Skocz do zawartości
Forum

Październiczki 2009


żabol22

Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie :)

u nas tak sobie. Już za 12 dni mała królewna ma urodziny, także już przygotowuje się do tego powoli:) myślę tylko czy lepiej odprawić urodziny przed czy po urodzinach ech dylemat:(
Mały rośnie, wcina dużo fajnych rzeczy :) za tydz idziemy na kontrolę bioderek i kolejna wizytę dotyczącą szczepień:)
Z moim zdrowiem kiepsko:( znów schudlam ech.. Niejedna by mi może zazdrościla ale mnie to dobiło przed ciążą druga nosiłam np spodnie rozmiaru S/M A teraz w grę wchodzi xs/s a czasem nawet xxs ;) zależy od rozmiaru Do lekarza idę w piątek.. Może coś doradzi mi..

Zmykam dobranoc

Odnośnik do komentarza

Pauli z chęcią przyjmę :) ze 4/5 kg :) bo moja waga przy moim wzroście jest katastrofą..:(

Róża wczoraj zrobiła siusiu na nocnik po posadzeniu przezemnie:) , dziś też chciała ale siusiu zrobiła obok nocnika. Ale wie do czego nocnik służy i informuje ale trzeba ja posadzić bo inaczej jest to obok. :) mała teraz robi wieże z klocków i ogląda bajki na tvp 1:)

Sylwek zjadł mleko i też leży obok bawiącej się Róży:) no i ja korzystam z wytchnienia:)

Odnośnik do komentarza

Hejka

Wpadam na chwilke tylko. Ostatnio mialam taki zapierdziel w pracy ze szok. Nie weidziałam w co mam rece włozyc. W domu to juz na nic sily nie mialam.

Asienka pociesze Cie ze nie jestes sama z problemem zaklimatyzowaniem sie dziecka w przedszkolu.

PBmarys tez mam troche kg w zanadzu. Chetnie komus je oddam.

Milka super wiesci. Fakt co sie nadenerwowalas to twoje.

Kasiula zdrówka zycze i boy to wstretne chorobsko sobie poszlo. Moze lekarz przepisze Ci jakies leki dla kobiet w ciazy.

Amelka ciezko przechodzi pobyt w przedszkolu. Przypuszczalam ze bedzie plakac ale nie ze tak bedzie sie to objawiac.
Rano rozpacz potem w ciagu dnia tez poplakuje. Jednego dnia nawet nie spala, jedno dobre ze je. Generalnie jest problem bo nie chce nawet isc do babci czy dziadka. Wczoraj mama wziela ja na rece to zaczela plakac. Nie wiem czy boi sie ze ja babcia zabierze od mamy.
Normalnie w glowe mozna dostac.
Jutro mam zebranie w przedszkolu a za tydzien jedziemy na wesele i mama ma byc z Amelka.
Po wczorajszej akcji to nie mam zielonego pojecia co z nia zrobic.

Mam nadzieje ze do konca wrzesnia zaklimatyzuje sie w nowym m-cu.

http://s7.suwaczek.com/20090221610114.png

http://www.suwaczek.pl/cache/b464303bf5.png

http://s2.pierwszezabki.pl/029/029050980.png?8182

Odnośnik do komentarza

Witam Was serdecznie

Podczytuje Was regularnie ale nie miałam czas aby cos naskrobac.
Szymek przed 30 minuty dopiero przysnał.

W poniedziałek byłam u gin - próbowała zrobic mi USG, no ale maluszek nie chcial wspołpracowac. Spał sobie na głowie, nie bardzo chcial sie tez ruszac a jak sie przewracal to nie tak jak miał. Doktor nie mogla zrobić przeziernosci - musielismy umówic sie na 13.09, na szczescie na godzine jestem zarejestrowana nie bede musiala w kolejce czekac.

Termin porodu wpisany na karcie ciazy to 12.03.1012
Takze przyspieszył sie o 5 dni.

Wyniki miałam powiedzmy dobre, z cytologii wyszło ze mam sredni stan zapalny ale nie kazala sie tym przejmowac.
No i mam za wysokie ph - musze jesc wiecej kwasnego polecila żurawine.
Przytyłam tylko 0,5 kg wg jej wagi.
Wg mojej zjechalam 1 kg.

Apetyt nadal mi nie dopisuje, musze sie zmuszac do jedzenia / na wieczor dopadaja mnie nadal nudnosci.

milka ciesze sie ze u Ciebie wszystko dobrze.

aldonka my z budowa stoimy, budowalismy sie bez kredytu. Na obecna chwile nie dostaniemy kredytu ani nie jestesmy dalej działac. Ciąża wsztystkie plany pokrzyzowała, ja nie pracowałam i obecnie bedziemy tylko na 1 dochodzie.

malgosiu ja Ciebie podziwiam za Twoją wesoła gromadke :36_3_19: ze jestes tak obrotna, wszystko w domu zrobisz, dzieci do szkoły wyprawisz i jeszcze w ciazy jestes gdzie tez pewnie chwilami nie najlepiej sie czujesz a i tak dajesz rade- naprawde wielki podziw. Prawdziwa z Ciebie Matka Polka ::D:

Kasiula kuruje sie - nie daj sie chorobie

asieńka no to Zoska wynalazła ciekawy sposób na swoja osobę :mala_lalka: Mnie tez czeka prasowanie, ale jakos znowu nie moge zebrac sił.

Szymek nadal woła ślicznie na nocniczek, cała noc potrafi wytrzymac i sie nie posiusiac. Przyznam ze rozwazam nad calkowitym wyciagnieciem mu ceratki z lózka.
Zaczał coraz wiecej mówic, rozróznia co jest na obrazkach no i woła ze chce do szkoly do dzieci. Strasznie płacze bo najstraszy jego kuzyn ktory mieszka z nami własnie rozpoczał edykacje przedszkolna i Mały nawet chętniej by chodził od niego.

A szkole mamy za płotem - takze nawet jak jest na poworku to pokazuje ze chce isc tam.

14.03.12 Maja Katarzyna ( 3650g i 55 cm) 12:25 CC
http://s9.suwaczek.com/201203145365.png
28.10.2009 Szymon Piotr ( 3700g i 56cm) 21:05 CC :36_3_19:
http://s3.suwaczek.com/200910284662.png

http://img687.imageshack.us/img687/7/img5500ip.jpg

Uploaded with ImageShack.us

Odnośnik do komentarza

Hej :) witajcie :)
Pauli ja trochę zjadam ale dużo rzeczy nie jem jak kiedyś, bo jeżdżę do tego dentysty i za miesiąc będę ale bez zębów i to ponad miesiąc by się wszystko zagoilo:(

ech. Nie udało mi się zapisać do lekarza bo telefonicznie tylko do 8 szlag by to trafił. Do gina jakbym chciała iść to tylko teraz... lub wszystkich lekarzy załatwić w poniedziałek tzn do 11 do lekarza rodzinnego, do 14 do gin a potem popołudniu dentysta:) no i jeszcze chyba od razu jak będę w ośrodku zdrowia u gin to zapisze się do neurologa. Mam tylko nadzieję że nie będę czekać pół roku.

Już zrobiłam śniadanie dzieciom Róża już je , Sylwek też i płacze mi:( bo mało :( a dałam 210ml a teraz tylko zapisze sobie za pamięci o której jadł:) bo prowadzę mu zeszyt z karmieniami i wtedy wiem ile i kiedy jadł:) to dobre przy mojej kiepskiej pamięci:)

myślę czy robić mu jeść czy jak:( bo powoli się uspokoił a pusta butelka zadziałała jak czerwona płachta na byka:(

Odnośnik do komentarza

Znalazłam chwilkę, żeby napisać.

BYłam wczoraj u ginekologa. Przepisał mi tabletki na 200 zł bez badań na bakterie - po prostu powiedziałam mu, że je podejrzewam a on dawaj z tymi tabletkami. Wykupiłam i wybiorę. Później pójdę do kontroli i zapytam skąd mam mieć pewność, że już ich nie mam skoro mogą być i nie dawać objawów. Zamierzam w następnym miesiącu iść prywatnie do jakiegoś innego - bo chyba ten mnie nie wyleczy - nawet badań nie chce robić tylko od razu tabletki.

dziękuję jeszcze raz za Wasze kciuki i wsparcie.

Dzisiaj porządki i pranie. Jutro do pracy. W niedzielę jedziemy z małym do Zoo. Ma być pogoda, więc liczę, że będzie fajnie.

PBmaryś tyle zachodu z lekarzami jak chce się leczyć, że szok. Doskonale Cię rozumiem. Ja muszę tylko iść do wielu lekarzy jeśli chcę się w końcu doprowadzić do porządku.

Żabolku życzę poprawy zdrowia. Jak się człowiek źle czuje to traci na wszystko chęci, ja i bez ciąży długo się zbieram do porządków...

http://suwaczki.maluchy.pl/li-43793.png

Odnośnik do komentarza

witajcie kochane ja dzis mialam dzien roboczy zrobilam soki z malin na zime. poza tym bylam u lekarza z Alexem bo ma problemy z wyproznianiem i po 4 dniach nie widac wkurzylam sie bo metody naturalne zawodza ::(: . Maly dostal lewatywe (z natychmiastowym skutkiem) i od jutra ma specjalny syrop + czopki glicerynowe i lewatywa przez 4 dni jesli czopki nie pomoga. Biedny sie nacierpi tylko.

Milka ja ginekologa mam swojego od poczatku ciazy co prawda prywatnie ale nigdy mnie nie zawiodl ,a nawet dzieki niemu wszystko sie dobrze ulozylo,a do nfz to nie mam przekonania ... wiecej czlowiek nerwow zje niz to warte.

http://www.suwaczek.pl/cache/def6c05698.png
http://tickers.babygaga.com/p/dev124pr___.png
http://www.suwaczki.com/tickers/2nn33e3kln87ripp.png

Odnośnik do komentarza

Widze ze weekendowe pustki nastały

Mieliśmy cięzko noc bo Szymka dopadł katar - nie chciał dac sobie kropli do noska wstrzyknac ani soli. Wybudzał sie i płakał i całą noc mnie szukał.

Musialam pojsc do jego łóżka i z nim spac.

O 3 w nocy w koncu udało mi sie mu wstrzyknac sól i dopadl mnie w lóżku mega głód - az spac nie moglam tak mnie ściskało. Ale jakos przysnelam

Jedziemy dzis do moich rodziców na kilka dni bo moj B. ma robic remont kuchni pokoju i korytarza.

14.03.12 Maja Katarzyna ( 3650g i 55 cm) 12:25 CC
http://s9.suwaczek.com/201203145365.png
28.10.2009 Szymon Piotr ( 3700g i 56cm) 21:05 CC :36_3_19:
http://s3.suwaczek.com/200910284662.png

http://img687.imageshack.us/img687/7/img5500ip.jpg

Uploaded with ImageShack.us

Odnośnik do komentarza

Hejka :)

ależ tu pusto... hop hop, gdzie się podziewacie dziewczyny???
u nas na zmianę: raz deszcz raz słońce. A wczoraj cały dzień na dworzu - tak pięknie było.

Pbmaryś, Ty dbaj o siebie, bo nam znikniesz :Oczko: jak chcesz to oddam Ci trochę swoich "nadprogramowych" kilogramów :D
Milka dobre - ty stawiasz diagnozę, a on kasę zgarnia - kiedyś był taki skecz Grzegorza Halamy właśnie w tym temacie :D ja bym od razu poszła do innego gina. Tyle kasy za tabsy, a nawet nie wiadomo czy zadziałają... chyba, że to takie uniwersalne - działają na wszystkie bakterie... oby - czego Ci z całego serducha życzę :Oczko:
Paulii i jak tam z problemami Aleksa, polepszyło się? Mam nadzieję :36_1_11:
Żabol, Kasiula zdrówka dla Szymka i Bartusia. Niech szybko zdrowieją :Oczko:
Żabolku nie lekceważ nocnego głodu - lepiej wstać i coś przegryźć. Ja ze trzy tygodnie temu też tak zrobiłam - przespałam nocny głód, a rano zemdlałam.

Dzisiaj mam wizytę u doktorka, zobaczymy co dziś wymyśli :D a jutro wywiadówka u Kuby.
Buziaki Kochane :Kiss of love:

http://www.suwaczek.pl/cache/2de41e1aa4.png

http://cap34.caption.it/12043/captionit2114839467D32.jpg

Odnośnik do komentarza

Heyka

Jestesmy u moich rodziców- pewnie posiedzimy cały tydzień.
Mąż po pracy bedzie malował i kafelkował.

U Szymka z katarkiem duzo lepiej - właśnie biega po nadworzu.
Kupilam mu dzis kapcie nowe i buciki na jesień w rozmiarze 24. Normalnie mnie zaskoczyl kapcie i buty w 23 wchodziły w sam raz - bałam sie kupic dopasowane aby Go później paluszki nie bolały.

Gosiu
szybko macie wywiadówke, no ale czas leci. Powodzenia u doktorka, mnie jutro czeka kolejne podejscie na USG przeziernosci.

Odezwie sie później, musze spojrzec na Małego co robi na podwórku

14.03.12 Maja Katarzyna ( 3650g i 55 cm) 12:25 CC
http://s9.suwaczek.com/201203145365.png
28.10.2009 Szymon Piotr ( 3700g i 56cm) 21:05 CC :36_3_19:
http://s3.suwaczek.com/200910284662.png

http://img687.imageshack.us/img687/7/img5500ip.jpg

Uploaded with ImageShack.us

Odnośnik do komentarza

hejka

Zabol Kasiula witam w klubie dzieci z katarkiem. Amela tez wlasciwie od soboty z katarem.
Wczoraj rozniez zaczełam ja inhalowac.
Kasiula czym inhalujesz Bartusia? My mamy Mucosolvan + sol.

Milka trafilas na jakiegos dupka a nie lekarza. Mysle sobie skoro chcesz isc w nastepnym m-cu prywatnie to lepiej nie wydawac kasy na tabsy tylko isc zaraz do kogos innego.
Szkoda tylko kasy i Twojej watraby.

Paulii jak maly lepiej juz z kupka. Jejku wspolczuje bo u nas to idzie kilka dziennie.
Szwagierki corka miala problemy bo sie zablokowala psychicznie. Nie pamietam ktore to byly swieta ale najadla sie "ludzikow" czekoladowych. Potem nie mogla sie załatwic. Ubzdurala sobie ze za kazdym razem bedzie ja bolało i potem wlasnie byly problemy. Mam nadzieje ze Alex szybko sie upora z problemem.

U nas znowu byl placz rano w przedszkolu. Jak pisałam dostała juz katar - wiekszosc dzieci juz smarka w przedszkolu. W piatek bylam na zebraniu w przedszkolu i miala z nia zostac moja mama a mezo na fuche. Po moim wyjsciu - ucieczce z domu nie chciala tacie zejsc z kolan. Nie mogł sie na krok ruszyc bez malej. Wynik taki ze babcia nepotrzebnie przyjechala.
W sobote ja zawiezlismy do dziadkow bo oboje bylismy na dod. zarobku. Chwila placzu i bylo ok.
Teraz przynajmniej wiem ze bedzie dobrze w sobote jak pojedziemy na wesele.
Dzieci w przedszkolu maja atrakcje typu pan fotograf.
Wczoraj odwiedzila nas kuzynka z synkiem z maja 2009.
Kurcze chlopak wielki ale praktycznie nic nie mowi. Amela do niego to normalnie rozgadana.

Wczoraj byl upal w nocy 2 razy przeszla burza a dzisiaj pochmurno.
Idzie jesien jak nic.
Wlasnie licytuje kurtke dla malej na zime. Mam nadzieje ze uda mi sie kupic za 20 zl z przesylka.

Pozdrowionka.

http://s7.suwaczek.com/20090221610114.png

http://www.suwaczek.pl/cache/b464303bf5.png

http://s2.pierwszezabki.pl/029/029050980.png?8182

Odnośnik do komentarza

jetem padnieta... najchetniej polozylabym sie spac

w domu MEGA błagan
szymona spodnie całe okurzone kreci sie przy tacie i wszystko musi dotknac

zlapałam za jego włosy sa az sztywne- taki jest okurzony :)

agasko mucosolvan tez stosuje czasami w sumie to nawet i teraz by sie przydał ale nie wziełam ze soba inhalatora, maly nawet dzis prawie zwymiotowal bo mu wszystko do gardelka leci. A tak to na sam katarek lekarz nam kazał nosek sama sola robic inhalacje, jednak ja kupilam sol w sprayu, nasivin, masc majerankowa i na poduszke zakrapiam mu Oldbas

14.03.12 Maja Katarzyna ( 3650g i 55 cm) 12:25 CC
http://s9.suwaczek.com/201203145365.png
28.10.2009 Szymon Piotr ( 3700g i 56cm) 21:05 CC :36_3_19:
http://s3.suwaczek.com/200910284662.png

http://img687.imageshack.us/img687/7/img5500ip.jpg

Uploaded with ImageShack.us

Odnośnik do komentarza

Paulii
witajcie kochane ja dzis mialam dzien roboczy zrobilam soki z malin na zime. poza tym bylam u lekarza z Alexem bo ma problemy z wyproznianiem i po 4 dniach nie widac wkurzylam sie bo metody naturalne zawodza ::(: . Maly dostal lewatywe (z natychmiastowym skutkiem) i od jutra ma specjalny syrop + czopki glicerynowe i lewatywa przez 4 dni jesli czopki nie pomoga. Biedny sie nacierpi tylko.

Milka ja ginekologa mam swojego od poczatku ciazy co prawda prywatnie ale nigdy mnie nie zawiodl ,a nawet dzieki niemu wszystko sie dobrze ulozylo,a do nfz to nie mam przekonania ... wiecej czlowiek nerwow zje niz to warte.

u nas rewelacyjnie sprawdza się na zaparcia 'herbatka na brzuszek" humana polecam

Antek
http://s5.suwaczek.com/200910061759.png
Zosia
http://s1.suwaczek.com/20120108684853.png
MY:)
http://s6.suwaczek.com/20090822650117.png

Odnośnik do komentarza

Cześć Kobietki :)

Jestem po wywiadówce, wymęczona jak nigdy. Z kasy mnie obdarli, podpisów musiałam złożyć niczym rasowy dyrektor (teraz na wszystko w szkole musi być pozwolenie rodziców: wyjścia do kina, kółka zainteresowań, SKS-sy, dane osobowe, mleko i inne duperele)

Żabolku i jak tam po wizycie??? A Szymonek mam nadzieję już lepiej z tym katarem. Zapowiada się, że synek ma zdolności po tatusiu - Ty się ciesz Kochana, taki fach w ręku to dziś na wagę złota. Zresztą sama wiesz - w końcu się budujecie :D
Żabolku, mam nadzieję, że się nie obrazisz ale "ściągnęłam" od Ciebie pomysł z suwaczkiem ale nic nie poradzę - strasznie mi się podoba i czaiłam się już jakiś czas :D:D:D
Agasko i jak z tą licytacją - udało Ci się? A jak Amelcia, lepiej? I udanej zabawy w sobotę :36_1_11:

ja po wczorajszej wizycie kiepsko się czułam, doktorek mi tak wyściskał brzuch, że mnie cały wieczór bolał i normalnie nie mogłam się ruszyć. Najgorsze, że dzidzia się nie kręciła - trochę się wystraszyłam ale jak położyłam się do łóżka, to zaczęła fikać. Więc już było oki. Na następnej wizycie będziemy się umawiać na usg połówkowe, więc wypadnie tak za mniej więcej miesiąc.
Buziaki :Kiss of love:

http://www.suwaczek.pl/cache/2de41e1aa4.png

http://cap34.caption.it/12043/captionit2114839467D32.jpg

Odnośnik do komentarza

witajcie,

Zabol czekamy na relacje powizytnie. Dzieci tak maja ze musze sie wszystkim interesowac. Amela tez zima razem z tata przywiercala nowe plozy do sanek. Wgole jak robi cos w domu to tez bierze narzedzia i chce pomagac. Tak samo jak sie cos gotuje to krzeslko przystawia do blatu.
My tez nadal walczymy z katarem, u Was o tyle dobrze ze Szymek jest w domu.

Malgosia nie ma to jak "darmowa" i obowiązkowa edukacja. Duzo ludzi nie ma co do gara wlozyc a gdzie komitet i inne bzdury. Kompletna paranoja to co sie teraz dzieje w przedzszkolach czy szkolach. Szkoda gadac.
Najwazniejsze ze z dzidzia wszystko ok, kurcze zaraz polowa ciazy. Szok jak ten czas leci.
Licytacje wygrałam, kupilam malej kurtke na zimie - coccodrillo za 20,50 z przesylka.
kurtka zimowa coccodrillo rozm.80 (1800263158) - Aukcje internetowe Allegro
Troszke jasna ale za ta kase do urzedowania w przedszkolu moze byc.

Wczoraj ciocie z przedszkola pochwaliły Amlecie ze ładnie bawila sie z dziecmi. W koncu sie otworzylai byla usmiechnieta. Dzisiaj rano obylo sie bez wlk lamentu. Troszke lezki polecialy ale chciala isc do dzieci. Wiec w tej kwestii mamy w koncu postep.
Gorzej natomaist zachowuje sie w domu. na wszystko jest - nie ce. Jesc nie ce, inhalacje nie ce.
Normalnie szalu mozna dostac. Przy tym oczywiscie wlk ryk jest.
Pani z przedszkola doradzila kupno melisy albo podanie differganu. Sprobuje zaparzyc jej melise moze troche sie wyciszy.
Nie wiem czy to faktycznie reakcja na zmiane czy poprostu przechodzi bunt 2latka.
Pociesza mnie fakt ze tam ladnie je i niesamowicie ruszyla z gadaniem.

Gdzie reszta naszych cioteczek AniaWF, Nena, Ariadna itd...

Pozdrowionka - zabieram sie w koncu za prace.

http://s7.suwaczek.com/20090221610114.png

http://www.suwaczek.pl/cache/b464303bf5.png

http://s2.pierwszezabki.pl/029/029050980.png?8182

Odnośnik do komentarza

Cześć mamuśki

Nadal walczymy z katarkiem, byłam dzis w aptece i kupiłam syrop odkrztuślny bo szymek w nocy sie dusil zebranym katarem w gardle. Dobrze ze z nim śpie i czuwam.

Udało mi sie wczoraj kupic kurtke na zime dla Szymka za 24 zł w lomplu jest jak nowa Nexta, no i czapeczke. Dla siebie kupiłam koszulke tunike, na brzuch w sam raz.

Byłam wczoraj na wizycie, maluszek mało ruchliwy ( nie to co Szymon) ogólnie nie chce byc tak posłuszny jak Szymek w brzuszku. No ale udalo sie zrobic ta przeziernosc karkową - wyniki wyszedł 2,2. Doktorka troche zaniepokojona bo jest szersza niz powinna byc, ale nie kazała sie martwic. z szymonem mialam w 14 tygodniu 1.8. Norma jest 3,0, jezeli mialaby dzidzia 2.7 lub wiecej musialaby mnie skierowac na prywatne badania do Gdańska za 150zł, ale nie kazała sie przejmowac.

Podpytywalam doktorke czy podejrzewa juz co bedzie - a ona nadal sie usmiecha, cos tam sie kształtuje ale jeszcze za szybko aby cos powiedziec. Ale ja tam czuje ze to chlopiec :36_3_19: i podejrzewam ze ona tez to wie, ale nie jest pewna do konca.

małgosiu przeciez większość ma te suwaczki :oczko: No tak szkola ciągnie nie da sie ukryc. A powiedz- znasz juz pleć maluszka w brzuszku, doktorek ma juz jakies podejrzenia?

agaska Szymek wcale nie siedzi w domu, on sam sie wypuszcza na dwor. Drzwi musimy przekluczac bo sam robi ucieczki. Przyznam ze tez jak było w miare możliwie na dworzu to Go sama wypuszczalam.

No właśnie gdzie reszta naszych Pań???

14.03.12 Maja Katarzyna ( 3650g i 55 cm) 12:25 CC
http://s9.suwaczek.com/201203145365.png
28.10.2009 Szymon Piotr ( 3700g i 56cm) 21:05 CC :36_3_19:
http://s3.suwaczek.com/200910284662.png

http://img687.imageshack.us/img687/7/img5500ip.jpg

Uploaded with ImageShack.us

Odnośnik do komentarza

Witam się z Wami serdecznie.

U nas ogólnie ok. Lidka się rozgadała na całego. Nowe słowa dochodzącodziennie, wszystko powtarza i normalnie da się z nią dogadać. Kiedyś pisałyście o uzębienieu naszych pociech. I chyba my jesteśmy najbardziej w tyle Bo Lidia ma 12 zębów - 1, 2 i 4. Trójek brak. Ale pani doktor każe czekać cierpliwie, bo na wszystkie zęby trzeba czekać 2 lata od wybicia się pierwszego, a nasza pierwsza jedynka pojawiła się w 11 miesiącu, więc mamy jeszcz rok.
A poza tym tematem to biega, rozrabia, sama już je - w ogóle jej już nie karmimy.

A moja Dzidzia w brzuszku też ok. Badanie przezierności bardzo dobre, nereczki pracują, wszystko jest na swoim miejscu, przytyłam tylko te 3 kg z początku ciąży, brzuszek rośnie, a ja czekam na pierwsze kopniaczki. Już się nie mogę doczekać.
Żabolku ja tam czuję u siebie dziwczynkę, ale się niedługo zobaczy.
A jeśli chodzi o moje samopoczucie to sił mi przybyło. Wróciłam od września do pracy i jakoś mi dobrze. Na pewno fizycznie bardziej odpoczywam w pracy niżprzy moim wszędobylskim łobuziaku :)

Pozdrawiamy Was cieplutko

http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/30975.png


http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/30978.png

Odnośnik do komentarza

witajcie!
Gratuluje Wam ciąz, brzuszków rosnących i kopniaczków :36_3_19:
ja moze za pare lat trzecie...
choc wole nie zaprzeczac bo moze sie zdazy...ale uważamy
narazie trzeba ogarnac mieszkanie i wyjsc na prosta
wtedy mozna myslec i wyleczyc sie ze wszystkich ubytkow

pozatym tez katarej chlopcy maja i kaszel ale daje na zmiane prawoslaz, stodal i lipomal i sami sobie hascoseptem gardła psikaja!

Julian tez sam je
nakładam tylko i spokoj
wreszcie mama moze cieply posiłek zjesc
ale dalej cwiczymy nocniczek
jak mu sie przypomni to wyciagnie albo w spodnie nawali...:trumb:

czekam na weterynarza bo dzis szczepienia i musze moja sunie dac
pozatym spacerek,pranie, sklep itd...

Zabolku ja czulam sie na corke z drugim i julian wyszedł!
a taka pewna byłam!

Malagosiu- moj ideale! podziwiam cie kobieto!
całuski dla brzuszka!

reszte pozdrawiam!

Pauli sprawa juz była?radzisz sobie?
dalej naloty tesciowej masz?
i zapraszam was na moja stronke z ciuchami
http://allegro.pl/myaccount/sell.php

Odnośnik do komentarza

Witajcie Kochane.

aldonko podziwiam Cie ze planujesz na przyszłość 3 dzieciatko. Mnie tylko poród przeraza i przyznam ze znowu zaczyna mi to nie dawac spokoju i jak wstaje na nocne siusianie nie moge zasnac. Ja chyba zostane przy mojej 2 dzieciaczkow- ale sie nie wypieram

Chyba zaczyna powracac mi apetyt czuje bez przerwy głod.
Rano dzis biegłam szybko do sklepu po bułki i mialam ochote na serek wiejski ze szczypiorkiem ale niestety nie było i musialam wziac twaróg.

Teraz znowu bym cos podjadła.

Wiecie co zauważylam ze w nocy spie na brzuchu to chyba nie wskazane co?

14.03.12 Maja Katarzyna ( 3650g i 55 cm) 12:25 CC
http://s9.suwaczek.com/201203145365.png
28.10.2009 Szymon Piotr ( 3700g i 56cm) 21:05 CC :36_3_19:
http://s3.suwaczek.com/200910284662.png

http://img687.imageshack.us/img687/7/img5500ip.jpg

Uploaded with ImageShack.us

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...