim mamie pomagac co nie raz przyprawialo ja o dreszcze:-D Kamila moj lekarz sam proponuje L4 na kazdej wizycie ale nie korzystam i pracuje dalej. Czuje sie dobrze, z ciaza wszystko ok wiec uznalam, ze siedzenie w domu nie bedzie mi sluzyc;-) chociaz faktycznie ciezarne kolezanki patrza na mnie jak na wariatke i pytaja czemu chodze do pracy skoro nie musze. Wszystkie w maks 4 m-cu poszly na L4.

Witam nowe mamusie:-) Mi ostatnio klient na wiesc o drugiej ciazy powiedzial tylko "znowu???":-D co najmniej jakbym wlasnie spodziewala sie 10 dziecka:-D a sam ma 4:-D ludzie maja dziwnie w glowach poukladane i nie ma co ich sluchac. Podziwiam mamusie z gromadkami dzieci, ja czasem jedengo nie ogarniam i podobnie jak dziewczyny zastanawiam sie jak to bedzie z 2. Sebek nie jest szczesliwy jak zajmuje sie np dziecmi kuzynek i biore je na rece. Jednego kuzyna juz probowal wyrzucic za kare z nosidla:-/ pierwsze tygodnie moga byc ciezkie. A tak z innej beczki to dzis mam polowkowe na 17 i prosze trzymac kciuki za mnie i fasolka:-)

Zgadzam sie z olandia. Milosc to nie zakupy... U nas drugie malenstwo dostanie w maksie paczke nowych body i kilka kocykow. Reszte ma po bracie. I bynajmniej nie oznacza to, ze je jakos mniej kochamy:-) My kolderki uzywalismy dopiero kiedy Sebek mial 7 m-cy i zostal przeniesiony do swojego pokoju. Ochraniacza tez. On nawet przez sen ciagle sie ruszal wiec ochraniacz byl konieczny bo walil glowa w deske.

Aisza, Iza super wiesci! Iza najblizsze 20 pare lat spedzimy z 3 chlopami w domu:-D

Aisza, Iza super wiesci! Iza najblizsze 20 pare lat spedzimy z 3 chlopami w domu

Ja chyba jestem jakims wyjatkiem, bo ani w pierwszej ciazy tak nie mialam ani teraz. Tylko wedlug mnie to tez w duzej mierze trzeba pracowac nad samym soba i nie dawac sie klientom. Mi w poprzedniej ciazy facet powiedzial, zebym nie robila cyrkow i dalej go prowadzila bo ciaza to nie choroba (bylam w 27 tc zagrozonej-wiedzial o tym). Tylko tak na logike co by tu daly moje nerwy? Powiedzialam grzecznie, ze pogadamy jak bedzie mial.dzieci i natychmiast poszlam do szefa, zeby sam sobie rozmawial z wariatem:-D teraz chce pracowac do konca. Generalnie siedzenie w domu mi nie sluzy, zaczynam myslec o tym co sie moze stac itd, wtedy dopiero zaczynam swirowac.

Marti87 tez mam otulacz z la millou i jest rewelacyjny. Chce kupic jeszcze min 2. Anna281 moj synek.tez jest z pazdziernika 2015. Bylas wtedy na forum?

Oj dziewczyny ja Was rozumiem z tym siedzeniem 24h/dobe z maluchami. Tyle, ze my pol roku po urodzeniu Sebka przemyslelismy wszystkie mozliwe opcje i maz zrezygnowal z bardzo czasochlonnego etatu na rzecz wlasnej firmy. Strachu bylo... Duuuzo. Z perspektywy czasu uwazamy, ze to byla najlepsza decyzja w naszym zyciu ale wyjatkowo ciezko bylo ja podjac. A co do 2-latkow z buntem i brakiem ochoty do mowienia to lacze sie z Wami. Sebek mowi: mama, brum brum i kakalko. To tyle ze slow ktore rozumiemy. Mimo ze od ponad roku czytamy mu, spiewamy, zalewamy go mowa, cwiczymy jezyk itd. Bunt jakos z grubsza poki co jestesmy w stanie opanowac. Jak mi juz sil brakuje to wchodzi maz do akcji i odwrotnie. Mamy tez nasza kochana nianie ale tez niemal nigdy nie jest sama z Malym, wiec nam jest duzo latwiej.

Ja mam juz wozek po Sebku, taki troche wynalazek: Jane crosswalk z gondola transporter. Dla mnie rewelacja choc tani nie byl. Kupowalismy go z mysla o min 2 dzieci i na pewno 2 posluzy. Jest solidny, super sie nim jezdzi po miescie ale swietnie tez sobie radzi na gorskich szlakach i na plazy. Bez zadnych adapterow do nosidla czy gondoli, spacerowka obracana do przodu i do tylu jak kto woli, hamulec w raczce, rozkladany przy uzyciu jednej reki i nogi, super amortyzatory, duzo by wymieniac ale generalnie polecam. Jezdzilysmy z przyjaciolka, ona miala x-landera tylko nie pamietam jakiego. Wiem ze spacerowka nie byla obracana, hamulec nozny chodzil topornie i mala jej sie zawsze budzila jak go zaciagala a do kosza pod wozkiem nie mogla sie dostac, zeby wlozyc do niego chocby wieksza torbe z zakupami. Klela na niego strasznie ale tego modelu juz chyba x-lander nie ma w swojej ofercie. Inna dobra kolezanka bardzo sobie chwalila quinny (jakis 3-kolowy), wedlug niej oprocz ceny nie mial wad;-)