Styczniówki 2018 :)

[monia1992]

Jak ten czas szybko ucieka, dzis moj synek konczy pol roku ☺

[Nankaa1991]

Hej :) My rozszerzamy dietę dalej ale średnio to idzie bo młoda wcina wszystko chętnie ale ciagle zaprarcia i twarde kupki lub ich brak ją męczą. Nawet malutka ilośc kleiku ryżowego w słoiczku to masakra i trzy dni bez kupy:/ wiec nie daje żadnych kaszek ani marchewki ale czasami i tak cos sie trafi typu soczewica dwa dni temu i znów kupy brak tylko kilka bobkow :/ pomysłu nie mam co z tym począć. Wody pije duzo z niekapka, cycem zapija jeszcze wszystko:) dawałam suszona śliwkę, sok jabłkowy, jabłko surowe jabłko gotowane, buraka. Normalnie nic jej nie rusza :(( Co do wagi to wazy 6,700 wiec jak na kp to spoko chociaż wszyscy mówią ze chudziutka :)). 18 skończyła 6 miesięcy :)

[Caroline0887]

Nankaa mamy ten sam problem... Kacper je wszystko i w ilościach - ile widzi a później i tak płacz bo się skończyło. Waży już koło 8kg... Podajemy mu dużo jabłek surowych i dużo picia ale i tak jest problem z kupą...

monia ja wychodzę z założenia że trzeba jakoś wszystko ze sobą pogodzić. Fajnie się cały dzień bawić z małym ale kiepsko jak podłoga się klei... Wszystko po trochu i jakoś leci :)

Ile razy wasze maluchy wstają w nocy?

[Nankaa1991]

Cati idzie spac koło 20, potem pobudka o 23, 3 i 6 i od 6:00 to tak trochę leży trochę sie bawi i przed 8 zasypia jeszcze nagodz i dopiero wstaje.

[Nankaa1991]

A co do bałaganu w domu to partner w weekend robi gruntowne porządki a w tyg ja staram sie chociaż obiad ogarnąć i pozmywać choć to i tak wyczyn bo teraz przeżywamy kolejny skok rozwojowy wiec maruda od rana :/

[Gość IreneNiezalogowana]

Mój syn od kilku dni budzi się w nocy co godzinę :(((( nigdy tak nie było. Budził się max 3 razy, a teraz chce nas wykończyć. Albo wstaje co godzinę, albo totalnie się rozbudza i jest gotowy do zabawy. ;/ W ciągu dnia też ma problem z zasypianiem, czasem trwa to 3 godziny. nie wiem co jest... zębów jeszcze nie widać

[Gość Bierdonkaniezalogo]

Irene mam podobnie wydaje mi się że to przez upały

[Ewelson]

U nas młody nie budzi się w nocy chyba że coś mu się śni. Idzie spać o 20tej i wstaje między 6 a 7 i albo zasypia i śpi do ok 8.30 albo bawi się w łóżeczku i wstajemy razem po 8. Doczekaliśmy się pierwszego zabka ☺️ nawet łagodnie przez to przeszliśmy troszkę marudzenie było. Chciałbym żeby zawsze tak to wyglądało. Przez te upały mały mało śpi w ciągu dnia bo ma tylko jedną drzemkę ok godziny ☹️
Mój maluch już ponad 8,5 kg waży

[Irene]

Czy wasze maluszki już siadają, albo raczkują?

[Ewelson]

Mój jedynie przekręca się na plecy i spowrotem oraz zegaruje.

[Szamika]

Cześć dziewczyny
Dawno mnie tu nie było, starsze dzieciaki miały zamknięte przedszkole i miałam urwanie głowy w domu.

Mój najmniejszy ma już dwa ząbki, wychodziły na raz i właściwie całkiem ładnie poszło, bez większych dramatów.

Nocki są takie jak były, mały trochę śpi w łóżeczku, ale większość nocy z nami w łóżku. Budzi się bardzo często, ale teraz pewnie jeszcze upały do tego dochodzą.

Z rozszerzaniem diety się nie spieszymy. Mały dostaje do rączki warzywa i owoce, ostatnio dałam mu trochę kaszy mannej i płatków jaglanych ale i tak większość wypluwa. Najbardziej mu pasuje jak dostaje duże kawałki do rączki i sam się z nimi rozprawia :)

Już od dłuższego czasu sprawnie pełza, a teraz coraz częściej jest na kolankach, ale jeszcze nie potrafi raczkować, tylko tak się buja. Próbuje sam siadać i całkiem ładnie mu to wychodzi.

Jak tak na niego patrzę, to się zastanawiam, czemu ten czas tak ucieka, jeszcze niedawno byłam w ciąży... ech ani się obejrzymy a to już przedszkolaki będą ;)

[MartaWu]

U nas pełzanie bardzo sprawnie, ale na razie do tyłu. Obroty z brzucha na plecy i odwrotnie nie wiedzieć kiedy, szczególnie sprawnie przy zmianie pieluszki :)) Są też próby siadania, ale na razie kończy się to w takiej "pozie damy na otomanie", jak to mój mąż mówi:))), czyli tak na boczku z rączką wzdłuż tułowia.
Dietę rozszerzamy po troszku, ale - chociaż chciałam zacząć być systematyczna i podawać posiłki o mniej więcej jednakowych porach, to wszystko rozjechało się na naszych wakacjach. Kupiłam kilka słoiczków, ale pomimo tego, że Zosia jest bardzo ciekawa nowych smaków, nawet dziwnych :), to "gerberkami" pluła dość ostentacyjnie, pomimo różnorodności. Gotowe kaszki też są słabe, chyba że dorzucę prawdziwego banana, czy jabłko. Najlepsza jest manna na krowim mleku, taka jaką jedzą rano bracia :)) Na wakacjach jadła wszystko: rybę, sałatę, cytrynę (!) :), pomidora, nawet - wstyd się przyznać - frytkę. Zawsze jednak musi to być kawałek, solidny, do trzymania w rączce, a nie jakaś tam papa :))

[Irene]

Mój młody do siadania absolutnie się nie przymierza i trochę mnie to zaczyna niepokoić. Za to przewroty z plecków na brzuch i odwrotnie opanował do perfekcji i w ułamku sekundy potrafi się przeturlać z jednego końca maty edukacyjnej na drugi, a ma 2x2m. Robi "fokę" czyli podnosi się na rękach prostując je w łokciach i tak zastyga i obserwuje co się dzieje.podnosi się na kolanach i łokciach i tak się zaczyna kiwać - szczególnie lubi to robić będąc w wózku i przez to bez hamulca ani rusz, bo potrafi wózkiem sam przejechać cały pokój... jak jest na łóżku, to przesuwa się do przodu łapiąc prześcieradło i podciągając się na nim. Odkąd opanował sięganie stopą do dzioba, ciągle wcina paluszki...
Rozszerzanie diety idzie nam super - zje wszystko, co mu dam. Jedzenie łyżeczką jest dla niego ogromną atrakcją. Próbuje mi ją wyrwa ć i jeść samemu. Jedzenie, które mu ucieka z buzi upycha rączkami i... stopą. Kawałki owoców i warzyw daję mu do rączki sporadycznie z wygody... Filip jest tak ruchliwym dzieckiem, że po 3 minutach leżenia na plechach przerzuca się na brzuch i kładzie się przez to na jedzeniu. Zauważa to, i przesuwa się, by buzią sięgnąć np. jabłuszka i tak nim jeździ po ubraniu i macie, na ktorej lezy. To nie na moje nerwy. Więcej wetrze w siebie i otoczenie, niż zje. Szczerze nienawidzę syfu i bałagan powoduje frustrację. Więc od dnia porodu jestem regularnie sfrustrowana, bo przez mojego dziedzica nie ma kiedy posprzątać na błysk. Jeszcze nie chodzi, a już w każdym pokoju są jego zabawki :\

[Gość Bierdonkaniezalogo]

A jakie podajecie kaszki, bo mój synek jeszcze żadnej nie polubil?
Pola jaki ciebie rozszerzanie diety ?

[Irene]

My mamy z boboVity bez mleczną. Zaczął ją jeść, ale bez większego entuzjazmu, chyba, że dodam do niej jakiegoś owocka

[Pola 22 styczeń 2018]

Biedroneczko, mojej Malutkiej podaję co się da. Minął kryzys niejedzenia (trwał 2 tygodnie z niewiadomego powodu). Teraz zjada co jej posmakuje. Uwielbia zupki, gorzej z owocami... Niestety do butelki nie przekonała się, próbuję codziennie- wkłada do buzi, puszcza bulki, a potem bokami dzioba wypływa wszystko..to samo z niekapkiem (jakiś kubek treningowy dla dzieci 3-6 mies.). Od wczoraj próbuję wdrożyć rytm żłobkowy- rano cycek (jak się obudzi) później ok. 8.00 - 8.30 łyżeczka w ruch ze śniadankiem (mleko modyfikowane z kleikiem ryżowym lub kisiel lub kisiel z kleikiem kukurydzianym i nie wiem co jeszcze mam wymyślić na kolejne śniadania), później do łapki chrupki kukurydziane lub skórkę od chleba. Ok 10.30 usypiam i 2 dzień zasypia w wózku przy wożeniu... Jak się budzi to płacze, że chce jeść ( wcześniej podawałam cycki) karmię zupką ok 12.00. Cycka daję od. 14.00 o czasie odbioru dziecka ze żłoba. Nie wchodzą jej kaszki gotowe smakowe, morele i preferuje zupki ( na razie kupuję gotowce - od czasu do czasu daję mięsko z ziemniakiem, marchewkę i masło- zmiksowane). Byliśmy nad morzem i w ruchu był cycek na żądanie, zupka ok.17.00 i to wszystko. Dla mnie to jakaś masakra z tym mieszaniem, gotowaniem, grzaniem, usypianiem.., ale zrobię wszystko, by dziecko nie męczyło się w żłobku...Moje dziecię waży ok. 6700 g. Lekarka zleciła badania krwi, bo w 5 mies. spadła na 3 centyl i pewnie taka uroda, bo morfologia, żelazo, tarczyca ok. Pozdrawiam

[monia1992]

Moj maly tez jeszcze troszke i bedzie siedzial , z kaszek mam tylko boboVite odebrana z darmowej paczki, ale dalam tylko raz po tym jak zobaczylam ile jest chemii w takim jedzonku dla dzieci.Z butelki jak nie chcial pic tak dalej nie chce, a teraz w sobote idziemy na wesele i mlodego zostawiamy pod opieka przyjaciol i ciekawe jak to bedzie

[Ewelson]

Czy Wasze maluchy są albo były uczulone na mleko krowie?

[Irene]

Ewelson, mój prawdopodobnie ma skazę białkową. Jak tylko napije się sztucznego mleka, na jego ciele pojawiają się liszaje

[Ewelson]

Irenę my mamy podobnie u nas doszło do tego stopnia że mały ma swisty w oskrzelach. Wcześniej podejrzewałam że jest uczulone ale teraz jestem pewna. Jestem 3 tydzień bez nabiału ale podobno do 6 tygodni można go wyeliminować. Chce jeszcze karmić małego do 9mca i mam problem. Później mleko modyfikowane wiem że są dla alergików ale jakoś tak mi z tym ciężko.......

[monia1992]

Hej dziewczyny jak wasze maluszki znosza upaly? Moj maly to naprawde zle zasypia i czesto sie budzi, no masakra... ciekawe jak poradzi sobie jutro bez rodzicow... ogolnie to mieszkam chyba w najgorszej czesci Gniezna, jesli chodzi o przejazdy kolejowe i wczoraj szlabany byly zamkniete i przejechal jeden pociag ,szlabany sie podniosly ale swiecilo sie czerwone swiatlo a mimo to przejechal jeden samochod a za nim kobieta na rowerze i w tym momencie jechal inny pociag i doslownie zmiotl z drogi ta rowerzystke, dzisiaj nawet na polsacie o tym gadali. Pomyslec, ze tyle razy nie majac jeszcze dziecka przechodzilam pod zamknietymi szlabanami bo nie chcialo mi sie czekc az pociag przejedzie... z drugiej strony czeka sie tu nieraz i 20 minut az te szlabany podniosa... ale serio tragedia, dobrze ze mnie wtedy akurat tam nie bylo bo nie chce myslec jak to musialo wygladac i co ci ludzie w tej chwili musieli czuc

[Irene]

Ewelson , kupiłam młodemu 2 różne mm myśląc, że bede mu na zmianę z moim dawać. Okropnie smakuja, aż go otrzepało, gdy się napił :| Dlatego staram się wycisnąć z piersi ile sie da

[Caroline0887]

Ja mojemu kupiłam mm do kaszek ale nie jest w ogóle nimi zainteresowany... poczekam do tych 9 miesięcy i zacznę powoli nabiał wprowadzać to będę mu robiła na krowim mleku... te sztuczne są ohydne...

monia mój też kiepsko znosi upały - budzi się często na picie... a ten wypadek to straszne jest... aż mnie ciarki przechodzą :(

Irene mój Kacperek też się do siadania nie śpieszy... ani do raczkowania. Ja bym się na razie tym nie przejmowała. To że tak się ładnie buja na czworakach to super - pewnie za parę chwil pójdzie w długą Mój starszak zaczął siadać dopiero po opanowaniu właśnie tej pozycji i siadał tak śmiesznie z czworaka do tyłu na pupę :)

[Ewelson]

Irene ja mam dopiero zamiar spróbować z mm. Mam nadzieję że będzie jadł i nie będzie problemów. Ja również ciche piersi do ostatniej kropelki mam już ok 40 woreczkow zamrożonych. Mam nadzieję że przez dwa m-ce zamroze więcej. Mam zamiar karmić do października.

[Caroline0887]

Przy robieniu zapasów mleka pamiętajcie że wraz ze wzrostem naszego malucha skład naszego mleka się zmienia i nie można za długo go trzymać - o ile się nie mylę to chyba 2 miesiące... Przy wysokich temp zewnętrznych mleko jest bardziej wodnite a znowu np wieczorem bardziej sycące...
Pamiętam jak bezwiednie dałam mojemu starszakowi mleko z zapasów i ono było coś koło 2 i pół miesiąca zamrożone - biedak dostał biegunki z niego... :(