Mamusie po 30-stce czyli "k�cik mamutków"

[rena_674]

spi, ale ostatnio ma ciezkie zasypianie, chyba jednak poczatek zebow, bo zasnal na dobre jak mu posmarowalam dziaselka zelem, ale do rana to 3 pobudki murowane

[lehrerin]

Moja od dwóch dni wieczorem coś strasznie marudzi, może za dużo wrażeń miała i nie może usnąć. Sama nie wiem. Dobrze, że od dwóch tygodni przesypia całe nocki. Oby tak dalej.

rena współczuję nocek.

[rena_674]

lehrerin niestety moj syus do spiochow nie nalezy, w dzien tez za duzo nie spi,czasami uda mu sie za jednym razem przespac 2 godziny, ale to naprawde sporadycznie

[monika4]

pita policzyłam, jutro zawiozę, niech zwracają kaskę

mycie i spanie

dobranoc wszystkim

[lehrerin]

Na razie moja ładnie śpi, ale boję się że może jej się to szybko odmienić, np. gdy zacznie ząbkować. Z pierwszą córą nie miałam żadnych problemów, jeśli chodzi o spanie....od 3 miesiąca zaczęła przesypiać całe nocki. Oczywiście zdarzały się spoaradyczne pobudki w nocy, ale zazwyczaj na picie, czy na sikundę. I tak po cichu ....mam nadzieję, że druga pójdzie w jej ślad i też będzie tak ładnie spała.

[rena_674]

to moj jest przeciwienstwem corki

[lehrerin]

monika4to Ty prędka jesteś. Spokojnej nocki.

Jeszcze posiedzę, szukam inspiracji na menu na chrzciny.

[rena_674]

dobranoc Monika

[lehrerin]

rena powtarzam się, ale liczę, że jej się to nie odmieni, zwłaszcza, że po urlopie macierzyńskim wracam do pracy...a nie wyobrażam siebie w pracy po nieprzespanej nocce.

[rena_674]

powiem ci ze nawet nie odczuwam tak nieprzespanych nocy, bo spie z nim tzn zasypia w lozeczku a potem reszte nocy z nim i karmie go na lezaco wiec nawet nie zdaze sie rozbudzic, ja tez wracam i zostal mi jeszcze miesiac, juz sie boje jak to bedzie

[lehrerin]

rena nie martw się damy radę. Jakby co, to będziemy się wspierać - slowami i kawą. Z racji z tego, że dziś M. u teściowej nocuje, Justysia śpi ze mną. A tak to śpi w łóżeczku. Oczywiście, tak samo jak u Ciebie zdarzaly się nocki, że po karmieniu w nocy malutka zostawała z nami i spaliśmy we trójkę do samego rana. Czasami, zwłaszcza na samym poczatku to na wpół przytomna byłam i zasypiałam podczas karmienia....a malutka "memłając" cyca też usypiała. Widok bywał komiczny.

[rena_674]

Dobranoc, bo wlasnie czas na pierwsza pobudke

[lehrerin]

rena oby szybko malutki usnął po karmieniu. Spokojnej nocki.

[muszelka]

No tak! Po nocach siedza na forum to potem spia do 10-tej! A ja tu sama...

Za wami nadgonic jest ciezko! Ale macie wene pisarska!

Jesli chodzi o regeneracje to u mnie podobnie jak u Was! Ale z jednym wyjatkiem - wlosy! Zamiast mi wypasc to zagescily mi sie tak, ze moja fryzjerka nie moze wyjsc z podziwu! I rosna jak szalone - jak nigdy!

Dzis odezwe sie pozniej, bo bede nianczyc corke kolezanki. Jest juz poczasie i ciagle ja z porodowki odsylaja do domu. Dzis znowu idzie na kontrole i nie chce ciagnac corki (1,5 roku). Mysle, ze dzis ja juz zostawia, bo bole miala cala noc. Zobaczymy....

Lece sie szykowac (siedze w szlafroku) i do "zobaczyska"

[gabalas]

muszelka nie sama nie sama, jestem na posterunku tylko mialam tyle do czytania przez te nasze nocne marki ze ho ho

[gabalas]

Wyslalam dziś malego do żłobka, zobaczymy jak to bedzie, jutro i tak by musial iść bo ja musze na badania sie wybrac a dzis ma teatrzyk Tak sie bidok stęsknil za dziecmi że wręcz biegł "szybko, szybko, do dzieci!!!!!!!"

[rena_674]

Muszelka nie spia, nie spia dziecko nie da za dlugo pospac, leze sobie w lozeczku i go zabawiam

[Monia38]

Dobry.
Niewyspana jestem. M wyzdrowiał :36_2_49: i do 3 nie dał spać
też jestem ciekawa jak tam moje dziecko bo po 9 wygoniliśmy ją spać. Biedny ten jej chłopak, bo normalnie agresja sie u niej włączyła i czepliwa była jak rzep. A głowa.............niech ją boli Pić trza umieć.
Sama jestem ciekawa, bo rano na Partynice na konie pojechała. A swoją drogą biedne te stworzenia, jak chuchnie to konisko kopytami do góry padnie

Idę bo muszę marysię opróżnić, pralka już się pierze.

[Dziubala]

Witam poniedziałkowo

Wczoraj nas Maciuś zaskoczył (u teściowej). Skończyliśmy jeść obiad gdy nagle na moment zniknął Maciuś, za chwilkę przyszedł z... nocnikiem w ręce, położył go na podłodze, ściągnął rajtki i zaczął marudzić bo nie mógł odpiąć sobie bodziaka więc go rozebrałam, ściągnęłam pampka, Maciuś usiadł zrobił... siku. Ale w szoku wszyscy byliśmy!!! Biliśmy mu brawo, a on i siedział dumny z miną pełną satysfakcji . Potem zaskoczył nas jeszcze raz, bo jak wróciliśmy ze spaceru to od razu poszedł po nocnik, kazał się rozebrać i znów zrobił siku!
Wieczorem przed kąpaniem zapytałam go czy chce siku, Maciuś się uśmiechnął i stanął przy nocniku czekając aż go rozbiorę. Wprost nie wiarygodne, niesamowicie nas Maciuś zaskoczył. Wcale nie planowałam go nawet teraz wysadzać, chciałam zaczekać do ciepłej pory i jak będzie koło 2 latek, (jak z Adasiem). A tu proszę, Maciuś sam się upomniał o nocnikowanie

A, teściowa była zachwycona prezentem, wzruszyła się tymi odbitymi łapkami

Dziś o 11.00 odbieramy klucze do nowego mieszkania

Manenka – dobrze, że operacja niedługo, trzymam mocno kciuki.

Monia – najlepsze życzenia urodzinowe dla pełnoletniej już Asi!
Zdrówka dla małża!
Super się Kamil zachował dla tego faceta Weroniki.

Gabi - zdrówka dla małża!

Lehrerin - zdrówka dla małża!

Muszelka – dobrze, że już jesteś, martwiłyśmy się, bo nic nie pisałaś.

Monika, Muszelka - trzymam kciuki za pomyślne realizacje!

Monika - a co to za rodzaj działalności?

Anula – genialny pomysł, z tym, że co małż wyda na wyjazd to ma Ci dać taką samą kwotę do ręki na TWOJE przyjemności

Miłego dnia

[gabalas]

Dla chetnych nowe foty w galerii

[monika4]

też jestem ale czas kradnę bo mam kuuuuuuuuuuuuuuuupę spraw do załatwienia i jak m. mnie przyłapie to się wkurzy

dziubala brawa dla Maciusia

[monika4]

gabi ale jesteś duuuuuuuuuuuuuuuuuuuża!!!! super fotki!!! wreszcie

[gabalas]

monika4

gabi ale jesteś duuuuuuuuuuuuuuuuuuuża!!!! super fotki!!! wreszcie

buuuuuuuuu wiem zem duża, popatrz a tylko 4 kilo na plusie jestem
M mi cyfrówke kupił to szaleje

[lehrerin]

Witam

Wpadłam na chwilunię, kawusię wypić i się z WAMI przywitać. Zupka pieczarkowa już upichcona. Weronisia dziś w domu została, bo nie miałby kto ją rano zawieźć do przedszkola. M. nadal chory i kuruje się u swojej mamy. Ciekawe, czy w końcu poszedł do przychodni?

gabalas piękny brzusio, aż się rozczuliłam. Przezcież, ja nie tak dawno z brzuszyskiem latałam, w szpitalu leżałam, a to już moja najmłodsza za 10 dni 3 miechy kończy. Ale ten czas leci. Gratuluję cyfrówki, zatem szalej i efekty pokazuj.

monika4 miłego załatwiania spraw.

Monia_38 masz rację, pić trza umieć.

Dziubala dla Maciusia. Ale WAS mile zaskoczył.

Muszelka a mi kurcze chyba zaczynaja włosy wypadać. Po Niśce tez tak miałam - zęby zdrowe, ale włosy garściami mi wychodziły.

[lehrerin]

Monia38

Dobry.
A swoją drogą biedne te stworzenia, jak chuchnie to konisko kopytami do góry padnie

Może aż tak źle to nie będzie