Skocz do zawartości
Forum

Październiczki 2009


żabol22

Rekomendowane odpowiedzi

Pbmarys Dietę próbuję utrzymywać, chociaż często ją łamię podjadając coś czego nie powinnam. Ciężko się powstrzymywać od słodkości jak kocha się słodycze

Nic mi się nie chce. Znowu jakieś dołki mam. Masakra jakaś. Wszystkim się martwię i przejmuję. Oby mały posiedział jeszcze w brzuszku co najmniej tydzień, bo mam dużo jeszcze do załatwienia.

http://suwaczki.maluchy.pl/li-43793.png

Odnośnik do komentarza

Właśnie skończyłam prasować wszystkie rzeczy małego i chyba z 30min sie zastanawiałam jak sładac takie maluśkie rzeczy -hahaha. Ale mam zagwozdke i tu do Was takie pytanko: Robiłyście cos z metkami w ciuszkach? Bo ja sie zastanawiam czy je wycinać czy zostawić...Czy jak wytnę to nie będa drapac..Głupie to ale normalnie mam problem ....:36_2_12:

http://www.suwaczek.pl/cache/e87b98cf69.png

http://www.suwaczek.pl/cache/8cb5d0cb4a.png

http://www.suwaczek.pl/cache/7a700c8404.png

Odnośnik do komentarza

Żabolku świetny filmik :D

Aniu ja nie wycinam bo potem nie wiadomo co za rozmiar :/ Chyba, że są jakieś wyjątkowo twarde.

Kira mój mąż ma to samo. Jak wchodzi do domu zasypia na stojąco... I nawet nie ma szans namówić go na seks :/ no chyba, że nie będzie się musiał w ogóle poruszać :sofunny:

Muszę się pochwalić, ze zjadam już drugą porcję pietruszki :P i przydział soku wypiłam. To jest wydarzenie na skalę światową bo ja nie lubię takich specyfików zdrowych :P

http://www.suwaczki.com/tickers/mo89xzdvd9rket27.png
http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv73f070vphh.png
http://www.suwaczki.com/tickers/atdcx1hp2gpemcnw.png

Odnośnik do komentarza

Anna WF troszke się uśmiałam bo moja teściowa ma na tym punkcie bzika... wycina wszystkie metki pomimo iż nie drapią.. ja tego nie robie przynajmniej teraz, ale jak zauwaze na ciuszkach ich brak to bede wiedziała czyja to sprawka ::):

zjadłam kolacyjkę
głowa mnie nadal ćmi... i czuje zapchany nos

za mną nadal coś chodzi do jedzenia i nie wiem co...

14.03.12 Maja Katarzyna ( 3650g i 55 cm) 12:25 CC
http://s9.suwaczek.com/201203145365.png
28.10.2009 Szymon Piotr ( 3700g i 56cm) 21:05 CC :36_3_19:
http://s3.suwaczek.com/200910284662.png

http://img687.imageshack.us/img687/7/img5500ip.jpg

Uploaded with ImageShack.us

Odnośnik do komentarza

Kira, aj bym zdecydownie wybrała drugą opcję! chociaż troszkę przyjemności byś miała przed porodem, hi hi. a jak faceta namówić na seks? myślę, że każda ma na to jakiś swój tajemny sposób. w razie braku jakiejkolwiek współpracy brać na siłę i tłumaczyć sprawą wyższej wagi:hahaha:

Ariadnaa, Ty pietruszkowy potworze!!! jeszcze kilka takich dni i w Księdze Rekordów Guinessa będziemy o Tobie czytać:read:

Żabol, świetny filmik. no i niezłe słodziaki. i to cztery naraz!:36_7_8:

AniuWF ja też zostawiłam metki ze wzgl na rozmiar a poza tym musiałabyś wyciąć metkę perfekcyjnie przy samym szwie żeby Antka nie drapało. ech, i tak źle i tak niedobrze

coś nasza Asiula się nie odzywa... czyżby właśnie wypuszczała na świat prezent urodzinowy dla mężusia???:love_pack:

a jak tam nasza Małagosia się miewa? czy Dorotka będzie prezentem na rocznicę ślubu czy jednak jeszcze sobie w brzuszku pomieszka?

coś czuję, że jutro będzie dzień dobrych wiadomości:36_6_6:

podaruj 1% dla Tomka http://fundacja-sloneczko.pl/apele/pokaz_opis.php?ida=120/C

http://s7.suwaczek.com/20090221310117.png

http://s1.suwaczek.com/200910201962.png

Odnośnik do komentarza

Małgosiu - WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO Z OKAZJI ROCZNICY,DUŻO SZCZĘŚCIA,MIŁOŚCI I POCIECHY Z MALUCHÓW
:in_love::in_love::in_love::in_love:

Aldonka - serdeczne gratulacje dla siostry,już ma swoje maleństwo

Ja jeszcze w dwupaku,ale ciągnie mnie brzuch jak cholera,twardnieje aż mam łzy w oczach.Zobaczymy jak długo to potrwa.Jak wychodzimy z domu to muszę podtrzymywac się męża albo mojej mamy bo sama już nie daję rady.

Dzisiaj urodzinki mojego męża i miało byc fajnie,a rano zadzwoniła Jego siostra z wiadomości o śmierci ich babci.I taki jakiś średnio udany dzień.Kawałek ciasta był i prezent i łyk szampana ale nastrój już troszkę nie taki.I w przyszłym tygodniu szykuje się pogrzeb.Nie wiem czy ja dam radę dotrzymac a jak nawet to nie wiem czy wyrobię na cmentarzu.

Mąż z tych nerwów od rana wyglancował mi kuchnię łącznie z odsuwaniem piecyka i szorowaniem listew.Nerwy zrobiły swoje.

Zobaczymy w jakiej kolejności będziemy się sypac.Stawiałyście na mnie,ale nie wiem czy mnie nie wyprzedzą inne październiczki.Może uda mi się dotrwac chocby do 1-go :smile_$:

http://www.suwaczki.com/tickers/km5suay3zujoxtvi.png

http://www.suwaczek.pl/cache/935694eb62.png

http://www.suwaczki.com/tickers/bfarxzdvds21r6cc.png
http://www.suwaczki.com/tickers/9ltfegz239mqzcmc.png

Odnośnik do komentarza

jestem już gotowa do snu

brzusio troszke pobolewa

adriano współczuje jej porodu, dobrze że miała CC ale sam fakt weź noś takiego pulpecika w sobie.. nie pietruszka odpada

Asiula no to nadal czekamy ... brzusio boli może jednak Ciebie weźmie na ten poród.. wyrazy współczucia z powodu babci i to jeszcze w męża urodzinki.. Ty sobie odpuść ten pogrzeb no chyba że urodzisz i będziesz w szpitalu w tym czasie

14.03.12 Maja Katarzyna ( 3650g i 55 cm) 12:25 CC
http://s9.suwaczek.com/201203145365.png
28.10.2009 Szymon Piotr ( 3700g i 56cm) 21:05 CC :36_3_19:
http://s3.suwaczek.com/200910284662.png

http://img687.imageshack.us/img687/7/img5500ip.jpg

Uploaded with ImageShack.us

Odnośnik do komentarza

witam wieczorowo...
ja po wizycie u siostry...biedna leży obolała...niestety dzidziusia nie widziałam...mam tylko zdjecie w telefonie:in_love:
zamiesznie było w szpitalu...wiecei dziewczyna miała cesarkę młoda 17-18 lat a ojciec dziecka ok 20...i coś było z dzidziusiem nie tak bo kazali zaraz imię wybrać i ochrzcić...Boże aż mi się nogi ugięly...biedni płakali tam na korytarzu...:whoot:

Odnośnik do komentarza

aldonka23
witam wieczorowo...
ja po wizycie u siostry...biedna leży obolała...niestety dzidziusia nie widziałam...mam tylko zdjecie w telefonie:in_love:
zamiesznie było w szpitalu...wiecei dziewczyna miała cesarkę młoda 17-18 lat a ojciec dziecka ok 20...i coś było z dzidziusiem nie tak bo kazali zaraz imię wybrać i ochrzcić...Boże aż mi się nogi ugięly...biedni płakali tam na korytarzu...:whoot:

Dobrze,że u siostry wszystko w porządku a ból w końcu minie.Niedługo my będziemy stękac.

A z tym maluszkiem to faktycznie przykra sprawa,ale może wszystko jeszcze będzie dobrze.

http://www.suwaczki.com/tickers/km5suay3zujoxtvi.png

http://www.suwaczek.pl/cache/935694eb62.png

http://www.suwaczki.com/tickers/bfarxzdvds21r6cc.png
http://www.suwaczki.com/tickers/9ltfegz239mqzcmc.png

Odnośnik do komentarza

już wyczerpana jestem tą jazdą autem...:whoot: zaraz się kładę do łóżka i spaćććććććć...:aku:
pranie na dworze mi nie wychło/...wszystko mokre i wisi dalej....a jutro już sobota i sprzątanie....
Kira, Małgosiu, Asiula widzę,że wasze bobaski to czekają chyba na masowe porody.. hihihi:Hi ya!:

a i widziałam tylko maleństwo sąsiadki mojej siostry w szpitalu...Boże jakie maleństwo....takie czarne włoski miało...cudo normalnie...!!!Chciałabym byc po porodzie i przytulać już szkraba mego...:in_love:

Odnośnik do komentarza

Asiula79
aldonka23
witam wieczorowo...
ja po wizycie u siostry...biedna leży obolała...niestety dzidziusia nie widziałam...mam tylko zdjecie w telefonie:in_love:
zamiesznie było w szpitalu...wiecei dziewczyna miała cesarkę młoda 17-18 lat a ojciec dziecka ok 20...i coś było z dzidziusiem nie tak bo kazali zaraz imię wybrać i ochrzcić...Boże aż mi się nogi ugięly...biedni płakali tam na korytarzu...:whoot:

Dobrze,że u siostry wszystko w porządku a ból w końcu minie.Niedługo my będziemy stękac.

A z tym maluszkiem to faktycznie przykra sprawa,ale może wszystko jeszcze będzie dobrze.

oby....wiem,ze przewozili go do Kalisza do szpitala...nie słyszałam co mu tam było tylko 2100 waga ale coś nie tak ze zdrowiem...:whoot:

Odnośnik do komentarza

ariadnaa
Aldonko mam nadzieję, że sistra szybko powróci do zdrówka :)

Siedzę sama i siedzę i już mnie trafia. Mąż jeszcze w pracy od 7 rano...ciekawe kiedy wróci. Był tylko na godzinkę. Zjadł i pojechał dalej.

kochana moj też tak jeżdzi...o 8 rano do 16....zje obiad i dalej do pracy bo coś koncza....jutro znowu cały dzien....porażka a łózeczko dalej nie zrobione...:whoot::36_19_2:
ale mnie brzuch znowu swędzi....:36_19_2:

Odnośnik do komentarza

Aldonka, pozdrowionka dla siostrzyczki! przykra sprawa z tym dzieciaczkiem, oby udało się mu pomóc. na naszych lutówkach też tragedia:36_1_4:, dlaczego życie jest tak brutalne???

Asiula, wyrazy współczucia z powodu babci. taka smutna wiadomość w tak wyjątkowy dzień...ja bym się na pogrzeb już nie wybrała. myślę, że wszyscy zrozumieliby twoją nieobecność

Ariadnaa, mnie jutro czeka samotny dzień, ale na własne życzenie- mąż od razu po pracy jedzie do brata pomóc mu w wykopkach. ja w tym roku z wiadomych względów (i gabarytów) odpadam ( a szkoda, bo lubię pomagać). postanowiłam zostać w domku, posprzątać, poprać a potem kupię sobie kilogram winogron i zamierzam pobyczyć się z książką w łóżeczku. a mąż na siłę ciągnie mnie ze sobą, że niby tam też sobie odpocznę. oj nie dam się, oj nie:no1:

podaruj 1% dla Tomka http://fundacja-sloneczko.pl/apele/pokaz_opis.php?ida=120/C

http://s7.suwaczek.com/20090221310117.png

http://s1.suwaczek.com/200910201962.png

Odnośnik do komentarza

adriano ja mam dziś męza od 18 godziny. Teraz już leży w łóżeczku i mówi ze mam dwa telefony nastawić co nie bedzie podobnej sytuacji jak dziś z rana.

Aldonko biedny maluszek oby było wszystko dobrze...
a Twoja siostra niech szybko wraca do zdrowia z dnia na dzień bedzie lepiej.. najważniejsze że synek jest zdrowy a ona sobie poradzi :Oczko:

rorita oczywiście

Szymon strasznie się wierci w brzuchu,
zmykam zaraz do łóżka ale jeszcze toalete idę zaliczyć przed spaniem

14.03.12 Maja Katarzyna ( 3650g i 55 cm) 12:25 CC
http://s9.suwaczek.com/201203145365.png
28.10.2009 Szymon Piotr ( 3700g i 56cm) 21:05 CC :36_3_19:
http://s3.suwaczek.com/200910284662.png

http://img687.imageshack.us/img687/7/img5500ip.jpg

Uploaded with ImageShack.us

Odnośnik do komentarza

Kochane
Melduje się ładnie z ranka.
Przykra wiadomość z Lutowych Mamuś.:36_1_4:
Wiecie nie wiem ale teraz strasznie dużo takich rzeczy się dzieje.
Ja wczoraj wypiłam 0,5 l coli w ramach zdrowego odżywiania oczywiście i położyłam sie ok 20.30 Córcia upiła się chyba colą hi hi bo spałam całe 5 h . Później się odezwę.
Nena na siłe się nie da męzuś śpi na brzuchu.

:dzidzia_mis:
http://s6.suwaczek.com/200910105166.png
http://www.magicalkingdoms.com/timers/tickers/m661l7h3c3rxqv5c.png

http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/17531.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...