Skocz do zawartości
Forum

Skarby Październikowe 2017


Koraliczek

Rekomendowane odpowiedzi

tyśkaJa na wyjście przyszykowałam body z dlugim rekawem, na to kaftanik i polspiochy a na to albo polarowy pajac (kombinezon) albo taki cieplejszy kombinezon z kapturem. czapke wzielam jedna zwykla cienka i jedna średnią. przygotowalam wiecej zeby Mąż sie potem nie denerwował i nie muszial szukac :D do tego kocyk do fotelika. ja myślę że wystarczy, wkońcu niema jeszcze zadnych mrozów

Powiedzcie mi jak się sprawdzają takie śpiworki do gondoli i fotelika bo jeszcze się zastanawiam nad kupnem

https://www.suwaczek.pl/cache/117a7371ba.png

https://www.suwaczek.pl/cache/eb0b94a641.png

Odnośnik do komentarza

Ja nadal w dwupaku. Po badaniu wczoraj wyciągnęli sporo skrzepu. Prawdopodobnie pojawil się na skutek rozwarcie. Krwawienie ustalo, ale właśnie przed chwilą znów coś się wydzielilo, brunatna skrzepnieta krew no i na razie nic nie wiem. Rozwarcie wczoraj miałam na 1palec, skurcze jakieś na ktg się pokazują. Na obchodzie powiedzieli, że jeśli jutro na badaniu nic nie wyjdzie, jeśli będzie czysciutko to mnie wypuszcza do domu. Jestem w 37 tyg i 5 dniu z Om a z usg 36 i 5 dniu. Twierdzą że dziecko małe i jeszcze za wcześnie na poród, 2800 mały ma. Był u mnie lekarz i mówił że nie wolno bagatelizować wszelkich krwawien,plamien itd... Z środy na czwartek przywieźli dziewczynę, niestety już za późno. Odklejalo się łożysko, dziecko zmarło, ja ledwo odratowali. Także trzeba uważać.

Odnośnik do komentarza

otulacz do fotelika

Mery
Ja mam taki zwykły otulacz do fotelika. On jest ok, łatwo w samochodzie przykryć czy odkryć jak się zagrzeje. Nawet jedną ręką, jak jadę sama.

Ogólnie do wózka używałam kombinezonu, na to szedł koc a na wierzch miałam pokrywę od wózka.

Kombinezony i koce zmieniałam w zależności od temperatury na dworzu. Czasem cienko, czasem ciepło.

Taki typowy śpiwór do wózka chyba się lepiej sprawdza przy spacerówce czyli gdzieś ok 6 mies.

Ja akurat wolę założyć kilka warstw i dopasować do pogody niż włożyć w jeden gruby śpiwór. Tylko, że jak dziecko jest bardziej mobilne to później się odkrywa i wtedy gruby śpiwór może być lepszy. Ale to dopiero za pół roku więc jeszcze sporo czasu na decyzje ;)

Odnośnik do komentarza

Kasia
No tak, odklejanie łożyska to poważna sprawa. I zagrożenie dla dziecka ale też dla matki.

Mały faktycznie nie za duży, mógłby jeszcze trochę podrosnąć.

Z drugiej strony moja koleżanka miała cc w 31 tygodniu bo miała niewydolność łożyska i mały zupełnie nie rósł.

Całe szczęście wygląda na to, że jesteś w dobrych rękach a mały niech się jeszcze nie wygłupia i grzecznie mieszka w brzuchu.

Odnośnik do komentarza

Mery
U nas zmiana wózka będzie ok kwietnia, maja.
Wtedy zobaczę co się dzieje na dworzu i jak duży będzie mały.

Starszak był grudniowy więc do spacerówki go przesadziłam w maju. Tylko on był wielki, miał 9 kg i rozmiar 80. I w sumie jeszcze nie siadał ale w gondolę się nie mieścił.

A teraz zobaczymy. Na razie koc i przyrywa do wózka wystarczy.

Potem się obrasta w te wszystkie gadżety i nie ma co z tym robić ;)

Odnośnik do komentarza

Żoo
Uwierz mi, że nie musze gonić swojego mężczyzny bo On zawsze chętny, że tak napiszę. Wręcz odganiam Go od siebie. Postanowiłam do czwartku niczego nie przyśpieszac. Moj stwierdził że Malutka ma plan i chce urodzić sie w dzien urodzin Jego ukochanego (zmarlego) Dziadziusia czyli 14 października. A że bedzie to 4 dni przed moimi i 5 dni przed córki urodzinami to nie ubolewam nad tym. Poza tym 14 mam termin z om więc może tak ma byc. Jak Malutka przestanie sie ruszac to zaczne sie martwic i pewnie pojade do szpitala, a poki co to czekamy na rozwoj sytuacji. Nie mam żadnych krawawień, wody mi nie odchodza wiec jest ok.
Mery
Ja myslalam żeby ubrac malutka tak: body dł rękaw , pajacyk, kombinezon polarkowy , i czapeczkę bawelniana bo kombibezon ma kapturek. Tylko co jak Malutka sie nie zmieści w kombinezon. Jeżeli chodzi o śpiwór do wózka to mam taki z barankiem w środku, 10 lat temu mi sie sprawdził przy córce. Ale teraz znowu mam problem bo kupiłam śpiwor od koleżanki i okazało sie że jest za szeroki i brzydko wyglada w wózku.
Żoo
Super teh otulacz. Myślisz że nadawal by sie na wyjście ze szpitala zamiast kombinezonu? Bo kurcze jak mam znowu kupowac kombinezon i tyle płacic a okaże sie że malutka założy Go 2 razy to mnie krew zalewa. Tym bardziej że tych rzeczy juz mam naprawde duzo.

https://www.suwaczki.com/tickers/3jvzzbmh5gupub5e.png

Odnośnik do komentarza

Tyśka
Ten otulacz to jak dla mnie tylko do fotelika.
Ponieważ jest taki dzielony na trzy, każda klapa oddzielnie.
Jak dziecko zacznie machać rękami to się odkryje.
Dla noworodka to pewnie może być ale dla ciut starszego to już nie wiem. ;)
Ale na wyjście ze szpitala to powinien być ok. Jest ciepły. Ja mam w planie do niego polarowego pajaca ale nie ocieplanego.

Chociaż jak tak sobie o nim myślę to do wózka też ok. Tylko, że te górne klapy są zapinana na rzepy więc jakoś by to trzeba było umościć.

Ja go oprócz fotelika używałam jeszcze do bujawki jak młody w niej spał.

U nas się wysłużył

Odnośnik do komentarza

Hello :),
Ale tu ruch od rana ;).
A ja małą ubiorę normalnie w jakieś ciuszki i zwykłą czapkę i zapakuje ją w zwykły jesienny kombinezon z kapturem. Zarzucę jeszcze kocyk i będzie git.

Podjeżdża się autem pod same drzwi szpitala, a w domu wysiadam w garażu podziemnym, z windy prosto do mieszkania. Kombinezon kupiłam większy bo stwierdziłam, że ten najmniejszy na newborn jest strasznie mały i jak będzie mieć na sobie jakieś ciuchy to nie wiem czy ją tam upchnę. Szacują wagę 3600g, na co ja nie mogę uwierzyć w to :).

Miałam kupić coś takiego na teraz, ale kupię wersje zimową z polarem od środka
http://m.toysrus.ca/product/index.jsp?productId=2963654

U nas wczoraj było ponad 20 st, słońce świeciło tak sobie, niby na dworze był wiatr, ale było duszno, a w nocy to była męka żeby zasnąć. Spałam przy otwartym oknie bo z gorącą i braku powietrza nie mogłam zasnąć.
A dziś leje od rana :(.
Rany muszę iść do fryzjera jeszcze bo potem może być ciężko.

Odnośnik do komentarza

Migot
Ty jeszcze w łóżku a u nas zaraz wieczór :)
27.10 ktoś tam ma urodziny, jakiś odległy pociotek ;)

Z tą wagą przy poprzednim to u mnie było tak.
Na usg przedporodowym przy przyjęciu na oddział lekarz oszacował wagę małego na 3300 g.
Przyszła położna i patrzy na wynik i pyta a kto robił. To jej powiedziałam, który lekarz.
Na to położna będzie 3700 g.
Było 3700 :)))))
Więc te szacunki z usg są jakie są ;)

Odnośnik do komentarza

Cześć Mamusie, ja nadal w dwupaku, dzisiaj ostatni raz byłam na wizycie u ginekologa, rozwarcie na 1 cm, więc mała się przygotowuje, waży już 3500. Jak do 21 nie urodze to muszę się zgłosić na wywołanie, ale mam nadzieję że do tego czasu już będzie z nami, bo już chodzić nie umiem tak mnie wszystko boli, w nocy spać nie mogę. pozdrawiamy

https://www.suwaczki.com/tickers/iv098ribf18d4fc1.png

Odnośnik do komentarza

Mój syn urodził się 15.10 ☺️ Ja już z jednej strony chciałabym urodzić. Sterydy mieliśmy podane. O różnej wadze dzieci się rodzą. Córka miała 3100,wiec i mały może być mały i wiadomo że usg też nie jest dokładne. Nie mam się już co przejmować. Jedynie to łożysko, przy synie miałam problem właśnie z łożyskiem i urodził się w 32tyg. Przypuśćmy, że wyjdę jutro i tak będę musiała wrócić. A tak to miałabym już to za sobą. Najgorsze to oczekiwanie i zastanawia nie się czy to za parę godzin, a może dni... W szpitalu na miejscu, bezpiecznie, bez stresu.

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny :)

Trochę tak dziwnie mi się czyta miałam być jedną z ostatnich a tu Wy się zastanawiacie, co na wyjście ze szpitala a my już spacerujemy od ponad tygodnia ;)

Mały standardowo ma body i pajac do wyjścia zakładam dresowy kombinezon (kaptur jest beznadziejnie duży) http://www2.hm.com/pl_pl/productpage.0494938001.html i owijam w koc, czapka cienka bawełniana. Właśnie wczoraj chciałam kupić jakąś cieplejszą czapkę, ale poszukiwania przez net się nie powiodły, jakby któraś miała coś na oku to dajcie znać :) Dodam tylko, że dostał łącznie 12 czapek, ale wszystkie są do d… ;)

W mojej mleczarni produkcja ruszyła na dobre, więc wczoraj nad ranem ostatni raz było mm. Młodzieniec odkrył uroki wiszenia przy cycu i najchętniej by od niego nie odchodził ;)

https://www.suwaczki.com/tickers/relg2n0a29lbyak8.png

01.12.2016 [*]

Odnośnik do komentarza

Wirgi extra. No wcale ostatnia to Ty nie mialas być - nie przesadzaj. Ostatnia to ja jestem :).

Żoo już się wygrzebałam z łóżka :). Jestem po śniadaniu i kawusi, a teraz zabieram się za lekkie sprzątanie na spółkę z mężem. Potem obiad, odpoczynek, zakupy i odpoczynek do wieczora :).
Plan działania na dziś.
Jutro wtorek znowu mam wizytę chociaż nie wiem po co. I tak się nic nie dowiem nowego. Przenieśli mi z czwartku i idę właśnie we wtorek czyli od ubiegłego czwartku to tyle czasu minęło, że się nie mówi. Standardowo pewnie wyniku Gbs nie będzie w moich papierach i będą wydzwaniać do szpitala albo nie wiadomo gdzie żeby go odnaleźć. Żadnego usg czy badania szyjki też nie będzie więc standardowo dłużej będę jechać tam i czekać na wejście do gabinetu niż dowiem się czegokolwiek sensownego. Wkurza mnie to.

Odnośnik do komentarza

Migot
Ja dzis też wstałam po 10, bo wcześniej mi się nie chciało. Mój lekarz na usg 2 czy 3 razy "ważył" Malutka i ogladal ją dokładnie i poqiedział że to nie będzie małe dziecko. No ale poczekamy zobaczymy jak to będzie.
Żoo
U mojej siostry przed porodem lekarz prowadzacy powiedział że waga dziecka to ok 4300. Nikt na porodówce w to nie wierzył, siostra urodziła córke 4500 g:).
Z tą wagą róznie bywa,mowia że to tak +/- 0,5 kg.
Doti
Ty na 21 a ja na 14 w razie czego na wywoływanie. Ale mam plan że 12 zaczniemy z moim działać w nocy, bo nie chciałabym miec wywoływanego porodu. Mnie też wszystko boli, też spać nie umie. Urok końcowki. A jak już zasne to mam jakieś dziwne sny.
Kasia
Tak szczerze to gdybym ja była na Twoim miejscu to też bym wolała już urodzić,a nie żenie wypiszą a za chwile bedę musiała wracać.
Wirgi
Super że się rozbujało :). Ja już grubszą czapeczke mam, za to nie mam takiej powiedziałabym średniej :)

https://www.suwaczki.com/tickers/3jvzzbmh5gupub5e.png

Odnośnik do komentarza

Wirgi, a skąd Ty wiesz, że masz pustą pierś. Ja w ogóle nie umiem moich piersi rozpoznać. Karmię tylko piersią. Jutro idziemy na ważenie do przychodni, będzie chwila prawdy.

Czy dobrze widzę, że po mnie jeszcze żadna nie urodziła?
Trzymam za Was kciuki, dziewczyny.

Mam wrażenie, że poród do pikuś przy nocach, które spędzam na wszystkim, ale nie na spaniu... Ale co tam. Mój skarb wszystko wynagradza.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...