Skocz do zawartości
Forum

Październiczki 2009


żabol22

Rekomendowane odpowiedzi

malydjs
tatuaż to sztuka nie ma co tez zaczynałem od maszynek z "długopisu" ale zainwestowałem smieszne 700 zł w maszynke i w miesiac sie zwrtociła nie zabraniaj mezczyznie sztuki niech kupi sobie sztuczna skórwe za 10 zł i niech sobie jka tatuuje bedzie happy :D pozdrawiam ciebie i twojego m

tak w sumie to temat tatuaży mamy juz zamknięty... mąż wie że jak nie wolno mu już się wygłupiać i czas już wydorośleć a jak będzie sie upierał to z nami koniec, to co ma to i tak już za dużo a ja z zabazgrolonym bakusem nie będę chciała mieć nic wspólnego :36_2_16:. Jego wybór!!!

Odnośnik do komentarza

malydjs
tatuaż to sztuka nie ma co tez zaczynałem od maszynek z "długopisu" ale zainwestowałem smieszne 700 zł w maszynke i w miesiac sie zwrtociła nie zabraniaj mezczyznie sztuki niech kupi sobie sztuczna skórwe za 10 zł i niech sobie jka tatuuje bedzie happy :D pozdrawiam ciebie i twojego m

moj mąż też ma na ramieniu wilkiego smoka....wytatuował się w wojsku ale potem jakieś 4 lata temu go powiększył i poprawił (super wygląda):smile_move: a on marzy o następnych....chciałby sobie całe ręcę wytatuować:smile_move: jakiś tribał mu się marzy....ale wymagający jest strasznie.....
witam wtorkowo:) my już na nogach i zaraz na śniadanko:11_9_16:

Odnośnik do komentarza

No tak Gosiu w domu lepiej. Ale i tak troche mam obawy, bo ja juz szyjki nie mam to jest raz może z 5 % mi zostalo :( a dwa że mam rozwarcie na 1,5 cm mam nadzieję że więcej nie ma. Ponoć mogę zadzwonić na pogotowie i oni mnie zawioza tam gdzie chce do szpitala. Mam poprostu wybór. Wczoraj się o tym dowiedziałam :) i nawet się cieszę z tego :)
Ja właśnie czekam na wizytę, no i na odwiedziny bo mój S pewnie juz na dole czeka i szpitala pilnuje :) :)

miłego przed południa i południa życzę :) :)

Odnośnik do komentarza

Witajcie!

Ale się dziś super spało - nawet w nocy wstawać do toalety nie musiałam

adriana U nas pitulanki to pitulanki - zakaz nadal trwa :smile_move:

dejanira wyjazd jednym słowem nie wypalił - też ze złości bym się popłakała tyle czasu zmarnowane i nic nie załatwione...

małagosiu udanych ostatnich zakupów Tobie zycze.
Mieszkam od razu przy szkole podstawowej i od jutra znowu dzwonek szkolny i gwar dzieci bedę słyszeć przez okno :smile_move:

pbmarys rozumiem że do 3 września bedziesz w szpitalu? Bo napisałaś sierpnia. Teraz już Tobie nic nie grozi i córci zacznie się poród to spokojnie pojedziesz do szpitala. A może jeszcze przechodzisz swój termin z tymi nieregularnymi kurczami :Oczko:
Położna u nas mówiła że 1,5cm to jeszcze nie jest tak źle jak jest już na 2 czy 3 cm to już może zacząć się akcja porodowa. A Ty jakby nie patrzeć cały m-c w szpitalu spędziłaś ::(:jak Ty to wytrzymałaś

malydjs w końcu ukazałeś nam swoje hobby tauażowe. No prosze! Ja i mój mąż nie mamy nic przeciwko tatuażom bardzo nam się podobają ale u kogoś sami byśmy sie nigdy nie zdecydowali na własny.

14.03.12 Maja Katarzyna ( 3650g i 55 cm) 12:25 CC
http://s9.suwaczek.com/201203145365.png
28.10.2009 Szymon Piotr ( 3700g i 56cm) 21:05 CC :36_3_19:
http://s3.suwaczek.com/200910284662.png

http://img687.imageshack.us/img687/7/img5500ip.jpg

Uploaded with ImageShack.us

Odnośnik do komentarza

Hej Mamuski i Tatusku.
Ja wstalam zjadlam sniadanie i czuje sie jak snieta ryba.
pbmarys super ze bedzie juz niedlugo w domku,i tam bedziesz czekala na porod. W koncu caly miesiac w szpitalu spedzilas.
Paulii bardzo fajnie ze mozesz juz brac malego Aleksa na rece i karmic. Super ze masz pokarm. Jeszcze troszke i was tez wypuszcza do domku, a wtedy juz bedziesz miala malego caly czas przy sobie.
aldonka23 super porteczki. Ja nie mam weny w szukaniu takich ciuszkow.
Nena super fryzurka i zapewne bardziej wygodna w ukladaniu.

Ide polezec na wyrku, normalnie spac mi sie chce a w nocy sie nawet do wc nie obudzilam, chyba za duzo spalam.

http://s10.suwaczek.com/200911061762.png
http://s5.suwaczek.com/20080329650113.png

Odnośnik do komentarza

Czesc Brzuszki :smile_move:

Zaczne od tego ze w niedziele pojawily sie u mnie okropne skurcze bylismy na zakupach doslownie isc nie moglam :36_2_13:
Po 10 sek. zanikly dzwonilam do gin kazal przyspieszyc wizyte i zobaczy co sie tam dzieje . Prawde mówiac zamarlam bo pierwszy raz cos takiego czulam :36_2_39:

Narazie czuje sie dobrze

Wczoraj spotkalam znajoma troche podniosla mi cisnienie ....
Mowi ale nisko masz brzuch napewno nie donosisz ciązy do terminu juz niechcialam nic mowic ale to nie pierwsza osoba ktora tak twierdzi .. ahhh jak mi to dziala na nerwy
mialam ochote ja trzepnąc :leeee:
Zapowiada sie upalny dzien i znow nie ma czym oddychac ...

Dzisiaj odwiedzi mnie przyjaciolka ma 3 miesieczna coreczke ..

Noc minela tragicznie oczywisice wedrówki do toalety i zgaga nawet mleko nie pomoglo ..

Ostatnio mam takie nerwy , wszytsko i nic mnie drazni :no1:

a biednemu G sie obrywa za nic ...

Chcialabym zeby bylo juz po porodzie (pewnie tak jak kazda z nas )

I tulic malucha do serca ..

Brzuszki macie sliczne :36_1_21::36_1_21:

Wezme sie za sprzatanie !!!!!
Milego Dnia
Caluski

Odnośnik do komentarza

Witam cieplutko! Spuścić z Was oko i już znowu zaczynacie pisać:hahaha:
Ja od dwóch tygodni nie mogę się dodzwonić do swojego gina. Pytałam w przychodni i nikt nic nie wie co się z nią dzieje - podobno wyjechała na urlop. Nikt nic nie wie!! Szok:Histeria: Umówiłam się ze swoją położną o okazało się że mam bardzo kiepskie wyniki krwi i moczu, a najbardziej podejrzane jest to, że w ciągu całej ciąży przytyłam zaledwie 3 kg, a w ciągu ostatniego miesiąca nic!!:Szok: Zaczynam się martwić, bo inni lekarze nie chcą mnie przyjąć i kierują do prowadzącego i naprawdę nie mam pojęcia co w tej sytuacji zrobić:36_1_4:

Odnośnik do komentarza

Asienko zmien lekarza, poprostu umow sie do innego , wez karte ciazy wyniki badan i idz. I nie to ze nie chca przyjac. Maja zasrany obowiazek, zwlaszcza ze nie masz kontaktu ze swoim gin, a masz zle wyniki krwi. Zawsze mozesz isc jeszcze prywatnie na jedna wizyte. Ale ja radze zmienic lekarza, zwlaszcza ze twoj wyjechal i o niczym nie informowal. Swietnie poprostu. a ty sie nie zamartwiaj za wczasu. Wszystko bedzie wporzadku.
Marysia no poprostu takich ludzi to w glowe lupnac, bo sie nawet nie zastanowia a gadaja co im slina na jezyk przyniesie. Ze mna ostatnio sie dziewczyna klocila ze napewno mam bliznieta i do tego dziewczynki. Poprostu ma rentgen w oczach i wie lepiej niz moj gin. Teraz to kochana odpoczywaj sobie, i jak cos bedzie sie dzialo a bedziesz przed wizyta to zawsze mozesz na izbe przyjec do szpitala podjechac i tam ci zrobia ktg.
Zabolku ja obiecalam mamie ze pojezdze z nia pozalatwiac sprawy ale nawet sie jeszcze z pizamki nie przebralam. do tego moja sunia strasznie linieje, i ciagle chodze i sprzatam te klaki fruwajace po domu. Syzyfowa praca. Jak tak dalej pojdzie to ogole ja na lyso.:smile_move:

http://s10.suwaczek.com/200911061762.png
http://s5.suwaczek.com/20080329650113.png

Odnośnik do komentarza

Cześć :) Ja właśnie wstałam...

Asiu w takim wypadku pójdź do szpitala! Jakby coś powiedź, że pobolewa Cię brzuch i już muszą Cię przyjąć i wszystko sprawdzić. Wagą się nie przejmuj znajoma miała przez 9 miesięcy tylko 4 na plusie. To indywidualna prawa każdego organizmu.

Gumijagoda ja sie od wczoraj czuję tak samo jak Ty

Marysiu może dostałaś takie skórczu przepowiadającego. Daj znać jak będziesz po wizycie. Zagadaj z Hanią gdzie się jej tak śpieszy :)

Żabolku
tylko pozazdrościć.. Ja wstawałam 3 razy i za każdym razem coś wszamałam :smile_move:

Dejanira
podziwiam za siły na wyprawę :orchestra: a nie może ktoś inny tego za Ciebie załatwić?

Małgosiu
udanych zakupów

Kasiu brzusio fajniutki

http://www.suwaczki.com/tickers/mo89xzdvd9rket27.png
http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv73f070vphh.png
http://www.suwaczki.com/tickers/atdcx1hp2gpemcnw.png

Odnośnik do komentarza

Asieńka współczuję takiej sytuacji kochana!!! Koniecznie idź dso lekarza, jeśli nie do prowadzacego to do innego- byleby był sprawdzony. Bo przeciez nie możesz czekać aż twój gin wróci bo i tak nie wiadomo kiedy to nastąpi!!! Trzymam kciuki za powodzenie!!!

Malydjs super, że tatuujesz!!! Mój mąż od kilku miesiecy przebąkiwał, że tez by chciał i że musi sie nauczyc co i jak. Zwlaszcza, ze ma głowę pełna pomysłów i zdolności do rysunków takze strona artystyczna jest oki. Z tym, że nigdy tego nie robił. Na allegro znalazł sobie zestaw za 1tys do robienia tatuazy: 2 maszynki, igły itp. Może cos podpowiesz nam- jako doswiadczony?? Od czego zaczać, na czym się uczyć itp? Będe bardzo wdzieczna za pomoc a mój mąz tym bardziej!!!:smile_move::smile_move:

Dejanira a ja myślę, ze tatuaż dobrze zrobiony to jest sztuka i ładna ozdoba ciała!! A nie wygłupianie się! :smile_move::smile_move:

Pbmarys nadal trzymam kciuki za Ciebie i za Twojego maluszka!!! Wiesz skoro lekarze wysyłaja Cie do domku to chyba wiedza co robią, prawda?Daj znać co i jak!

Marysiu
a Ty to uważaj na siebie!!! Nie chcemy przeciez aby maluszek wyszedł szybciej niż termin na to wskazuje, prawda? No i współczuje bóli pewnie sie biedaczko wystraszyłaś! Jeszcze raz- uważaj na siebie!!!:11_9_16:

Ja dzis dokończyłam załatwiac sprawy w banku i zaliczyłam juz dwa spacerki z psiakiem. No i co najwazniejsze byłam na badaniach: krew, mocz, hbs i przeciwciała. Bo jutro wizyta!!!!:smile_move::smile_move: Ciekawe ile wazy mój synus!!!

Całuski i do potem!!!

http://www.suwaczek.pl/cache/e87b98cf69.png

http://www.suwaczek.pl/cache/8cb5d0cb4a.png

http://www.suwaczek.pl/cache/7a700c8404.png

Odnośnik do komentarza

Leżałam i patrzałam na TV
oczy same mi się zamykały - ale w końcu wstałam i zrobiłam sobie :kawa:
może pomoże

nic mi się dziś nie chce :Szok:

Marysiu czasami ludzie potrafią dopiec :Wściekły: nawet nie wiedzą w którym momencie to robią

asieńko faktycznie masz niezręczną sytuacje z tym Twoim lekarzem. Ja mama wizyte w czwartek - pewnie przytyłam 3 kg ale ostatnio schudłam 0,5kg także nie bedzie tak źle myśle

adriano widze że śpioch też Ciebie ogarnął dziś :Śpiący: w południe wstać ::): mój kręgosłup by tego nie wytrzymał

Anna WF daj nam znać po jutrzejszej wizycie

14.03.12 Maja Katarzyna ( 3650g i 55 cm) 12:25 CC
http://s9.suwaczek.com/201203145365.png
28.10.2009 Szymon Piotr ( 3700g i 56cm) 21:05 CC :36_3_19:
http://s3.suwaczek.com/200910284662.png

http://img687.imageshack.us/img687/7/img5500ip.jpg

Uploaded with ImageShack.us

Odnośnik do komentarza

przed chwilą dostałam na GG wiadomość od cioci :

DZIEWICA POSPOLITA

Roślina krótkotrwała,
wymagająca szczególnej pielęgnacji.
Chętnie poddaje się flancowaniu.

STARA PANNA

Roślina długotrwała i pnąca,
czepiająca się wszystkiego i wszystkich.
Żyje w miejscach odosobnionych
nie wiadomo z kim.

KOCHANKA

Roślina kwitnąca pasożytnicza
z gatunku motylkowatych.
Z uwagi na duże koszty
w naszych warunkach
trudna do hodowli domowej.
Rozkwita nocą.

ŻONA

Pożyteczne zwierzę domowe,
pociągowe, bardzo nerwowe,
ale wytrwałe.
Żywi się odpadkami,
w hodowli domowej bardzo opłacalna
przynosząca duże korzyści.

ROZWÓDKA

Należy do owadów
występujących w dużych ilościach,
znana w przyrodzie
pod nazwą szarańcza.
Samiczki pozostawia w spokoju,
samców niszczy od korzenia.
Czyni szkody w ubraniu zwłaszcza w kieszeni.

WDOWA

Wierzba z gatunku płaczących,
szybko próchniejąca.

KAWALER

Ptak przelotny,
dzieci swoje podrzuca innym
i wówczas zmienia miejsce pobytu.
Jest trudny do chwycenia w sidła.

STARY KAWALER

Grzyb jadowity o gorzkim smaku.
Żyje przeważnie sam lub
w symbiozie z purchawką pospolitą

MĄŻ

Zwierzę domowe z gatunku leniwców.
Ze względu na dużą żarłoczność
w warunkach domowych przynosi duże straty.
W hodowli nieopłacalny.
skrzyżowanie trutnia
z padalcem.
:smile_move:

14.03.12 Maja Katarzyna ( 3650g i 55 cm) 12:25 CC
http://s9.suwaczek.com/201203145365.png
28.10.2009 Szymon Piotr ( 3700g i 56cm) 21:05 CC :36_3_19:
http://s3.suwaczek.com/200910284662.png

http://img687.imageshack.us/img687/7/img5500ip.jpg

Uploaded with ImageShack.us

Odnośnik do komentarza

aldonka23
a ja w innym mieście byłam oddalonym o 20 km po butle dla męża do spawania....i normalnie już z gorąca nie mogę....nic mnie się ostatnio nie chce....jak mam napady sprzątania to ok a tak to mogłabym spać i leżeć....:smile_move:

ja mam tak samo

mąż przed chwila do mnie dzwonił że ma koszulki z pracy zabarwione na różowo- ale jak prasowałam to nie widziałam różnicy ::(:

14.03.12 Maja Katarzyna ( 3650g i 55 cm) 12:25 CC
http://s9.suwaczek.com/201203145365.png
28.10.2009 Szymon Piotr ( 3700g i 56cm) 21:05 CC :36_3_19:
http://s3.suwaczek.com/200910284662.png

http://img687.imageshack.us/img687/7/img5500ip.jpg

Uploaded with ImageShack.us

Odnośnik do komentarza

żabol22
aldonka23
a ja w innym mieście byłam oddalonym o 20 km po butle dla męża do spawania....i normalnie już z gorąca nie mogę....nic mnie się ostatnio nie chce....jak mam napady sprzątania to ok a tak to mogłabym spać i leżeć....:smile_move:

ja mam tak samo

mąż przed chwila do mnie dzwonił że ma koszulki z pracy zabarwione na różowo- ale jak prasowałam to nie widziałam różnicy ::(:

jednak to prawdka,ze kobiety w ciązy są trochę zamulone....ja nawet już za kierowniće auta się nie nadaje bo refleksu brak i taka wlaśnie przybita jeżdze....:iroq:

Odnośnik do komentarza

Aldonko ja Cię podziwiam, że ty za kierownicę wsiadłaś bo ja jako pasażer nawet nie mam ochoty jeździć :smile_move::smile_move:

Aniu no jakiś śpioch mnie opętał. Ja tez już po kawce bo mama upiekła ciacho śliwkowe i ten zapach mnie z łóżka wyciągnął :smile_move:
A co do kierowania to mam już tak długo prawko a w ogóle nie jeżdżę bo czuje, że jestem realnym zagrożeniem dla innych kierowców:sofunny::sofunny::sofunny:
wiadomość na gg bardzo fajna :sofunny:

http://www.suwaczki.com/tickers/mo89xzdvd9rket27.png
http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv73f070vphh.png
http://www.suwaczki.com/tickers/atdcx1hp2gpemcnw.png

Odnośnik do komentarza

żabol22
przed chwilą dostałam na GG wiadomość od cioci :

DZIEWICA POSPOLITA

Roślina krótkotrwała,
wymagająca szczególnej pielęgnacji.
Chętnie poddaje się flancowaniu.

STARA PANNA

Roślina długotrwała i pnąca,
czepiająca się wszystkiego i wszystkich.
Żyje w miejscach odosobnionych
nie wiadomo z kim.

KOCHANKA

Roślina kwitnąca pasożytnicza
z gatunku motylkowatych.
Z uwagi na duże koszty
w naszych warunkach
trudna do hodowli domowej.
Rozkwita nocą.

ŻONA

Pożyteczne zwierzę domowe,
pociągowe, bardzo nerwowe,
ale wytrwałe.
Żywi się odpadkami,
w hodowli domowej bardzo opłacalna
przynosząca duże korzyści.

ROZWÓDKA

Należy do owadów
występujących w dużych ilościach,
znana w przyrodzie
pod nazwą szarańcza.
Samiczki pozostawia w spokoju,
samców niszczy od korzenia.
Czyni szkody w ubraniu zwłaszcza w kieszeni.

WDOWA

Wierzba z gatunku płaczących,
szybko próchniejąca.

KAWALER

Ptak przelotny,
dzieci swoje podrzuca innym
i wówczas zmienia miejsce pobytu.
Jest trudny do chwycenia w sidła.

STARY KAWALER

Grzyb jadowity o gorzkim smaku.
Żyje przeważnie sam lub
w symbiozie z purchawką pospolitą

MĄŻ

Zwierzę domowe z gatunku leniwców.
Ze względu na dużą żarłoczność
w warunkach domowych przynosi duże straty.
W hodowli nieopłacalny.
skrzyżowanie trutnia
z padalcem.
:smile_move:

Świetne :sofunny: :sofunny: :sofunny:

http://www.suwaczek.pl/cache/2de41e1aa4.png

http://cap34.caption.it/12043/captionit2114839467D32.jpg

Odnośnik do komentarza

Witam popołudniowo!

Kasiula- super brzusio!
Dejanira- współczuję, taka wyprawa i niewiele załatwiłaś. normalnie wściec się idzie. pomyśl sobie, że na szczęście załatwisz to raz i na tym koniec. ja pamiętam jak latałam wszędzie ze swoją obiegówką, musiałam m.in. zawitać do 3 bibliotek, których progów nigdy wcześniej nie przekroczyłam. nieważne, że nawet karty nie miałam tam założonej. pieczatka musiała być, że z niczym nie zalegam i tyle. paranoja:36_19_1:
pbmarys, faktycznie ty już miesiąc spędziłaś w szpitalu! w domu będzie Ci zdecydowanie lepiej oczekiwać na poród. widocznie Twój stan poprawił się na tyle, że lekarze zdecydowali się Ciebie wypuścić. tak czy inaczej zdrówka życzę i aby twoja córcia pozostała w brzuszku najdłuzej jak się da:36_3_15:
Gumijagodka, krótkie włosy zdecydowanie są łatwiejsze w pielęgnacji. szybciej się je myje, suszy i układa. wystarczy trochę pianki, suszara i gotowe:smile_move:
Marysia, ja bym nie słuchała takich bzdur, po co się niepotrzebnie denerwować? a jeszcze biedny mężulo na tym cierpi. ja wszystkie dobre rady wpuszczam jednym uchem i drugim wypuszczam:smile_move:
Asieńka, ja też Ci radzę zmianę lekarza. trochę niepoważne znikać bez słowa nikogo nie informując. poza tym nieciekawe wyniki powinnaś z kimś skonsultować
Malydjs, widzę, że masz sporą wiedzę nt. tatuaży:36_2_25:. ja się z Tobą absolutnie nie zamierzam spierać, gdyż w tej kwestii jestem kompletnym laikiem. napisałam tylko z własnego doświadczenia o tym tłuszczyku- zdecydowanie mniej mnie bolało w miejscu gdzie jest tkanka tłuszczowa niż np. w okolicy kręgosłupa. próg wytrzymałości na ból to sprawa indywidualna, zawsze myślałam, że jestem dość odporna na ból a jednak wtedy swoje wycierpiałam. a odświeżyć napewno by się przydało, czas napewno robi swoje
Żabolku, ja też mam dziś mega lenia. niestety nie mogę sobie pozwolić na obijanie się- trzeba coś na obiadek wyczarować a kompletnie nie mam pomysłu:36_17_7:. może niezawodne i szybkie spaghetti? poza tym muszę jeszcze powiesić pranie i posprzatać chałupkę przed odwiedzinami szwagierki. ale mi się nie chceeeee:leeee:

uciekam, do później :11_9_16:

podaruj 1% dla Tomka http://fundacja-sloneczko.pl/apele/pokaz_opis.php?ida=120/C

http://s7.suwaczek.com/20090221310117.png

http://s1.suwaczek.com/200910201962.png

Odnośnik do komentarza

żabol22
przed chwilą dostałam na GG wiadomość od cioci :

DZIEWICA POSPOLITA

Roślina krótkotrwała,
wymagająca szczególnej pielęgnacji.
Chętnie poddaje się flancowaniu.

STARA PANNA

Roślina długotrwała i pnąca,
czepiająca się wszystkiego i wszystkich.
Żyje w miejscach odosobnionych
nie wiadomo z kim.

KOCHANKA

Roślina kwitnąca pasożytnicza
z gatunku motylkowatych.
Z uwagi na duże koszty
w naszych warunkach
trudna do hodowli domowej.
Rozkwita nocą.

ŻONA

Pożyteczne zwierzę domowe,
pociągowe, bardzo nerwowe,
ale wytrwałe.
Żywi się odpadkami,
w hodowli domowej bardzo opłacalna
przynosząca duże korzyści.

ROZWÓDKA

Należy do owadów
występujących w dużych ilościach,
znana w przyrodzie
pod nazwą szarańcza.
Samiczki pozostawia w spokoju,
samców niszczy od korzenia.
Czyni szkody w ubraniu zwłaszcza w kieszeni.

WDOWA

Wierzba z gatunku płaczących,
szybko próchniejąca.

KAWALER

Ptak przelotny,
dzieci swoje podrzuca innym
i wówczas zmienia miejsce pobytu.
Jest trudny do chwycenia w sidła.

STARY KAWALER

Grzyb jadowity o gorzkim smaku.
Żyje przeważnie sam lub
w symbiozie z purchawką pospolitą

MĄŻ

Zwierzę domowe z gatunku leniwców.
Ze względu na dużą żarłoczność
w warunkach domowych przynosi duże straty.
W hodowli nieopłacalny.
skrzyżowanie trutnia
z padalcem.
:smile_move:

:sofunny::sofunny::sofunny:

podaruj 1% dla Tomka http://fundacja-sloneczko.pl/apele/pokaz_opis.php?ida=120/C

http://s7.suwaczek.com/20090221310117.png

http://s1.suwaczek.com/200910201962.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie mamuśki.
Mała poszła do przedszkola w podskokach a ja do lekarza i...załamka:
niby szyjka jest,brzuch wysoko ale niestety mam 2cm rozwarcia.Lekarz uspokaja powiedział,że dziecko jest w tej chwili na tyle duże ,że tu nie ma czego powstrzymywac.W czwartek będę miała robione USG,między czasie jeszcze badania krwi,moczu, WR,żółtaczka i w poniedziałek znowu na wizytę i zobaczymy czy się posuwa czy nie.
popłakałam się ja bóbr.Chyba dom października nie dociągnę i będę wrześnióweczką.

Zaczęłam pakowac torbę do szpitala i nie wiem od czego zacząc a na czym skończyc.Jestem załamana:le::le::le::le:

http://www.suwaczki.com/tickers/km5suay3zujoxtvi.png

http://www.suwaczek.pl/cache/935694eb62.png

http://www.suwaczki.com/tickers/bfarxzdvds21r6cc.png
http://www.suwaczki.com/tickers/9ltfegz239mqzcmc.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...