Marcóweczki 2018

[Undefined]

Ja mam darmowa szkole rodzenia w pierwszej ciazy nie chodzilam i jakos dalam radę przy porodzie :) ale teraz moja przyjaciółka,ktora tez jest w ciąży w tym samym tygodniu co ja mnie namówiła i będziemy chodzic razem , dwa razy w tygodniu ale dopiero pod koniec listopada to bedzie gdzies ok 26 tydzien i trwac to bedzoe 10 tygodni. Za dwie godzinki mam polowkowe dam znac jak bede po :)

[Gość FloralDrop]

Jak to jest z tymi bezpłatnymi szkołami? Są bezpłatne dla wszystkich czy tylko dla niektórych po spełnieniu jakichś warunków?

Jagodowa - dobra opcja z tym, żeby "wykorzystać" położna środowiskowa ;) tylko chyba jeszcze trzeba trafić na fajną, prawda? Ja się za bardzo nie mam kogo popytać o takie położne w moim mieście, żeby mi ktoś polecił konkretną.

Poza tym dziewczyny - mnie też już doskwieraja plecy. Co prawda nie non stop, ale coraz częściej. Uciążliwe to jest, faktycznie trzeba by poszukać jakichś ćwiczeń..

[Dora9]

W tej chwili jest bardzo dużo szkół rodzenia w ramach NFZ więc należą się wszystkim :) wystarczy wpisać w wyszukiwarce :)
Co do tego od kiedy należy udać się do szkoły rodzenia to wszystko zależne jest od danej szkoły, tzn. od którego tygodnia prowadzi zajecia i w jakich cyklach :)
Co do ćwiczeń to ja w domu ćwiczę jogę :)
Catarisa super że maleństwo rośnie zdrowo :)

[Gość Roks]

To moze ja napisze o szkole rodzenia do której uczęszczam. Ogólnie szkoła jest na NFZ, nic specjalnego nie trzeba oprócz wypełnieniu dokumentów na początku ze swoimi danymi. Od razu przypisują Ci położna środowiskowa. Miałam póki co 3 spotkania, na pierwszym położna opowiadała o przygotowaniu krocza do porodu, czyli jakieś cwiczenia, masaże w jaki sposób robić, o nacięciu krocza przy porodzie jak to wyglada itp. Drugie było spotkanie z anestezjologiem który opowiadał o znieczuleniach krok po kroku. A wczoraj było spotkanie z fizjoterapeutka która opowiadała co robić po porodzie naturalnym i cesarce, jak wstawać, jak radzić sobie z wypróżnieniem, różne cwiczenia które przywracają mięśnie brzucha i dno macicy do porządku. Także na każdych zajęciach coś innego :) ja jestem zadowolona a jeszcze wiele spotkań przede mna

[kropkapoha]

Nie wiedziałam że szkoła rodzenia jest z nfz. A czy ktoś słyszał o szkole rodzenia w Medicover ?

[melliska]

Tak poza tematem szkoły rodzenia to strasznie mnie bola plecy wiec lacze sie w bolu.
No ale nic dziwnego u mnie sie zacza 25 tydzień a brzuch mam jak w 34 w tamtej ciąży...

[Undefined]

Ja juz po polowkowych wszystko dobrze malutka wazy 444 gram lekarz powiedzial,ze jak na ten tydzień to mam duzy brzuch. Mlody nasz byl z nami i oglądał siostre w 3d cieszyl sie :)

[melliska]

Undefined, super że wszystko oki:)

[Lusia_88]

Ja chodziłam do szkoły rodzenia, kosztowało to 250 zł. Zaczęłam chodzić w 32 tyg i trwało to 2 tygodnie codziennie. Nie żałuję bo nauczyłam się oddychać prawidłowo, przebieraliśmy lalki, kąpaliśmy itp a na koniec zwiedzaliśmy sale porodowe. Ale teraz już się nie wybieram bo nie widzę sensu drugi raz. Ale polecam :)

[Gość FloralDrop]

Undefined, super, że dzieciątko zdrowe ;) gratuluję!

Szukałam u siebie bezpłatnych szkół rodzenia. Miałam już trzy podejścia w googlu. Jedyne co znalazłam to najtańsza opcje, bezpłatnej nie. Będę próbować dalej, bo z tego co piszecie jest to powszechne taka szkoła z NFZ. No i zostaje jeszcze telefonowac i pytać;)

[Gość agniecha1]

Darmowe próbki produktów dla niemowlaków: http://www.zafree.com.pl/index.php/oddam-za-darmo/486-darmowe-probki-dla-dzieci-2015

[Undefined]

Moge was pocieszyc- spójrzcie na mój brzuchol :) 22 tydzien.

[azol]

Undefined , ale u Ciebie brzuszek ciążowy, w kolejce powinni przepuszczać bez grymaszenia bo nie do pomylenia :)
gratuluję dobrych polowkowych dziewczyny, się teraz babsko zrobiło wśród maluszków!
My też się zapisaliśmy do szkoły rodzenia, choć podczas studiów miałam pediatrie ale robię to z myślą o mężu, a sam odświeżę sobie wszytsko. Zwykle oprócz podstawowych wiadomości położniczo- pielęgnacyjnych i oswojeniu z porodem, na zajęciach informują np.o chustonoszeniu, laktacji itd, jest to wiedza z pierwszej ręki, można dopytać i myślę że przy pierwszym dziecku warto poświęcić czas i pieniadze , by potem nie pytać dr google. U nas jest szkoła na NFZ i doplata 120 zł za 12 zajęć w ciągu 3 mscy. Szkoły weekendowe, przyspieszone są na pewno droższe , np we wro widziałam ok 400 zł, ale chyba lepiej nawet samej chodzić regularnie na zwykły tryb i korzystać tam z gimnastyki. ;) A jak planujecie poród rodzinny to też lepiej statystycznie spisują się mężowie po szkołach, wiedzą co i jak i wspierają jak prawdziwa doula.

Też doskwierają mi plecy, choć dopiero 3.5 kg na plusie, nie wiem co bedzie za kolejnych kilka kg:( chyba z tego powodu pójdę na l4 bo pracować się nie da...

[Gość Lidi]

Czesc dziewczyny.
Ja juz po przeprowadzce i poki co tone w kartonach.

Undefined prawdziwy ciazowy brzuszek. Gratuluje zdrowej coreczki :)
melliska u mnie tez brzuch ogromny jak w 7 miesiacy co najmniej.
MarinaKari mnie plecy bolaly przed ciaza jak lezalam na wznak, a w ciazy bol przeszedl jak reka odjal, super mi sie spi w tej pozycji.
Metrszescdziesiat ja nie uprawiam zadnego sportu, ale lubie spacerowac. U nas jest jeszcze w miare cieplo i sucho wiec dotleniam sie ile sie da. Na basen raczej sie nie wybiore bo za czysto to tam nie jest i boje sie zarazic jakims syfem. Ale jak u ciebie jest fajny basen to nie widze zadnych przeciwskazan. Kto wie,moze nauczysz sie plywac
FloralDrop ja bylam na spotkaniu organizacyjnym w szkole rodzenia 10 lat temu, ale z zajec praktycznych nie zdazylam juz skorzystac bo za dwa dni urodzilam. Potem widzialam jeszcze moja grupe jak zwiedzala oddzial noworodkow i tyle bylo moich doswiadczen. Ekspresowy kurs rodzenia mialam na porodowce, a potem polozna pokazala mi na mojej swiezo urodzonej corci co i jak. Starczylo. Teraz sie nie wybieram.

[Gość Lidi]

Widze, ze coraz wiecej maluszkow ujawnia swoja plec :)

Catarisa gratuluje drugiej ksiezniczki :)
savana zycze ci zebys nastepnym razem dowiedziala sie kto ukrywa sie w twoim brzuszku
Han ja nie korzystam z przywilejow ciezarnej bo i nie widzialam do tej pory takiej potrzeby. Zwykle korzystam ze sklepikow osiedlowych, gdzie jest malo ludzi, a do supermarketow wybieramy sie z mezem razem. Po zrobieniu zakupow on stoi w kolejce do kasy, a ja ide usiasc za kasami, albo pospacerowac. Stanie w miejscu niewykle mnie meczy.

Co do seksu to w pierwszej ciazy byl raczej czesto i chyba przez to wczesniej urodzilam :P
Teraz rzadziej, ale maz i tak zadowolony, bo inne doznania niz przed ciaza. Ja jakos za bardzo sie wtedy dzidzia przejmuje, czy jej nie zaszkodze :I
Wiem, wiem, seks w ciazy wskazany.

Dziewczyny, a czy farbujecie wlosy. Jesli tak, to jak czesto?
Ja bylam na poczatku ciazy u fryzjera bo nie wiedzialam, ze jestem w stanie blogoslawionym, a teraz to sie waham...

[Gość Riri]

Lidi ja farbuje, tyle ze w domu, bo mi taniej wychodzi. Uzywam farby Biokap Delicate - wg producenta dla kobiet w ciazy nieszkodliwa. Farbuje tak mniej wiecej raz na 3 mce bo uzywam zblizonego koloru do swojego, wiec mam nadzieję, ze rzeczywiście ta farba mi ani mojemu ludzikowi nie szkodzi.

[Marcoweczka]

Czesc dziewczyny.
To i ja sie pochwale brzuszkiem bo myslalam ze mam nsjwiekszy ale widze tu roznej wielkosci wiec juz sie nie martwie swoim.
Co do kolejek...dzisiaj z premedytacja w Ikei szlam wszedzie bez kolejki! Super! Maz zachwycony! Zakipy w ikei wraz ze zwrotem zajely nam godzinke!
Co do szkol rodzenia uwazam ze tym bardziej skoro sa bezplatne to warto sie czegos nauczyc a nie eksperymentowac na dziecku.
No i z tego co wiem mega duzo przydatnych informacji mozna uzyskac o porodzie, o planie porodu i jak Azol napisala chustonoszenia pierwszej pomocy i pielegnacji niemowlecia zwlaszcza przez mezczyzn.
My bedziemy chodzic bo nam sie przyda obojgu no i chyba mezczyzni maja wowczas pojecie o wszystkim.To jest fajne!

[Marcoweczka]

Co do farbowania wlosow to nie ma zadnych badan co do kobiet w ciazy dlatego jedyna bezpieczna jest henna w 100 % ziolowa.Zero chemii.
Barwnik chyba dpd czy jakos tak zawarty we wszystkich chemicznych farbach przenika do krwi.Pół internetu jest na temat farbowania w ciazy.
Ja uzywam wlasnie henny tylko od poczatku ciazy.Boje sie zwyklych farb bo ponoc dzieci rodza sie alergikami i cos tam jeszcze.Szkoda mi ryzykowac wiec uzywam henny.Jest ok.Polecam.

[Gość Roks]

Ja farbuje się w domu. Farba bez amoniaku i tyle, poza tym przed ciaza tez taka farbowałam.

[savana]

W pierwszej ciazy normalnie chodzilam do fryzjera mniej wiecej co 2mc i farbowalam sie dziecku nic nie jest:) teraz tez chodze pominęłam tylko pierwszy trymestr ale to w sumie przypadkiem bo na poczatku nie wiedzialam ze jestem jak bylam...fryzjerka tylko ostrzega ze farba roznie moze sie przyjac bo to jednak hormony no i nie wlacza masazu w fotelu podczas mycia bo to podobno niewskazane... gin tez nie widzi przeszkod takze jestem spokojna...

[Undefined]

Powiedzcie mi dziewczyny czy wynik tarczycy musi skonsultować endokrynolog-ginekolog czy sam endokrynolog wystarczy?

[melliska]

Endokrynolog wystarczy. Tyle, ze sa różne podejścia. Ważne żeby ft3 i ft4 tez byly Oki.

[Gość FloralDrop]

Undefined, endokrynolog wystarczy, zna wszystkie wytyczne, więc spoko. Masz wizytę na dniach?

[kropkapoha]

endokrynolog wystarczy :)

Ja włosów nie farbuję bo mam naturalne ale za to robię hybrydy za przyzwoleniem lekarki :)

[Marcoweczka]

Savana to ze dziecku nic nie jest to po pierwsze cale szczescie po drugie nie znaczy ze nic nie bedzie pozniej (bo na razie masz male dziecko) a po trzecie to chyba nie jest madre podejscie. Sa laski co pija alkohol w ciazy robia rozne dziwne rzeczy i tez rodza dzieci. Pytanie tylko co wybieramy.Swiadome maciezynstwo czy wersje jakos to bedzie ja z niczego nie zrezygnuje.
Z tego co pamietam tak samo podchodzilas do wozenia niemowlat w fotelikach przodem do kierunku jazdy i tez skwitowalas to ze wozilas w taki sposob swoje dziecko i nic sie nie stalo...
Zalezy jakie mamy podejscie do dziecka ciazy i tego co wybieramy a czasami od glupich komentarzy moze lepiej sie powstrzymac jak sie nie ma wiedzy o czyms.

Undefined wystarczy Ci endokrynolog. Wys tsh w kazdym trymestrze jest inna i moze byc coraz wyzsze.
Ja chodze do gin-endokrynologa (dobrego) i zaczynalam od tsh 1.15 pozniej mocno mi skoczylo do 2.8 a to byl 1 trymestr i szybko zbijalismy do 1.5. Teraz w drugim trymestrze utrzymuje mi sie na poziomie 1.5 i 1.8 i moj mowi ze wraz z rozwojem ciazy to tsh moze byc coraz wyzsze wiec nie zamartwiaj sie bo wydaje mo sie ze moj mowil ze w 2 trymestrze moze byc do 2.5 bez problemu.
Ja jestem caly czas na euthyroxie od 9 tyg ciazy.