Marcóweczki 2018

[Ewelinka0302]

Wiesz co Floral nie mam pojęcia czemu zmarł . Urodził sie niby zdrowy dostał 10 pkt a zmarł zaraz po tym jak matka dostała wypis. Jest robiona sekcja zwłok .
Ja sobie powtarzam ze nie koniecznie to jest wina szpitala. Nikt noworodka nie prześwietla tylko robią podstawowe badania,
Moze miało jakaś wadę serduszka . Trzeba czekać .
Ja panicznie boje sie porodu ale z drugiej str nie moge sie doczekac az bede miała mała przy sobie. Tylko zeby jaj nie było i z Leny nie zrobił sie Leon hahaha

[savana]

Ja również boję się że coś pójdzie nie tak boję się też odwlekania cc odsylania do domu mimo że mam planowane... Po porodzie również mówiłam że wszystko do przeżycia ale jak się ma przed sobą kolejny to wcale strach nie jest mniejszy... Generalnie jestem klebkiem nerwów a skurcze coraz lżejsze więc chyba psychika robi swoje :(

[Ewelinka0302]

Ja mam za sobą pierwsze cc. Teraz ze względu na to ze minęło 9 lat a blizna jest dość gruba moge próbować sama. To tez sie boje ze jak nie dam rady urodzić sama to nie zrobią cc.
Ale juz dość nakręcania trzeba myślec pozytywnie :-)

[mona894]

Marcoweczka gratulacje :-) synus jak z obrazka :-)

[karolinatr]

hej. gratuluje kolejnym rozpakowanym.

kiedy na pierwszy spacer? my juz msmy tydzien i 2 dni. czy to juz ns te 5 min wyjsc

[FloralDrop]

Ewelinka, faktycznie sekcja pokaże.. Ale tragedia straszna naprawdę. Pewnie niczyja wina..

Trochę mam dziś lenia, ale muszę się pozbierać.. Planuję iść na małe zakupy - brzmi śmiesznie, ale to jest już dla mnie wyczyn mega, do tego ruchem żółwia.

[azol]

Marcóweczka sliczny chlopczyk! nie dziwie się że zabronilaś większemu gronu odwiedzin, jeszcze się nacieszą wszyscy maluchem, teraz czas na wasz odpoczynek.
Mam takie same przemyslenia dziewczyny jak wy- wczesniej i mialam wiecej skurczy i siary, a przez weekend jakby zastopowało, w dodatku sniła mi się moja powikłana cesarka że i dopiero w 4 dobie zobaczyłam malenstwo, w dodatku spasione i karmione mm... obudzilam sie tak zestresowana, że szok!
Karolina przy takiej ładnej pogodzie i jak nie ma wiatru ja bym wyszła ;) położna nam mowiła że po tygodniu już można iść, stopniowo wydłużając czas. Ale wam fajnie!

[karolinatr]

wkoncu nie zdazylismy wyjsc.

[Olunia703]

W temacie odwiedzin powiem Wam, że w szpitalu leżałem z taka dziewczyną, u niej od rana były tłumy, chłopak, mama, rodzeństwo, tesciowie, znajomi... Do 20 tłum, a wszyscy tak ostro wyperfumowani, że oddychać się nie dało... masakra:(

[orzeszkowa]

Olunia problem jest spory.A z tych odwiedzin czesto więcej szkody niż pożytku

[Catarisa]

Jestem na porodówce o 2 w nocy odeszły mi wody.

[savana]

Catarisa powodzenia!

Czy ktoś jeszcze został na placu boju bo taka cisza....? :)

[Undefined]

Catarisa walcz
U mnie też wody odeszły tydzień temu po 2 :p

[Ewelinka0302]

Savana jeszcze ja zostałam :-)

[Dora9]

Savana i Ewelinka ja też jeszcze zostałam :)

[Ewelinka0302]

No to jest nas 3 :-)

[savana]

Ufff ;)

Noc mam za sobą fatalna od 3 nie śpię pewnie niedługo padne i tak pół dnia minie ehh

[mona894]

Hej :-) ja tez jeszcze w dwupaku :-) termin 24.03 ale podobno mam urodzić do weekendu. Tak twierdzi położna :-) a wy jakie terminy?

[karolinatr]

catarisa daj znac jak dojdziesz do siebie.

niedlugo wszystkie sie rozoakujemy

[mona894]

Azol Ty juz Urodziłas? Od wczoraj cwicze z aniballem ale skubaniec duży jest :-) mam nadzieje ze pomoże :-) mogła byś po wkrótce opowiedzieć jak z nim cwiczylas?

[Ewelinka0302]

Ja niby termin mam na 27.03 ale bardzo bym chciała w tym Tyg tak aby święta spędzić w domku. Jak wyjdzie zobaczymy :-)

[FloralDrop]

Catarisa, powodzenia, daj znać ;) choć już do tej pory pewnie po wszystkim :)

Savana, Ewelinka, Dora, Mona, jeszcze ja, czyli już 5 nas. Termin na 26. Zobaczymy jak wyjdzie. Jeszcze w tym tygodniu bym nie chciała. mam w piątek wizytę, zobaczymy co wyjdzie na niej, czy rozwarcie mi się zwiększa czy nie. Na świętach mi nie zależy jakoś, i tak nigdzie nie pojadę a mamy się przyzwyczaily i uznają za oczywiste chyba, że to my do nich jeździmy raczej. I już mnie wkurza to, że jak dziecko się urodzi to pewnie znajdą drogę a teraz po co? Przynajmniej moja mama się interesuje, ciągle pyta i otwarcie się cieszy a teściowa strasznie powsciagliwa aż przykro. Prędzej o wnuczce sąsiadki opowiada i się zachwyca przy mnie zamiast się zapytać kiedy ja mam wizytę i bardziej się zainteresować swoją nienarodzona wnuczka..
Sorry, musialam się wygadac..

[mona894]

Floraldrop teściowa to teściowa nie wiadomo co sobie myśli może nie pyta żeby nie zapeszyc albo nie wiem żeby wszytko było dobrze :-) różnie ludzi myślą więc się nie przejmuj. Ważne ze mama się cieszy i Cie wspiera bo mama to mama. Więc głowa do gory i ciesz się każda chwila :-)

[FloralDrop]

Dzięki Mona :) nie wiem czy jest przesadna, nie sądzę... Wkurza mnie to wszystko. I to jak wszyscy się madrza - po co robisz to czy tamto, ale jednocześnie nikt nie pomoże wrrrrrr....
No dobra, koniec smecenia. skupmy się na tym żeby szczęśliwie urodzić :)

[Ewelinka0302]

Z tymi teściowymi tak jest. Moja jak tylko sie dowiedziała ze jestem w ciazy to powiedziała żebym nie liczyła ze bedzie mi pilnowac . Każdemu dwójkę pilnowała i limit sie skończył , a ze mieliśmy bliźniaki to juz koniec.