Skocz do zawartości
Forum

Sierpniowe mamusie 2017


ineeska

Rekomendowane odpowiedzi

A tak z innej beczki, ciekawe co z Ineeska, zalozycielka watku.. bo nie przypominam sobie aby sie udzielala.. pamietam, ze ona w Holandii mieszkala i byla na zwolnieniu.. Asjer chyba tez dawno nir pisala ..
mam nadzieje, ze u dziewczyn wszystko gra..

Zaczyna mnie bolec gardlo :-/ moj malzonek tez marudzil, ze jest slaby i boli go gardlo.. przelezal w sypialce pol dnia pod kocem..

Odnośnik do komentarza

Axam kochana nie płacz i nie denerwuj się wiem łatwo powiedzieć a trudniej wykonać rozumiem Cię doskonale bo teraz pewne a raczej większość już przerasta nasze możliwości zwłaszcza że wcześniej byłyśmy niezależne i nikogo o nic nie musialysmy prosić a teraz byle pierdoła jest dla nas nie lada wyzwaniem a proszenie po raz któryś o coś jest mega wkur****
Ślemy z Jagoda i Kinia buziaki i uścisków moc na poprawę humoru :*

A ja jak siedzę mam brzuch na kolanach ale dzisiaj jak siedziałam to jeszcze po turecku potrafię usiąść więc nie jest tak źle aczkolwiek jak pomyślę że ważę 80kg to mnie rozpacz bierze :(
Po porodzie pierwsze co zakładam wkładkę a potem zaczynam chodzić na zumbę :D
Moje postanowienie po porodzie dziewczynki zostają z tatusiem a ja się biore za siebie przynajmniej do 62 muszę spaść :)

https://www.suwaczki.com/tickers/km5skrhm97um47xs.png
https://www.suwaczki.com/tickers/qq87io4pu3yiw551.png

Odnośnik do komentarza

Hej mamcie
Axam kochana, każdy ma prawo mieć gorszy dzień, w tym przypadku trafiło na Ciebie, w końcu każdemu przelewa się czara goryczy, jutro już będzie cudnie wiesz? :) przecież wiesz ;)
Nataszka, oj też bym chciała zejść do swoich cudownych 55kg, tak się czułam najlepiej, ale pewnie mogę się pomarzyć jak juz przed ciążą było 63 :D
Mama też ostatnio zastanawiałam sie co z dziewczynami.. Niedobrze że boli Cię gardło, może podjedź jutro po tą wit C 1000, skoro Axam tak pomogła, to warto spróbować.
Ja dziś wałkowałam temat poduszek do karmienia, można powiedzieć, zbędny gadżet ale lubię wygodę ;) i zastanawiam się między poduszką z poofi a nowością z tulika "mleczna poduszka", poofi ma już wyrobione opinie, a z tulika to nowość i mam dylemat. Obie są dosyć drogie ale to jest rzecz na którą mogę więcej wydać. Miała któraś z Was poofi lub ktoś ze znajomych? W ogóle kupujecie poduchę do karmienia?

https://www.suwaczki.com/tickers/ug37cwa19pxss0gg.png
https://www.suwaczki.com/tickers/thgfskjo3b9dlzoo.png

Odnośnik do komentarza

A ja od stycznia do teraz 6 kg mam długo nie przybieralam a teraz na sam koniec 1kg miesięcznie więc czerwiec i lipiec myślę że kolejne 2 przybiore eh przeraża mnie to :/
Bardziej mnie martwi ten opadający brzuch niby lekarz mnie nie straszył jedynie niepokojące co powiedział to żeby lepiej dzidziuś jeszcze pobył w brzuchu i mam dużo odpoczywać,leżeć oszczędzać się i wytrzymać do lipca ale zauważyłam że śluz też mi się lekko zmienia bo robi się brązowy nawet się wystraszylam teraz że to czop odchodzi bo po podtarciu się był papier lekko brązowy 30 maja mam usg trzeciego trymestru wiec podpytam lekarza co i jak chyba że coś by się zaczęło dziać od razu do szpitala pojadę oby nie bo jeszcze za wcześnie stanowczo dlatego teraz naprawdę już odpuszczam ze wszystkim malutka jest najważniejsza.

https://www.suwaczki.com/tickers/km5skrhm97um47xs.png
https://www.suwaczki.com/tickers/qq87io4pu3yiw551.png

Odnośnik do komentarza

Już mi lepiej, nie poszłam z nimi zjeść kolacji, jeśli sami w grobowej ciszy a potem Karola zaczęła prasować...Grześ zaiwanial z porządkami jak opętany, Marta wymyla wszystkie listwy przypodlogowe, napompowali koła z wózka dla Jasia ( o co prosiłam od kwietnia...) nawet posciagali pranie i poskladali,- trochę nawet jestem zła, bo potrafią a nigdy się nie ujawnili, spryciarze....
Normalnie nawet ściany są wymyte w przedpokoju...??
Przykro mi że dopiero taka akcja coś w nich poruszyła.. Na serio nie chce być taką zołza, ale nie kiedy nie ma wyjścia:(

Dzięki za podniesienie na duchu dziewczyny, jesteście momentami jedyne...

Mama, kurcze to musiało wam się coś bakteryjnego przyplatac z przedszkola, to niestety cena uspoleczniania dziecka. Jeśli będzie Cię i męża dalej gardło boleć to idźcie do lekarza bo to może być angina albo inne dziadostwo,które musicie wyleczyć przed porodem antybiotykiem, bo moglibyście zarazić Małą.
Przy antybiotyku koniecznie jakieś dobre bakterie, no i bardzo dużo dawaj jej pić, jeśli ma problem z wypicie np 200 ml na raz to podawaj jej strzykawka, ja tak Marcie np na bajkach podaje 20 ml albo nabieram i jej podaje do ręki.I tak mi wypija po całym kubku na raz.

Nataszka, dzięki z wsparcie, cholera mnie już wzięła czuję się już jak kaleka a tu tyle do zrobienia, ciąża bez małego dziecka jest jednak o wiele prostsza.
Z pewnością dasz radę schudnąć po ciąży, moim celem jest 66 kg, z taką wagą czułam się najlepiej, później będziemy się wymieniać przepisami na koktajle:)

A listy porządków od jutra robię na lodówkę, już się dzisiaj przekonali co następuje po niesubordynacji....
Inaczej tego nie widzę, oni jak dzieci we mgle, nie wiedzą i nie widzą co jest do zrobienia...

Odnośnik do komentarza

Żebym jeszcze miała wsparcie w matce byłoby trochę inaczej a tak to mogę liczyć na siebie niestety Grześ na odległość nie pomoże a byłego nie będę prosiła o byle pierdolę bo i tak stara się pomagać i nawet dziewczynki zabiera do siebie jak go proszę bo źle się czuje ale teraz naprawdę muszę odpuścić byle wytrzymać do lipca i powrotu Grzesia to on już potem we wszystkim pomoże mi ale największe wsparcie mam w Was kochane mamusie :*

https://www.suwaczki.com/tickers/km5skrhm97um47xs.png
https://www.suwaczki.com/tickers/qq87io4pu3yiw551.png

Odnośnik do komentarza

Nataszka to teraz rzeczywiscie odpoczywaj i byle do wizyty, wtedy cos sie wyjasni.

Axam ja jestem za tym ze czasem trzeba wywolac burze, zeby potem bylo lepiej. Bo czesto sie odpuszcza, zrobi cos za kogos i potem sie wszyscy przyzwyczajaja ze jedna osoba robi za wszystkich. No to trzeba przypomniec ;)

Mama zdrowka dla was i oby szybko przeszlo.

Mi brzuch strasznie wywalilo ale nie wiem czy nagle uroslam czy to przez straszliwe problemy z wyproznieniem... Wiadomo w busie tylko siedze, jedzenie tez robione na szybko, a jak juz mi sie przyblokowalo to musze dluzej posiedziec. Na publicznych kiblach srednio sie chce spedzac czas... Myslalam ze dzisiaj u rodziny meza bedzie latwiej ale tez nie. Jutro rano ostatnia szansa, a potem to juz chyba tylko wlasna lazienka mnie uratuje ;)

Ale oprocz tego siedzenie w busie mi sluzy, moze ruchy ograniczone, rozlozyc sie nie mozna, ale brzuch nie stawia sie, nie boli tak jak wczesniej. A dzisiaj po spacerze to myslalam ze ducha wyzione, wszystko znowu zaczelo bolec.

http://www.suwaczki.com/tickers/9f7jj44j8203qdaz.png

https://www.suwaczki.com/tickers/9f7jvcqg68yf2fpx.png

cd9b6vgcw57kg1sz.png

Odnośnik do komentarza

Rozwalił mnie ten post o tym przedziale wiekowym a jeszcze bardziej ten ostatni o egoizmie i chorobach po prostu czytając to nie wiadomo czy już trzeba się pakować do trumny czy po prostu usuwać ciążę gdy się zajdzie.
Takie "doświadczone" osoby powinny się naprawdę zastanowic pisząc te bzdury Axam ty z tą choroba i prawie stara mama nie powinnaś być w ciąży a ja po operacji serca powinnam już w trumnie leżeć a nie w ciążę zachodzic jesteśmy egoistkami bo pewien wiek i choroby ha ha
Aż mi się humor poprawił czytając takie bzdety ha ha
Leżę w łóżku w dzień się wyspałam to teraz mi się nie chce spac grr
Torba z ekwipunkiem dowieziona cała na miejsce mój zadowolony z mięska a jak mnie w konia zrobili dzwonię pytać czy dostał torbę odebral jego brygadzista nie poznałam dopiero po chwili załapałam że nie rozmawiam z moim tylko z nim i się śmieje do niego dobrze że mu kochanie nie powiedzialam albo coś bardziej niemoralnego bo czasami żeby mojego pobudzić to mu mówię głupoty przez tel tak z zaskoczenia to by się chłop zdziwił hi hi
Nie ma to jak gdy ktoś odbiera cudzy tel :D
Na końcu się dowiedziałam że jak zawiozłam torbę to mnie tamten nie zaprosił na kawę do domu i dostał zjebe od żony że jechałam tyle km i nawet na kawę nie zaprosił ha ha

https://www.suwaczki.com/tickers/km5skrhm97um47xs.png
https://www.suwaczki.com/tickers/qq87io4pu3yiw551.png

Odnośnik do komentarza

Nataszka, zaraz pierwszy raz dam normalnie mojemu poczytać forum z przedziałek wiekowym, i pakowaniem się do trumny w wieku 60 lat, cha,cha,cha!!!
To jemu już zostało 14 lat do śmierci...
A ja z moim Hashimoto to już muszę kieckę do trumny szykować:)
No nic,tylko testament pisać...
Egoizm...dobre.
Gdybym była egoistką to bym wolała balować niż poświęcić czas energię, pieniądze zdrowie itd itp właśnie dzieciom.
Ciekawa jestem wobec tego jak będę traktowana na porodowce, może mi dadzą szklankę z Coregatabs na proteze - na stolik.....

Kiedy byłam w szpitalu w 1 ciąży - jako 20 latka, była że mną na sali kobieta 42 letnia, miała już 2 dorosłych dzieci i z mężem zdecydowali się po 40 na ostatnie dziecko, miałam dla niej głęboki szacunek- jako bardzo młoda dziewczyna- i nawet do głowy mi nie przyszło,żeby coś pomyśleć złego na kej temat, np że jest egoistką czy coś, no ale widać że postrzeganie innych ludzi i ich decyzji zależy od dojrzałości,taktu i wychowania...

Odnośnik do komentarza

O widze ze nie tylko ja nie moge dzis spac, wierce sie i roxmyslam o porodzie szpitalu itd. Ja nue znosze szpitali jako dziecko kategorycznie odmowilam wyciecia migdalkow wiec w koincu rodzice zrezygnowali liczac ze dorosne zmadrzeję, jako niemal pelnoletnia nastolatka odmowilam zabiegu na krzywa przegrode nosowa a potem nie pozwolilam sobie zrobic zadnych zabiegow z zatokami zadnego plukania czy czyszvczenia zatok. Nawet do ginekologa poszlam dopiero podejrzewajac juz ciaze a wczesniej przez 30 lat bylam raptem 2razy. Jak pomysle o pobycie w szpitalu to az ciarki i co najdziwniejsze nie boje sie boli porodowych, ale tego ze nie ma sie wplywy na wiele rzeczy, z tegho ci slyszalam ze malo kto respektuje plan porodu. Boje sie tych badan w szpitalu, ze mi wstrzykna cos lub uwiezia na lozku lub natna, albo kaza wstawac gdy nie bede sie czuc gotowa ehhh.

Ps myslalyscie kiedys o porodzie w domu?

Axam masz racje moim zdaniem to wlasnie poczucie szacunku mnie ogarnia gdy mysle o kobietach decydujacych sie swiadomie na macierzynstwo w pozniejszym wieku, czy tez na wielokrotne bycie mama.


https://www.suwaczki.com/tickers/gg64j44jaz59q0yo.png

l22nt5od5q8zadbv.png

http://www.suwaczek.pl/cache/8bb5210224.png

 

Odnośnik do komentarza

Marla, rozumiem Twoje obawy przed szpitalnymi procedurami ale jednak nie zdecydowałabym się na poród z dała od niego, gdybym chciała urodzić w domu ,dziś byłabym bezdzietna...jednak pod czas porodu może wydarzyc się tyle rzeczy,których nijak nie jesteśmy w stanie przewidzieć.... Ja znalazłam się na stole w trakcie paru minut a przez 9 godzin radziłam sn....
Gdyby nie sala operacyjna już, natychmiast to Karola udusilsby się we mnie...

Odnośnik do komentarza

Marla rozumiem Twoje obawy które ma się nie ważne czy to pierwszy poród czy kolejny.
Ja też nie lubię szpitala a zwłaszcza gdy po porodzie (od razu nie daja dziecka) po sn dwie godziny plackiem trzeba leżeć na porodowce,wtedy położne sprawdzają czy się nie dostało no krwotoku i nie wolno spać.
Ja swój pierwszy poród wspominam super na każdym etapie lekarz mówił co się dzieje że no już główka wychodzi itp itd ale w domu bym się nie odważyła rodzić po ostatnim z Jaguska to bym się bała bo też o mało się nie udusiła.
Spokojnie nie denerwuj się na zapas to Ci nic nie da dasz radę i szybko zapomnisz :)
Mnie też coś ze snu wybudziło dobrze że jest forum to mam co poczytać ;)

https://www.suwaczki.com/tickers/km5skrhm97um47xs.png
https://www.suwaczki.com/tickers/qq87io4pu3yiw551.png

Odnośnik do komentarza

Wiem Axam i Nataszka maz tez powtarza ze to nie sredniowiecze i normalni ludzie jezdza do szpitala, noi bezpieczenstwo malucha. Wiadomo ze szpital to nie hotel, ale te procedury, socjal, ekipa na jaka sie trafi ehh.
Axam a wlasnie bo ty kiedys rodzilas w Tychach i zalowalas a ostatnio sie polozna na szkole rodz nie mogla nacvhwalic wlasnie Tychow i Myslowic ze maja nowoczesne podejscie. A znow za najghorsze szpitale u nas uchodzi Pszczyna i Zywiec , ja mysle nad Bielskiem na wyspianskego, ale tam jest duzo chetnch i czesto odsylaja ;(. Noi slyszalam ze szykuje sie duzy boom na lato.. Wiec pewnie bedziemy workami z miesem a nie podmiotami. ;(. uff koniec tego mojego rozmyslania bo juz ranek idzie ;) Macie racje nie ma sie co zadreczac zawczasu. Milego dnia


https://www.suwaczki.com/tickers/gg64j44jaz59q0yo.png

l22nt5od5q8zadbv.png

http://www.suwaczek.pl/cache/8bb5210224.png

 

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny:)
Juz jestem po weekendzie ze sprawdzaniem matur. Kaska zarobiona, teraz tylko czekac na wplyw na konto:) Wczoraj brat z rodzinka przyjechal. Maluchy super sie ze sobia bawia. Same w drugim pokoju siedza. Tylko 5 minut ich zabawy I juz jest taka rozpierdziucha, bo wszystkie zabawki musza powyjmowac. Ale co tam, niech sie bawia:) dzis dzien wolny, wiec pojdziemy z mlodymi na plac zabaw a pozniej na obiad i na lody. A jutro znow praca I korki ale wlasciwie juz ostatni tydzien. Pozniej nie ma mnie caly tydzien w szkole bo moj bierze drugi tydzien tacierzynskiego I jedziemy nad morze, wracam, zeby oceny wystawic I koniec:) w koncu poogarniam wyprawke i mieszkanko na powitanie malutkiej.
Jakbym tak nagle w czerwcu zaczela rodzic tfu tfu odpukac to by byla masakra. Bo ani rzeczy do szpitala dla siebie ani kompletnie niczego dla malej nie mam. Mialby moj sajgon z przyszykowaniem sie na nasz powrot ze szpitala:D ja to nawet nie rozwazam porodu w domu wlasnie ze wzgledu na mozliwe komplikacje.
U mnie tez czesto tak jest, ze jak paluchem nie pokaze to moj do sprzatania sie nie ruszy. Wczoraj wrocilam o 14 ze sprawdzania matur i od razu do do robienia obiadu. Pozniej wiadomo jak to przy gosciach ciagle brudne talerze sie zbieraja wiec zmywalam nie wiem ile tur, bo tu po obiedzie, tu po ciescie, kubkow I szklanek bez liku. Ostatnia ture zostawilam i myslicie, ze jak wstalam rano to byly pozmywane. Zapomnijcie. Jeszcze musialam ze stolu poznosic naczynia I puste butelki do kuchni. Cos mi zaczynaja kostki puchnac, a w pozycji z nogami do gory strasznie mi nie wygodnie.
Cichadoro, fajnie masz z ta wycieczka objazdowa. Mega lubie nie siedziec w domu wiec chetnie bym sie przylaczyla:)) bawcie sie dobrze:))
Slonecznego dnia dziewczyny:))

Odnośnik do komentarza

Marla, tak radziłam w Tychach 3,5 roku temu. Jak dla mnie porażka ale to toczyło się tylko mojego przypadku i bo mi podali na porodowce oksytocyne,czego nie powinni robić przed cc! Niedopatrzenie i rutyna. A potem już po cc wiezli Martusie tym holem przy windach i caaalym korytarzem polozniczego aż na noworodkowy w odkrytym wozeczku.
Takie ....szczegóły ale jednak Małą później była ciężko chora, mało co nie przyplacila tej choroby życiem. Nikt nie jest w stanie mi teraz powiedzieć co na 100% było przyczyną, no ale ludzi kichajacych i kaszlacych było wtedy po trasie mnóstwo. Powinni te dzieci przewozone po cc nakrywac jakimś materiałem, jeszcze gapię wsadzaja swoje gęby ciekawskie jak widzą noworodka.... później prze tydzień który tam byłam miałam okazję obserwować tą procedurę często.... No ale wiesz,tysiące ludzi pewnie zadowolonych z porodu w Tychach. To tak jak wszędzie... Teraz mam lekarke, która pracuje w Katowicach- Bogicicach szpital Bonifratow. Ludzie bardzo chwalą, mojej przyjaciółki siostra tam rodziła i jest mega zadowolona a poprzednie dziecko się jej udusilo przy porodzie,bo pepowina pierwsza wypadła a oni nie zrobili cc tylko dalej jej kazali rodzić, ale wtedy rodziła gdzie indziej. Znowu z Bonifratow głośny był przypadek Kulki,którą uszkodzili przy porodzie...no i każdy szpital ma jakieś takie kwiatki. Nie znajdziesz idealnego, dom nie jest na pewno dobrym miejscem. Weź najlepiej męża i wybierzcie się na wycieczki z oglądaniem szpitali, trzeba zadzwonić niekiedy wcześniej. Zobacz sobie oddział na Tychach,i w innych miejscach, pogadasz z położoną albo z pielęgniarka, oprowadzą Was,oswoisz się. Intuicja Ci wtedy podpowie gdzie będzie najlepiej:)

Olka, podziwiam za umiejętność pracy umysłowej na tym etapie ciąży.

Któraś z Was pytała o poduszkę do karmienia, miałam przy Marcie z Poofi, była mi bardzo pomocna przy karmieniu, jest milutka ,nic się z nią nie dzieje po praniach, można wyregulowac twardość i wysokość poprzez wyjecie dowolnej ilości wkładu ( to nie kulki tylko takie tworzywo, które się nie poci), oryginalnie jest nabija na maxa, trzeba odpiac zamek wewnętrzny i wciągnąć tego wkładu, najlepiej do innej poszewki na zamek. Ja byłam na prawdę zadowolona, a rzadko jestem.... z takich wynalazków, później dawałam sobie ja z tylu za plecy jak już Mala miała z 9 miesięcy to ją karmiłam na cieniutkim jasku albo bez niczego to wtedy za ledzwiowy i pod łokcie siedząc na fotelu poducha była niezastąpiona. Innych nie miałam więc się nie wypowiem.
Kosztuje ponad stówę trochę,ale zawsze możesz ja odsprzedać potem za 50 czy 60 zł. Cieszę się,ze ją zatrzymałam:) I ochraniacze do łóżeczka bo wszystko inne poszło ...
Miałam też kosz na pieluchy brudne Angel care, sprzedałam...
Mąż mi jęczy teraz,ze ten kosz to musimy znowu kupić... . No tak,bo to on nie musiał co pół dnia pieluch wynosić:) Z kosza na serio nic nie czuć, raz na parę dni wynosi się taki pakunek:) Fajna sprawa.

Odnośnik do komentarza

Witam się w słoneczny poranek ;)
Ale miałam lekturę;)
Wybaczcie jeżeli nie odniosę sie do Waszych wszystkich wpisów ale naprawdę sporo tego bylo;)

Axam nie daj się rodzinie ( no tak odzywa się ta ci samą woli zrobić bo się prosić nie lubi eh)

Nataszka zwolnij umawiamy się nie wcześniej niż połowa lipca ;)

Olka podziwiam za chęci do pracy.

Mama zdrowiejcie wypróbuj kuracje Axam

Ja miałam sie oszczędzać i w sumie może trochę mi się udało ale nie do końca i wczoraj jak wróciłam od chrzesnicy to zauważyłam że mam stopy opuchnięte:/ a było chłodno:( sciagnelam biżuterię z rąk :( po nocy opuchlizna zeszła. Z Ola pychlam dopiero w ostatnim mcu i podczas upałów:( ten tydzień mega odpuszczam i wypoczywam z nogami do góry;)

https://www.suwaczki.com/tickers/zem3uay3nci3hh85.png
https://www.suwaczki.com/tickers/ex2bzbmhpfq2uu94.png

Odnośnik do komentarza

Hejka nocne mamuśki :)
Tak czytam dziewczyny, czytam i o co chodzi z jakimś postem odnośnie przedziału wiekowego? Ominęło mnie coś, czy ślepa jestem? :D
Cichadoro super że wyjazd udany i że się dobrze czujesz, też miewam problemy z załatwianiem się jeśli nie mogę usiąść na swoim tronie ;) często na urlopach po tydzień potrafiłam się nie załatwiać. Potem na szczęście wraca do normy wszystko, aczkolwiek w ciąży to lepiej nie dopuszczać do tego stanu żeby się potem za bardzo nie napinać.
Właśnie dziewczyny, poruszę wstydliwy temat, ale jak sobie radzicie z hemoroidami? Mi kiedyś wylazł jeden, zaleczyłam go tak, że nie boli, ale jest ma wierzchu, w ciąży wylazł kolejny i podejrzewam że nie wygląda to za elegancko, czy to się jakoś operacyjnie usuwa czy są sposoby aby się wchłonęły? Sorki za taki temat z rana ;)
A z tą wywołaną burzą to macie racje, jak się domownicy przyzwyczają że się wszystko za nich robi to w ogóle nie zwracają uwagi na bałagan bo on znika w jakichś niewyjaśnionych okolicznościach. U mnie przykład z zeszłego tygodnia, miałam spotkanie z koleżanką więc chłopacy wracając do domu kupili sobie bułki w mc'donaldzie, jak wróciłam to wszystko na wierzchu, torba, kartoniki itd, musiałam opierdzielić czy tak ciężko wyrzucić, do mojego dotarło jak mu powiedziałam że w maku wyrzuca do kosza a w domu to służąca? No zaśmiał się ale widziałam że dotarło :)
Dochodzi do mnie to że już coraz bliżej poród, ale też bym sie nie zdecydowała na poród w domu, choć na filmikach wygląda to magicznie :)
Axam ja pytałam o poduchę, teraz, po Twojej opini to juz napewno zdecyduję się na poofi :) dzięki!
Rozpisałam się :D
Miłego dnia dziewuszki :)

https://www.suwaczki.com/tickers/ug37cwa19pxss0gg.png
https://www.suwaczki.com/tickers/thgfskjo3b9dlzoo.png

Odnośnik do komentarza

Jeszcze miałam Wam napisać, czy to normalne, bo od soboty mój brzuch wydaje się dwa razy cięższy, może wynika to z tego że malutka się przekręciła (czuje "kopy" w pęcherz i pod żebra a nie po bokach), ale ma, wrażenie że jak wstaje to on tak ciągnie się w dół, wizualnie tego nie widać, brzuch się nie napina itd, ale jest taaaki ciężki :) najlepiej mi jak leże, nawet dłuższe siedzenie jest uciążliwe. To norma, czy ja po prostu marudze? :D

https://www.suwaczki.com/tickers/ug37cwa19pxss0gg.png
https://www.suwaczki.com/tickers/thgfskjo3b9dlzoo.png

Odnośnik do komentarza

To znowu ja :D
Coś mnie tknęło i jeszcze raz popatrzyłam na te ciuszki które moja mała ma.. Taka ze mnie matka, dziecko się w sierpniu rodzi, a w najmniejszym rozmiarze ma 1! bodziaka z krótkim rękawkiem, zero rampersów w rozm.56, nic oprócz jednej sukieneczki (w którą raczej niemowlaczka nie będę ubierała) nie ma nic letniego :/ w 62 już coś tam jest, ale malutkie ma same z długim rękawkiem :)
Czyli...mogę bez wyrzutów sumienia wybrać sie do sklepu i coś kupić! :D

https://www.suwaczki.com/tickers/ug37cwa19pxss0gg.png
https://www.suwaczki.com/tickers/thgfskjo3b9dlzoo.png

Odnośnik do komentarza

Haha, no to ja też jestem jeszcze młoda mama :) ale jeszcze przez 3 lata :D
Kpina, ale nie ma się co przejmować dziewczyny, niektóre kobiety mają nierówno pod sufitem, nie doświadczyły nigdy żadnych problemów zdrowotnych, z zajściem w ciąże, donoszeniem dziecka czy czymkolwiek innym, pewnie do tej pory na garnuszku rodziców i "szczyci" się młodością, która przemija, a doświadczenie życiowe, empatia, mądrość nie przeminie, nie warto się denerwować ;)

https://www.suwaczki.com/tickers/ug37cwa19pxss0gg.png
https://www.suwaczki.com/tickers/thgfskjo3b9dlzoo.png

Odnośnik do komentarza

Czytałam też te wypociny, chyba jakaś nastka pisała;)

A ja się dołączam do pytania Heli o hemoroidach. Poprzednim razem wyszedł mi 1 po ciąży u sam się wchlonal, później przez te parę lat nie miałam wcale i dzisiaj nagle znowu mam 1. Raczej nie mam problemów z wyproznianiem więc raczej powstał przez ucisk na żyły i właśnie się zastanawiam jak to zaleczyc. Po porodzie pewnie znów się pojawi. Nie wiem czy wybrać się do apteki czy poczekać że 2 dni czy się wchłonie a jak nie to dopiero wtedy.

https://www.suwaczki.com/tickers/zem3uay3nci3hh85.png
https://www.suwaczki.com/tickers/ex2bzbmhpfq2uu94.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...