Skocz do zawartości
Forum

Mamusie po 30-stce czyli "k�cik mamutków"


gabalas

Rekomendowane odpowiedzi

zubelek
slonko2208
Dziekuje dziewczyny za wsparcie, mojemu Z napisałam zycie mamy tylko jedno i powinnismy przezyc je razem a nie za kazdym razem tesknic jak wariaci i uczyc sie siebie na nowo.

bardzo mądre słowa:36_1_1:

masz 100% rację - jedź i żyjcie razem a nie na odległość. Ja Ci zyczę powodzenia i planuj przeprowadzkę. A jeśli się nie uda, to zawsze możesz do Polski wrócić. Znam rodziny, które wracają i które dalej żyją poza Polską. Wszystko zależy, czy ma się pracę i czy uda się zaaklimatyzować.

http://ticker.7910.org/as1cCDgNw0N0010MDA0NjAxZHwwNmR8SnVzdHlzaWEgLSA.gif
http://ticker.7910.org/as1cvfqVM000010MTM3bGR8MDYyMGR8V2Vyb25pc2lhIC0g.gif

Odnośnik do komentarza

Witam wieczornie :)

Anula co tak skromnie, tylko buziol i ani słówka.

Slonko nie zastanawiaj się i jedź. Zawsze możecie wrocić.

No i dalej szukam lokatorów :o_no: Jeden nie przyjechał, dziewczyna była dzisiaj, ale zrezygnowała, bo wiadomo w piecu trza palić bo inaczej zimno. Zobaczy,y tych kolejnych jak przyjadą.
Byłam też na kontroli z maluchami. Póki co zdrowi i jest ok, ale Emil ma jeszcze siedzieć w domu do konca tygodnia. Tzn nie tyle w domu, bo mamy na spacery chodzić, ale ma jeszcze nie chodzić do przedszkola. Przepisala też mu karację trzymiesięczną Bronvho-Vaxom, zobaczymy co to da. Dawala to któraś z Was?? Mania jeszcze na to za mała, bo od dwóch lat. Kupiłam też tran, jakiś cytrynowy. Śmierdzi rybą :leeee: Emil stwierdził, że dobre, a mania się wstrząsała po nim i już wiem, że z nią będą kłopoty. No nic zobaczymy.

No i ścięłam się dzisiaj z m. Siedzi na strychu i tnie z Kamilem drzewo. Poszłam i mówię, żeby mi potem wszystkie kartony z ciuchami poznosili to przebiorę i te najlepsze zostawię a reszta won. To mi odpowiedzial, że on wlaśnie całą kastrę czegoś tam zniósl i wogole to czy ja nie widzę że oni coś robią i wogole, że mogę to zrobić na gorze, a nie latać z tymi kartonami. :36_2_43: No to się wściekłam i puściłam wiązankę, i powiedzialam, że jakbym miala jak to bym zrobiła, ale chyba zapomnial, że niesteyu nie mam jak:36_2_43: No nawet udalo mi się na niego nawrzeszczeć i odwróciłam sie na pięcie i poszłam.
Potem przyszedł taki milutki i do mnie: no i czego się zaraz wściekasz? :36_2_43::36_2_43: Chlopy:36_2_43:

Odnośnik do komentarza

monia :brawo::brawo::brawo: przynajmniej się wykrzyczałaś:brawo::brawo:
nie dawałam tego Bronvho-Vaxom, więc nic nie powiem, dobrze, że dzieciaki oki, szkoda, że lokatorów nadal niet

anula?????????????????? może jaśniej??? co sie dzieje, bo net widzę masz!!!! martwię się!!!!

słonko melduj co i jak z mieszkaniem i pamiętaj - zawsze możecie wrócić

zubelek współczuje drugiej kobiety, ciężkie chwile przed wami a przed Karą to już nie powiem, zacznie się comiesięczne honorowe krwiodawstwo bez żadnych zaszczytów
w takich momentach się cieszę, że mam chłopaka, troszkę mniej cierpień mnie czeka (chyba)

http://www.suwaczek.pl/cache/4ccc13b87c.png
serdecznie zapraszam, zniżki dla parentingowców:Śmiech:
http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=3249849

Odnośnik do komentarza

Oki melduje!
Mieszkanieo bejrzane, ladne,prawie nowe,2sypilanie i saloon z aneksem kuchennym, plus pralnia i ponoc garaz,okolica łądna bo obok terenow działkowych czegos takiego. Kumpela mowi ze onaby wziełą bo jest ok. no i Z poweidzial ostateczna noc, rano decyzja i wtedy on dzwoni do kumpeli ta umawia Z na rozmowe z włascicielem i dobijaja targu,bo poki co np kumpel w miasteczku i okolicach, gdzie maja baze niby moze wynajac a jednak nie bo zdaje sie ze polakom nie chca wynajac. w Antwerpii i Brukseli nie ma raczej tego typu problemow.
Oby. Z stweirdzil ze mozn aby zaczekac jeszcze jeden rok ale to nie ma sensu, mamy troche garbów ale juz myslimy jak sie ich pozbyc. A czas leci i nie ma na co czekac.
A z idiotyzmow ktore zrobił moj szwagier, moja siostra w IRL miala dzis zdawac na prawko ,swoim autem i mowiła szwagrowi ze stop sie nie pali aaaaaaaa tam ( czytaj mam w dupie) no i nie dopuscili jej do egzaminu bo miala auto nie sprawne, nastepny egzamin za 2 miesiace, ale była wqqqqqq.....wiadomo. A moja siostzrenica idzie jutro na klika godz do przedszkola .
Monia dobre i tyle ze sie wykrzyczałąś! No i był efekt!
Dobrze ide spac

Julcia
http://www.suwaczek.pl/cache/ee7437e67d.png
Zosia
http://www.suwaczek.pl/cache/4d94e4ac9b.png

Odnośnik do komentarza

Najpierw wkleję (przepraszam) to, co gdzie indziej:

Urodziny Zuzi przeżyte Na początku próbowałam cokolwiek nad tym szaleństwem zapanować, ale po próbie, nieudanej na szczęście, dokonania zamachu na moje życie, poddałam się.:36_8_4:
Ostatni raz. Zdaje się ,że imieniny Zuzanny wypadają gdzieś w maju i zdecydowanie impreza zostanie przeniesiona na ten termin. Oczywiście już w przyszłym roku.
Impreza zresztą niespodziewanie przedłużyła się do 3.30, bo po pozbyciu się małoletnich wpadł kuzyn m. z nową narzeczoną. Jak się okazało miałyśmy tylu wspólnych znajomych (Lublin to jednak wiocha. Zresztą zawsze to wiedziałam), że po włączeniu NK obgadywałyśmy sobie wszystkich po kolei i na tym miłym zajęciu zszedł nam czas prawie do świtu.

A teraz się wytłumaczę. czytam Was. Mniej wiecej jestem na bieżąco, ale nie bardzo mam siłę pisać. Od tego siedzenia w domu i masy innych problemów (jak nie wiadomo o co chodzi ,to wiadomo o co) znowu się zrobiło nie tak. Ale że mam dość tych huśtawek, umówiłam się na czwartek do terapeutki. Zobaczymy...

Jasiek-17 (11.05.1995), Zuzia-13 (15.02.2000) Jędrek- 8(20.06.2004) i Sabinka-4 lata (11.08.2008)

"wszyscy jesteśmy aniołami z jednym skrzydłem,możemy latać wtedy, gdy obejmujemy drugiego człowieka"

Odnośnik do komentarza

monikouette

monika, wlasnie, nic o babci nie piszesz, boisz sie ze nie bedziemy Cie czytac?? :D

nooooooooooo:sofunny::sofunny:

dzisiaj babcia miała fazę bojową , użalania się nad swoim losem i pretensji do całego świata o to że jest jak jest - bo przecież ona sama została, nawet do nikogo gęby nie mogła otworzyć a tak w ogóle to od wczoraj nic nie jadła i tak niesamowicie schudła (po czym dawaj demonstrować te wszystkie swoje kosteczki, które jej wszędzie sterczą)
a tak w ogóle to przecież ona mnie wychowała, wypilnowała, w wózku wywoziła a teraz taka wdzięczność z mojej strony!!!!! jak ja śmiem!!!!
ona sobie nie życzy takiego życia, ja mam obowiązek jej towarzystwa dotrzymać dzień i noc!!! a w ogóle to jakim prawem jestem zdenerwowana i szybko mówię!!!!

to tylko kilka łagodniejszych tekstów z jej strony, nie wszystko przytoczę bo sie do druku nie nadaje, aha ona jeszcze lubi chłopów i jakiegoś mam jej przyprowadzić!!!!!:Histeria:

a wracając do tego jej rzekomego pilnowania mnie, to pamiętam historię, nie wiem ile miałam wtedy lat ale mama wiozła mnie w wózku a babcia pchała wózek z moją kuzynką, starszą ode mnie o cztery miesiące i oczywiście stanęły jak to teściowa z synową (hehehe) żeby zamienić kilka słów i w pewnej chwili babcia wyciąga czekoladkę i daje kuzynce - ze słowami - masz Wiolu, taka dobra czekoladka
dla mnie juz nie było!!!! srał to pies, nie ważne ale nie robi się takich numerów kilkuletnim dzieciom!!!!
zresztą ta jej ukochana wnuczka pojawiła się u babci ostatnio na wszystkich świętych, nie po drodze jej:Wściekły:

mówię wam, dosłownie ręce opadają, wiem, że to starość, że nie do końca wie co mówi ale chwilami nie daję rady!!!!

http://www.suwaczek.pl/cache/4ccc13b87c.png
serdecznie zapraszam, zniżki dla parentingowców:Śmiech:
http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=3249849

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...