Październiczki 2009

[ariadnaa]

Cześć babeczki
ostatnio rzadko wchodzę bo mam ogromne problemy- strona ładuje się wieki... a ostateczni nie wchodzi.
Byliśmy u teściów 500 km. pierwsza taka wyprawa. Gdy jechaliśmy tam Lola obudziła się i niestety było trochę marudzenia a z powrotem spałą całą drogę. Na noc jechaliśmy. Zminę otocznia zniosła świetnie. Mam wrażenie, że była bardziej nakręcona niż zazwyczaj. Duzo spała tam bo powietrze czyste i tyle tlenu :) Było naprawdę fajnie do dziś jeszcze nie odespałam.
Asiu kurczę strasznie współczuję, ależ Zosia się nacierpiała wiem co to zapalenie ucha Ola miała pierwsze w wieku 6 tygodni masakra :(
Zdecydowałyście się już na przebijanie uszu? Hmm ja jestem raczej przeciwniczką. :) I na pewno się nie zdecyduję

Już pierwsze roczki za nami...jak ten czas leci!!!!

[pbmarys]

Cześć kochane:)

widze że każda ma mniej czasu by zaglądać na forum , u Nas ok:) nie narzekam. Choć ta ciąża jest inna niż poprzednia. Więcej leże- ból w nogach na wysokości pachwin nie daje mi żyć. Oszczędzam się ale przy Rozy czasem nie da rady:(

Wiecie martwi mnie jedna rzecz. Róża ma tylko 2ząbki które wyszły ok 9 miesiąca. I wtedy pamietam bylam z Nią u lekarki i mi powiedziała że już za niedługo beda się wyrzynac górne 2 i cisza 3 miesiąc nic nie ma. U nas problemy z zębami tylko ja mam:( niestety i boję się że u niej coś nie tak jest. Wszyscy się mnie pytają kiedy kolejne ząbki wyjdą a ja nie mam pojęcia:(

A Róża też czasem wpycha paluszki do buzi tak głęboko jakby robiła odruch wymiotny i też nie wiem co to znaczy:( jestem bezradna:(:(

[pbmarys]

Cześć kochane:)

widze że każda ma mniej czasu by zaglądać na forum , u Nas ok:) nie narzekam. Choć ta ciąża jest inna niż poprzednia. Więcej leże- ból w nogach na wysokości pachwin nie daje mi żyć. Oszczędzam się ale przy Rozy czasem nie da rady:(

Wiecie martwi mnie jedna rzecz. Róża ma tylko 2ząbki które wyszły ok 9 miesiąca. I wtedy pamietam bylam z Nią u lekarki i mi powiedziała że już za niedługo beda się wyrzynac górne 2 i cisza 3 miesiąc nic nie ma. U nas problemy z zębami tylko ja mam:( niestety i boję się że u niej coś nie tak jest. Wszyscy się mnie pytają kiedy kolejne ząbki wyjdą a ja nie mam pojęcia:(

A Róża też czasem wpycha paluszki do buzi tak głęboko jakby robiła odruch wymiotny i też nie wiem co to znaczy:( jestem bezradna:(:(

[dejanira5]

Hej dziewczyny ja już po pracy, dziś tylko dwie lekcje delikatny początek tygodnia, na szczęście bo Staś kilka ostatnich nocy nieźle daje nam popalić... śpi tak strasznie niespokojnie i ciągle się wierci, do cycka, pociamka chwilke a potem się kręci z boku na bok siada i kladzie się w nogach łóżka lub w poprzek a potem znowu do cycka i tak w kółko
A tak w ogóle to Bąbel jest niesamowity, co dziennie uczy sie czegos nowego, w sobote robimy urodzinki i już umie zdmuchnąc świeczkę a poza tym raczkuje jakby miał motorek w pampersie, nie chodzi ale wydaje mi sie że dlatego że nie wpadł na taki pomysł żeby spróbować, bo potrafi na środku pokoju wstać bez trzymanki i i wymachuje łapkami a potem spowrotem na czworak i idzie dalej ale nie zmuszam go do chodzenia jak poczuje wenę to zacznie chodzić mykam papatki

[żabol22]

Witajcie!!

Qrcze mam troszeczke zaległości, dawno mnie u Was nie było...

postaram sie nadrobic zaległosci, ale najpierw musze sie Wam pochwalic ze Szymek od soboty chodzi SAM!!!

pozniej Wam napisze co tam u nas

[Gość aldonka23]

pbmarys

Cześć kochane:)

widze że każda ma mniej czasu by zaglądać na forum , u Nas ok:) nie narzekam. Choć ta ciąża jest inna niż poprzednia. Więcej leże- ból w nogach na wysokości pachwin nie daje mi żyć. Oszczędzam się ale przy Rozy czasem nie da rady:(

Wiecie martwi mnie jedna rzecz. Róża ma tylko 2ząbki które wyszły ok 9 miesiąca. I wtedy pamietam bylam z Nią u lekarki i mi powiedziała że już za niedługo beda się wyrzynac górne 2 i cisza 3 miesiąc nic nie ma. U nas problemy z zębami tylko ja mam:( niestety i boję się że u niej coś nie tak jest. Wszyscy się mnie pytają kiedy kolejne ząbki wyjdą a ja nie mam pojęcia:(

A Róża też czasem wpycha paluszki do buzi tak głęboko jakby robiła odruch wymiotny i też nie wiem co to znaczy:( jestem bezradna:(:(

nie masz sie co martwic- spokojnie wszystki wyjda w swoim czasie!!
moj Natan pierwszego zeba miał 4 dni przed roczkiem i pomału mu wychodzily a lekarka tez mi mowiła,że idą ale długi czas nic nie było wiec nie sugeruj sie tym!!!
bedzie dobrze

[asieńka]

Cześć!
Ariadnaa fajnie, że wyjazd Wam się udał
pbmarys nie martw się. U nas też wyszły jedynki, później długo, długo nic a teraz masakra - przy okazji ząbkowania pojawiło się zapalenie ucha i maruda się z Zosi zrobiła niesamowita.
dejanira my też mamy w sobotę imprezkę urodzinową Zosi Życzę udanej zabawy
Jutro idziemy na wizytę kontrolną do laryngologa. Widzę ogromną poprawę, więc musi być dobrze
Trzymajcie się dziewczynki i maluszki

[małagosia77]

Witajcie!

Widzę, że powoli zaczynają się rozkręcać imprezy na roczek. Rzeczywiście, ten czas tak szybko zleciał...
Żabolku, gratulacje Szymek szybciutko ruszył - nic tylko się cieszyć.
Asieńko powodzenia u laryngologa. Oby Zosieńka była już całkiem zdrowa.
Pbmaryś nie martw się, ząbki na pewno niedługo się pokażą. Jeżeli Różyczka wpycha piąstki tzn., że cosik tam się dzieje.
Agasko wrzuć fotkę Amelki z kolczykami. Ja się zastanawiam nad przekłuciem uszu moim kobietkom ale chyba raczej sama nie zdecyduję. Zostawię tę decyzję dziewczynkom jak będą starsze.
U nas poruszenie, bo przybył nam nowy członek rodziny. Od wczoraj mamy małego kociaka, a raczej kotkę - Kalę. Dzieciaki oszalały. Wszystko kręci się teraz wokół kici... nie miała baba kłopotu, nabyła sobie kota...
Buziole

[happymum]

Cześć dziewczyny , sorki ze zaśmiacam temat ale mam do sprzedania wózek...moze któras potrzebuje :] pozdrawiam :]
Coneco Flash Orange+ Czadowe gratisy :]]Rewelacja! (1251061300) - Aukcje internetowe Allegro

[asieńka]

Hej!
Byłyśmy dzisiaj na wizycie kontrolnej z dziewczynami i okazało się, że Zosia jest już całkowicie zdrowa, za to teraz Jula ma ostre zapalenie ucha Ja już nie mam sił, jak nie jedna to druga, i tak w koło Dzisiaj Luśka była od rana marudna i łapała się za ucho, no i okazało się, że znowu złapała to felerne zapalenie
Z bardziej pozytywnych spraw - udało mi się namówić moją mamę, żeby kupiła sobie laptopa. Za tydzień już wyjeżdża do Belgii, więc chociaż przez Skypa będziemy mogły rozmawiać. Co prawda kobieta nie zna się kompletnie, ale właczyć i wyłączyć już potrafi
Jeśli chodzi o kolczyki, to nie mam nic przeciwko. Juli przekułam jak miała 10 miesięcy, głównie za namową teściowej. Zosi też chciałam przekłuć, ale ciągle nam coś wypadało, więc odłożymy to na następne lato.
Gosiu gratuluję nowego członka rodziny My mamy dwa koty i za nic w świecie ich nie oddam. Trochę odeszły na dalszy plan, jak się dziewczynki urodziły, ale teraz Jula im rekompensuje
Buziaki

[Marysia]

ASIENKA super ze Zosia jest juz zdrowa !!!!! teraz Julka sie meczy :( bidulka

u nas OK mozna tak powiedziec tyle ze maly chaos z ta przeprowadzka przedluzy sie o tydzien bo '' fachowcy '' maluja mieszkanie juz pare dobrych dnii mieli uwinac sie z tym do dwoch wiec wrrrrr juz bym chciala miec to za soba!!

Hanka zaczela przesypiac noce chociaz wczoraj zauwazylam ze wychodza jej cztery gorne zeby na raz a nie dawno pisalam ze zabki w miejscu stoją hihihihi Hania tak lamentuje za mna jak gdzies wyjde do łaznienki itp. nawet jak tatus ja trzyma to wola mama mama i rece wyciaga taka przylepa sie robi a jak pałpuje !! na allegro babcia kupila jej taka papuge ktora wszytsko powtarza !! ale bedzie miala ubaw jutro ma przyjsc . Zycze zdrowka dla waszych pociech !!!:) Pozdrawiam

[agaska]

hej cioteczki,

Mialam 2 dni szkolenia poza firma i nie bylo kiedy cosim naskrobac.

Asienka kurcze cos nie moga Twoje male kobietki wyzdrowiec. Pewnie przez ta paskudna pogode na zewnatrz. Zdrówka dla dziewczynek. Fajnie ze mama zdecydowala sie na kupno laptopa, moze zdazysz ja nauczyc chociaz obslugi skypa. Moi to jakos oporni sa, komorki owszem maja.
Mama to tylko potrafi zadzwonic a tata troszke wiecej bo odczyta smsa. Musze tez ich nauczyc pisac smsy bo w swieta to ja musze z ich komorek wysylac zyczenia.

Malgosiu Postaram sie jej strzelic fotke z bliska tak zeby byly widoczne. Zdecydowalam za nią bo wiedzialam ze potem nie da sobie przekuc. Poza tym bardzo sie cieszy, jak widzi w lustrze ze ma kolczyki. Nawet przestala sciagac spineczki z glowy, tazke jest poprawa.
Dzieci bardzo lubia zwierzatka wiec nic dziwnego ze szaleja za kotka. My naszej chcemy kupic rybke.

Zabol super ze maly juz chodzi, te znie moge sie doczekac kiedy moja ruszy. Gratki wielkie.

Dejanira masz racje nie mozna nic na sile. Jak dziecko bedzie sie czulo pewnie to zacznie chodzic.
Kolezanki corka to musiala chocby jednego paluszka sie trzymac i dopiero od niedawna zaczela chodzic. W wieku 1 rok i 3 m-ce.

Marysia oj to wspolczuje mam nadzieje ze Hania przejdzie to w miare bezbolesnie. U nas tez maly zastoj. Lekarka pod koniec lipca mowila ze ida zabki ale nadal cisza.

Wczoraj zrobilismy maly test i Amelka poszla spac do lozeczka. Co prawda obudzila sie o 2 w nocy i juz siedziala z otawrtymi oczkami. Musialam niestety wziac ja do lozka ale od czegos trzeba zacząc.
Smiga przy meblach jak szatan ale widze ze nie czuje sie na silach zeby samej zaczac chodzic. Nawet za 1 raczke nie chce. Widac jeszcze nie jej czas.

[agaska]

Hej

Wstawiam fotki Amelki z kolczykami. Ciezko bylo uchwycic bo non stop sie wiercila.

[Marysia]

agaska Amelka slicznie wyglada !!!Dzielna dziewczynka ale nasze dzieci sie zmieniaja juz nie wygladaja jak niemowlaczki achhh chociaz do mlodej mowie nie raz noworodek brzuszka tez brakuje mozna sobie po wspominac , dzisiaj troszke roboty G wymyslil sobie gołąbki na obiad wiec troche przy garach posiedze mam nadzieje ze mi to wynagrodzi hihihih :) za oknem szaro buro i ponuro niby od dzisiaj ma sie rozpogodzic .. zobaczymy. Buziaki dla maluchow :))))

[Marysia]

zastanawiam sie dlaczego nasz watek nie jest przeniesiony na MALUCHY !!?? Grudniowki 2009 sa przeniesione!!dziwna sprawa czyzby o nas zapomnieli??

[agaska]

hejka

Wlasnie sie zdziwilam ze nas przeniesli na maluchy. Szybko dosyc, widze ze czystke zrobili ostatnio.
Kurcze w pracy nie mam kiedy pisac bo urawnie glowy. Mezo w domu to moge zajrzec na forum.
Dzisiaj mam wychodne do kina. Ide z kumpela a mezowie opiekowac sie beda corkami.
Wlasciwie Amelka juz bedzie spala jak bede wychodzic.

Marysiu czas leci jak szalony. Twoja Hania juz ma roczek skonczony wiec duza panienka z niej.
Amelcia dostala od kosmetyczki dyplom dzielnej dziewczynki.

Wczoraj kupilismy malej butki na zime, jeszcze tylko kombinezon zostal.
Widzialam ladne nawet w Pepco ale nie maja nogawek na dole od srodka na gumke.
Musze polazic po sklepach i poszukac cos fajnego.

[Nena]

Hello cioteńki!
witam się październikowo! chyba jako pierwsza w tym miesiącu
a pamiętacie jakie zamieszanie było rok temu o tej porze? te chwile oczekiwania i napięcia, ciągłe sprawdzanie na forum która się rozpakowała...a teraz to nasze dzieciaki awansują na miano maluchów a nie niemowlaków. ale dumnie to brzmi, hi hi

Kasiula mega gratulaski dla Bartusia z okazji 1 urodzin! rośnij nam zdrowo kolego, bądź prawdziwą pociechą dla rodziców, niech uśmiech nie schodzi z twej maleńkiej buźki!!!

no i oczywiście spóźnione ale jak najbardziej szczere życzonka urodzinowe dla naszych wrześniowo- październikowych dzieciaczków: Fabianka, Różyczki i Hani

Agaska ale duża dziewczynka z twojej Amelki. a z kolczykami wygląda jak prawdziwa dama

Asieńka zdrówka życzę dla dziewczynek, kurcze co chwilę biedulki coś łapią. a dla mamy gratulacje, idzie kobita z duchem czasu! jeszcze tylko opanuje podstawy i od kompa nie da Ci na chwilę odejść. pamiętam jak kilka lat temu nauczyłam moją mamę wysyłania smsów to co chwilę mi coś pisała taka była podjarana że umie:)

Małagosia proszę podrapać za uszkiem nową maskotkę rodzinną. dzieciaki pewnie wniebowzięte?

Żabol, gratulki dla Szymonka. dzielny chłopak, brawo!

Pbmarys, jeśli chodzi o zęby to u Tomka jest podobnie- ma dwie piękne dolne jedynki, które wyszły w lipcu i długo długo była cisza. teraz widzę, że na dniach górne jedynki się przebiją. nic się nie martw, to chyba indywidualna sprawa jak z raczkowaniem, siadaniem, chodzeniem... u jednych szybciej, u innych później. doczekacie się i wy!

a u nas- tydzień rehabilitacji w ośrodku z hipoterapią za nami. Tomek wytrzymuje na koniu 10-15 min i zaczyna marudzić. ale takie małe dzieci podobno wytrzymują tylko kwadrans. i tak jest dzielny, że się nie boi. mój mały kowboj

lecę głodnemu mężowi obiadek szykować
do później cioteczki

[asieńka]

Do-bry wie-czór!!!
Witajcie kochane, ja tylko na chwilkę. Właśnie skończyłam przygotowania do jutrzejszego przyjęcia. Padam z nóg
Kasiula Wszystkiego najlepszego z okazji pierwszego roczku Bartusia! Całuski dla małego Jubilata
Agaska Amelka cudnie wygląda, taka mała panieneczka
Nena brawa dla dzielnego Tomusia Pewnie skutki rehabilitacji są już widoczne?
Zmykam do spania. Dobranoc Mamusie i Maluszki

[Kasiula31]

Witajcie cioteczki.....Dziękujemy serdecznie za życzonka. Jak to zleciało już roczek za nami . Bartuś z dnia na dzień sprytniejszy, zaczyna chodzić podrepcze kilka kroków i siada na pupkę. Brak mu jeszcze odwagi. Tak poza tym jest super, teraz 4 mamy szczepienie i muszę porozmawiać z pediatrą na temat jego jedzenia mleka (bo go w ogóle nie je).
No już koniec pisania. Stuka w klawiaturę brzdąc mały. Odezwę się i opowiem co i jak
bo wczoraj była imprezka bardzo kameralna a dziś zapowiada się wielki bal. Tak więc i robotki troszkę mam. Całuski dla Was cioteczki i dla Waszych szkrabów śle Bartuś

[Nena]

No i znowu imprezka
Oliwierku i Zosieńko przyjmijcie życzenia z okazji 1 urodzinek:wszystkiego co najlepsze, dużo zdrówka, uśmiechu na buzi, spełnienia malutkich marzeń i samych słonecznych dni życzy ciotka Nena i kuzyn Tomuś

wiecie, że dopiero w zeszłym tygodniu odebrałam z poczty misiowy domek z Nestle? tak dawno temu wysyłałam kody z kaszek, że całkiem zdążyłam o całej akji zapomnieć. a tu taka niespodzianka

czekam na A. jak tylko wróci z pracy to jedziemy do lasu na grzyby

miłego weekendu dziewczynki

[pbmarys]

Cześć dziewczyny :)

Wszystkiego Najlepszego z okazji 1 urodzin ,
dużo zdrowia, miłości, samych nowych umiejętności
dla
Zosi, Bartusia, Oliwiera i Stasia
życzy Wam ciocia pbmarys z kuzynka Różyczką

Witam się pierwsza niedzielnie. U Nas tak sobie. Róża mi wczoraj zaczela kichac. I wyszło z tego tak że w nocy non stop się budziła, zakatarzony nos ma, gruszka nie da sobie wyczyścić noska jest tak że jutro czeka mnie wizyta u pediatry. No chyba że się wkurze to u mnie obok w bloku mieszka lekarz pediatra, to się do Niej przejdę:) a tak ogolnie to nawet moglo by byc lepiej :)

Ide gotowac obiad :* milej niedzieli życzę:*

[dejanira5]

Hej dziewczyny! jakos ostatnio w poniedziałki udaje mi sie do Was zaglądnąć już po pracy jestem i u rodziców czekamy az P po pracy po nas przyjedzie.
W sobotę byli goście na urodzinkach Stsia i było supcio, wieczorem postaram się zgrać zdjęcia z aparatu i wstawię. Od dwóch tygodni trenowalismy dmuchanie świeczki ale babel był w takim szoku że trzeba było troszke pomóc. Duzo sie u nas dzieje od wczoraj mam dodatkową pracę wykładam na Państwowej Wyższej Szkole i mam kilka grup zaocznych na wydziale rolnictwa i informatyki ale już mi w sekretariacie zapowiedzieli że jeszcze mi szykuja ekonomie i kulturoznawstwo ale to jeszcze się okaże… przynajmniej troche z kasą nam się poprawi bo osdtatnio wydatków sporo… poza tym mam korki ale tylko w środy 2 uczniów więc nie jest jeszcze tak źle.
Staś rosnie jak szalony i codziennie coraz więcej mówi, pokazuje już jak ma kopuche w gatkach… lapie się za pampersa i woła PEPE i zawsze jak zaglądam to jest śmierdziuchowata niespodziewanka… a codziennie rano udaje się na nocnik zrobić śmierdziuchę
. W kwesti chodzenia to jest już coraz odważniejszy i coraz częściej puszcza się i samodzielnie stoi ale na chodzenie to chyba jeszcze troche za wczesnie te nuzynki takie jeszcze niestabilne…
Pozdrawiam wszystkie październiczki i przesyłam najserdeczniejsze zyczenia urodzinkowe dla tych Bąbelków które już dmuchały świeczkę na torcie i dla tych które jeszcze czekaja na urodzinki

[agaska]

Witajcie,

Serdeczne zyczenia z okazji tak waznego swieta dla Barrtusia, Oliwiera, Zosii i Stasia.
Dużo zdrowka, usmiechu na buzce i szczesliwego dziecinstwa oraz mnostwa zabaw.

U nas wlasciwie po staremu. Brak tylko czasu, w pracy nie wiadomo w co rece włozyc. W domu tez ciagle cos do zrobienia. Mala jak widzi ze laptop otwarty to mogę zapomniec o pisaniu na forum. Powolo przygotowywujemy sie do roczku. Zaczelam uczyc ja dmuchac swieczke ale na razie marne efekty. Kupilismy juz jej buciki na zime teraz tylko pozostaje kombinezon.

Dejanira masz racje nie ma co zmuszac do chodzenia. Dziekco same zdecyduje jak bedzie sie pewnie czuło. Amelka nawet nie chce za 1 raczke isc, nawet nie potrafi jeszcze.
Natomiast przy meblach prawie biega.

Pbmarys mam nadzieje ze Rozyczka bardziej sie nie rozchorowala i skonczylo sie tylko na katarku.

Nena fajnie ze zalapaliscie sie na nagrode. Wysylałam kiedys wieczka z deserkow bobovity ale nic nie dostalismy. Jedynie za paragony z tesco 3 zabawki z Fisher Price mamy.

Kasiula mam nadzieje ze obie imprezki sie udaly i Bartus zadowolony z prezentow.

Asienka jak twoje panienki. Mam nadzieje ze zdrowe i Wam tez sie udala imprezka.

Słuchajcie czekamy na fotki z roczkowych bali.
Czy w Waszcyh stronach tez sie kaldzie dziecku np. pieniadze, ksiazeczke, kieliszek i np. rozaniec aby cos wybralo. To taka niby wrozba na przyszlosc.

Pozdrowionka

[pbmarys]

agaska

Pbmarys mam nadzieje ze Rozyczka bardziej sie nie rozchorowala i skonczylo sie tylko na katarku.

Agaska - no wlasnie katar jest nadal jak i u Niej i u mnie.... jutro idziemy do lekarza bo dzis oczywiscie lekarka nie przyjmuje No chyba ze sie wkurze i pojde do sasiadki ona jest pediatra/
Najgorsze jest to ze Róża nie da sobie grucha wyczyscic nosa a ja juz nie wiem co moge jeszcze jej dac...

[Nena]

hello, ja dziś tak na szybko- Tomek zasnął więc czas się zabrać za robotę

Pbmarys, u nas gruszka też się nie sprawdziła. a probowałaś Fridy? (są też tańsze odpowiedniki, chyba Sopelek i Katarek się nazywają). chyba większość dzieci nie lubi jak im się w nosie grzebie, a Fridą uwierz mi wszystko szybciej uda się z nosa wyciągnąć. wiadomo, płacze i protesty będą ale nosek trzeba udrożnić

Agaska, u nas, tzn. na Pomorzu też się kładzie przed dzieckiem takie przedmioty i patrzy co ono wybierze

Dejanira, sto lat dla Stasia, dużo zdrowia, radości, samych pogodnych dni oraz pociechy dla rodziców życzy ciotka Nena i kuzyn Tomuś