Skocz do zawartości
Forum

Lipcowe maluszki 2017


Rekomendowane odpowiedzi

Dokładnie uważam tak jak Blanka. Może Ci się tak wydawać że to żebranie ale prawda jest taka że ciężko będzie dziecku powiedzieć "słuchaj nie ma dzisiaj obiadu i idz spać głodne bo mama nie chce kasy od ojca". Wiem ze nam łatwo mówić... ale on ma zasrany obowiązek Ci pomagać. Bo z przyjemności to korzystał a z obowiązku to już nie.... ile on w ogóle ma lat? Kut@siarz głupi.... taką fajną dziewczynę zostawić

Odnośnik do komentarza

Ale wam zazdroszczę ze juz wiecie co będzie ;)
koleta ja tez mam manie na żelki!!! Ogólnie zawsze bylam czekoladoholiczka, wszystko co czekoladowe bym jadla, a teraz zbytnio mi czekolada nie smakuje aż dziwnie sie z tym czuje hhe
I pochwale sie wczoraj pierwszy raz w zyciu wypilam kubek mleka!! Matko sprobowalam i stwierdzam ze nawet smaczne i zrobiłam siebie na ciepło z miodem i jaka pychotka, a nich ale to nigu w zyciu nie piłam mleka heh tak samo nie jem ogólnie nabialu sni sera, twarogow itp. Od czasu do czasu jakiś może osocowy jogurt ale to raz na pól roku heh teraz za to jeszcze codziennie jem Monte :D

Aniołek 8tc - 31.08.2018r.
https://www.suwaczki.com/tickers/3jgxskjoqkrxh0in.png

https://www.suwaczki.com/tickers/f2wli09k7dd6tv02.png

Odnośnik do komentarza

eihblin tak jak dziewczyny pisza - to kasa dla dziecka, jest ojcem - niech sie poczuwa do odpowiedzialnosci? Bedzie Ci ciezko utrzymac siebie i maluszka samej, tym bardziej ze nie masz pracy. O alimenty na siebie tez bym sie postarala. Raczej dostalabys je na czas okreslony (mowie o tych alimentach na siebie). Kolega tak mial z byla zona. Sad przyznal mu alimenty na nia na okres ciazy i okres macierzynskiego. Sedzina uznala ze jest ona mloda kobieta, zdolna do podjecia pracy tym bardziej ze 2 kierunki studiow skonczyla no i wlasciwie tylko rok z hakiem musial na nia placic. Na dziecko oczywiscie dalej placi.
No i ja raczej wolalabym przez sad zalatwiac. Czemu Ty masz byc dla niego dobra i wszystko ma byc jak on pierdnie, skoro z niego taki gnoj....
Swoja droga - z zonatymi to chyba nie warto sie zadwac. Mialam kiedys faceta. W trakcie rozwodu byl. Od pierwszego spotkania gadal mi ze marzy mu sie urlop nad Adriatykiem. 1,5 mies pozniej pojechalismy do Chorwacji. I calkiem fajnie bylo. Ale po powrocie czulam chlod z jego strony. 3 tyg pozniej przestal sie do mnie odzywac. Po prostu przestal odbierac tel i odpisywac na smsy. Bez zadnego wyjasnienia.
Jakis czas pozniej z ciekawosci zajrzalam na jego profil na fb. Wrocil do swojej zony a ja bylam tylko wakacyjna przygoda...

http://suwaczki.maluchy.pl/li-70194.png
https://www.suwaczki.com/tickers/iv093e5earvv9unf.png

Odnośnik do komentarza

Ja byłam u swojego lekarza w 8tc na wizycie z usg, teraz byłam na usg genetycznym (w prywatnej placówce), a wczoraj na wizycie w połowie 12tc lekarz mi usg nie robił. Za miesiąc mam kolejną i się zastanawiam jak to będzie...
Nciekawiej, bo będziemy słuchać serca itp.
Jakby nie było ja sobie podjęłam taką decyzję, że tak co 3 tygodnie będę w takim razie chodzić prywatnie na usg. Lekarz jest jednak na NFZ więc może tylko zrobić oficjalnie w czasie całej ciąży 3 badania usg. Dla mnie (i domyślam się że i dla Was) to zdecydowanie za mało :P Tak więc sobie pójdę koniec stycznia/początek lutego i może będzie widać co tam między nogami dzidzia kryje :P Bo do 20 tc nie wytrzymam z pewnością tak jak Nataliaaa :Do tak mi powiedział, że narazie te wizyty będą takie nudne, czyli skierowania na badania itp, dopiero później będzie

Odnośnik do komentarza

USG w czasie ciąży w ramach NFZ to parę zagadnień. Z jednej strony należą nam się 3- właśnie ok 12tgc, 20 i 30, i jak lek prowadzący nie ma u siebie USG to raczej nie wystawi na więcej skierowań. Natomiast jeżeli ma u siebie USG to za wizytę z USG NFZ płaci drugie tyle co bez USG i lekarzowi opłaca się robić każdej USG nawet bez specjalnych wskazań. Prywatnie to wiadomo, klient płaci, klient ma co chce a najczęściej chce za każdym razem USG

Odnośnik do komentarza

Donia to nie jest głupie wcale. Mam tak samo. Teraz już koniec pierwszego trymestru więc czuję się delikatnie spokojniejsza, ale na początku to było dla mnie okropne, po każdej wizycie na usg się uspokajałam na kilka dni i znowu później panika.
Najważniejsze to nie czytać głupot w internecie i nie słuchać się koleżaneczek - tak mi dokładnie powiedziała wczoraj położna :P

Odnośnik do komentarza

Kurcze dziewczyny teraz to ja dopiero doceniam ten detektor. W domu na bieżąco sprawdzam czy jest serduszko i w ogóle nie boję się wizyt... Najpierw myślałam że to może niepotrzebny gadżet zabawka ale teraz widzę że dzięki niemu można być dużo spokojniejszym faktycznie

Odnośnik do komentarza

Niestety na nfz z usg to jest masakra chociaż chyba zalezy od lekarza, pierwszy lekarz co do niego poszłam na nfz w 5tyg ciąży i później bylam u niego w 8 to robil za każdym razem i ponoc on robi na kazdej wizycie ale niestety ze względu na cukrzyce musze rodzic w innym szpitalu niż chciałam, czyli gdzie tej lekarz przyjmuje i mnie odeslal do innego a tam masakra, szkoda słów... I niestety nie mam wyboru ale musze chodzić prywatnie... Juz trudno ciężko to ciężko ale wole wydać te 200zl za wizytę niż później zalowac ze mnie zle ktos prowadził...
Dzis dowiedziałam sie, ze mojej koleżanki mama urodziła w 22tyg ciąży... Fakt to byl szok dla wszystkich jej ciaza w tym wieku ale nikt sie nie spodziewal takiego rozwoju sprawy :( lekarze stwierdzili ze gdyby jeszcze z 2tyg później to bylo to by ratowali a tal niunia pozyla 30min i zmarla :( stradzna tragedia....

Aniołek 8tc - 31.08.2018r.
https://www.suwaczki.com/tickers/3jgxskjoqkrxh0in.png

https://www.suwaczki.com/tickers/f2wli09k7dd6tv02.png

Odnośnik do komentarza

Moja ginekolog twierdzi, że usg nie jest obojętne dla zdrowia dziecka i jeśli nie ma wskazań, to nie wykonuje sie go czesciej niz te 3x w ciagu całej ciąży. Ja lecze sie prywatnie, wiec teoretycznie powinna mnie namawiać na usg na każdej wizycie, a jest odwrotnie.
Nie wiem, moze cos w tym jest. Ja jestem raczej spokojna, staram sie nie panikować, wiec moge poczekać te 2 miesiace, nie jest to znów aż tak długo :)
Polecam Dziewczyny wyzbyć sie złych mysli, nastawić pozytywnie, to bedzie łatwiej przetrwać do lipca ^^

https://www.suwaczki.com/tickers/w57v9n732fwnnmbk.png

Odnośnik do komentarza

natalia szczerze gdyby mi jakiś lekarz, w szczególności ginekolog powiedzial ze usg jest szkodliwe dla dziecka to czym prędzej bym od niego uciekala, bo dla mnie to nie poważne, ze osoba wyksztalcona może mówić takie głupoty, nie potrafiłabym zaufać komuś takiemu bo to ze juz cis takiego mowi na temat usg świadczy o jego zacofaniu i braku rzetelnej wiedzy

Aniołek 8tc - 31.08.2018r.
https://www.suwaczki.com/tickers/3jgxskjoqkrxh0in.png

https://www.suwaczki.com/tickers/f2wli09k7dd6tv02.png

Odnośnik do komentarza

Cóż, z tego co czytałam są przesłanki ku temu zeby twierdzić, że usg nie pozostaje bez wpływu na dziecko :)
Moja lekarz powiedziała, ze jak jest potrzeba, to oczywiście lepiej jest je robic, ale jesli nie ma wskazań, to co miesiac to jest za często. I moze wlasnie dzieki takiemu podejściu ja nie panikuje :)
Ufam jej całkowicie i nic nie zmieni mojego podejścia, ze takie nerwy i sprawdzanie co 5 minut czy wszystko jest dobrze jest bezsensowne i nikomu, ani matce, ani dziecku nie wychodzi na dobre.

https://www.suwaczki.com/tickers/w57v9n732fwnnmbk.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...