Skocz do zawartości
Forum

Mamusie po 30-stce czyli "k�cik mamutków"


gabalas

Rekomendowane odpowiedzi

ann, moniq śpijcie dobrze, niech ta noc trwa do końca waszego odpoczynku

anulka przestań się obwiniać to tylko niepotrzebna frustracja, nikt i nigdzie nie popełnił żadnego błędu!!! kilka czynników, niezależnych bezpośrednio od was, wpłynęło na taki stan rzeczy i tyle
musicie to jakoś przetrwać, współczuję ci bardzo i wierzę, że w końcu pojawi się światełko w tunelu!

http://www.suwaczek.pl/cache/4ccc13b87c.png
serdecznie zapraszam, zniżki dla parentingowców:Śmiech:
http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=3249849

Odnośnik do komentarza

My dziś znów większość dnia poza domem. Zadowolona jestem, bo mam już prezent urodzinowy dla mamy. W końcu nie na ostatnią chwilę :D

Gabi – niezłego masz synka koloska ;)

Anula – ja tą nadwagą w ogóle się nie przejmuję, do dietetyka idziemy pro forma ;)

Monika – Maciek mieści się w centylach więc dla mnie ta waga jest ok.
Ja to nazwalam urządzeniem, bo nie wiem jak to się fachowo nazywa. Kładzie się dziecko na takiej podstawce. Główka z jednej strony a nóżki z drugiej są dosunięte to takiej płaskiej tarczy. Nad nim jest taka przesuwana rurka z dokładną miarą w cm i mm. Na końcu tej rurki jest ta tarcza od nóżek więc dziecko jest dokładnie zmierzone na płasko. W gabinetach lekarskich takie maluchy mierzy się zwykłym centymetrem i co jeden to może być inny. Na swoich dwóch mi pokazywała, że różnie mierzą. Poza tym jedni mierzą tym zwykłym centymetrem po zgięciach ciała, inni tylko od stóp do ciemiączka itd. Napisałam, aie wiem czy coś z tego zrozumiesz ;)
A dieta, też jestem ciekawa jaka będzie, np. Maciej zjada 180ml Nutra, a jego rówieśnicy z lipcówek zjadają najczęściej ponad 230-280ml, heh ;)

Monika – witaj :)

Ale ten wątek mamuci roi się od Monik :Śmiech:

Odnośnik do komentarza

A ja dla odmiany - Dzień Dobry.
Musze się chyba dostosować, prowadzicie raczej nocny tryb życia. Ale za to rano mam co czytać:Uśmiech:
Miłego dnia
Słonko - udanego pikniku!!

Jasiek-17 (11.05.1995), Zuzia-13 (15.02.2000) Jędrek- 8(20.06.2004) i Sabinka-4 lata (11.08.2008)

"wszyscy jesteśmy aniołami z jednym skrzydłem,możemy latać wtedy, gdy obejmujemy drugiego człowieka"

Odnośnik do komentarza

dziendoberek!

witam kolejna Monike :) i przesylam pozdrwienia dla Natalki od Natalki :Oczko::Oczko:

u nas wreszcie pikna pogoda wiec zaraz sie wybiore na moj "pchlowy" targ w poszukiwaniu jakis skarbow :)

Natalka wczoraj strasznie szalala, znowu malo spala w dzien, moze dlatego taka marudna
nie dala sie polozyc, co chwile musialam ja nosic, zabwawiac - tanczyc - spiewac - juz mi sie koncza pomysly :)
mam nadzieje ze to znowu jakis okres przejsciowy :)

Anulka ja tez bym sie chetnie spiekla :) ale ja tu juz chyba w ogole nie powinnam na slonce wychodzic bo mam strasznie duzo znamion, jak przyjade teraz do PL chyba pojde je posprawdzac bo cos mi sie niektore nie podobaja

to ja spadam, do pozniej!

Odnośnik do komentarza

witam :)

co do tego ierzenia dzieci, we Fr tylko tym przyrzadem sie mierzy a nie centymetrem...
zerknelam na fr siatke centylowa i Macius wagowo jest tutaj na samej gorze ale jeszcze nie poza siatka :) a wzrostem jest posrodku, zwariowali ci lekarze czy jak??

u nas piekna pogoda i zapowiada sie pracowita sobota, zaczynamy montowac ten nasz skladzik/altanke/komorke...

buziaki

anulka, ja przeszlam przez ten okres, jeszcze troche zostalo i wiem o czym piszesz, ale nie ma po co rwac wlosow z glowy ani zadawac sobie za duzo pytan bo zwariujesz, a dziecko i tak pojdzie swoja droga.... badz tylko cierpliwa a reszta jakos pojdzie, zobaczysz, z autopsji mowie :)

Odnośnik do komentarza

Witam.
Nocka przez małą przespana od 20 do 5 rano. Ja poszłam coś koło północy, bo m siedział na kompie i nk oblegał.

Dziubala to moja Mańka to już wogóle chyba nie mieści się w żadnych normach. Waży 11.200 a długa na 80cm. Przyznam, że lekarz nic nie mówi o odchudzaniu. Teraz przez tą chorobę spadła 200 gr. Do tego więcej się rusza to i spala kalorie, a też je mleko po 150-180gr.

Odnośnik do komentarza

No masz................teraz ten zaczyna zdychać.

U mnie nic z planów ie wypaliło. M robił pralkę, a ja prałam u lokatorów, więc latałam w kółko tam i z powrotem. Mało tego, pierwsze pranie wyjęłam brudniejsze niż wsadziłam:Szok:. Ja na 60 stopni prałam, a oni chyba tylko na 40, więc uzbierany syfek osiadł na moim praniu. Musiałam prać jeszcze raz. No ale ostatnią pralkę puściłam już u siebie :Śmiech:. Hi hi znowu mam w łazience gabinet stomatologiczny z szybkoobrotowym tym czymś do borowania (zapomniałam jak to się nazywa).

Moniq mam do Ciebie pytanko. Dostałam takie cosik od siostry i nie mam pojęcia co tym fantem zrobić. Może mi coś podpowiesz. To jest: Pesto au Basilic Frais, w takim małym słoiczku 200gr. Może jakiś przepis z tym podpowiesz, bo jak będę czekała na babcię to mi się termin ważności skończy.

Odnośnik do komentarza

Witam
Dzień do bani. Cały czas męczył mnie ból głowy, na dodatek wysokie miałam ciśnienie (150/80) i zle samopoczucie, chyba to wynik zmiany pogody. M. mnie uratował, wybył na cały dzień z Niśką do teściowej, a ja mogłam w samotności "walczyć" z bólem głowy. Przez cały dzień nic nie jadłam odrzucalo mnie od jedzenia. Dopiero teraz udalo mi się coś tam przekąsić. M. się ze mnie śmieje, że szykuje miejsce w brzuchu na jutrzejszą imprezkę komunijną. Ech, faceci. A ja jestem wk...., że przez ten ból głowy, to co sobie zapalnowałam, nic nie zrealizowałam, bo normalnie nie dałam rady. Rzadko miewam takie bóle, ale ten to był - masakra.

http://ticker.7910.org/as1cCDgNw0N0010MDA0NjAxZHwwNmR8SnVzdHlzaWEgLSA.gif
http://ticker.7910.org/as1cvfqVM000010MTM3bGR8MDYyMGR8V2Vyb25pc2lhIC0g.gif

Odnośnik do komentarza

hej dziolchy

lehrerin wiem jak to jest jak glowa bardzo boli, wspolczuje - ja przed swoja ciaza mialam dosyc czeste bole glowy - a o dziwo przez cala ciaze moze zabolala mnie tylko raz! nie wiem czemu, co spowodowalo zmiane, moze dlatego ze wiecej pilam (wody oczywiscie ;))

Monia a to sie olatalas z tym praniem, i jeszcze komus pralke przeczyscilas :Śmiech::Śmiech:
mnie sie zebralo juz pranko tylko jakos do pralki dotrzec nie moge
jeszcze Natalka mi doklada bo ostatnio sie obsrywa (sorry) na wszystkie strony, ufff

jak Wasz wieczorek? ja dopiero teraz moge cos postukac bo mala spi, w ciagu dnia juz mi sie nie udaje, minely dni gdzie tylko spala i jadla :D teraz jest bardziej interaktywna ;)

Odnośnik do komentarza

hejka

jestem ledwie żywa, pół dnia byliśmy na festynie, upał niemiłosierny, dobrze, że trochę drzew cień dawało, w drodze powrotnej dziecko nam padło, to spokojnie mogłam zająć się ciastem, jak się wzięłam za jedną masę to tyle jej przygotowałam, że jeszcze tort zrobiłam, co by mi się masa nie zmarnowała, próbowałam nowy przepis i coś mi sie w proporcjach poprzestawiało:Zakręcony:
tym sposobem chętnie ciastem wszystkich obdzielę
potem jeszcze sprzątanie, udało mi się tylko pół domu bo dzień się skończył
m. symulował ból brzucha i całe popołudnie przeleżał na łóżku ale obiecał, że jutro pozostałą część mieszkania odkurzy, zobaczymy!!!

lehrerin też bardzo współczuję bólu głowy, często mam z tym problem i wiem jak się czujesz a najgorsze to, że nie możesz brać wszystkich przeciwbólowych
dobre fluidki przesyłam, co byś się jutro, przy komunii dobrze czuła i zgłodniały brzuszek napełniła smakołykami

monia niezła jazda z praniem

asik czyżby Natalka doroślała???:Oczko:

http://www.suwaczek.pl/cache/4ccc13b87c.png
serdecznie zapraszam, zniżki dla parentingowców:Śmiech:
http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=3249849

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...