Mamusie po 30-stce czyli "k�cik mamutków"

[gabalas]

Anulka

Monia widziałaś kiedys głodujacego lekarza? Ja nigdy!!!

[Dziubala]

Witam wtorkowo

W końcu doczytałam wszystko . Coś za bardzo ostatnimi dniami byłam zalatana, głównie towarzysko, ale już wszystko wróciło do normy. No, w sumie to pogoda mogłaby się poprawić!

My na święta wyjeżdżamy więc nic nie gotuje

Gabalas – ja o Strzeleckiej słyszałam więcej negatywnych opinii niż pozytywnych. Nie chciałabym tam jechać, ale cieszę się, że jesteś zadowolona.
A co do wesela to koleżance byłoby miło gdybyś przyszła, tym bardziej, że ona była Twoim świadkiem. No chyba, że relacje Wam się popsuły w międzyczasie ;)
Na bilans 2-latka sama zapisałam Adasia, choć ciekawe czyby się o to upomnieli gdybym go nie zarejestrowała ;)

Anulka

święta bożego Narodzenia mają swój specyficzny klimat i magię...Wielkiej Nocy nie czuję zupełnie...

Też tak mam...

[Ann]

caly dzien ciszy?
rozladowalam nadmiar energii i emocji (trudny dzien dzieci) blyskawicznym myciem okien i praniem oraz wieszaniem firan

[monikouette]

ja dotarlam przed kompa wlasnie :)
widze ze duzo nie ma do poczytania tym bardziej ze w poludnie doczytalam posty z rana :)
u mnie pol week end, czyli week w prostym tlumaczeniu wolna sroda

[Ann]

Moniq fajnie z pol week - jakie kulinarne prace hurtowe przewidujesz jutro?

[monikouette]

Ann

Moniq fajnie z pol week - jakie kulinarne prace hurtowe przewidujesz jutro?

nie mam zadnych planow kulinarnych, az dziwne, tuz przed swietami :) az mi wstyd :)
moze cos do jutra wymysle :) mam troche miesa w zamrazalniku, ktos mi jakis pomysl podrzuci??

[Ann]

Moniq zapewne cos wymyslisz. Ja mam sporo miesa w zamrazalniku ale jakos wydaje mi sie ze za wczesnie by juz szykowac, moze ew jutro zaczne gotowac galaretke i potem czesc wywaru zamroze. Pomysle bo cos bym zrobila zeby znikalo z listy. Obecnie dopracowuje liste zakupowa zliczajac m.in. zapotrzebowanie na jaja

[Anulka]

Ann

caly dzien ciszy?
rozladowalam nadmiar energii i emocji (trudny dzien dzieci) blyskawicznym myciem okien i praniem oraz wieszaniem firan

a u mnie trudny dzień dzieci owocuje fatalnym samopoczuciem...ale nerwy póki co trzymam na wodzy...na szczęście Maja śpi a Miki wykapany zaraz zostanie wyniesiony do pokoju

[Ann]

Anulka doskonale Ciebie rozumiem, dzis byl u mnie dzien typu "dzień świni", Szym śpi, Uliśka kończy ogladać dobranockę, wykąpię, przeczytam i wysyłam do spania.

[Anulka]

dzień swini? a co to?

[Ann]

Anulka

dzień swini? a co to?

kiedy dzieci mają trudny dzień, nie daje się tego opanować i padam

[slonko2208]

to ja pofocze
prace swiateczne Julki


zima w marcu

baranek

zima w marcu

sciagam pranie

co mi dosypali?

[monikouette]

slonko, sliczane prace

[Anulka]

Ann

Anulka

dzień swini? a co to?

kiedy dzieci mają trudny dzień, nie daje się tego opanować i padam

to ja mam dzień dzika w takim razie

[Gunia_G]

Czesc
Wpadlam sie przywitam, wlasnie wrocilam ze spotkania dzieciowego bawilam sie swietnie, co prawda teraz widze podwojnie ale bylo super- dawno tak sie nie bawilam :)
Szczerze nawet nie wiem o czym dzis pisalyscie ale obiecuje ze jutro nadrobie w czytaniu - jak mi sie wzrok poprawi
Pozdrawiam

[Gunia_G]

Mam nadzieje ze nie obrazicie sie za to co napisalam bo wyszlo na to ze olewam co piszecie ale nie po prostu jestem troche "zmeczona" az mi sie samej glupio zrobilo jak przeczytalam co napisalam ale nie bede tego zmieniac. Wiec jakby co to przepraszam :)

[monika4]

gunia nie przepraszaj, nie masz za co odpoczywaj i jutro wrócisz

ann bardzo podoba mi się ten "dzień świni", nazwa oczywiście, bo reszta to dość wyczerpująca, u mnie ostatnio to chyba stado świń się przetoczyło i co najmniej tydzień świni powstał

mnie właśnie coś dzisiaj wszystko wkurza, jestem na nie i w ogóle wszyscy oprócz mnie to ............ wiem powinnam udać się do psychiatry ale jak się dowiedziałam, że kuzynka (lekarz zresztą i matka dwójki dzieci) chce chrzcić swoje, trzecie , tygodniowe dziecko teraz na święta to mi się wrrrrrrrrrrrrrrrrrr coś zrobiło, tym bardziej, że urodzone na siłę, bo jej się rodzina na Wielkanoc zjawi, to trzeba było poród farmakologią o trzy tygodnie przyspieszyć

[monika4]

słonko prace bombowe a ZOsia na tej ostatniej, hajowej fotce superaśna

[Anulka]

monika4

gunia nie przepraszaj, nie masz za co odpoczywaj i jutro wrócisz

ann bardzo podoba mi się ten "dzień świni", nazwa oczywiście, bo reszta to dość wyczerpująca, u mnie ostatnio to chyba stado świń się przetoczyło i co najmniej tydzień świni powstał

mnie właśnie coś dzisiaj wszystko wkurza, jestem na nie i w ogóle wszyscy oprócz mnie to ............ wiem powinnam udać się do psychiatry ale jak się dowiedziałam, że kuzynka (lekarz zresztą i matka dwójki dzieci) chce chrzcić swoje, trzecie , tygodniowe dziecko teraz na święta to mi się wrrrrrrrrrrrrrrrrrr coś zrobiło, tym bardziej, że urodzone na siłę, bo jej się rodzina na Wielkanoc zjawi, to trzeba było poród farmakologią o trzy tygodnie przyspieszyć

co za głupota...biedne dziecko...na siłę wywołany na swiat :duren::duren::duren::duren:

[monika4]

ano właśnie!!!! i w święta z takim maleństwem do kościółka a co tam, niech się noworodek hartuje, nie ważne, że na wsi jeltówka i oskrzela panują

[Anulka]

koszmar jakiś normalnie...moja szwagierka jak sobie cesarkę wymarzyła dwa i pół tygodnia wcześniej to dziecko 6 punktów dostało i teraz z napięciem mięśniowym ma problemy

[monika4]

jej cesarki nie robili, chociaż też była w planie jakby oxy i jakieś jeszcze cztery inne kroplówki nie zadziałały (nazw nie pamiętam)
szkoda tego maleństwa ale cóż tam, pani doktor wie lepiej, zresztą wypisała się po porodzie na drugą dobę ze szpitala na własną prośbę, powód- bo jej się nudziło

[Anulka]

tygodniowe dziecko, matko kochana

[monika4]

urodziła w piątek wieczorem a w niedzielę rano już byli w domu

[Anulka]

no tak tak...bardziej mnie ten chrzest przeraża...nie dośc że wczesniak to jeszcze go na godzine do zimnego kościoła zabrać :duren::duren::duren: a potem przyjęcie i stado ludzi