Skocz do zawartości
Forum

Październiczki 2009


żabol22

Rekomendowane odpowiedzi

Dejaniro Bardzo Ci dziękuję za to co napisałaś. Podniosłaś mnie na prawdę na duchu. ::):

Paulii Super, że się odezwałaś. Przykro mi z powodu męża. Wiesz on chyba sam jest jeszcze dzieciakiem z tego co piszesz to jeszcze nie odpadła mu pępowina od mamusi. Musisz być silna i masz rację rodzice na pewno Ci pomogą podjąć właściwą decyzję.

http://suwaczki.maluchy.pl/li-43793.png

Odnośnik do komentarza

milka21 - ból porodowy jest naprawdę do wytrzymania,wiem co mówię 2 razy to przeszłam i tak jak Dejanira pisała nie ma co oszukiwac bo na pewno boli ale chyba jednak są większe bóle,po za tym gdyby to było takie straszne to w ogóle kobiety by nie rodziły.Także głowa do góry,bez znieczulenia poród jest dużo szybszy.A przy dzidziusiu wszystko się zapomina:regulacja_brwi:

Paulii - strasznie mi przykro,że tak Wam się układa.Ale lepiej to teraz zakończyc i ułożyc sobie życie od nowa niż się męczyc jak i tak nie wiadomo co z tego wyjdzie.Trzymam kciuki za Ciebie żeby wszystko było dobrze.Pisz z Nami na pewno będzie Ci lżej.

http://www.suwaczki.com/tickers/km5suay3zujoxtvi.png

http://www.suwaczek.pl/cache/935694eb62.png

http://www.suwaczki.com/tickers/bfarxzdvds21r6cc.png
http://www.suwaczki.com/tickers/9ltfegz239mqzcmc.png

Odnośnik do komentarza

Asiula79
milka21 - ból porodowy jest naprawdę do wytrzymania,wiem co mówię 2 razy to przeszłam i tak jak Dejanira pisała nie ma co oszukiwac bo na pewno boli ale chyba jednak są większe bóle,po za tym gdyby to było takie straszne to w ogóle kobiety by nie rodziły.Także głowa do góry,bez znieczulenia poród jest dużo szybszy.A przy dzidziusiu wszystko się zapomina:regulacja_brwi:

Dejanira Asiula
kochane - więcej takich wypowiedzi!!! w koło tylko wszyscy straszą i straszą...:smile_jump::in_love::36_3_15::36_3_15:

Pauli
fajnie, że się odzywasz. To super, że Alex tak dobrze się sprawuje! Sytuacji z mężem współczuje i trzymam kciuki żeby wszystko się szybko ułożyło po Twojej myśli.

Żabolku ale mi zrobiłaś smaka na tego batonika...

Moja Ola szaleje w brzuszku jak nie wiem co. Jak jej tak niewygodnie mało miejsca to niech już wyłazi a nie się rozpycha:ehhhhhh::glass:

http://www.suwaczki.com/tickers/mo89xzdvd9rket27.png
http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv73f070vphh.png
http://www.suwaczki.com/tickers/atdcx1hp2gpemcnw.png

Odnośnik do komentarza

adriano u mnie to samo mały strasznie ruchliwy sie zrobił, az boli mnie brzuch jak się rusza.

Zrobiłam sobie kakao... batonika też jeszcze mam chyba nawet 2 ::D:

Obejże Barwy szczęścia i pójde wziąć kąpiel, potem moze jakis film ... na TV1 zawsze w srody fajne leca

14.03.12 Maja Katarzyna ( 3650g i 55 cm) 12:25 CC
http://s9.suwaczek.com/201203145365.png
28.10.2009 Szymon Piotr ( 3700g i 56cm) 21:05 CC :36_3_19:
http://s3.suwaczek.com/200910284662.png

http://img687.imageshack.us/img687/7/img5500ip.jpg

Uploaded with ImageShack.us

Odnośnik do komentarza

ariadnaa
Mała jest tak zwiercona, że nie daje mi siedzieć ani leżeć. A ponoć przed porodem ruchy mają być mniejsze... Chyba Aniu nam to dziś nie grozi ;) chciałabym do końca tygodnia urodzić.

a ja znowu czytałam,ze wzmożone ruchy też występują takze nie wiadomo...ja pare skurczow miałam i cisza....idę spać bo moi męzczyżni już śpią :36_27_1:
fajny film na tvp1 leci!

Odnośnik do komentarza

Pauli--> super że o nas pamiętasz i świetnie że Alex tak dobrze sie rozwija. A jeśli chodzi o sytuację z mężem to wydaje mi się że terapia szkowa zdziałała by tu cuda, każ mu sie wynosić, a zobaczysz że dostanie takiego szoka że będzie Cie błgał żebyś wybaczyła. Moja kumpela miała podobna sytuację, mąż myslał że wszystko mu wolno i nie interesował sie ani nią ani dzieckiem, a jak ona już nie wytrzymywała i kazała mu się pakować to skomlał jak pies o jeszcze jedną szansę. Pokaż mu że jesteś silna i bez niego dacie sobie świetnie radę z Alexem a może nawet będzie Wam samym lepiej. W każdym razie trzymaj się i bądź silna.

Odnośnik do komentarza

Witajcie!

Nie mogłam uleżeć juz w łóżku strasznie mnie pachwiny bola i biodra. Nawet przewrócenie się na drugi bok nic nie dawało i musiałam wstać.

aldonka tez ogladałam ten film na TV1 i nawet na TVN Ocean strachu - spac nie mogłam... Błażejek się chyba rozchorował bo w nocy 3 razy zwymiotował, nawet biedulek nie miał juz czym. Ale i tak jest dzielny bo nie płacze. Ja pamietam ze zawsze był u nas ryk jak nas na wymioty brało.A teraz teścia podobno wzięło - pewnie jelitówka!

piersi znowu molestowałam, tylko podbrzusze mnie obolewało i ustało po jakimś czasie

adriano ja już nie licze tego tygodnia bo i tak wiem że poród w ten weekend nie dla mnie przeznaczony, czuje ze u mnie bedzie wywoływanie:uff2:

14.03.12 Maja Katarzyna ( 3650g i 55 cm) 12:25 CC
http://s9.suwaczek.com/201203145365.png
28.10.2009 Szymon Piotr ( 3700g i 56cm) 21:05 CC :36_3_19:
http://s3.suwaczek.com/200910284662.png

http://img687.imageshack.us/img687/7/img5500ip.jpg

Uploaded with ImageShack.us

Odnośnik do komentarza

Witam sie i ja.

Aldonko ty zasmarkana a ja z bolem gardla i kaaszlem.
Jak tak dalej pojdzie to p[ewie i katar sie pojawi, wiec teraz w lozeczku polezec trzeba z herbatka i grzac sie. Oby zdrowym na porodowke pojechac.
Mlody wczoraj wieczorem tak wariowal ze myslalam ze wyskoczy mi pempkiem.

Paulii super ze syncio rosnie jak na drozdzach. Co do meza to gdyby moj tak powiedzial to dostal by w pysk i za drzwi. Bo Jak mozna tak powiedziec do kobiety ktora dala mu syna i milosc? I niech mezus odetnie pempowine od mamusi bo to ona po czesci napedza zegar nienawisci. wiem to po sobie bo do poki ja nie warknelam na meza to tesciowa mi na leb wchodzila, jak wybuchlam i zaczelam batalie z tesciowa to mi biedna zemdlala a brat mojego Ł wylecial do nas z lapskami. Niby bylo oki a jak 2 tygodnie pozniej moj Ł spotkal sie z rodzinka sam to naskoczyli na niego i powiedzieli mu zeby sie mi postawil bo rodzina jest wazniejsza. To mu wytlumaczylam i owszem postawil sie ale im.Zrozumial ze mama kiedys odejdzie a wtedy zostanie sam jak palec bo zadne z rodzenstwa nie bedzie juz na obiadki do domku przyjezdzac. Nikogo nie bedzie interesowalo co sie z nim dzieje. A teraz to taka rodzinka ze hej. Mozna by tutaj ksiazke napisac, przez te prawie 7 lat duzo sie wydarzylo .
Takze on tez zrozumie kiedys tyle tylko ze moze byc zapozno. A ty kochana nie daj soba pomiatac, bo nie zaslugujesz na to. Teraz najwazniejsza jestes ty i syncio.Powodzenia kochana :36_3_15::36_3_15::36_3_15::36_3_15::36_3_15:

Milka kazda sie chyba boi ze bedzie bardzo bolalo. Ja rowzniez ale staram sie teraz o tym nie myslec bo oszaleje. Co ma byc to bedzie, nie mam na to wiekszego wplywu. Oby tylko synek byl zdrowy a ja dam sobie rade. Ty tez napewno.

Zabolku galaretka z octem. Powiem ci ze podziwiam cie. Galaretka z octem.I jak zdzialala cos?

http://s10.suwaczek.com/200911061762.png
http://s5.suwaczek.com/20080329650113.png

Odnośnik do komentarza

Dzwoniłam się zarejestrować na jutro na kontrolę a moja położna "Noooo i co Pani urodziła? Juz miałam dzwonić i spytać :D " a ja, że nic i chciałam na kontrolę na jutro... hahah kazała przyjść dziś. No to idę na 15 może wyczarują mi tam jakieś rozwarcie ;)

Aniu spróbuj sobie wziąć ciepłą kąpiel 15 minutową. Po kroplówce położna mi kazała bo ponoć to przyspiesza.

http://www.suwaczki.com/tickers/mo89xzdvd9rket27.png
http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv73f070vphh.png
http://www.suwaczki.com/tickers/atdcx1hp2gpemcnw.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie czwartkowo :)

Żabolku ja cos czuje ze dzis lub jutro bedziesz miec maluszka przy sobie

Paulii to super że synus przybiera na wadze :):) i zdrowo się rozwija :):)
A sytuacji z mężem współczuję. Na Twoim miejscu gdybym była to kazałabym się wynosić. A jak by to nie podziałało. To zostaje rozwód i tak macie cywilny wiec będzie łatwiej. Może wtedy by zrozumiał. A jak to by nie podziałało TO PAMIĘTAJ MASZ NAS ZAWSZE MOŻESZ PISAĆ :) A ALEX ZASŁUGUJE NA OJCA KTÓRY MU DA GWIAZDKĘ Z NIEBA. :)

Ps. Slyszalam też gdzieś że ojciec może mieć depresję, kiedy się urodzi dziecko! Wiec może też mieć to i dlatego się tak zachowuje. Może wizyta u psychologa lub psychiatry coś da. :)
Życzę Ci powodzenia i oby wszystko się wyjaśniło. :)

Ja ostatnio mojemu facetowi kazałam się wynosić bo ostro się pokłóciliśmy i o dziwo poszedł do siebie, ale na następny dzień wrócił! Bo jak to stwierdził bez nas to nie jest życie. :)

Ja uciekam poprasowac małej rzeczy, bo jutro jadę do mamy na weekend :) chce mała pokazać :) no i musze do brata zadzwonić czy mi aparat pożyczy to bym jakieś zdjęcia zrobiła :):)

Wszystkim mamusiom w dwupakach życzę lekkich porodów :) a mamusiom z maluchami życzę przyjemnego dnia :) :)

Odnośnik do komentarza

Witajcie!
Żabolku spróbuj w razie czego pochodzić po schodach (podobno też przyśpiesza poród):Oczko: Trzymam kciuki żeby trwało jak najkrócej:36_1_11:
Paulii ciężka sytuacja. Najważniejsze, że masz oparcie w rodzinie i przyjaciołach. Nie wiem czy to dobre wyjście tak od razu zrywać kontakt z mężem. Warto porozmawiać, a jeśli to nie pomoże to faktycznie - eksmisja z domu:Oczko: Oby się wszystko ułożyło po Twojej myśli:36_1_11:
Ariadnaa obyś trafiła na czarodziejów, dzięki którym będziesz miała na dniach Oleńkę:mis:
U mnie ciąg dalszy boju w karmieniu. Nie wiem czy mi się wydaje, ale chyba trochę przybyło mi mleka. Dzisiaj po raz pierwszy Zosia najadła się moim mlekiem i nie musiałam dokarmiać! :yuppi::yuppi: Idziemy dzisiaj do przychodni żeby sprawdzić ile małej przybyło.
Nie wiem, czy to faktycznie depresja ojca po porodzie, ale u mnie też nie jest kolorowo. Pokłóciłam się z M. i od trzech dni się nie odzywamy.. Poszło o to, że prosiłam go, żeby zajął się Julą na czas karmienia Zosi, bo młoda wchodziła mi na plecy i bałam się, że może niechcący ją kopnąć. Odpowiedział takim tonem, jakiego nigdy u niego nie słyszałam, wręcz krzyknął ! Powiedziałam mu, że w ten sposób może się odzywać w pracy, a nie do mnie. A poza tym od jakiegoś czasu ciągle odpowiada mi "warczeniem" a ja dłużej już nie mogłam tego słuchać:Wściekły:

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...