Skocz do zawartości
Forum

Październiczki 2009


żabol22

Rekomendowane odpowiedzi

Uf, ja właśnie wróciłam od mamy - dziś wypuścili ją ze szpitala. Stanęło na tym, ze prawdopodobnie to sprawy naczyniowe (nie podam fachowej nazwy, bo nie spamiętałam...). Choroba ta polega na "tamowaniu" dopływu krwi do mózgu i stąd te zawroty głowy. Będzie przyjmować leki i zobaczymy. Ale staramy się myśleć pozytywnie.

Co do krzywej cukrowej, to chyba nie ma "obowiązku" jej robienia, jeśli cukier wychodzi w normie, prawda? Bo ja będąc w ciąży nie miałam robionej i w prawdzie lekarka (ta, co chciała kasę za l4) skierowała mnie na krzywą cukrową, ale nie poszłam, bo bym musiała na czczo jechać kawał drogi na 11 na to badanie...O_o A lekarka z miasta nie skierowała, bo mówiła, ze cukier mam w normie (troszkę nawet zaniżony - jak raz sobie zmierzyłam po śniadaniu u rodziców, bo słabo się czułam [babcia ma sprzęta, bo ma cukrzycę], to cienko wyszło, ale dojadłam i już było ok ^^)
Współczuję tym, których to czeka - obrzydlistwo.... :36_2_16:

http://lb4f.lilypie.com/9HTap2.png http://lb2f.lilypie.com/y88hp2.png
http://pdgf.pitapata.com/PdLnp2.pnghttp://davf.daisypath.com/BC9Ip2.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie mamusie ::): ja dopiero dotarlam do sypialni starszna bieganina przed tymi slubami. juz sama nie wiem w co rece wlozyc . Dzis pojechalam po sukienke z moim ukochanym i kupilam zwykla fioletowa zadnego szalu nic mi sie nie podobalo ,a jesli juz cos to same 40 albo wieksze::(: jedyne pocieszenie ,ze nadal 36 jest na mnie dobre :D

http://www.suwaczek.pl/cache/def6c05698.png
http://tickers.babygaga.com/p/dev124pr___.png
http://www.suwaczki.com/tickers/2nn33e3kln87ripp.png

Odnośnik do komentarza

nie pamiętam kiedy byłam tak okropnie niewyspana jak dzisiaj :Kiepsko: Normalnie jak stałam w łazience oprzed lustrem to mi się oczy zamykały i kapałam się "po omacku" :sen: aż kawusię sobie cienka zrobiłam z mleczkiem mimo że normalnie nie pijam kawy, nawet przed ciążą nie piłam kawy ale jak dziś bym tego nie zrobiła to chyba bym nie dała rady wybrać się do pracy

Odnośnik do komentarza

Witajcie!

Juz zaraz weekend przed Nami no i jutrzejsze wizytki

Ja tez miałam dzis cięzka noc - obejżałam film do końca i połozyłam się. Ale Mały tak mi w brzuchu sie wiercił ze nie mogłam sobie w łózku miejsca znaleźć, przewracałam się z boku na bok. W końcu o 24:30 poszłam do toalety i otworzyłam okno - ale jeszcze z jakąś godzinke się męczyłam.
Z rana to samo mąż do pracy juz prawie wyjeżdżał a ja oczy jak cebule - Mały dalej dawał sie we znaki.
A o 8 nie chciało sie wstać... a musiałam bo mam dziś klientki na pazurki. O 11 przyjeżdża pierwsza

Króliku czy ta choroba nie jest zator w zyłach ?? Moja babcia na to chorowała - jedną zyłę miała w 100 % nie sprawna a drugą w 50%. Miała na to zabieg. Ale później doszły tez inne choroby tarczyca, miażdzyca itd.

Kira nadal nie ma Twojego zdjecia ::(:

Paulii Ty to laska jestes - nawet juz tak wysoko w ciąży. Ślub juz tuz tuz ...

Dejanira5 nie ja sama miałam tak ciężką nocke.. Ja tez kawy nie pije przed ciążą od czasu do czasu rozpuszczalną, ale tak sporadycznie..

AnnaWF u nas pogoda nawet słoneczna ale jest bardzo zimny wiatr, moze sie jeszcze wypogodzi...No to tez masz spiacy dzień przed sobą..

14.03.12 Maja Katarzyna ( 3650g i 55 cm) 12:25 CC
http://s9.suwaczek.com/201203145365.png
28.10.2009 Szymon Piotr ( 3700g i 56cm) 21:05 CC :36_3_19:
http://s3.suwaczek.com/200910284662.png

http://img687.imageshack.us/img687/7/img5500ip.jpg

Uploaded with ImageShack.us

Odnośnik do komentarza

Witajcie!

To chyba jednak pogoda, bo ja również miałam dziś straszną noc. Dzidziś cisnął na pęcherz i musiałam 3 razy w nocy wstawac, a raz to obudziłam się , bo tak silnie kopnął. Najpierw myślałam ,że to mi się przyśniło, ale jak już się z powrotem położyłam to w moim brzuchu dopiero zaczęły się harce :)

Małgosiu Kochana jesteś , że mi pomagasz, ale najpierw to próbowałam ,później to sobie odpuściłam,a dziś znowu zaczęłam i nawet zrobiłam wszystko to co trzeba, wybrałam, wkleiłam itd ale dalej się nie pokazuje. No nic cierpliwość muszę ćwiczyć :)

http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/30975.png


http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/30978.png

Odnośnik do komentarza

witam porannie :D

Ja dzis wyjatkowo jestem wyspana :D az wstalam o 6 rano umylam wlosy pozegnalam sie z moim S i czekalam juz o 7.30 na brata bo dzis siedze z bratanica i bratankiem na szczescie tylko do 11 :D

Taka pogoda mi odpowiada deszcz i zimno i ja sie dobrze czuje :D A wczoraj to az mi sie oczy kleily o 18 i polozylam sie i spalam do 22 a pozniej jeszcze cala noc przespalam :D Mysle jak to bedzie dzisiaj :D Musze sie napic kawki Inki z mleczkiem bo mam ochote -> wogole nie pijam w domu kawy bo sam zapach mnie odrzuca -> A Inka jest w sam raz:36_1_11:

Pozdrawiam was cieplutko mimo tej pogody za oknem :D

Odnośnik do komentarza

hej mamuski

Witam czwartkowo. Sorki ze sie nie odzywałam wczoraj ale noramlnie nia mialam kiedy. Z rana troszke popspałam. potem musialam z ojcem moim isc po autko bo sobie fundnal malego czerwonego nissanka, potem na chwile do pracy. Następnie szybko do domu na pare min, pojechalam po meza do pracy, notariusz, zakupy i potem do naszego mieszkanka. Męzus walczy z lazienka, wczoraj konczyl i wrocilismy ok 21 do domu. Objrzelismy Kogel Mogel, kapanko i spanko.
u mnie tez pogoda wcozraj byla fatalna, zimno co chwile padało. Tez mnie głowa bolała, juz dawno takiego bólu nie mialam.
Małgosia ma racje z jednej strony dobrze ze nie jest tak cieplo ale z drugiej to przeciez lato.
Juz mam dosc lazenia tylko w dzinsach.
Dzisiaj po 8 rano szwagier zrobil mu pobodke potem mezus. Normalnie opierdziele za takie wydzwanianie. Nawet wyspac sie nie moge na L4.
Ide pic kawunie (bezkofeninowa) i na placka z truskawkami.

http://s7.suwaczek.com/20090221610114.png

http://www.suwaczek.pl/cache/b464303bf5.png

http://s2.pierwszezabki.pl/029/029050980.png?8182

Odnośnik do komentarza

Cześć mamusie :)
Koszmar, nie noc. Młoda ulokowała mi się na pęcherzu. Efekt - 4 wizyty w kibelku :Kiepsko: Mimo to samopoczucie jest w miarę ok.
Dzisiaj mam wizytę ale raczej będzie standardowo: waga, ciśnienie, tętno.
Pauliiśliczne fotki, a Twój Aleks taki fotogeniczny i jak chętnie pozuje. To pewnie po mamusi :Oczko: Co do rozmiaru 36, to Ci gratuluję - ja kiedyś oglądałam :sofunny:
Wiolcia super, udało się :36_7_8: Widzisz, metodą prób i błędów, ja to tylko tak, bo z zasady jestem tępawa jeśli chodzi o kompa :Oczko:
Żabolku nie zapominaj o przerwach i odpoczynku, żeby znowu kręgosłup się nie odezwał :36_3_15:
Agaska tak trzymaj, z facetami trzeba krótko :36_1_11: Żeby ciężarnej nie dać spać :Wściekły:

Na razie znikam, pa pa
Do później :36_3_15:

http://www.suwaczek.pl/cache/2de41e1aa4.png

http://cap34.caption.it/12043/captionit2114839467D32.jpg

Odnośnik do komentarza

Małgosiu Mam do Ciebie pytanie bo jestes doswiadczona mamusia :D Czy wiesz na co powinnam zwracac szczegolna uwage w zakupie wozka ?? Bo chcielibysmy z moim S zrobic zakup juz to w lipcu lub nawet na poczatku sierpnia tak w razie W. Bo nie wiem czy nie bede juz szla rodzic na poczatku wrzesnia bo mam zaplanowane CC ::): ale chodzi o wozio jak bys miala troche czasu na odpowiedzenie na moje pytako to bede wdzieczna :D

Odnośnik do komentarza

pbmarys
Małgosiu Mam do Ciebie pytanie bo jestes doswiadczona mamusia :D Czy wiesz na co powinnam zwracac szczegolna uwage w zakupie wozka ?? Bo chcielibysmy z moim S zrobic zakup juz to w lipcu lub nawet na poczatku sierpnia tak w razie W. Bo nie wiem czy nie bede juz szla rodzic na poczatku wrzesnia bo mam zaplanowane CC ::): ale chodzi o wozio jak bys miala troche czasu na odpowiedzenie na moje pytako to bede wdzieczna :D

Pbmarysmoim zdaniem musisz sobie odpowiedzieć na pytanie jaki to ma być wózek. Czy taki z gondolą i możliwością zmiany na spacerówkę, czy spacerówka z wkładem dla niemowlaczka czy może typu 3w1 (gondola, spacerówka, fotelik) Po drugie najważniejsze są chyba koła: duże i pompowane. Waga wózka też jest ważna, żebyś sobie poradziła z jego wniesieniem/zniesieniem.
Ja mam wózek po Zosi. Najpierw gondola, potem spacerówka. Jest firmy Atlantic. Ma pompowane, skrętne koła z możliwością blokady, duży kosz na zakupy. Do tego okrycie do gondoli i śpiworek dla maluszka + folia p/deszczowa. Za wszystko zapłaciłam ok. 1000 zł dwa lata temu.
Gdzieś tu na forum widziałąm wątek z wózkami, dziewczyny wklejają tam zdjęcia i linki. Popatrz sobie, może coś Ci wpadnie w oko.
Powodzenia w poszukiwaniach :36_3_15:

http://www.suwaczek.pl/cache/2de41e1aa4.png

http://cap34.caption.it/12043/captionit2114839467D32.jpg

Odnośnik do komentarza

Witajcie Kochane.

Małgosiu samo badanie krwi wiem jak robić, no ale to wina pasków, bo chociaż mi krew ścieka z palca to nie raz po prostu nie wezmą krwi i muszę na nowo się kłuć i na nowo pasek dawać. A wyniki hmm na razie dobre, bo na czczo 82 a po śniadaniu 103 a dopuszczalne jest 120 . W sumie ograniczyłam całkiem słodycze i cukier oraz soki no i smażone. A tak to zbytnio się nie głodzę. Mam nadzieję, że będzie dobrze.

Na zastrzyku już byłam rano, więc znowu się nie wyspałam. Wykupiłam sobie receptę z tymi paskami i jedno pudałeczko bez recepty 50 zł masakra a tak to 4 zł.

Mój dzidziuś też w nocy najbardziej szaleje, nawet jak idę do toalety to zaczyna kopać i później nie mogę zasnąć. Fakt, że boli czasami jak się rozpycha, ale to takie słodkie czuć ruchy dzidziusiów:36_2_15:

http://suwaczki.maluchy.pl/li-43793.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...